Henry: Praca w Arsenalu to moje marzenie

Można by go już szkolić, i jeśli by się nadawał, mógłby objąć posadę po Wengerze.

tak jak każdego kibica afc :)

Uwielbiam Thierry'ego. Ma świetny charakter, ale samo zatrudnienie go za zasługi byłoby niekorzystne zarówno dla niego jak i dla klubu. On nie przepracował ani jednego dnia na innej posadzie niż piłkarz. Ma wielką pasję do futbolu, ale żeby umieć ją przekazać trzeba wiedzieć jak. Żeby to było takie proste to nie byłoby menedżerów, a drużynami kierowaliby kapitanowie drużyn. Dennis był piłkarzem, który widział zdecydowanie więcej na boisku od Henry'ego, a i tak dopiero się uczy fachu. Wszystko w swoim czasie.

Ech marzenie,żeby był tak dobry jak Pep jako trener i tak z nami na jakieś kolejne 20 latek :D

Na asystenta Wengera go! :D

lepiej żeby nie zdobywał doświadczenia przy wengerze, bo papcio przejdzie na emeryturę Henry zostanie menagerem i dalej bd ten sam szpital :/

Jak najbardziej zapraszamy do Arsenalu.
Może nie od razu jako manager ale jakiś trener a w międzyczasie może się uczyć od Wengera fachu.

Henry jako menager Arsenalu... marzenie :)
Chciałbym by w przyszłości tak było :D

To jest dobry kierunek, żeby pozbierać "stara" gwardię. Wszyscy na tym tylko skorzystają, a piłkarze sie czegos naucza i wreszcie moze nie beda pękać przed mocniejszymi.

Wygląda na to, że teraz Wenger będzie zbierał zawodników z The Invicibles i zrobi z nich członków sztabu szkoleniowego. :) Gilberto Silva już dostał propozycję, a Henry pewnie już też niedługo zostanie trenerem napastników. Świetnie będzie jeśli Thierry wróci do nas i będzie miał czujne oko nad Giroud, Welbzem, a przede wszystkim Theo, Sanogo czy Akpomem. :P Wygląda na to, że od przyszłego sezonu zacznie się zbieranie byłych zawodników. Kto wie może Bergkamp też wróci? Holender mógłby z miejsca być asystentem Wengera zamiast Boulda. Henry i Gilberto Silva jeszcze muszą się sporo nauczyć w tym fachu. Też w przyszłości marzy mi się duet Henry&Bergkamp na naszej ławce trenerskiej. To byłoby piękne! :)

Henry managerem, Bergkamp jako asystent... WOW :)
Póki co niech sobie osapnie w Sky Sports, od nast. sezonu powinien już złapać się jakiejś trenerki, od trenera napastników, asystenta po managera drużyny z np. Championship. Potem zapraszamy do Arsenalu :)

niech przez najbliższe 3 lata nabiera doświadczenia pod skrzydłami Wengera a potem się zobaczy

Może za kilka lat będzie posada asystenta w Arsenalu, na pewno było by lepiej niż teraz Bould.

Widzieliście? Henry ma takie samo marzenie jak ja :D

My Ci tez tego z całego serca Thierry życzymy.

wiadomo że trenerem być jest bardzo trudno ale jeśli się nauczy to może być świetnym trenerem

Trener napastnikow to odpowiednia fucha. Pytanie tylko czy to miejsce nie jest zarezerwowane dla Bergkampa :P Tez sie o tym sporo mowilo ,a w Ajaxie napewno sporo doswiadczenia nabiera :P

Henry trenerem po odejściu Wengera? Wchodzę w to całym sercem, ale czy rozum też w to wchodzi? Tak jak Henry powiedział, to że grał kiedyś w piłkę nie znaczy że wie wszystko na jej temat, a menedżerka to całkiem inna bajka, aczkolwiek fajne by to było. Ustawić go na początek na trenera juniorów w AFC albo trener napastników w pierwszym składzie i asystent Wengera, no opcji w tej kwestii jest dużo, a sam Wenger o to już chyba zadba :)

Szkoda, że Bould siedzi na ławie jako asystent... Bo gdzie Henry nabierze takiego doświadczenia jak nie na ławce jako asystent trenera.
Ale teraz powiedzieć Bouldowi 'spierdzielaj, bo chcemy wdrażać Henryka do zawodu to trochę takie nie fair'.

W takiej sytuacji to chyba najlepiej by było Thiery'ego zatrudnić jako jakiegoś trenera napastników albo coś w ten deseń :)

Dawaj do nas jako trener napastników.

To byłoby piękne gdyby Henry został trenerem po Wengerze

Bycie swietnym trenerem bedzie zdecydowanie trudniejsze, ale ktory kibic Arsenalu by sobie nie zyczyl, zeby Henry odniosl sukces z Arsenalem jako trener ?:)

@Mats,
ale są też Simeone, Guardiola, czy Klinsmann

Sama jego obecność na boiskach treningowych może inspirować do cięższej pracy. Czekamy!! :D

A co do tego, że wielki piłkarz nie musi być dobrym trenerem to jest racja.. Przykład = Maradona. Ale w Henrego wierze.

Henry pod skrzydła Wengera i mamy następce. Ryan Giggs spisywał się całkiem nieźle, więc czemu Henry ma być gorszy?

Póki co, niech nabiera doświadczenia, a w przyszłości ...

Nie ma co się rzucać od razu na głęboką wodę. Najpierw jakaś mniejsza funkcja (np. asystent, trener napastników), później można myśleć o byciu managerem.

Wielki piłkarz niekoniecznie musi być wielkim trenerem. Chciałbym jednak by mu się to udało.

See you soon!