Ferguson broni stylu gry The Potters

Z mojego punktu widzenia, to Ty jesteś mało inteligentny bo nie potrafisz uszanować odmiennego punktu widzenia. Wszystko co Tobie się wydaje musi być prawdą.

RahU tu problem nie leży w mojej inteligencji tylko w twojej niechęci do mnie :D

Oni zawsze będą mieli inne zdania na każdy temat.

To pojechał po Arsenie.

Każda drużyna ma swój styl. Nie ma co narzekać, trzeba po prostu grać i wygrywać!

Ciekawe co powie po dzisiejszym meczu. Jak sie przekona na własnej skorze (tzn jego pilkarz) to inaczej bedzie gadał.

Sorry, ale ja nie zgadzam się z wypowiedzią Fergusona. Taktyka Stoke polega na wyrzutkach Delapa i łamaniu kości rywalom...

taki ich styl i pewnie jesli chodzi o ten aspekt gry to my i Stoke gramy najbardziej odlegla stylowo pilke w PL ...

każdemu coś nie pasuje jak przegra ...
czy w meczy z Birmingham stan murawy nie był tragiczny ? i czy Wenger coś wspominał na ten temat ? nie bo było 3-0 a jeśli przegrywamy to strasznie to przeżywa i dobrze :D znaczy że ma wysokie Ambicje oby je zrealizował w tym roku :)

a to źle? robić to co się umie?;>
skoro grają gdzie grają... to juz niech cos robią(przeciwko przeciwnikowi) a nie będą gwarancją 3łatwych punktów... tak jak to ma miejsce w niektórych ligach u innych zespołów.
Naszym zadaniem jest umiejętność poradzenia sobie;]

Życzę Stoke bardzo ostrej gry przeciwko United. Dziękuję, dobranoc.

Oni nie robia to co najlepiej potrafia, tylko to co tylko potrafia.

szczerze mówiąc... to ja rowniez nie jestem zwolennikiem krytyki w strone Stoke, za ich styl.
I nie podoba mi się że Wenger zawsze jest w stanie coś skrytykować nie patrząc na siebie i popełniane przez siebie błędy:/
Co do Stoke to ja nie mam nic przeciwko ich stylu i gry... graja jak grają, wążne że chcą i wykonują to co najlepiej potrafią. Każda drużyna jest inna i posiada cechy których u innych brakuje. Nam kibicom nie podoba się to co robią ze względy na sytuacje z Aaronem i z powodu tego że przeciwko nim ciężko Nam się gra(wiadomo z jakich przyczyn). Z Ramseyem stało się jak się niestety stało, nic na to nie poradzimy... i nie zależy patrzeć na to jak to robi większość. My jako przyszli "mistrzowie" musimy po prostu sobie z tym poradzić, jak na prawdziwych mistrzów przystało... i po prostu umieć z nimi wygrywać pomimo stawianych przez nich ciężkich warunków a nie płakać bo to bo tamto...
chcąc być najlepszymi trzeba się tak zachowywać i postępować... a nie szukać usprawiedliwienia i winy po stronie przeciwnika!:/ bo być najlepszym znaczy umieć radzić sobie z wszelkimi przeciwnościami!!
GO GO THE GUNNERS!!

Ciekawe co powie jak Stoke dzisiaj wygra ;)

Będzie ich chwalił jak MU przegra ze Stoke. Taki Ferguson cięty.

Dzisiaj trzymam kciuki za Delapa. Niech coś wrzuci w pole karne tak aby po jakimś strąceniu wpadło do bramki MU... :) nawet jeśli będzie tam stał Kuszczak.

No lepiej niech tak nie cwaniakuje bo to może się źle skonczyć : )

Każdy ma swój styl gry, niestety Stoke ma taki jaki ma.

Oj Alex. Inaczej byś mówił, gdyby taki Shawcross złamał nogę np. Rooneyowi (czego mu oczywiście nie życzę).

Fergie już zapomniał, że ma takiego zawodnika jak Valencia? Nogę mu złamali Rangersi co prawda ale styl gry Stoke jest jeszcze gorszy.

A idź se kup gumy do żucia ^ Albo Bendtner niech Ci pożyczy ;)

Racja, w końcu MUły grają podobnie do Stoke, więc trzeba ich bronić.

SAF rozmiękcza przeciwnika i wzmacnia
front niechętnych Wengerowi :)

Stary troll Fergi szuka nowych kumpli. Liczy chyba, że dzięki temu jak Mułki będą grać ze Stoke to jego piłkarzykom nóg nie połamią.

Ja mam nadzieję, że Stoke spadnie w tym sezonie, było by miło, gdyby drużyna grająca taki 'futbol', przestała grać w PL. Dla mnie oni grają po chamsku i zdecydowanie za ostro.

CLEVER: Powiem wprost, jesteś za mało inteligentny, żeby z Tobą o czymkolwiek dyskutować.

@sebasz
Ale w dalszym ciągu Shawcross to zwykły, boiskowy idiota. On jest prawdopodobnie zbyt głupi na to, żeby ogarnąć gdzie gra. Także nie byłbym taki pewien co do tego... ;)

Tylko Stoke na OT nie zagra najprawdopodobniej ostro. Tak było w ostatnich dwóch sezonach 0-4 i 0-5. Takie wypowiedzi Fergiego jeszcze bardziej ich hamują od takiej gry ,nie wspomnę że Shawcross jest kapitanem Stoke i jednocześnie wychowankiem MU. Dla mnie raczej pewne punkty MU.

zobaczymy co powie po meczu jak jego zawodnicy będą narzekać ;P

Ciekawe co by powiedzial jakby mu tak Naniego albo Rooneya zalatwili ;]

Mam Nadzieje Ze Wygracie Ten Sezon! Należy Sie to Wam! MUłki są cienkie

Oj pamiętam tą kontuzję Aarona.. nie dziwię się, że Boss za nimi nie przepada

Fakt, SAF ma rację, Boss często gęsto przesadza, ale ja poczekam aż ten debil Shawcross albo inny geniusz połamie Nani'ego ew innego Diabła to Fergie co innego będzie śpiewał.

OK, sebasz. Kontakt był, ale masz rację.
Wracając do meritum... Fergie wrzuca narzekania Wengera do jednego worka. A to nie tak. Jedno to stan murawy, drugie - niechęć do gry powodującej kontuzje. Trash talk.

Ja również zgadzam się z Bossem... A tak w ogóle to wypowiedź tego pana wygląda jak tłumaczenie, że mieli idealną murawę xD "(...)miał zastrzeżenia NAWET do stanu(...)"...

Stoke to grupy ludzi którzy grają okropną piłkę . Potrafią niszczyć tylko nogi i podzielam zdanie Wengera odnośnie tych "piłkarzy"

@MoHras
Zacznijmy od tego że Valencia uszkodził się sam. Trudno porównać kogoś komu złamano nogę z kimś kto złamał ją sobie sam.

Uszkodzili Valencię. Oczywiście nie w tak świński sposób, jak zrobiono to Ramsey'owi czy Eduardo, więc może tylko to pozwala mu wygłaszać taką teorię... Wolę solidaryzowanie się Bossa z poszkodowanymi, niż przychylność Pulisa. A prawda jest pewnie po środku: Wenger narzeka i zawsze ma wytłumaczenie (murawa itp), a Stoke gra za ostro.

Wystarczy żeby któryś z drwali połamał roonego albo hernadeza żeby sferguson zaczął inaczej śpiewać.

Albo to taka przed meczowa łapówka - nie kopcie nas a ja powiem że popieram wasz styl...

@CLEVER

Zacznijmy od tego że Showcross to wychowanek MU. Także to w kwestii Fergiego sporo wyjaśnia.

IceMan --> Ja w pełni rozumiem twoje zdanie i to nie jest tak, że ja jestem przychylny takiej grze, ale pomyśl jakby wyglądała ta liga, gdyby te kluby tak nie grały. Co do Taylora w pełni się zgadzam, że to nie do pomyślenia, to co do Showcrossa i jego faulu na Ramseyu nie mogę się zgodzić bo to był raczej bezmyślny faul a nie polowanie, podobnie jak w przypadku wejścia Tytonia w Reisa.

IceMan --> Też jestem zdania, że gdyby Nani miał połamane nogi z winy Showcrossa to SAF by zmienił zdanie. Ale jednak coś w tym jest, że to akurat w Arsenalu zdarzają się takie kontuzje a nie gdzie indziej. Niby Valencia też doznał podobnej kontuzji ale to raczej z własnej winy.

Do tego szacownego grona może dorzucić jeszcze Bowyera z BIR ,Bartona z NEW i Daviesa z Boltonu. To pojedyncze albo raczej jedni z kilku zawodników swoich drużyn grający brutalnie ale faktycznie takie Stoke to na boisko wychodzi polować.

Ferguson za swoich czasów robił podobnie. Sam Nevile mówił >> wychodząc na mecz przeciwko szybkiemu skrzydłowemu pierwsze co miałem zrobić to ostre wejście. Dlatego mamy wielkiego obrońcę Pullisa.

Swoją drogą coś czuję że niedługo zacznie się od nowa wojna z Fergiem. Boss widzi że jego drużyna dorosła do takiej gry. W wypowiedziach przed Chelsea już nie był zmiłuj > albo win albo po mistrzu.

jak Fergusonowi uszkodzą pedryla Naniego albo innego bułgarskiego straszaka, to będzie inaczej śpiewał :/

Prawda jest taka, że Arsenal gra najpiękniejszą piłkę w Premiership, ale coś kosztem czegoś. Piłkarze Arsenalu nie są silni fizycznie. Można mówić, że Nasri nabrał masy mięśniowej i teraz potrafi walczyć z silnymi zawodnikami, ale to też do końca nie jest prawda, bo w meczu z United było widać jak się odbija od Evry. Skoro taki Nasri nie daje rady to co ma zrobić Wilshere?

No dobra to powiedzcie mi dlaczego Fergusson nie zgadza się z tym zdaniem? Jego piłkarze potrafią grać technicznie, ale jakoś radzą sobie z silnymi i nieokrzesanymi piłkarzami Stoke. Prawda jest taka, że Stoke tak gra z Arsenalem bo Arsenal sobie na to pozwala. Nie wszystkie kluby grają jak Arsenal czy Barcelona i trzeba umieć dostosować się do przeciwnika.

De Jong czy Henry z Wolves to pojedyncze przypadki w swoich drużynach. Całe Stoke gra tak samo, a kto jest odpowiedzialny za grę swojego zespołu? Trener. Piłkarze grają tak jak trener im każe czyli odprawa Pulisa przed spotkaniem np. z Arsenalem wygląda tak: "Grają techniczną i szybką piłkę. Nas na taką grę nie stać więc trochę ich skopcie aby odechciało się im grać".

To już jest mentalność piłkarza a nie drużyny. Manchester City jest w czubie tabeli i uznaje się, że jest to klub grający techniczną piłkę, a jednak zdarzają się boiskowi zabijacy typu Nigel de Jong, który też gra bezmyślnie i łamie nogi przeciwnikom...

CLEVER o jakim autorytecie wspominasz?:> Dobry żart. Spójrz na wypowiedź patryk878, który potrafi czytać ze zrozumieniem i wydawać racjonalane opinie.

Wengerowi nie chodzi o to, że Stoke czy inne Birmingham grają fizycznie. Chodzi o to, że grają bezmyślnie i nie bacząc na konsekwencje robią z rywalami to co chcą. Jednym z lepszych przykładów jest ostatni mecz z Birmingham gdzie poza faulem Bowyera na Sagny były jeszcze inne chamskie i bezmyślne zagrania. Takie Stoke w meczu ze Spurs strzeliło gola w momencie kiedy Gomes dostał kopa od jednego z zawodników i nie mógł nic w bramce zrobić. Jest to brutalna gra, która z fizyczną nie ma za wiele wspólnego.