Godnie przywitać kibiców: Arsenal - Burnley
16.08.2019, 10:57, Bartek Romanowski 1983 komentarzy
Każda rozpoczynająca się kampania to nowe rozdanie. W drużynie Kanonierów doszło do wielu przetasowań, na sezon 2019/20 klub zaprezentował 5 nowych twarzy, jednak żaden z owych zawodników nie zadebiutował jeszcze od pierwszej minuty. Co więcej, żaden z nich nie wystąpił jeszcze przed własną publicznością w meczu o stawkę. Może się to zmienić już jutro, bowiem w najbliższą sobotę Arsenal rozegra pierwsze spotkanie na Emirates w tym sezonie, które otworzy również 2. kolejkę meczów Premier League. Kanonierzy zagrają u siebie z Burnley, a pierwszy gwizdek zaplanowany jest na godzinę 13:30 czasu polskiego. Co ciekawe, kibice należący do ugrupowania The Ashburton Army, po wielu rozmowach z władzami klubu, dostali w końcu pozwolenie na prowadzenie dopingu na stadionie. Arsenal umożliwił grupie zbiorową rezerwację miejsc (26. blok – za bramką), dzięki czemu wszyscy członkowie, którzy mają zachęcać innych do głośnego wspierania drużyny, będą usytuowani obok siebie. Co więcej, po raz pierwszy na The Emirates zostanie wniesiony bęben, który będzie pozwalał na utrzymanie głośnego dopingu na całym stadionie. Cała akcja ma na razie charakter próbny, a sam bęben będzie na razie używany na Emirates przez pierwsze 4 kolejki Premier League. Więcej informacji o całej akcji można znaleźć tutaj.
Wracając do samego Arsenalu, zespół Unaia Emery’ego dobrze wszedł w nowy sezon, pomimo wielu absencji w składzie. Tydzień temu Kanonierzy pokonali Newcastle na wyjeździe 1-0. Oznacza to, że nie tylko rozpoczęli sezon zwycięstwem, co nie udało im się w zeszłym, ale również wyrównali rekord czystych kont na wyjeździe z zeszłej kampanii. W zespole zadebiutowali Ceballos, Pepe oraz Martinelli, wszyscy trzej wchodząc z ławki rezerwowych. Arsenal nie pokazał w tym meczu wielkiego futbolu, stylem na pewno nie przyciągnął rzeszy kibiców, jednak przez większość czasu kontrolował ten mecz, a zawodnicy Srok nie zagrażali za bardzo Berndowi Leno. W 2. kolejce Kanonierzy w końcu zaprezentują się przed własną publicznością. Unai Emery na pewno nie będzie mógł skorzystać z 4 obrońców, czyli Hectora Bellerina, Roba Holdinga, Kierana Tierneya oraz Konstantina Mawropanosa, którzy wracają po urazach. Wszyscy czterej powrócili już do lżejszych lub cięższych treningów, a najbliżej powrotu wydaje się być Holding, który rozegrał już 2 spotkania w drużynie U-23. Pod znakiem zapytania stoi występ Granita Xhaki, który po meczu z Newcastle opuścił kilka dni treningów ze względu na opuchliznę po stłuczeniu dolnej części pleców oraz nogi. Mesut Özil oraz Sead Kolasinac również powrócili w tym tygodniu do treningów po incydencie, który okazał się poważniejszy, niż mogło się to wydawać na początku, jednak Unai Emery zapewnia, że mentalnie są w stu procentach gotowi do gry.
Drużyna Seana Dyche’a również weszła w sezon zwycięstwem, bardziej okazałym niż Arsenal. Burnley w przekonujący sposób pokonało na własnym stadionie Southampton 3-0, nie dając żadnych szans drużynie Świętych. Dwie bramki w tym meczu zdobył Ashley Barnes. Tylko 3 piłkarzy strzeliło więcej goli w Premier League w 2019 roku, niż Barnes, który zdobył ich 11. Szansy na debiut nie dostanie Danny Drinkwater, który nie został włączony do składu na to spotkanie, jednak zdrowy i gotowy do gry jest już Charlie Taylor, który pojedzie z drużyną do Londynu. Steven Defour oraz Robbie Brady powrócili do lekkiego treningu po kontuzjach, kolejno łydki i żeber.
Obie drużyny mierzyły się ze sobą 107 razy. Arsenal wychodzil zwycięsko 53-krotnie, 21 meczów kończyło się remisami, a drużyna Burnley wygrywała 33 razy. Kanonierzy wygrali wszystkie z ostatnich 9 spotkań ligowych pomiędzy tymi drużynami. Poprzedni mecz na Emirates zakończył się wynikiem 3-1, a bramki w tym meczu strzelali Aubameyang (2) i Iwobi dla gospodarzy oraz Barnes dla gości. Ostatnia potyczka tych drużyn to także finalny mecz sezonu Premier League 2018/19, który również zakończył się zwycięstwem Kanonierów 3-1. 2 gole w tym meczu zdobył Aubameyang, trafienie dorzucił Nketiah, a dla Burnley bramkę zdobył nie kto inny… Ashley Barnes.
Arsenal musi zdobyć 3 punkty, nie tylko ze względu na to, że jest to spotkanie przed własną publicznością. Następne 2 kolejki to potyczki kolejno z Liverpoolem na Anfield oraz z Tottenhamem na Emirates, więc nie ma miejsca na błędy. Co ciekawe, Kanonierzy mają szansę wygrać 2 początkowe mecze sezonu po raz pierwszy od kampanii 2009/10.
Czy Unai Emery zdecyduje się wyciągnąć swoje asy z rękawa i już w meczu z Burnley wystawi w ataku trio, na które czekają nie tylko kibice The Gunners, ale również sam Aubameyang? O tym przekonamy się już w najbliższą sobotę.
Rozgrywki: 2. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Data: Sobota, 17 sierpnia, godzina 13:30 czasu polskiego
Skład Kanonierzy.com: Leno – Maitland-Niles, Chambers, Sokratis, Moneal – Guendouzi, Xhaka, Willock – Pepe, Lacazette, Aubameyang
Typ Kanonierzy.com: 2-0
źrodło:
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Dawaj Pepe
PEPITO XD
@Kowal96: Tak to już jest z kibicami MU, piszą głupoty - raczej już się to tak utarło i tak zostanie.
Moim zdaniem mecz bardzo wyrównany, co pokazuje wynik.
Jest Pepe!!!
No i jest Pepe
Oooooooooo Daniiii Ceballloooosss!!!!!!!!!!!!!!!
OOOOOOO DANIII CEBALLOSSS !!!!!!
Nowy Santi nam rośnie ;)
@mitmichael:
A co to ma do rzeczy? Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi.
Wiadomo, ze nie mozna wylac wiadra pomyj na Davida Luiza, mocny rykoszet, slaba gra Arsenalu ogolnie. Ale fakt jest taki, ze wyszedl w 1 skladzie tylko ze wzgledu na to, ze jest Davidem Luizem. Srodek Sokratis-Chambers wygladal w mojen opinii bardzo dobrze, zarowno w meczu z Barcą jak i z NUFC.
@taxi_driver napisał: "ma ktoś linka z polskim komentarzem?"
http://strims.world/ArsenalBurnley.php
@Smr88Ars: Powiedz mi więc mistrzu gdzie tu nie ma przypadku. Długa piłka na skrzydło zagrana celowo,okej. Ale potem gościu robi zjazd do środka i strzela, mógł zabić 3 gołębie, mógł strzelić bezpośrednio nieprzypadkowo bramkę,ale jak już ją odbił nasz zawodnik, to mogła się odbić w tysiąc miejsc. Spadła pod nogi napastnika i to w taki sposób, że nawet nie musiał jej przyjmować. Ale faktycznie, celowo pewnie zaplanowali, na treningach myślę że to ćwiczą, a jak zostają po treningu w trójkę to Mcneil strzela w Tarkowskiego, a Barnes czeka na zrobienie wkładki ;)
Charles Watts
@charles_watts
·
34 s
Looks like Pepe is coming on.
Simply Mike Dean. Robi co może żeby totalnie wyprowadzić naszych grajków z równowagi, ale tego można się było spodziewać. Co do gry, to są momenty, ale gramy zdecydowanie za wolno.
#coyg
@Connor7:
Jak jest coś do wygrania, to ja, k@!?@, chcę wygrać.
~ Lamar
Dlaczego kibic Totenhamu sędziuje mecz Arsenalu ?
Ceballos jest podobnym typem pomocnika co Fabregas. Kapitalna kontrola piłki ale za mało zwrotny żeby walczyć w odbiorze.
http://strims.world/ArsenalBurnley.php?source=1
@FaxingBerlin: odbicie od ktoregos z naszych i pilka leci w inne miejsce kiedy luiz juz sie ustawial pod tamta pilke stad dochodzi ona do Barnesa
"Arsenal nie istnieje w tym meczu. Jak można pisac , że my wygraliśmy na farcie z ChelseA... Z Chelsea to oni nie mają po co wychodzic"
Uwielbiam kibiców MU obrastających w piórka :D
Nasz środek funkcjonuje średnio.Nie ma pressingu i prowadzenia gry a daliśmy się zepchnąć do defensywy.
Guendo cebulą idiotyczny środek pola.
Torreira powinien grać w każdym meczu i ktoś dobieramy do niego. Musimy mieć DM z tą słaba obrona
Dawać iwobiego na plac
ma ktoś linka z polskim komentarzem?
Nie zgadzam sie z tym co mowi Kosowski. Bramka dla Burnley troche z przypadku bo po rykoszecie. Goscie graja wysokim pressingiem i mysle ze to ich zgubi i bedzie 3-1 dla nas.
@FaxingBerlin napisał: "Co ja czytam Laca strzela ala Iwobi wooow. Lacazette to topowy grajek zresztą jego dzisiejsza bramką to pokazuje"
To czytaj dalej,napisałem,że ma torpedy w okienko by pozniej zamachnąć się,skiksowac czy tez kopnąć ala Iwobi.Co mecz tak ma nie zauważyłeś od 2 sezonów?
Przypadek troche rykoszet od Papy i tak to sie skonczylo
Nie ma Granita i arsenal w 2 lini nie istnieje ... nawet nie potrafimy przejść lini środkowej tym wyprowadzaniem piłki od bramkarza ...
@Freo98: Jakie szczęście? Rozegrali dobrą akcje i tyle
Willock mi się podoba, Ceballos ładnie drybluje, Luiz gra dosyć chaotycznie, ale to jego pierwszy mecz i wygląda dosyć solidnie, tyle udało mi się zauważyć.
@MaciekGoooner: Nelson nie gra słabo ale duzo razy spowalnia gre bez sensu.
Spokojnie z tym Pepe, ja bym mu jeszcze urlop wypisał. Niech się powoli wdraża w zespół, przed październikiem nie ma co go wystawiać od pierwszej minuty.
Zapomniałem dodać, zgodnie z przewidywaniami - Ceballos, nawet jeśli tylko na rok, będzie niesamowicie pożyteczny. Chociaż przy straconej bramce, mógł i powinien był zachować się nieco lepiej.
Cała niezła połowa.
Dużo dobrych momentów, ale też wciąż za dużo "zawiech".
Dani Ceballos first-half stats:
Most touches (57), most passes (41), most passes in opposition half (21), most crosses (3), most key passes (3), assists (1), gained possession (7).
Po prostu gramy za wolno i za bardzo chcemy wejść do bramki.
Gdzie jest AlexVanPersie?
I jak Ci się podoba piłkarz zwany przez Ciebie " spadachroniarzem " ?!
@determinat00r: A jak nie beda pisali to co, zaczna goscie grac lepiej?
@Dziadyga: Co ja czytam Laca strzela ala Iwobi wooow. Lacazette to topowy grajek zresztą jego dzisiejsza bramką to pokazuje
@MaciekGoooner: na tle całej reszty odstaje, wyróżnia się in minus (co nie oznacza, że gra totalny piach, ale jak na skrzydłowego, który ma siać spustoszenie oraz popracować w defensywie, no to szału nie ma).
Burnley jest w formie i gra dobry mecz, nie odbierajmy im tego.
Kompletnie sobie nie radzimy z długimi piłkami. Każde takie zagranie Burnley pachnie okazją bramkową. Trzeba przenieść grę na ich połowę. Jest momentami efektownie, ale no właśnie... nie tego teraz potrzebujemy. Trzeba to wygrać, ogrywać takich rywali to obowiązek w drodze do pierwszej czwórki.
@determinat00r: Piłka w grze nie jest 90 minut, nigga
Dawać Pepe po przerwie.
tez zeby nie bylo ale Burnley mialo duzo szczescia przy tej bramce
Nie da się wygrać nie strzelając goli. Mniejsza o to ile z tyłu. Ważniejsze żeby z przodu było więcej. Poczekajmy jeszcze 45 min.
Laca strzelił bramkę, ale poza tym bardzo niedokładny. Nelson nadal nieco bojaźliwie, ale z drugiej stronie baaaardzo bliski bramki.
dajcie jakiś link z pol komentarzem !!!
Tak na chłodno oceniając bardzo podoba mi się Ceballos. Nelson słabo i to bardzo, para Guendouzi-Willock nie zachwyca, brakuje DMa czytaj Torreiry. W ogóle nie wiem czy zauważyliście młodzież jak tylko ma piłkę około 20 metra szuka strzału. Nie zawsze jest to dobry wybór zwłaszcza kiedy obok stoją lepiej ustawieni partnerzy. Burnley to bardzo niewygodny rywal. Liczę jednak na 3 punkty.
Papastodupulos ze który to taki mądry?
Kosowski pan ekspert, co on za głupoty gada.
Jak dla mnie wszyscy grają na wysokim poziomie nikt nie odstaje (nie zaniża poziomu)