Frustrująca porażka Kanonierów, Wigan 3-2 Arsenal
18.04.2010, 15:28, Rafal Mazur 1120 komentarzy
Dzisiejszego popołudnia podopieczni Arsene Wengera wybrali się do północno-zachodniej Anglii, by stoczyć pojedynek o trzy punkty do ligowej tabeli z broniącym się przed spadkiem - Wigan Athletic. Kanonierzy zaprezentowali się wręcz fatalnie, tracąc zwycięstwo w ostatnich sekundach meczu, głownie za sprawą Fabiańskiego i całej linii obrony.
Podchodząc do tego spotkania, ekipa The Gunners miała jeszcze iluzoryczne szansę na jakąkolwiek zdobycz. Warunkiem jest jednak nadal fatalna postawa Chelsea i United oraz znakomite występy londyńczyków do końca sezonu, co jest niestety mało prawdopodobne.
Z powodu zamieszania nad europejską strefą powietrzną, spowodowanego wzmożoną aktywnością islandzkiego wulkanu, zawodnicy Arsenalu byli zmuszeni do podróży pociągiem.
Przed samym meczem, Arsene Wenger dokonał kilku, dość niespodziewanych zmian. Mianowicie, w pierwszej jedenastce pojawili się Łukasz Fabiański i Craig Eastmond, a poprzez nieobecność Fabregasa i Almuni, miano kapitana otrzymał rutynowany Sol Campbell. Na ławce rezerwowych zasiadł Robin van Persie oraz zawodnik o mało znanym nazwisku - Conor Henderson.
Dokładnie o godzinie 14:30, sędzia główny - Lee Mason - rozpoczął gwizdkiem dzisiejsze zawody, dając tym samym znak kibicom obu drużyn do wzmożonego dopingu.
Od początku meczu, widowisko było wyrównane. Przeważała gra w środku pola, tudzież nikt nie starał się zagrozić bramce rywala. Dobrze spisywali się również defensorzy obu ekip, którzy oddalali zagrożenie od własnego pola karnego.
Po upływie 20 minut gry, mecz stał wciąż na tym samym poziomie - było nieciekawie i nudno. Arsenal nie zdołał nawet oddać celnego strzału, co świadczyło o ich słabej grze oraz o mało absorbującym tempie.
W 31. minucie miała miejsce pierwsza składna akcja Kanonierów. Po rajdzie Rosicky'ego piłka trafiła pod nogi Diaby'ego, który otworzył drogę do bramki Walcottowi. Ten jednak zamiast strzelać na bramkę, zgrał futbolówkę do środka, co nie zdało egzaminu.
Po chwili Samir Nasri został ukarany żółtym kartonikiem za dość infantylne zachowanie. Francuz po łatwej stracie piłki zemścił się na Moreno, ciągnąc go za koszulkę, co nie uszło płazem arbitrowi.
W 41. minucie kibice Kanonierów mogli wreszcie odetchnąć z ulgą. Nicklas Bendtner, który większą część gry był niewidoczny, prostopadle zagrał do Walcotta. Anglik posłał piłkę w dolny róg bramki, czego nie był w stanie obronić Kirkland. 1-0!
Do końca pierwszej części gry nic godnego uwagi nie miało miejsca, więc po doliczeniu 60 dodatkowych sekund, Lee Mason zakończył grę.
Po 15-minutowej przerwie, zawodnicy powrócili na murawę, by rozegrać decydujące o losach gry 45 minut.
W 47. minucie miała miejsce bardzo kontrowersyjna sytuacja w polu karnym Fabiańskiego. Ciągnięty za rękę przez Samira Nasri jeden z graczy gospodarzy, padł na boisko niczym stalowa belka. Sędzia nie zareagował.
Dwie minuty potem londyńczycy powiększyli swoją przewagę. Po rzucie rożnym wykonywanym przez Nasriego, do piłki wyskoczył Silvestre. Francuz skierował ją w niepilnowany, lewy róg bramki. Po zdobyciu gola, środkowy obrońca The Gunners cieszył się niczym dziecko, skacząc, podskakując i uśmiechając się. 2-0!
Z czasem coraz pewniej między słupkami czuł się Fabiański, który ratował swój zespół w najtrudniejszych sytuacjach. Dobrze spisywała się także cała linia obrony, będąc zaporą nie do przejścia dla przeciwnika.
Atmosfera, panująca na JJB Stadium sprzyjała gościom z tego względu, że dało się słyszeć tylko i wyłącznie śpiewy londyńskich sympatyków. Mimo że tempo gry minimalnie spadło, Kanonierzy nadal utrzymywali się przy piłce, pewnie zmierzając po zwycięstwo.
W 81. minucie gospodarze zdobyli kontaktową bramkę. Po świetnej akcji Mosesa, piłkę przejął Watson, który nie zwlekał ze strzałem z bliskiej odległości. Anglik pewnie pokonał Fabiańskiego, dając nadzieję kibicom na pozytywny wynik.
Moment później Wenger zdecydował się na podwójną zmianę. Boisko opuścili Walcott oraz Rosicky, a ich miejsce zajęli Merida i Eboue.
W 88. minucie Fabiański popełnił katastrofalną w skutkach pomyłkę. Polak wypuścił z rąk, jak się wydawało piłkę, co wykorzystał Bramble. Całą sytuacją próbował jeszcze ratować Clichy, jednak bez skutku. 2-2!
Na ostatnie minuty, na boisku pojawił się van Persie, który zastąpił Eastmonda.
W to, co stało się w 91. minucie naprawdę trudno uwierzyć. Frustracja, która wdarła się w szeregi Kanonierów zaprocentowała i gospodarze dobili rywala, strzelając gola na 3-2, którego autorem był N'Zogbia. Tym razem wina leży po stronie defensorów, którzy przez swoją pasywną postawę, otworzyli drogę do bramki N'Zogbi.
Spotkanie zakończyło się niespodziewaną porażką londyńczyków, którzy definitywnie pogrzebali swoją szansę na końcowy triumf w Premier League. Na dzisiejszą przegraną złożyło się wiele czynników - słaba postawa obrony, fatalna skuteczność, brak zrozumienia między defensorami a Fabiańskim, jednak największym przegranym okazał się sam Arsene Wenger.
Francuski szkoleniowiec niepotrzebnie zwlekał z wprowadzeniem Robina van Persie, który z pewnością wprowadziłby trochę świeżości w szeregi The Gunners. Wenger niepotrzebnie wybiegł z myślami na spotkanie z Manchesterem City, w którym trudno będzie o jakąkolwiek zdobycz. Pozostańmy jednak dobrej nadziei, gdyż ona umiera ostatnia.
Wigan: Kirkland - Melchiot, Gohouri, Bramble, Figueroa - N'Zogbia, McCarthy, Watson, Diame - Rodallega, Moreno
Arsenal: Fabiański - Sagna, Campbell, Silvestre, Clichy - Eastmond(van Persie), Rosicky (Merida), Nasri, Diaby - Walcott (Eboue), Bendtner.
źrodło: WłasneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
tss... jaki żal!!!!!!!!!!!!! TAK SIĘ ZDENERWOWAŁEM ŻE MASAKRA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! JESZCZE TOTTENHAM NAS WYPRZEDZI I BĘDZIE !! -.- FABIAŃSKI CO TY ROBISZ PAJACU NA TEJ BRAMCE!? BENDTNER DREWNO KOMPLETNE!!! ZEPSULIŚCIE MI TAK HUMOR ŻE MASAKRA!! IDE GRAĆ W NOGĘ, CZEŚĆ! -.--.-.-.-.-
Kur** ale sie wkur***em pewny wygrany mecz przy 0-2 a oni zamiast atakowac cofaja sie do obrony nieee!!!!! Brawo dla wengera zje** który zamiast wpuścić przy 1-2 vele albo robina daje meride zal dupe sciska a fabianski to szkoda słów na koncówke sezonu wpuscił bym mannone albo sciagnoł jakos szczesnego bo to co te dwa niby numery jeden robia to wola o pomste do nieba!!!!!!!!
Nie wierze w to co się stalo, jak mozna tak stracić 3 bramki w końcówce...
Arsen3 > miło ze sie ze mna zgadzasz , WENGER jak zawsze pokazał "klase" genialna zmiana w 90 minucie , bo przeciez 2:0 i 2:1 to zadowalajacy wynik , dopiero przy 2:2 zachcialo nam sie atakowac , ale i tak to nie wyszlo , no wezcie przestancie , wygrywamy 2:0 przeciwko 16 druzynie i nagle sie cofamy cala 11 i bronimy sie przeciwko zalosnemu Wigan no ..... ... !
nie no man city nas nie wyprzedzi, ale tottenham nie wiadomo..
zamknijcie dupy.Wenger do zmiany jestescie frajerami!Jak arsenal wygrywa bravo wenger itd. a jak arsenal przegra wenger out itd. JESTESCIE FRAJERAMI A NIE KIBICAMI ARSENALU
K**** , K**** i jeszcze raz K**** !
jeszcze skończymy na czwartym lub piętym miejscu...
Komentarz: HAHAHA!!!
SZCZESNY lepiej by bronił !!
Bawo Wenger!!!!!! Trener do zmiany natychmiast!! To co on robi w ostatnich meczach to jest poprostu nie do patrzenia . OUT NOW!!!!!!!
już bym dał Mannone, ale także nie wiadomo jak by z nim było..
Laffer77. W takim tempie to nas Portsmount dogoni
Zobaczycie jeszcze Man City i Tottenham nas prześcigną
Jak tak dalej będzie to Tottenham nas wyprzedzi, cudownie.
koniec z trofeami, Wenger powinien zakończyć kariere trenerską
Zastanówcie się co wy *******icie ... Wenger przegrał mecz ?? -.- Co on miał zrobić ? Gallasa i Vermalena wystawić z kontuzjami ? Po*******iło co niektórych tutaj ... Mecz w dupę głównie przez silvestra i sagne bo co chwile robili jakieś żałosne błędy...
nie no Wenger. tak nie wpuścimy Van Persiego, a tak to wpuszcza jakiegoś Meridę, klapa.
taką grą dostaniemy od City tęgie baty.
wierni po porażce dumni po zwycięstwie!!
Piękny sen zamienił się w koszmar, szkoda słów, chciałem żeby Robin wszedł w 80, a tu wszedł na doliczony czas. Świetna taktyka, no ale pech.
Czy wygrywasz czy też nie ja i tak kocham Cię ARSENAL !!
jak mozna nie wpuscic asa, o to kara dla francuskiego filozofa ;] mowilem ze pozaluje ze nie wpuscil robina ... juz ta maline mogl sobie podarowac po co komu lale na boisku ...
what a shame.......... niech Tottenham nas dogoni. to bedzie wiadro zimnej wody na rozpalone glowy. Wengera i jego przedszkola, ktore dzisiaj dalo KONCERT.
--->stefcio15 chyba jako jedyni rozumiemy gdzie leży problem
Pomyliłem się, nie wpuściliśmy dwóch bramek, a trzy. Świetnie. Wiedziałem, że z Kartoflem i Pawianem daleko nie zajedziemy. W sumie Wenger też się nie popisał, Merida był nam potrzebny jak zęby w tyłku.
hahahahahahaha , macie swojego Wengerka , zje*ał skład na maxa , z nim chcemy cos wygrac ? przemyslcie to ...
Nowy bramkarz, 2-3 mega dobrych obrońców, z 2 pomocników, i oprócz Chamakha jeszcze Dzeko...
TRANSFEROW !
w takim tempie to nas city dogoni ^.-
tudzejjj:
3 a nie 2
Dramat ;/ Ale to ewidentna wina wengera, mógł dużej czekać z tymi zmianami, co najmniej w 75 min. powinien wstawić persa.
Zobaczycie jeszcze Man City nas prześcignie
Po pierwsze WYWALIĆ Wengera !
Po drugie do takiej drużyny nikt nie przyjdzie..
wiecie jaki to jest wstyd? przegraliśmy z drużyną, która zajmuję 14 miejsce w lidze.
Z Wigan nie mogą wygrać a z City chcą? 2-0 miało być! Najpierw derby Londynu a teraz to?....
OK , byłoby 2:2 to bym jakoś przebolała po tygodniu , bo graliśmy z mega słabą drużyną ale 3:2?? Fabiański buduj się w Polsce , w drugiej lidze!!!!!!!!! Nie no a obrona pięknie grała w tych 15 minutach
Drużyna jest gotowa do zwycięstw? Takie zdanie padło nie dawno z ust Wengera. Dziś pokazaliśmy, że jesteśmy dalej niż bliżej. Szkoda słów.
Tak jak napisałem wcześniej.Tak kończą frajerzy!:C Wenger ze zmianami to chyba dłużnej czekać nie mógł.Zresztą jak zwykle.Fabiański w przyszłym sezonie nie ma czego szukać.Diaby dzisiaj pokazał,że na cały sezon do pierwszej jedenastki się nie nadaje.Jakiś tam redaktor napisał, żę ta drużyna ma charakter i jaja bo wygrali wtedy gdy Aaron złamał nogę.Tylko,że to nie był najważniejszy moment sezonu, a w tych najważniejszych dali ciała.Jeszcze niech mi kolejny redaktor nie wmawia, żę Bendter nie jest słaby bo jest i bronienie go jest żenujące.Fakt strzela czasami bramki w 90 minutach ale to za mało.Jednak ten mecz zagrał przyzwoicie.Taki Carlos Vela siedzi na ławce.Jeszcze raz to napisze: "Tak kończą frajerzy"
wenger jest do ZMIANY!!!
mam nadzieje ze totenham nas nie wyprzedzi ŻaL.PL
wstyd wstyd i ***** wstyd!!! wenger i jego super dzieciaki co zamiast grac z barca chcieli od nich autografy out!! to koniec arsene i tyle, juz lepiej zeby jakis mlokos 14letni grał zamiast silvestra, po prostu paranoja,fabian to tylko na polska lige dobry, bramkarz musi byc pewny siebie a nie taka zapłakana cipa, czelsy przegrywa a my to may w dupie, zero walki zero niczego!! PO PROSTU WSTYD I NIC POZA TYM!!!!!!!
I jak !? Kogo wina ? Silvestre'a? Fabiana? Moze Campbella? Ja wam powiem kto ponosi wine przy tej porazce , jedynym winny jest pan Wenger , no powiedzcie mi ..... ! Jak 3 druzyna premier league moze sie przez cale 45minut z druzyna ktora ma do cholery jasnej 16 miejsce! Cofamy sie bo jest 2:0 , rzeczywiscie swietny wynik z druzyna ktora nie umie grac w ataku prawie wogole ! BRAWO PANIE WENGER! Nie jestesmy dojrzali , ale transfery nie sa potrzebne , bo gramy dobrze!
Jak dogoni nas Tottenham, co jest możliwe, to nie będę się złościł, będzie mi po prostu przykro. Prawdziwi kibice pamiętajcie - WIERNI PO PORAŻCE. Kocham Arsenal, nic tego nie zmieni, ale rozczarowałem się. Tyle na ten temat.
jeszcze Tottenham nas wyprzedzi, pff.
Czy bym oglądał tv czy mecz w necie to i tak wychodzi na jedno-pogrzeb;/
Zauważyliście, ze jak przegrywamy to 2 mecze pod rząd?
Trzeba kupić bramkarza dwóch srodkowych obronców , pomocnika i jakiegos klasowego napastnika chyba ze chcemy znowu tylko zaliczyc kolejny sezon bez trofeum
Pier**** nasteony mecz obejrze w nowym sezonie. Wam tez radze z City to mozemy dac walkowera
Po drugiej naszej bramce odeszłam od komputera, wracam 2:2. Cóż za miła niespodzianka.. :(
to jest ŻENADA. jak mogliśmy przegrać tak ważny mecz ;/