Freddie Ljungberg opuszcza klub

22.08.2020, 20:39, Bartek Romanowski 11 komentarzy

Freddie Ljungberg opuszcza klub, aby w nadchodzącym sezonie poszukać okazji na odgrywanie większej roli w nowym zespole. Szwed, który aktualnie jest jednym z asystentów Mikela Artety, powrócił do Arsenalu 2 lata temu z Niemiec, gdzie był zastępcą menedżera w VFL Wolfsburgu. Od czasu powrotu Freddie miał okazję prowadzić zespoły U-15 oraz U23.

Ogłaszając swoją decyzję, Ljungberg powiedział:

- Zdecydowałem, że opuszczę Arsenal, w którym pełniłem rolę asystenta, aby poszukać nowych wyzwań i rozwijać swoje doświadczenie trenerskie. Byłem zaangażowany w sprawy klubu na boisku i poza nim od 1998 roku i jestem ogromnie wdzięczny za wszelkie otrzymane szanse, zarówno jako piłkarz, ale również jako trener.

- Życzę Mikelowi i całej drużynie wielkich sukcesów w nadchodzącym sezonie. Dziękuję również fanom za ich stałe i ciągłe wsparcie i za to, że zawsze stali po mojej stronie. Mam nadzieję, że niedługo znów się spotkamy.

Dyrektor techniczny – Edu – również wypowiedział się na temat odejścia Szweda:

- Jesteśmy smutni, widząc Freddiego, opuszczającego nasze szeregi. Wiemy, jak bardzo kocha Arsenal. Zdajemy sobie jednak sprawę, że w ostatnich 12 miesiącach miał wiele ofert i propozycji, a jednak został z nami i pomagał nam do końca minionego sezonu. Teraz może rozważyć inne opcje, które mogą być szansą na rozwój jego kariery trenerskiej.

- Freddie bardzo pomógł nam, pełniąc rolę asystenta, ale przede wszystkim, kiedy poprowadził drużynę między odejściem Unaia i przybyciem Mikela. Będziemy mu dozgonnie wdzięczni za to, co zrobił i jak nam pomagał od tego czasu. Całkowicie rozumiem również jego chęć poszukiwania nowych wyzwań w roli głównego trenera.

Freddie miał ogromny wpływ na rozwój kariery takich piłkarzy jak Ainsley Maitland-Niles, Reiss Nelson, Bukayo Saka, czy Joe Willock, którym bardzo ułatwił przejście na poziom pierwszej drużyny. Bukayo także skomentował odejście Ljungberga:

- Freddie dawał nam zawsze bardzo cenne wskazówki i ogromne wsparcie. To wspaniały trener oraz ktoś, z kogo wszyscy bierzemy przykład. Jestem wdzięczny, że otrzymałem okazję do pracy pod jego okiem i mogłem się uczyć bezpośrednio od tak wielkiej persony, na bardzo wczesnym etapie mojej kariery.

Nie zabrakło również paru ciepłych słów od naszego głównego trenera, Mikela Artety:

- Freddie był bardzo ważną częścią naszego sztabu trenerskiego, od kiedy tu jestem. Wykonał świetną robotę, kiedy przejął zespół po Unaiu i mamy do niego wielki szacunek, jako człowieka oraz jako trenera. Wiem, że w przyszłości przyjdzie nam mierzyć się przy linii bocznej.

Dziękujemy Freddie!