Fatalne wejście w kwiecień: Crystal Palace 3-0 Arsenal
04.04.2022, 21:51, Łukasz Wandzel 1261 komentarzy
Po przerwie reprezentacyjnej Arsenal zalicza jeden najgorszych meczów w tym sezonie i fatalnie wraca do rozgrywek Premier League. Bardzo słabe wejście w kwiecień zafundował Kanonierom zespół Crystal Palace. Piłkarze Patricka Vieiry od początku dyktowali tempo i szybko zdobyli dwa gole, jednocześnie zachowując żelazną defensywę. W drugiej połowie przypieczętowali zwycięstwo, wykorzystując rzut karny. Z kolei goście na Selhurst Park nie tylko tracili gole, ale sami przez długi czas nie potrafili stworzyć groźnej okazji.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Ramsdale – Cedric (65' Nketiah), White, Gabriel, Tavares (46' Martinelli) – Partey (75' Lokonga), Xhaka – Saka, Odegaard, Smith Rowe – Lacazette.
Everton: Guaita – Clyne, Andersen, Guehi, Mitchell – Gallagher, Kouyate (80' Milivojević), Schlupp – Ayew (76' Edouard), Mateta (69' McArthur), Zaha.
Kanonierzy zaliczyli niemrawy początek i dali się zaskoczyć gospodarzom, którzy już po upływie pierwszego kwadransa otworzyli wynik spotkania. Orły dośrodkowały w pole karne, gdzie piłka odbiła się od Andersena, a celny strzał głową oddał Mateta. Parę minut później było już 2-0. Tym razem podania do Ayew nie przeciął Gabriel i skrzydłowy Crystal Palace wywalczył pozycję, po czym pewnie pokonał Ramsdale'a. Przyjezdni pozwalali rywalom na wszystko, sami nie potrafiąc zaatakować bramki Guaity. Arsenal bez ani jednej groźnej sytuacji był zdecydowanie bliższy stracenia trzeciego gola niż zdobycia gola kontaktowego.
Nie zmieniło się to nawet w drugiej połowie, kiedy Arsenal się odsłonił. Arteta zdecydował się na ofensywną zmianą, wprowadzając na murawę Martinellego w miejsce Tavaresa. To nie przełożyło się diametralnie na wzrost liczby sytuacji kreowanych przez Arsenal. Nawet po 20 minutach po przerwie, kiedy za Soaresa wszedł Nketiah. Choć angielskiemu napastnikowi trzeba oddać, że zaliczył nie najgorszą zmianę i raz trafił w spojenie bramki Guaity. Mimo to przeniesienie wszystkich sił do ataku i gra tylko z dwoma nominalnymi stoperami wciąż była biciem głową w mur. W 72. minucie Zaha został podcięty w szesnastce Arsenalu, a sędzia wskazał na wapno. Jedenastkę wykonał sam poszkodowany, posyłając silne uderzenie w prawą stronę bramki i tym samym ustalając wynik meczu.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@mallen napisał: "Tavares drugi mecz z rzędu wędka w 45 minucie?"
W pierwszym w 30m.On jest skończony
@illpadrino napisał: "e no przecież to jest karny."
XD
Zobaczcie jak Lacazette dostał stępel od Schluppa w polu karnym i nic.
Mam nadzieję, ze to ostatnie mecze Lacazette'a w Arsenalu, tragedia
Tierney już zaczyna swoje sędziowanie.
Jakby to był Zaha to już byłby karny.
Co się stało z Odegardem? Nagle zapomniał jak przyjąć i podać piłkę?
e no przecież to jest karny.
Ależ partry gra żałosny mecz
Znowu banan z gwizdkiem zaczyna swoją zabawę...
@Arsenal2004: gral juz nie raz
Kur.. tu faul gabriela reka w reke a na sace nie ma.... ja pier...
Podobno to koniec sezonu dla Tierneya...dramat
@Dziadyga: Lokonga xDDD calkowicie zapomniałem o jego istnieniu
@KapitanJack10: Wedlug mnie nie powinni grac bo sa po kontuzji i covid.
Szczerze mówiąc, to dawno takiego dramatu nie widziałem u nas, Chyba z Evertonem ostatnio... Obrona gra takie guwno że to się w głowie nie mieści, piłki wyprowadzić nie potrafią nawet
Przecież Xhaka grywał już na lewej i dobrze mu szło, nie bójcie żaby.
Ten Tavares i Lokonga to katastrofalne transfery.25 mln w błoto,jeden to debil i nie zmądrzeje a drugi ze***ny w każdym meczu był i na 0,5 m bał się podac..
Vieira dziś jako trener wygrywa i do tego 2 brameczki w Porto, to jest gość
Cedrik,xhaka,tavares,lakazet no tak
@mallen
A on wtedy przed przerwą czasem wędki nie dostał? : d
@Chakaa: nie no wiem. Tylko sie boje najbardziej o jego szybkość, bo umówmy się Xhaka jest klocem. Trzeba uważać żeby Granit tam sam nie zostawał
Zawsze mówiłem że Tavares i Lokonga to cieniasy.
Jprd. Co za niedokladne przyjecia.... skacze ta pila cos
@Arsenal2004: no już trochę meczów tam zagrał xD
Tavares sobie już pogrzebał karierę u Artety
@havoc napisał: "Ehh te eksperymenty Artety. Rhamsdale i Saka nie powinni grac, a za Tavaresa ktos inny."
Według Ciebie Saka i Ramsdale to eksperymenty? XDDD
Xhaka na LO xd
Oby Gabi miał dziś mecz życia bo jemu akurat zazwyczaj chce się grać.
Tavares drugi mecz z rzędu wędka w 45 minucie?
To Ja na granicy ciapatych łapie, a nasz Arsenal taką niespodziankę mi robi, szkoda nerwów....
Poniedziałkowe mecze zawsze fajne,ale akurat nie ten..
Xhaka na Lo ? Czy jak ?
Panowie cień nadziei na TOP4 był i nadal jest. Nie sposób jednak grać tyle spotkań stałą 11stką nawet grając tylko co tydzień. Ławki nie mamy więc jeśli wypadłby ktoś z pary Martinelli/Saka to robi się bardzo źle. Jak widać wystarczy, że wypada Tierney i oddajemy przeciwnikowi 2 bramki.
Jakbym miał szukać winnych za ten wynik po 1 połowie to bardziej niż tavares to gra naszych środkowych obrońców. Wg mnie obie bramki na ich konto, white przy pierwszym golu to miałem flashbacki z mustafiego, a przy drugiej bramce co Gabriel zrobił to chyba nie trzeba komentowac
Wypisujecie to kto powinien grać a kto nie, jaką taktyką, a prawda jest taka że straciliśmy 2 gole po błędach White i Gabriela, w środek leży bo Thomas i Odegaard grają słabiutko.
ich środkowy obrońca 2 asysty :P
Ehh te eksperymenty Artety. Rhamsdale i Saka nie powinni grac, a za Tavaresa ktos inny.
Ciekawe jak Arteta będzie kombinował, może przemebluje i Sake da na wahadło + Martinelli do przodu. Ogólnie wszyscy grają dziś tak słabo że trudno szukać rozwiązań
Jak Tierney wypada to trzeba będzie grać Holdingiem na 3 środkowych bo nie wyobrażam sobie żeby ten parodysta jeszcze kiedyś wyszedł w 1 składzie na mecz ligowy chyba że Saka znowu na lewą obronę
saka na lewa obrone a martinelli na skrzydlo
Martinelli na drugą połowę to obowiązek, przynajmniej zapieprza na tym boisku i coś może ciekawego zrobić, a Tavares do nory.
Jak nam Gabi nie pomoże to nam nic dziś nie pomoże. On przynajmnie zawsze wykazuje zaangaźowanie którego dzisiaj nikt nie wykazuje.
No to jak Tierneya już nie zobaczymy w tym sezonie plus to co gramy to myślę że LE i tak będzie ok. Jedynie w hu.. mnie bedzie wkur... totki w LM
Widać brak Tierneya, z nim byłoby jeszcze może 0-0.
No nic, trzeba walczyć o powrót do gry, może i remis wpadnie, kto wie :) 45 minut na odwrócenie losów meczu
CP robią po prostu swoje, problem w tym że my tego nie robimy. Coś jest nie tak, a chyba nie chodzi o to że wszyscy tak tęsknią za Tierneyem że nie mogą się skupić. Inna sprawa że Tavares gra dokładnie tak jak się po nim spodziewałem.
Nie wiem czy szczególnie trafioną decyzją było posadzenie Martinellego na ławce, w szczególności w obliczu Tavaresa na obronie. No ale cóż, może coś się działo za kurtyną.
po uj tierney musial rąbac po 90 min w towarzyskich
Kurde ostatnie mecze gralismy z zaangazowaniem i nawet jak z przodu nie szlo to chociaz presowalismy... a dzis... nic...
No to teraz do końca sezonu będziemy rzeźbić w obronie :/