Fabregas: Uwielbiam grę na San Siro
02.10.2009, 16:31, Szymon Ortyl 43 komentarzy
Kapitan Arsenalu - Cesc Fabregas - w wywiadzie udzielonym La Gazetta Dello Sport stwierdził, że zrobi wszystko, aby pomóc Arsenalowi w walce o najwyższe trofea jednak wyznał, że uwielbia włoską piłkę, a w szczególności AC Milan.
- Chcę wygrać Premier League i Ligę Mistrzów. Cztery lata bez trofeum to stanowczo zbyt długo. Jesteśmy bardzo młodzi, lecz szybko nabieramy potrzebnego doświadczenia. Wierzymy, że to będzie nasz rok.
- Bardzo lubię Serie A. Gra przeciwko włoskim zespołom jest dla mnie bardzo przyjemna, gdyż ich styl gry bardzo przypomina grę drużyn z Ligi BBVA [liga hiszpańska - dop. red]. Trenerzy kładą nacisk na technikę i grę skrzydłami.
- Uwielbiam grać na San Siro. Ten stadion jest wspaniały. Jedyny w swoim rodzaju.
źrodło: Sports.yahoo.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Manchester City | 9 | 7 | 2 | 0 | 23 |
2. Liverpool | 9 | 7 | 1 | 1 | 22 |
3. Arsenal | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
4. Aston Villa | 9 | 5 | 3 | 1 | 18 |
5. Chelsea | 9 | 5 | 2 | 2 | 17 |
6. Brighton | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
7. Nottingham Forest | 9 | 4 | 4 | 1 | 16 |
8. Tottenham | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
9. Brentford | 9 | 4 | 1 | 4 | 13 |
10. Fulham | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
11. Bournemouth | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
12. Newcastle | 9 | 3 | 3 | 3 | 12 |
13. West Ham | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
14. Manchester United | 9 | 3 | 2 | 4 | 11 |
15. Leicester | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
16. Everton | 9 | 2 | 3 | 4 | 9 |
17. Crystal Palace | 9 | 1 | 3 | 5 | 6 |
18. Ipswich | 9 | 0 | 4 | 5 | 4 |
19. Wolves | 9 | 0 | 2 | 7 | 2 |
20. Southampton | 9 | 0 | 1 | 8 | 1 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 10 | 0 |
C. Palmer | 6 | 5 |
B. Mbeumo | 6 | 0 |
Mohamed Salah | 5 | 5 |
N. Jackson | 5 | 3 |
O. Watkins | 5 | 2 |
L. Díaz | 5 | 1 |
D. Welbeck | 5 | 1 |
K. Havertz | 4 | 1 |
L. Delap | 4 | 0 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Tyle że w tej chwili Milan jest co najmniej o dwie klasy gorszy od nas. Wyobrażacie sobie żeby takie ogórki jak FC Zurich zwyciężyły z Arsenalem na wyjeździe?
Hmmmm....
Gra Milanu jest fatalna,ale moim zdaniem miarka sie przebrała i ta drużyna zostanie definitywnie przebudowana,a więc nigdy nie wiadomo jak Milan może byc silny w następnym sezonie. Pozdro
Co do Cesca to niech gra dalej w Arsenalu,bo tu mu jest dobrze.
obserwator, nie czuję bym wyrwał coś z kontekstu, bo brałem pod uwagę całą Twoją postawę na tej stronie. Rozumiem, że niektóre wpisy mogą irytować, ale nie sądzę by odpowiednią metodą było prowokowanie innych użytkowników. Jak już tak bardzo chcesz nauczać, to odwołuj się do swoich poprzednich wypowiedzi w jednym z tematów (robisz to, ale zazwyczaj po bezproduktywnej wymianie zdań). Pewne rzeczy są zasłyszane i powtarzane i chociaż nieprawdziwe, będą się pojawiać. Wydaję mi się, że trochę przeceniasz swój wpływ na poziom komentarzy, bo szczerze, to nie zauważyłem byś nawrócił większą ilość użytkowników używając swoich metod, ale nie będę się na tym polu sprzeczał.
Co do ostatniej części, to nie masz racji. Fabregas wiele razy był krytykowany za swoje wypowiedzi na temat Barcelony. Spora liczba osób uważała, że to nieprofesjonalne i Cesc powinien stracić opaskę kapitana. Chwalić i rozmawiać można o wszystkich, ale sprawy transferowe nie powinny się pojawiać, szczególnie w czasie sezonu. Ze strony zawodników Barcelony z oczywistych względów jest ich więcej, więc i reakcja może bardziej razić. W jednym z komentarzy napisałeś, że gracze tylko odpowiadają na pytania, ale przecież nie są oni niewolnikami dziennikarzy. O swoich prywatnych sprawach nie opowiadają, więc profesjonalizm w swoim zawodzie powinni również umieć zachować.
Topek -> cały mój wcześniejszy komentarz odnosił się do zupełnie innej kwestii. Ty jednak wyrwałeś jedno zdanie z kontekstu i piszesz o sprawie Fabregasa. Ok, pogadajmy więc o nim. Przeglądam tę stronę od ponad roku. Często pojawiały się newsy o zainteresowaniu Barcy Fabregasem a pod nimi ciągle te same komentarze. Że Barca nie poznała się na jego talencie, że go oddali za darmo a teraz sobie o nim przypomnieli. Pisali tak praktycznie wszyscy. Jeśli ktoś wspomniał że to nieprawda jego post został albo niezauważony albo skrytykowany. Gdy w końcu zabrałem głos pod jednym newsem, zrodziła się dłuższa dyskusja, w której sporo spraw zostało wyjaśnionych. Osoby, które brały w niej udział czegoś nowego się dowiedziały, a podejrzewam że sporo osób tylko przyglądających się komentarzom również zmieniły nieco swoje poglądy. Od tego czasu komentarzy o błędach Barcy z przeszłości pojawia się znacznie mniej, więc chyba jednak jakiś cel osiągnąłem. Obecnie nie komentuję każdego krytycznego wpisu odnośnie Barcelony. Zabieram głos dopiero wtedy, gdy takich komentarzy pojawi się kilka i nie opierają się one na sensownych argumentach lecz na niewiedzy bądź głupocie piszącego. Mały problem jest tylko w tym, że takie osoby rzadko mi odpowiadają, a czynią to osoby, które tak się nie zachowują ;)
Natomiast cały mój wcześniejszy komentarz odnosił się do wypowiedzi zawodników. Po prostu ciekawi mnie dlaczego zawodnik Barcelony powinien mieć zakaz wypowiedzi podczas gdy piłkarz Arsenalu może mówić na wszystkie możliwe tematy. Rozumiem że swoją drużynę trzeba bronić jednak dobrze jest zachować jakieś proporcje.
a ja uwielbiam go na Emirates i nic tego nie zmieni;D
obserwator,
"Kibice Arsenalu są jednak bardzo pamiętliwi i wrażliwi gdy o Fabregasie powie ktoś z Barcelony."
Równie wrażliwi są kibice Barcelony na ten temat. Czasami przeglądam strony fanowskie i aż ciężko przebrnąć przez komentarze krzykaczy, jaki to Arsenal jest zły, jaki Arsene to złodziej. Wydaje mi się, że Ty również jesteś z lekka przewrażliwiony na tym punkcie, ale oczywiście Twoje wypowiedzi są na wyższym poziomie. Nie oczekuj jednak pełnego obiektywizmu od wszystkich użytkowników tego typu serwisu, bo nie ma prawa go tu być. Możesz pisać to samo po raz setny, ale też jesteś subiektywny i pomimo Twojej wiedzy na temat transferu Fabregasa, ciągle odwołujesz się do kilku bzdur napisanych tutaj (ba, czekasz na nie, skrupulatnie sprawdzając komentarze) i na siłę próbujesz nawracać, w niewiadomym celu. Przypadłość kibiców, o której mówisz, nie jest jedynie przypisana do Arsenalu, ale Ty zdajesz się tego nie zauważać.
Fragment który przytoczyłem pomimo elementów wspólnych (zachwyt nad Guardiolą i zachwyt nad Fabregasaem) różni się w znacznym stopniu od wypowiedzi Xavi'ego. Jednak moim zamiarem nie było szukanie podobieństw w tych wypowiedziach. Chciałem jedynie pokazać że tylko w dzisiejszym dniu znalazły się w prasie wypowiedzi zawodnika Arsenalu na temat Milanu i Barcelony. Gdy zamieszczono wywiady z Begiristainem bądź z Pique, które dotyczyły Fabregasa, jednak w żaden sposób nie namawiały go do odejścia z Arsenalu, to pojawiały się komentarze że takie wypowiedzi psują atmosferę w Arsenalu, że powinny być zabronione i karane. W takim razie nie wiem jak środowisko Milanu odbierze wypowiedź Fabregasa jak to niby uwielbia Milan. Po tak "szokującym" wyznaniu może być różnie. Kibice będą domagać się ściągnięcia Cesca w zimowym okienku transferowym, a gdy tak się nie stanie zagrożą bojkotem meczów. Ikona Milanu - Pirlo, w obawie przed konkurencją będzie chciał odejść do Chelsea, a Berlusconi nie mając funduszy na transfer Cesca i nie mogąc spełnić oczekiwań kibiców, będzie zmuszony sprzedać klub szejkom. Klub kupi fan Interu, który wyrzuci drużynę z San Siro a piłkarzy posprzedaje. Jeden z najlepszych klubów w historii przestanie istnieć. A wszystko przez jedną wypowiedź Fabregasa. Z pewnością taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny.
Swoje zdanie wyraziłem już wcześniej ale powtórzę się. Nie uważam żeby wypowiedzi jednego zawodnika o innym zawodniku/klubie miały wpływ na przyszłość tego zawodnika/klubu. Piłkarze, zwłaszcza ze światowego topu, wzbudzają zainteresowanie mediów i fanów. Kibice chcą wiedzieć o swoich idolach wszystko. Dlatego dziennikarze poruszają wiele tematów a zawodnik na nie odpowiada. Jeden powie coś mądrzejszego drugi coś głupszego, jeden coś bardziej kontrowersyjnego drugi mniej. Jednak taka wypowiedź w żaden sposób nie wpłynie na przyszłość klubu. Już następnego dnia się o niej po prostu zapomni. Kibice Arsenalu są jednak bardzo pamiętliwi i wrażliwi gdy o Fabregasie powie ktoś z Barcelony. W takim razie przypomnę może wypowiedź, której zdecydowanie bliżej do komentarza Xavi'ego. Padła ona z ust samego Cesca:
"Jeżeli otrzymałbym ofertę z Barcelony, to byłoby niezwykłe. Ale nic takiego nie miało miejsca. Guardiola od zawsze był moim idolem. Zawsze grałem na jego pozycji i nosiłem koszulkę z numerem cztery, jak on. Kiedy byłem młody, był moim bohaterem, starałem się go naśladować. Próbowałem grać tak jak on, teraz jako trener pokazuje, jak dobry jest. Jest kimś, kto zawsze będzie ważny w moim życiu."
Jeśli ktoś chce to może szukać podobieństw i różnic między tymi wypowiedziami, a później udowadniać że słowa Xavi'ego jednak w większym stopniu zepsuły atmosferę w Arsenalu i bardziej nawoływały do transferu. Mnie się jednak nie chce w to bawić.
I na zakończenie. Jeśli kiedyś Cesc odejdzie i jeśli wybierze akurat Barcelonę to nie dlatego że Xavi czy Laporta powiedział że ma on DNA Barcy. Podejrzewam że Fabregas będzie miał nieco mocniejsze powody.
fabregas1987-- chyba ne sikałeś. Jak Fabregas na razie nie chce odejść to po co gadasz że jak kupimy Matę to może odejść? To jest jak np. byśmy kupili jakiegoś napastnika a ty byś powiedział że Vpr nie potrzebny. Dorośnij chłopie to daj komentarz ale na temat
kiedys juz milan chcial cesca
jezeli wygramy LM lub PL i kupimy np. mate
to moze isc na san siro>>>04
widze ze tworca tematu zauwazyl bład ;>>>
jesli chodzi o wypowiedzi
obserwator > w sumie ja nie mam nic zlego do ceska bo kazdy moze czasem pochwalic 2 nie?
to chyba dobrze ze cesc nie jest taki ze jest najlepszy. poprostu powiedzial ze lubi tam grac bo sa emocje.
Dla mnie Seria A jest ligą nudną.
Najlepsza jest Premier League.
Z Serie A to lubię tylko Juventus reszta to dno, tam nie gra się tak widowiskowej piłki jak w Hiszpanii czy Anglii tam gra się bardziej defensywnie a takiej piłki nie lubię. A Milan którego rzekomym fanem jest Cesk to już totalne dno, rzadko zdarza się sytuacja że tak świetny i utytułowany klub stacza się na dno w ciągu dwóch może trzech lat Milan zdołał tego dokonać, ale nawet znam przyczynę takiego obrotu sprawy, po pierwsze primo to uważam że totalnym brakiem odpowiedzialności działaczy klubu było nie sprowadzenie żadnego godnego następcy Kaki w ogóle nie przeprowadzenie żadnych znaczących transferów oprócz Huntelara, kolejnym dowodem na skrajny brak nieodpowiedzialności działaczy Milanu był wybór Leonardo na menadżera który zupełnie sobie nie radzi w tej roli. Drugą bardzo ważną kwestią jest skład którym dysponuje Milan, skład który krótko mówiąc jest przestarzały a piłkarze w wieku 35 lat nie będą już grali tak dobrze. Oczywiście są wyjątki takie jak Giggs czy Scholes którzy nawet grubo po trzydziestce potrafią grać na najwyższym poziomie ale jak widać w Milanie się to nie sprawdza, oczywiście różne są style prowadzenia klubów jedni grają dwudziestolatkami tak jak my a jedni trzydziestolatkami tak jak Milan i taki pomysł też może być realizowany z powodzeniem ale do tych trzydziestolatków trzeba dołożyć młodzież która będzie przyszłością klubu, niestety nie zrobiono tego i efekty są teraz widoczne. Kolejnym błędem było wypuszczenie takiego piłkarza jak Paloschi który jest ich wychowankiem i wielkim talentem, strzela po 15 bramek w barwach Parmy w której obecnie występuje.
obserwator>>Myślę że napisałeś kolejny komentarz tylko po to aby sprowokować większość użytkowników tej strony, najlepszym rozwiązaniem więc będzie nie przejmowanie się twoimi komentarzami do czego namawiam wszystkich tutaj zgromadzonych.
nie lubię włoskiej piłki i ich reprezentacji. gra głównie skupia się na dokładności i precyzji w defensywie. bramki są najczęściej zdobywane z kontr lub stałych fragmentów. Serie A jest po prostu nudna.
Co do Primiera Division, to wg. mnie jest lepsza, ciekawsza i pada dużo bramek. ale gra hiszpańska skupia się głównie na technice.
Bez wątpienia za najlepsza ligę Europy uznaję Premiership! Tu liczy sie siła, wytrzymałość, wiara i walka o zwyciestwo. Liga angielska jest piękna, a w szczególności Arsenal!
Dawid > tyle ze Cesc jesli juz by poszedl (w co oczywiscie nie wierze) to napewno nie poszedl by na zmarnowanie bo w Milanie w przeciwienstwie do Barcy mialby pewna pierwsza 11.
*Topek dokładnie tak, różnica jest znacząca. I Ty obserwator zapewne też ją dostrzegasz.
Oglądanie wszystkich meczy z udziałem Guardioli to co innego niż mówienie np: bardzo chciałbym, żeby Xavi przeszedł do Arsenalu. Czyż nie?
Tak samo jest z tym San Siro. To wspaniały stadion, więc Cesc powiedział, że lubi tam grać i tyle. A Milan lubi widocznie od dziecka.
Ta wypowiedz, to zapewne slowa otuchy dla AC Milan ktory obecnie przezywa prawdopobobnie jeden z najwiekszych kryzysow w historii zespolu.... milo z jego strony ze potrafi docenic rywali.
obserwator, pijesz zapewne do komentarzy na temat wypowiedzi Xavi'ego. Różnica jednak znacząca, bo podziwianie i szacunek, a nawoływanie do transferu, to moim zdaniem dwie odmienne sprawy.
Dokladnie zgadzam sie z Kanonierka15 tez nie lubie tej ligi sami aktorzy
Ej San Siro to nie tylko stadion Milanu:P Cesc lubi tam grać, gdyż strzelił tam bardzo ważną bramkę.
Flamini też tam poszedł na zmarnowanie... :/ Szkoda dobry piłkarz z niego...
Ja w przeciwieństwie do Cesca, nie lubię włoskiej piłki. Mam nadzieję, że faktycznie doprowadzi nas do zwycięstwa w LM, a co do jego upodobać klubowych to już się nie będę wypowiadała. Pamiętacie, kto jeszcze tak przepadał za Milanem ?
czyli chce tam wygrać ;D
Fabregas stał się ostatnio bardzo gadatliwy. Dorzucę więc jeszcze jedną dzisiejszą wypowiedź (fragment ze strony Barcy):
Cesc Fabregas ponownie dał do zrozumienia, iż podziwia futbol Pepa Guardioli. "Zawsze był moim punktem odniesienia, od małego oglądałem wszystkie mecze z jego udziałem", powiedział w wywiadzie dla gazety 20minutos.
Wypadałoby więc ustalić jakieś jasne reguły. Jak to jest, zawodnik może wypowiadać się na temat innego klubu czy też takie wypowiedzi są oznaką pogardy dla drugiej drużyny? Czy może jest tak że Fabregasowi wolno mówić co chce, natomiast gdyby jakiś inny zawodnik ośmielił się wypowiedzieć na temat Arsenalu to najlepiej by było zdyskwalifikować zarówno piłkarza jak i jego drużynę.
zal juz widac ze chce odjesc po tych wypowiedziach, jesli arsenal nic nie osiagnie nic w tym sezonie to napewno odejdzie... ale oby nie...
Kiedys Milan krolowal w zeszlym sezonie barcelona 2 sezony temu mu a w tym bedzie krolowal Arsenal...proste ;-)
najnudniejsza?? to ty chyba nie wiesz co gadasz ..... pff mecze Milan-inter od lat robią wrażenie ;)
co ty pieprzysz, wloska liga jest najnduniejsza jaka moze byc... a co do stadionu to moge sie zgodzic, ze robi wrazenie :)
on ma po prostu sentyment do grania tam.. wkońcu wcześniej graliśmy z milanem i wygraliśmy 2-0 i on strzelił bramkę ; )
On Kocha Milan a ja nie lubię żadnej drużyny z włoskiej Seria A, najpierw gada że Barce, Arsenal, Milan niech sam się w końcu zdecyduje
Słowa w tytule są przesadzone. Ja też mam w każdej lidze swój ulubiony klub ,ale kocham Arsenal i mu chyba o to chodziło. Lubi oglądać w akcji Milan, lubi tą lige ,ale jest oddany Arsenalowi ;)
No nie wiem czy Cesk był trzeźwy podczas tego wywiadu:) liga włoska jak hiszpańska? To chyba żart a Milan w tym sezonie gra fatalnie zresztą tak jak i w tamtym sezonie i nie wiem jak może mu się podobać ich gra??? Jedyną drużyną z Serie A którą szanuje i można powiedzieć że lubię jest Juventus.
tak tak ja kocham kibicowac chelsa na meczu z arsenalem i swietowac bramke zdoyta w sektorze kibicow gunners ... cos zle przetlumaczone ale niewnikam w tematy -.-
ja pie@@ole :P szmatławce....
liga włoska jak hiszpańska? toż to same drewna grają we włoszech H@HH@H@H@H@HH@H@H@
Co ten Cesc odstawia za kaszane tutaj? Powinien stracić opaske za takie głupkowate wypowiedzi. No Milan żeczywiście gra fantastycznie, a gwiżdżący kibice na jego meczach są fantastyczni. Co za młokos...
Styl gry z Serie A przypomina styl gry w Hiszpanii ? W życiu...
no szymon tytuł jest nieadekwatny do wypowiedzi Cesca
Zły tytuł raczej bo najpierw kocham Arsenal a tera Milan...???!!! może kocham atmosfere na Sann Siro to już prędzej...
Kiedyś lubiłem oglądać Serie A, ale teraz to dla mnie jedna z najnudniejszych lig . Bardzo straciła na atrakcyjności w przeciągu ostatnich lat.
to może "Kocham atmosferę w Mediolanie",a nie zaraz,że kocha Milan;))
?