Fabregas wątpi w sukcesy Arsenalu
15.09.2011, 22:25, Michał Kowalczyk 77 komentarzy
Cesc Fabregas nie jest przekonany, czy Arsenal stać będzie w najbliższych latach na wygranie jakiegoś trofeum. Były kapitan The Gunners wyznał, że między innymi dlatego postanowił odejść do klubu, w którym stawiał pierwsze piłkarskie kroki - FC Barcelony.
- Chcę grać w klubie, który co roku wygrywa znaczące trofea. Niestety nie wróżę takiej przyszłości Arsenalowi - powiedział Hiszpan w magazynie Sport.
- Wciąż darzę ten klub wieloma uczuciami, niemniej jednak obawiam się, że nie będzie on w stanie prędko zagrozić innym wielkim zespołom w Anglii. Nie widzę szans, by Kanonierzy skończyli sezon przed takimi tuzami jak Manchester United, Manchester City, czy Chelsea. W składach tych ekip jest zbyt wielka różnica.
- Szanuję fakt, że Arsenal nie mając takiego zaplecza finansowego wciąż jest w czołówce, jednak nie widzę jakoś ich wygrywających ligi, czy Ligi Mistrzów. To był jeden z powodów mojego odejścia - dodał Cesc.
źrodło: uk.eurosport.yahoo.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Po co są o nim newsy? Nie rozumiem tego...
@Leehu, całkowicie się z tobą zgadzam, wszyscy zdawali sobie sprawę z tego, że Cesc chciał przejść do Barcolony nie tylko dlatego, że to jego rodzinne miasto i chciałby z powrotem tam zamieszkać; on po prostu jest typem zwycięzcy i chciał zwyciężać - a kto jak kto, ale chyba żaden klub na świecie nie odniósł teraz tyle zwycięstw co Barca. Nie powinniście chować do Cesca urazy za to, że nas opuścił, myślę, że należy raczej wziąć pod uwagę to, że przez 8 lat dawał z siebie wszystko dla Arsenalu i bardzo pomógł temu klubowi. Dlatego to niesprawiedliwe jak pisze się komentarze typu "czy Fabs ma rozum" - on tylko wyraził swoją opinię jak wielu innych, poza tym - powiedzmy sobie szczerze - każdy z nas ma choćby cień takich wątpliwości, że Arsenal jest w stanie wygrać PL czy Ligę Mistrzów. Cesc powiedział głośno to, czego każdy z nas się obawia.
buehehehe
Nie wiem, czy to słowa Fabregasa, ale i tak jest to prawda. Bez dobrych piłkarzy i bez dobrej taktyki nie mamy szans.
Nie wazne kto to powiedzial ale taka jest rzeczywistosc nie mamy szana.
A JA WĄTPIE CZY FABS MA ROZUM!!!!!!!!!!!!!!!!
On już nie powinien się odzywać na temat Arsenal'u.
Bardzo cieszę się że Cesc zdementował tą wypowiedź. Gazety dużo pisały o nim jeszcze jak był w Arsenalu nie mógł się w tedy w żaden sposób odnosić do tych słów bo Wenger polecił mu pewnie w żaden sposób nie wypowiadać się na tematy jego transferu do Barcy. Wszyscy wiemy jakie było marzenie Fabregasa i dlaczego przeszedł do Barcelony. Mam nadzieję że po tym jak z Barceloną wygra wszystko będzie szukał nowych wyzwań i przypomni sobie że w Anglii jest taki klub gdzie ma nie spełnioną misję. Myślę że Wenger nie wahałby się długo i kupiłby Fabsa z powrotem nawet za 60 mln.
Fabregas lubi mnie wkurzać
Media lubią robić szum.
Zamieszczanie takich glupkowatych, niesprawdzonych newsow to kpina. Nie w****iajcie ludzi plotami...
mało wiarygodne źródło
Wiedziałem, że Cesc nic takiego nie powiedział..
prędzej wina redaktorów, którzy dopuszczają do zamieszczania takich newsów, niż użytkowników
Co myslicie o wypozyczeniu AOC,najlepiej do Boltonu skoro ma byc tak rzadko desygnowany do gry to lepiej niech sie ogrywa w słabszym klubie a wiemy jak Coyle wpływa na młodych zawodników Przykład Sturridge i Jacka mówia same za siebie;)
Bardzo fajnie, że napisał te sprostowanie na twitterze. Mimo wszystko za bardzo kocha ten klub żeby mówić takie rzeczy publicznie. Nawet jeśli w głębi duszy tak myśli
W naszej linii pomocy dużo jednak zależy od Songa który w formie jest najlepszmy DM w PL , jednym z najlepszych na świecie ;-) Gra bez Cesca jest trudna ale Jack nie jest o wiele gorszy od Cesca , biega za 2-3 ;-)
Ja tam liczę, że wygra LM, La Ligę, Puchar Króla, Superpuchar Europy i co tam jeszcze FCB może zgarnąć i wróci do nas. Co prawda nie widzę go jako kapitana - bo RvP jest 10x lepszym, ale jako playmaker'a zawsze...
Cesc napisal na swoim twiterze takie oto slowa
"
Nigdy nie powiedziałbym złego słowa o Arsenalu, to kolejny dowód, że wiele osób pisze w gazetach to, co im się podoba, a to nie jest profesjonalne. Niestety nikt tego nigdy nie zmieni. Chcę, żeby Arsenal wygrywał trofea tak samo, jak każdy kibic. Nie odszedłęm dlatego, to nigdy nie siedziało mi w głowie.
Arsenal sprawił że jestem kim jestem. Nie udzielilem zadnego wywiadu od mojej ostatniej konferencji prasowej podczas prezentacji a wtedy powiedziałem prawde. Świetne słowa o świetnym klubie bo na to zasługują. Zasługują na sukces i trofea.
Ludzie mogą mnie nienawidzić za komentowanie lub pamiętanie, że dałem z siebie wszystko dla klubu. Ale nie zobaczycie ani jednego złego słowa o Arsenalu z moich ust."
więc nie histeryzujcie sezonowcy i gamonie i nie wierzcie we wszystko co uslyszycie,wczoraj kochaliscie dzisiaj nienawidzicie... zastanowcie sie troche zanim cos napiszecie i kogos obrazicie! Fabregasowi nalezy sie wielki szacunek za to ,ze zawsze dawal z siebie 100% ,a redaktorow stronki prosilbym o nie pisaniu kazdej ploty tutaj bo tylko siejecie zamet i wprowadzacie wszystkich w blad.
Zawsze wierny i lojalny kibic Arsenalu.
Kanonier95: Ja to wiem i się z Tobą zgadzam. Chodzi mi tylko o to że z pewnością to nie pieniądze zadecydowały o przejściu do Barcelony :)
pauleta
W glebi duszy to ja widze Robina podnoszacego upragniony puchar przez wszystkich i zamkniecie ust krytykom,ale realnie patrzac to zapewne tak jest,ale wiara pozostanie
Już się tak nie gotujcie. W głębi duszy wszyscy wiemy, że maksymalnie, co z tą drużyną można osiągnąć to puchar CC czy FA Cup. Niestety.
Moze nasi redaktorzy powinni dac sobie troche czasu, zamiast czym predzej tlumaczyc wypowiedzi i robic z tego newsy, bo jak widac po poscie ivexo, to czysta bujda
invexo
Dokladnie jest sprostowanie zreszta nie wierzylem i tak w tego newsa mimo ze kapitanem byl miernym to graczem byl fenomenalnym i przez ten czas,ktory spedzil u nas a malo go nie bylo byl oddany klubowi i zaangazowany na tyle ile mogl.Kwestia mentalna naszego juz bylego Hiszpana to druga sprawa i nie potrafil podniesc tej druzyny w waznych momentach
mskafc---> ta ;D nie wierze w to : )
s****iel
chociaż nie dokońca wierzę w taką wypowiedź Cesca, to jednak mam wielką nadzieję, że będzie żałował odejścia z Arsenalu.
no chyba wszyscy wiemy, ze racjonalnie myslac ma racje :PP jest jeszcze cos takiego jak nadzieja xd
jest sprostowanie na oficjalnym twitterze, "Id never speak 1 bad work abt AFC, here there's once more prove that so many people put in newspaper wtv they want and its not professional. I want Arsenal to be succesfull as much as every single fan. Thats not why i left, it was never in my mind. AFC made me who i am today and nobody will ever change that. I never gave any interview away since my press conference at my presentation and there i just said the truth and what came out of my heart. Great words abt this great football club cause that just what they deserve: succes and trophies. People can h8 me 4 leaving or remember that i gave my all for the club. But me talking 1 bad word or saying smthng against AFC will not seen"
Oby się nie zdziwił na koniec sezonu
givemefootball.com/premier-league/spanish-star-leaves-arsenal-door-open
lool
a takie jeszcze małe sprostowanie jeśli się nie mylę bo w różnych źródlach jest inaczej Fabs dołozył do Transferu 5 mln. a za rok w barcelonie dostanie 4 , czyli po roku mu to się praktycznie zwróci , a pewnie będzie dostawał podwyższki ,premię i tak dalej
@ Charles
Przecież to było oczywiste, że ten news to ściema. Hiszpanowi można zarzucić wiele, ale na pewno źle na temat Arsenalu by się nie wypowiadał. Jak widać, sporo ludzi dało się nabrać.
Theo10---> do nas też miał sentyment i też to słyszłaem ;) dla mnie to taki chłoposzek jak Ci "kibice" Barcelony ;) są na topie to fajnie jest grac w takiej drużynie która parę lat temu mnie wyjbała ze składu bo byłem za słaby :?
pewnie zaraz zaprzeczy tym slowom
NO way;) Ale dużo prawdy w tej wypowiedzi;)
Ale prymitywy... Żałosne. Nie wierzę, że coś takiego powiedział. Nie wierzę pismakom. Wierzę Cescowi, temu co pisze ON SAM na twitterze.
KAnonierz95 : Dla trofeów i z sentymentu do tego klubu. Przecież nie dla kasy skoro zdecydował się sporo dopłacić do swojego transferu ...
ma szczescie gamon. Choc ja uwazam, że niech on przestanie juz gadac o Arsenalu i skupi sie na farsie
co za chlop :) poszedł do Barcy dla trofeów ?:) tak szczerze to ja w to wątpię ;)
"Id never speak 1 bad work abt AFC, here there's once more prove that so many people put in newspaper wtv they want and its not professional. I want Arsenal to be succesfull as much as every single fan. Thats not why i left, it was never in my mind. AFC made me who i am today. And nobody will ever change that. I never gave any interview away since my press conference at my presentation and there i just said The truth and what came out of my heart. Great words abt this great football club cause that just what they deserve: succes and trophies."
Macie w oryginale co napisał Cesc o tej "wypowiedzi". Puknijcie się w czółko czasem.
na twitterze sie bron iteraz to juz nie wiem w co wierzyc
a ciekawe czemu jest taki słaby, że nie zdobędzie trofeów?
bo fabregasowi sie zachcialo odejsc a to w mojej ocenie doprowadziło do tego ze dolar poszedł do niebieskich.
wejdźcie na jego twittera co napisał przed chwilą. gratuluję tym co wierzą w takie bzdury
Boleśnie zgadzam się z Maikelosikiem ale też racja jest taka,że gramy jak ostatnie nogi i nic Nam nie wychodzi w tym sezonie łącznie z letnimi transferami które są dalekie od oczekiwań.
i dobrze mówi
darusiek1990-->Fabregas to był w naszych szeregach geniusz. Świetnie pasował do RvP. Górna prostopadła piła do Robina i goool! To były piękne chwile. :] Przed odejściem nic nie grał, bo niestety myślał już tylko o Barcelonie. Co do Nasri'ego. Gdyby Arsene szybciej zaczął wzmacniać zespół to może Samir by został, ale nie ma co gdybać. Lubiłem Samira, ale okazał się bardzo łasy na kasę. Żyjemy dalej. Szansy na trofea w tym sezonie nie ma praktycznie żadnych, ale zimą przydałoby się jeszcze bardzo solidnie wzmocnić zespół, żeby spokojnie mieć te TOP4. GO GO GUNNERS!!!
Frajer i tyle. Powinnien w ogóle zamknąć morde bo był kapitanem naszej ekipy . Ten wywiad pokazuje jak wielkim jest frajerem i nie zasługiwał na opaskę
tak jak już kiedyś to napisałem o nim :
"ON BYŁ NAJLEPSZYM POMOCNIKIEM ALE KIEPSKIM KANONIEREM. "
Najłatwiej jest uciec z płonącego statku. Daleko mu do prawdziwego kapitana.