Grant: Musimy wykorzystać ich słabości

to prawda ze nasi grają słabo fizycznie wystarczy spojrzeć na to ile mamy kontuzji ..

cescfabregas1991 < --- ja bym z tego grona wyrzucił Songa i Arsze.. - o nich się nie boję .. reszta zgoda.. prawdopodobnie za Cesca zagra Ramsey i o niego też można się bać ..

Liczy się tylko zwycięstwo! I oby po tej wypowiedzi sędzia szczególnie zwracał uwagę na zachowanie i wjazdy graczy Pompeys. Żeby nie "popsuli" nam kolejnych graczy

oby nie zniszczyli fizycznie naszych chłopców.... boję się np o Nasriego, Wallcota, Songa, Eduardo, Denilsona jeśli zagra, i Arshawina...

boje sie panowie że ten mecz możemy okupić znowu wieloma kontuzjami kluczowych graczy.....

Bedzie bardzo ciezko bez Cesca, myśle że wygramy 1:2

To będzie bardzo trudny i bardzo ważny mecz...Możemy potwierdzić naszą dobrą forme i zbliżyć się do prowadzącej dwójki.Chelsea i United mają teraz słabszy okres gry i trzeba to wykorzystać.Najważniejsze jest żeby jak najszybciej strzelić pierwszego gola bo takie drużyny grają na hama i trzeba im piłkę wybić z głowy.Potem jakaś kontra jak z the Villans i 3 pkt wracają na Emirates.Ważne jest też żeby zachować czyste konto z tyłu.Mamy dobry bilans tylko za dużo daliśmy sobie wbić goli.Będę trzymał kciuki

Poprostu trzeba pojechać na Fratton Park, z przeświadczeniem, że można wygrać, a nawet trzeba. Nie ważne w jakim stylu nawet 1:0 mnei zadowoli, ważne 3 punkty, aby po raz kolejny nie zbubić dystansu do CFC.

srał, pierdział, pił wode i miał w dupie przegrode panie Grant!

warto 3-0 wygrać! Będzie już 50 strzelonych bramek ;o jednakże z drugiej strony nie można lekceważyć rywala!

zwyciestwo mile widziane...

obawiam się tego spotkania z kilku względów:
-Fratton Park, gra się na ciężko, podobnie jak na Turf Moor.
-zamykają tabelę ale jeszcze się nie poddali, myślę, że wolą walki będą zdecydowane przewyższać Liverpool.
-w tym sezonie gubiliśmy już punkty z outsiderami na wyjazdach, musimy wyjść skoncentrowani i wykorzystywać sytuacje bramkowe.

My wygramy to pewne jest.

Według mnie wygramy ;]
Obstawiam wynik:0:3 dla nas ;)

Jestem pewien wygranej, lecz nie będzie to łatwy mecz. Portsmouth musi bronić się przed spadkiem z ligi, a nie grają w żadnych dodatkowych rozgrywkach, więc będą grać na maxxa !!

wschowiak >> Grant jest ich trenerem dopiero od dwóch spotkań i udało im się już ograć Liverpool. Liczę na pewne trzy punkty, ale myślę, że Grantowi uda się utrzymać Portsmouth w Premier League.

Z Burnley też mieliśmy gładko wygrać...

Musimy w tym meczu długo utrzymywać się przy piłce, powoli robić kontry. To chyba najlepsza taktyka na nich ;)

myślę że nie należy lekceważyć Portsmouth.

haha lolo nie wiedziałem, że Portsmouth zamyka tabele xD

oby byl to latwiejszy mecz niz ten z Aston Villa bo mimo wyniku 3-0 to my sie jednak w tym meczu troche namordowalismy

Damy radę szkoda, że już bez Songa no i brak Cesca. Może być ciężko, ale trzeba wygrać:)

Arsenal wygra i wszystkim pokaże ,że jest najlepszy.

dokładnie Specu, dokładne ;) będzie 0-4 i zobaczymy co wtedy powie :P

taaa ... i to mówi trener ostatniej drużyny w PL.. nawet bez Songa i Cesca dostaniecie takie baty , że ....

No to wiadomo co beda grac agresywna gra presinga beda pewnie stosowac ale czy beda miec na tyle sily przez caly mecz ?
Uwazam jednak ze tu trzeba wygrac jezeli sie mysli o Masterze na koniec sezonu pewnie latwy to mecz nie bedzie ale moj typ to 1-2 dla AFC.

Ja tam sie nie boje Portsmouth jako druzyny, raczej martwi mnie to, ze Arsenal moze ich zlekcewazyc i to moze odbic sie na wyniku. Poza tym rozumiem, ze w premiership gra sie silowo i jest to jeden z urokow tej ligi, ale na litość boską to na co teraz pozwalaja sedziowie to wola o pomste do nieba... Przeciez wczoraj Aston Villa kosila naszych rowno z trawa, a potem sie dziwic, ze mamy 983 kontuzje w ciagu miesiaca...

Nie od dzis wiadomo , ze Arsenal ma problemy z agresywnie grajacymi rywalami , jezeli Portsmouth zagra tak jak Grant mowi , moga tak tylko zagrozic Arsenalowi , ale jezeli Kanonierzy zagraja tak jak z Aston Villa , to Portmouth nie bedzie mialo czego szukac...

Aha czyli klasycznie będą nas kosić jak leci... Nie lubię czegoś takiego a szczególnie jak trener publicznie ogłasza, że będą grać siłowo, a dobrze wiemy jak taka gra wygląda i jak może wyglądać nasz skład po takim spotkaniu. Mam nadzieję, że jednak obejdzie się bez kontuzji i wygramy to spotkanie kończąc 2009 rok w dobrym stylu.

my z wami wygramy na lajcie nie ma bata już teraz sie zacznijcie bać pokonaliśmy Aston Ville pokonamy was !

Nie będzie łatwo. Co prawda, Portsmouth zajmuje miejsce w dolnej części tabeli, ale mają spory potencjał i Grant może to wszystko poukładać. Do tego dochodzą nasze problemy kadrowe. Jest to jednak mecz, który musimy wygrać i liczę, że Boss odpowiednio zmobilizuje chłopaków.

już to widzę... dostaniecie w dupe i tyle. ;)

On nam grozi ?