Gilberto: Arsenal jest moim europejskim domem
12.01.2014, 21:44, Mateusz Słaby
20 komentarzy
Pomimo tego, iż od czasu opuszczenia Arsenalu w 2008 roku Gilberto Silva reprezentował barwy Panathinaikosu oraz Gremio, Brazylijczyk przyznaje, że to w północnym Londynie czuje się jak w domu.
Podobnie jak wielu innych piłkarzy należących niegdyś do zespołu "The Invincibles", Gilberto udał się niedawno z wizytą do swojego byłego klubu. Początkowo miał on tylko odwiedzić ośrodek treningowy Kanonierów, jednak Arsene Wenger zaprosił go do wzięcia udziału w ćwiczeniach razem z resztą drużyny. 37-latek powiedział:
- Zawsze dobrze jest wrócić do Arsenalu - to jest mój dom w Europie. Powrót do klubu, spotkanie starych przyjaciół i wspominanie cudownych doświadczeń zawsze jest czymś niezwykłym. Myślałem, że wrócę tam tylko z wizytą, ale ostatecznie również trenowałem. Wspaniale było ponownie doświadczyć niektórych rzeczy.
Robert Pires i Thierry Henry są stałymi bywalcami na London Colney, gdzie często biorą udział w treningach z pierwszą drużyną.
źrodło: ladyarse.co.uk
14.05.2025, 10:16 3 komentarzy

14.05.2025, 10:14 10 komentarzy

14.05.2025, 10:13 11 komentarzy

14.05.2025, 08:13 2 komentarzy

14.05.2025, 08:11 5 komentarzy

14.05.2025, 08:09 4 komentarzy

13.05.2025, 09:39 23 komentarzy

12.05.2025, 11:39 3 komentarzy

12.05.2025, 11:33 3 komentarzy

12.05.2025, 07:54 7 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Wenger zbudował tu kiedyś niesamowity team, mam nadzieję, że niedługo będzie podobnie :)
No to teraz czas na Bergkampa i Ljungberga (nie pamietam czy byli kiedys na treningu Arsenalu) ;)
Fajnie, że trenują z nami, na pewno nie zaszkodzą drużynie
niech młodzież się uczy :)
Fajnie, że byli zawodnicy tak o nas sądzą
Fajnie, że wracają, ale szkoda, że odchodzili. Taki Gilberto czy Pires powinni zakończyć kariery w Arsenalu.
"Sposób w jaki traktujemy zawodników sprawia, że jesteśmy dla nich atrakcyjnym klubem" powiedział kiedyś Wenger
Widać, że Arsenal z szacunkiem podchodzi do swoich byłych zawodnków.
Tak, każdy the invincibles jest mile widziany. Szczególnie Cashley i Clichy. Vieira też chętnie wpadnie.
Miło :)
Super, że tak wracają ^^ jak widać coś jest w Wengerze i Arsenalu, że byli zawodnicy tak chętnie przyjeżdzają.
fajnie, zawsze to jakis dobry duch dla druzyny!
Pamiętam go , każdy gracz z pokolenia "The Invincibles" jest zawsze miło widziany :)
Tak sie Tworzy Atmosfere w Klubie!wenger to jest Gosc!
Drzwi w Arsenalu są zawsze otwarte dla byłych kanonierów, a oni często z tego korzystają. Arsenal to naprawdę wielki klub co pokazuje przywiązanie i sentyment byłych graczy do Arsenalu. Zazwyczaj wypowiadają się w ciepłych słowach o Arsenalu i Wengerze i chętnie wracają pamięcią do tamtych czasów. Większość nie traktowała Arsenalu tylko jako przystanek w swojej karierze, a większość wiedziała, że to jest właśnie ten klub, w którym czują się najlepiej i mogą osiągać sukcesy przy wspaniałej atmosferze w szatni. Mowa tutaj oczywiście o graczach z drużyny "Niepokonanych". Teraz już różnie z tym bywa, ale będzie chyba coraz lepiej.
Once a gunner, Always a gunner!!! :)
Bardzo fajnie i dobrze, że zawodnicy powracają do Arsenalu. Traktują bardziej uczuciowo klub, aniżeli tylko miejsce pracy, czy przystanek w długiej karierze.
Dobrze ze byli zawodnicy Arsenalu wracają do swojego byłego klubu
Hennry, Pires , silva , flamini , i powoli zaczyna nam się drużyna nie pokonanych
Fajnie, że drzwi do Arsenalu są otwarte dla byłych Kanonierów! :)