Fabregas: W Barcelonie pracuję dwa razy ciężej
14.12.2011, 12:11, Michał Kowalczyk 130 komentarzy
Były kapitan The Gunners - Cesc Fabregas - wyznał, że rywalizacja o miejsce w wyjściowym składzie swojego obecnego klubu jest dużo bardziej zacięta, niż ongiś w Arsenalu.
Reprezentant Hiszpanii nie żałuje swojej decyzji o przejściu do klubu, w którym stawiał swoje pierwsze piłkarskie kroki, mimo że musi dwa razy ciężej pracować na treningach, by znaleźć się w wyjściowej jedenastce Pepa Guardioli.
- To był właściwy czas, by odejść z Arsenalu - powiedział Cesc dla magazynu FourFourTwo.
- W Barcelonie muszę pracować dwa razy ciężej, by znaleźć się w pierwszej drużynie.
Fabregas, który zdobył trzecią bramkę w wygranym przez Barcelonę 3-1 starciu z Realem Madryt, wypowiedział się także na temat różnić pomiędzy dwoma światami piłkarskimi - angielskim i hiszpańskim.
- W Londynie po przegranym meczu wciąż można spokojnie pójść na obiad i kontynuować swoje życie, a ludzie będą cię dalej zachęcać do gry.
- W Barcelonie natomiast, jeśli wszystko idzie po naszej myśli, to jesteśmy najlepszym klubem na świecie. Jeśli jednak, coś idzie nie tak jak trzeba, zalewa nas fala krytyki - dodał Fabregas.
źrodło: goal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Po co w ogóle pokazujecie Newsy o tym sprzedawczyku:) pracuje 2x ciężej chyba w opanowaniu umiejętnosci "nurkowania" do perfekcji jak wszyscy w tej ciotowatej lidze heh
Pomnika pod Emirates raczej nie bedzie miał, a w moich oczach on jest już w 100% farsiarzem i ****em !
nie wiem czy to jest dobre ze po porazce krytyka a po zwyciestwie wszyscy Happy, klub powinno sie wspierac na dobre i na zle..
Cesc był kiedyś moim ulubionym piłkarzem. Przechodząc do Farselony straciłem do niego szacunek.
Co to za gość wogóle ? Przypomnijcie mi jak on się nazywa bo go nigdy nie widziałem !
W Arsenalu nie istnieje konsekwencja za swoją grę.
"W Barcelonie natomiast, jeśli wszystko idzie po naszej myśli, to jesteśmy najlepszym klubem na świecie. Jeśli jednak, coś idzie nie tak jak trzeba, zalewa nas fala krytyki"
jaka kuzwa "fala krytyki"?!
ze kto, prosze?
fala krytyki na barcelone?
to by sie im przdalo, ale to nie istnieje...
no i z naszego fabsa zrobil sie "senor fabregas"...
@WojO
Ja też:)
LOL. Śmieszny... Widać, że przesiąkł już katalońskim klimatem. Arsenal tyle mu dał, a on ma czelność krytykować...
odchodząc złamał mi serce =(
Przyłączam się do poniższej prośby ;D
mam już dośc tego ****a nie dodawac newsów z ta chorągiewką
No tak, do treningów dochodzi jeszcze szkółka aktorska:P Dobra, wcale nie chciałam tego powiedzieć. Szanuję go i każdy inny klub, ale jest mi trochę przykro jak słucham takich wypowiedzi:( Moim zdaniem, prędzej czy później będzie żałował, że nie został i nie wygrał ligi z Arsenalem.
"Reprezentant Hiszpanii nie żałuje swojej decyzji o przejściu do klubu"
Dalej nie czytam.
ooo widzę że rośnie nam kolejna gwiazda teatru Camp Nou , mam go gdzieś , to już nie nasz piłkarz i w sumie to może nawet na ławie tam zgnić , koleś mnie już powoli irytuje i nie zarzucajcie mi braku szacunku do Cesca bo on nam jakoś go nie okazuje
Ma wieksza konkurencje to musi bardziej sie starac na treningach - to oczywiste
Ja nie wiem, po co o nim newsy...
Ja oczywsicie mam do niego jakis zal, ze odszedl. A co do wypowiedzi: goal.com i wszystko jasne. Ponad polowa jest pewnie wyssana z palca, a druga polowa przekrecona. Najwiekszy zal do Cesca mam za to, ze odchodzac jako kapitan, nawet nie pozegnal sie z kibicami w stopniu chocby minimalny tym co zrobil Titi ( do dzis jak ogladam to pozegnanie Titigo to lza w oku sie pojawia). A co do zaagazowania Cesca, ludzie toc on gral dla nas ze zlamana noga! ...
Trzeba mu oddać rację. Trenują ostro symulowanie, "panienkowatość", lamerską grę. To musi kosztować dużo sił :)
Widać, że po odejściu do Barcy Cesc jakby wymazał swoją nie ukrywajmy długą karierę w Londynie.
"W Barcelonie natomiast, jeśli wszystko idzie po naszej myśli, to jesteśmy najlepszym klubem na świecie. Jeśli jednak, coś idzie nie tak jak trzeba, zalewa nas fala krytyki - dodał
Fabregas." - i to zdanie oddaje cała prawdę o większości kibiców Barcelony. W Anglii podchodzimy do każdego meczu poważnie, bo każdy możemy przegrać, a kibice Barcelony są tak zapatrzeni w swój klub, że jakąkolwiek porażkę traktują jak koniec świata (widać to też na polskich serwisach barcy).
ale to jest straszne, ze praktycznoie Wenger buduje zespół pod niego, a dzieciaczek chciał sobie w Barcie łąwe pogrzać (co, jak Xavi do formy wróci to Cesc bedzie gral w I? hahah) i odchodzi.... ciul nie kapitan ;]
BTW. jesli o FIFIE mowa, to gram na klasie światowej i nikogo nie kupiłem w I sezonie :) IMO. skłąd wystarczający jest, wszystkich młodych na wypożyczenie dałęm (za wyjątkiem Ramseya i Wilshere'a). W drugim sezonie kupiłem (salwa dordzy państwo) Lewandowskiego :D Aa, no i Cedrica Soaresa na prawą obronę - Sagna coś słąbo, o Cienkinsonie nie wspominając. Teraz 3 sezon, zaraz zimowe okienko, zastanawiam sie na kupnem skrzydłowego, bo Ruseka jeszcze trzymam, ale razem z gerwazym są słabi :D ale to tak tylko BTW. :D
Legenda Arsenalu to ty nie będziesz
@ramshere
po nicku naprawdę trudno dostrzec, że amsz podobne zdanie :D
a może Barrios kupmy?!
No to panie Febregasie straciles w moich oczach
(jezeli to co pisza jest prawda) i to mocno i tylko utwierzdiles mnie w przekonaniu ze byl z Ciebie kijowy kapitan...bo co to za kapitan ktory nie daje z siebie 200% na treningach naprawde cudownie ze go sprzedalismy skoro nie dawal sie z siebie wiecej niz mogl...cudownie ze go sprzedalismy...
Zawsze go lubiłem ale na KAPITANA SIĘ NIE NADAWAŁ. Tak zmieniając temat .Nie wiem jak wy ale gdyby Villa odchodził z barcy chętnie bym go ujrzał na E.S...no ewentualnie gdyby go Chelsea przejęła to Torresem bym nie pogardził :-)
@r4msez
wkoncu ktos kto podziela moje zdanie!! :D zgadzam sie Z toba w 100%!
janiu14, strzelił 57 bramek i asystował przy 101.
To ciekawe, że jak ludzie bronią Wengera, to idzie od razu argument o tak długim utrzymywaniu się w TOP4. Fabs oczywiście NIC nie zrobił, żeby to stało się faktem.
tak *******i tylko...widać, że tam Sanchez,Pedro,Xavi,Iniesta,Villa są bez formy, więc ma się łatwiej dostać chociażby do lini pomocy czy ataku, a tak go Pep też ustawia, ale i tak uważam, że ta Barcelonka się powoli sypie.Alcantra nie da zastąpić Xaviego ani Iniesty, którzy się stażeją, to samo Villy, chociaż gry odnajdą swoją formę Sanchez i Pedro to kto wie.
no coz nie mowi zle, ale sympatii w londynie takimi komentarzami sobie nie zdobywa
Cesc mówi rzeczy jakich zwyczajnie nie powinien.. nawet jeśli są to przekręcone słowa coś i tak w nich jest zgodne z prawdą... były kapitan nie wypowiada się w taki sposób o swoim byłym klubie, KOLEJNY RAZ !!
leon31---> a co Fabs dla Arsenalu zrobił? NIC. sie wyszkolil i spier**lil.
Większości wystarczy iskra do fali nienawiści. Fabregasowi należy się niemały szacunek. Wszystko co powiedział jest prawdą, w Barcelonie jest większa konkurencja, trzeba pracować ciężej, a w Arsenalu właściwie jest żelazna "11" i zmiennicy. Właściwie z tego co widzę to żaden rezerwowy u Wengera nie ma szans przebić się na stałe do pierwszego składu poprzez ciężką pracę na treningach, musi liczyć na kontuzje rywala i wykorzystać ją w 100%.
ncba, konkurencja jest normalnym motywatorem, tak działają największe kluby. Fabregas mówi o potrzebie pracowania dwa razy ciężej, właśnie by wywalczyć miejsce w składzie. To nie oznacza, że u nas biegał dwa razy mniej kilometrów, na boga. Grał dla nas nawet ze złamaną nogą, tu nie chodzi o kwestie fizyczne.
Co do drużyny, to może mentalnie jesteśmy bardziej zjednoczeni, ale czy mamy na tyle umiejętności to się okaże jak van Persie będzie miał jakąś przerwę.
Co do zmian kadrowych, to problemem są piłkarze, ale też klub. Bo jest nieprzystosowany do najwyższych standardów. Mówię tu o tygodniówkach i jednorocznych kontraktach. Zresztą, kilkanaście minut temu na arsenal.com ukazała się wypowiedź Bossa, mówiąca, że romantyzmu w piłce nie ma i on też kieruje się głową nie sercem.
a ja w większości nie mogę czytać komentarzy. media Wam robią Wam sieczkę z mózgu. sama pracowałam w prasie i wiem jak dziennikarze potrafią operować słowem by przekształcić je w całkowicie inny kontekst i zmanipulować konsumentów.
Szanuję Fabregasa jako piłkarza, zgadzam się, że kapitanem najlepszym nie był. Wkurza mnie jego brak jaj. Ale śmiać mi się chcę kiedy czytam, pełne jadu komentarze ludzi, którzy jeszcze pół roku temu czcili Fabsa. Trochę konsekwencji. Nie wszystko co pojawia się w prasie jest prawdziwe. Cytując klasyka :
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie od razu wierzą w ich prawdziwość.
— Abraham Lincoln"
Przestańcie hejterzy Cesca... odszedł to odszedł - świat się nie zawalił. Co robił dla nas to zrobił.
pozdrawiam haterów Ramseya - Wy chyba go nigdy nie zaczniecie lubić :) on+Jacek+Bilong to będzie nasz środek pola na lata, zoabczycie :)
Możesz cięzej pracowac i pobierac lekcje aktorstwa od Alvesa .
@Topek
" Chciał być krytykowany, a u nas był wręcz nietykalny. Odkąd był kapitanem, kopy w dupe się skończyły."
aha czyli, żeby zmotywować go do dalszej, cięższej pracy trzeba było po nim jechać ile wlezie. No daj spokój. 2razy ciężej pracować u nas też mógł, wszystko zależało od niego. Nie chciał jego sprawa. Przez takie wypowiedzi pogrąża się jeszcze bardziej. Nie dość, że osłabił drużynę budowaną specjalnie dla niego to jeszcze przyznaje się do tego, że jego organizm mógł wykonywać jeszcze większy wysiłek. Brawa za inteligencję dla tego Pana.
Jak dla mnie są same pozytywy z jego odejścia. Wreszcie zaczęliśmy grać jak drużyna. Może i był b.dobrym piłkarzem, ale jak dla mnie blokował swoich kolegów. Za bardzo polegali na nim, sami bali się brać odpowiedzialność za drużynę. teraz to się zmieniło. Nie zdziwi mnie jak z obecnym składem zajdziemy wyżej niż z "boskim" Ceskiem.
@Topek
"W ogóle pojawiły się tam ciekawe rzeczy m.in. o zbyt szybkich zmianach kadrowych u nas"
Problemem nie jest Arsenal. Problemem są piłkarze, którzy po 2dobrych sezonach myślą, że są bogami. Ilu już takich przewinęło się przez nasz klub? Od razu im odbija i chcą się się wzbogacić i odejść do "lepszego" (w ich mniemaniu) klubu.
po wrzucać wypowiedzi fabregasa. On nie jest żadą legendą
el banito :)
Nie mogę takich rzeczy czytać, bo to mnie coraz bardziej przekonuje, że był kapitanem tylko dla własnego prestiżu:/
Bossman
DOKŁADNIE!!
Po cholere pieprzy takie głupoty. Mam nadzieję ze Real zdobędzie mistrzostwo Hiszpanii.
No na bank... Xavi, Sanchez, Pedro bez formy to z kim ten zdrajca ma konkurować o skład Ja pytam.
Swoimi wypowiedziami coraz bardziej traci na wartości u prawdziwych fanów Arsenalu...
Mam nadzieje że jak zagramy z tym sztucznie hodowanym cyrkiem pajaców to kibice go wy gwizdają. :D
Jak to kiedyś napisał na twitterze taki ziomek (PascalZidane):
Usual process: Cesc interview --> Questionable comments --> Twitter squabbles --> another interview... #MoveOnGuys
Bo tak w ogóle, to średnia ocen Artety za mecz wynosi obecnie 7.57, podczas gdy Fabregasa za poprzedni wyniosła 7.50. Wiadomo, że Cesc jest lepszym piłkarzem, ale świat się wcale nie zawalił po jego odejściu.
Wyjeżdżaj fabregas naleśniku do farsy... je**ny ****...
nie spodziewałem się że wskoczy praktycznie z miejsca do pierwszej 11 ... Naprawdę Fabs jest lepszym piłkarzem zdecydowanie poprawił szybkość i grę głową ...
A co do jego słów to wiadomo w Arsenalu był najlepszy mimo że nie trenował na 110% a tam jeśli zdaży mu się słabszy mecz może wypaść ze składu na dłużej i tej rywalizacji brakuje w AFC nadal :( bo jeśli Chamakh gra tragicznie to i tak jest pierwszy do wejścia za RVP podobnie do Arszawina , Ramseya , Djorou ,Squilacciego itp ...
jak sie ma takie podejscie do pilki co fabs w ostatnim sezonie na Emirates to sie czlowiek zapuszcza,zreszta,jego wypowiedzi mnie juz nie obchodza,najwyrazniej nigdy nie byl prawdziwym kanonierem jezeli tam haruje 2 razy wiecej a tutaj sie obijał,prawdziwy kanonier zrobi wszystko by pomoc druzynie. on nie robil.