Geovanni wypatruje finału na Wembley
16.03.2009, 12:21, Bartosz Polek 23 komentarzy
Napastnik Hull City, Geovanni jest przekonany, że jego drużyna przebrnie do półfinału Pucharu Anglii. By znaleźć się w najlepszej czwórce najpierw muszą jednak pokonać londyński Arsenal, z którym zmierzą się jutrzejszego wieczoru na Emirates Stadium w ramach VI rundy tych rozgrywek.
Po bardzo obiecującym początku sezonu w Premier League, 'Tygrysy' w ostatnich miesiącach znacznie obniżyły loty i obecnie będą raczej bronili się przed spadkiem niż walczyli o europejskie puchary. Hull już raz w tym sezonie, we wrześniu, pokonało Kanonierów na ich stadionie, a Brazylijczyk twierdzi że jego zespół jest jutro w stanie powtórzyć tamten rezultat.
- To kolejny mecz, w którym możemy udowodnić swoją wartość. FA Cup jest ważny, ponieważ pomaga przywrócić ci pewność siebie. Naszym celem jest wyjść na boisko i wygrać. To wielki mecz, Wembley również będzie ważne. Każdy chce tam zagrać, to jest moje osobiste marzenie.
Geovanni w miniony weekend trafił do siatki dzięki czemu jego zespół zremisował u siebie z Newcastle United 1:1. W ostatnim czasie mówiło się o rzekomym konflikcie napastnika z trenerem Philem Brownem. Szkoleniowiec mocno zezłościł Brazylijczyka ściągając go z boiska w meczu z Blackburn, a ten dał temu wyraz będąc wyraźnie wściekłym. Brown musiał upomnieć swojego podopiecznego, a ten twierdzi teraz że tamtą sprawę ma już sa sobą i obecnie skupia się tylko na najbliższych meczach jego drużyny.
- Od początku sezonu powtarzam, że Hull utrzyma się w Premier League. Teraz jestem tego jeszcze bardziej pewny. To wydarzenie [spięcie z trenerem] to już przeszłość, wszystko zostało wyjaśnione i wszystko jest teraz jasne. Jestem szczęśliwy, że mogę pracować z Philem Brownem, ponieważ on sam mnie tutaj ściągnął.
- W tamtym czasie byłem nieco smutny, chciałem jedynie pomóc mojej drużynie zdobywając bramkę, lecz teraz jest OK, ponieważ tak jak mówiłem wszystko zostało wyjaśnione.
- Jestem tutaj by pomóc tej drużynie. Dobrze, że wszystko wraca na właściwe tory.
źrodło: Foxsports.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Arsenal | 36 | 26 | 5 | 5 | 83 |
2. Manchester City | 35 | 25 | 7 | 3 | 82 |
3. Liverpool | 35 | 22 | 9 | 4 | 75 |
4. Aston Villa | 36 | 20 | 7 | 9 | 67 |
5. Tottenham | 34 | 18 | 6 | 10 | 60 |
6. Newcastle | 35 | 17 | 5 | 13 | 56 |
7. Chelsea | 35 | 15 | 9 | 11 | 54 |
8. Manchester United | 34 | 16 | 6 | 12 | 54 |
9. West Ham | 36 | 13 | 10 | 13 | 49 |
10. Bournemouth | 36 | 13 | 9 | 14 | 48 |
11. Brighton | 35 | 12 | 11 | 12 | 47 |
12. Wolves | 36 | 13 | 7 | 16 | 46 |
13. Fulham | 36 | 12 | 8 | 16 | 44 |
14. Crystal Palace | 35 | 10 | 10 | 15 | 40 |
15. Everton | 36 | 12 | 9 | 15 | 37 |
16. Brentford | 36 | 9 | 9 | 18 | 36 |
17. Nottingham Forest | 36 | 8 | 9 | 19 | 29 |
18. Luton | 36 | 6 | 8 | 22 | 26 |
19. Burnley | 36 | 5 | 9 | 22 | 24 |
20. Sheffield Utd | 36 | 3 | 7 | 26 | 16 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 21 | 5 |
C. Palmer | 20 | 9 |
O. Watkins | 19 | 12 |
A. Isak | 19 | 1 |
D. Solanke | 18 | 3 |
Mohamed Salah | 17 | 9 |
Son Heung-Min | 16 | 9 |
B. Saka | 16 | 8 |
P. Foden | 16 | 7 |
J. Bowen | 16 | 6 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Hull jutro utonie w golach trafianych kolejno przez Eduardo, v Persiego i Arshavina.
No szanować ich trzeba bo w końcu każdy zespół jest zagrożeniem aczkolwiek to my jesteśmy faworytami .
Wątpię żeby awansowali Arsenal gra bardzo dobrze no i mamy formę także nie wygrają z nami Puchar jest Nasz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale zawsze można pomarzyc
wątpię żeby dalej awansowali, Arsenal jest teraz mocniejszy niż wcześniej i spokojnie powinien ograć Hull City!
Hull nie awansuje.
Ale Geovanni pomazyc zawsze moze.
Pomarzyć zawsze można panie Geovanni ;) Nie wierzę w porażkę Arsenalu.. Wszystko jednak okaże się już jutro :) Mecz na pewno będzie ciekawy. Wiem, że Kanonierzy nas nie zawiodą. Jeśli miałbym obstawiać, myślę, że będzie powtórka z ostatniego spotkania z Hull, a więc 3:1 dla Arsenalu ;)
mam dobra informacje dla posiadaczy kanalu DSF ( niemcy ) - o 20 45 bedzie pokazywany mecz Hull- Arsenal!!
final jest nasz !!!!!!!!!!! tak jak i puchar !!!!!!!!!
Nic 2 razy się nie zdarza;ale z 2 strony co facet ma powiedzieć ? Mam nadzieję,że tygrysy zostaną rozstrzelane.
zeby sie czasem nie zdziwil :D
finał będzie MU-Arsenal...
ni*
mecz juz jutro a zapowiedzi ani chu chu:P
Hull nie da nam rady. Arshavin i Eduardo nieraz w tym meczu zdejmą pajęczynę xD
haha Geovanni :P
niech Cie Bog blogoslawi i Twoja druzyne takze, ale i tak nie wygracie z AFC!:D
Chyba troche przesadzil , zgadzam sie z Vpr , jedyne co nam moze stanac na drodze do wygranej w jutrzejszym meczu to zbyt duza pewnosc siebie , ale w to nie wierze wiec te plany Geovanniemu nie moga wypalic:)
Jedyne co naszych piłkarzy może teraz zgubić, to oni sami, czy raczej ich pewność siebie - czyli to samo co zgubiło drużynę z Carling Cup w meczu z Burnley...
Najwiekszym naszym zagrozeniem w FA cap bedzie napewno Chelsy no oczywicie jak pokonamy Hull city ale z tym chyba nie bedzie problemu :P Bo chelsy bedzie zmotywowana bo bedzie chciala zdobyc jakis puchar w tym sezonie ale jak ich pokonaamy to napewno spotakamy sie z ManU i tu wystawia swojich moldzikow my dam praktycznie glówny skal i ma puchar :)
Taaaaa...
Dostaną taki łomot że HEJ !
Na Wembley zagra ManU i Arsenal.
Hull przeżywa spory kryzys a Arsenal jest na fali, więc wątpie aby Tygrysy awansowały do następnej rundy. Szybko strzelona bramka przez kanonierów powinna dodać nam jeszcze wiecej wiary a ekipa z KC Stadium powinna znechęcić się do dalszej rywalizacji.
GGG
A z historii wiemy ze czasami prawda bywa bolesna...niestety Geovanni ale Arsenal wygra xdd