Holandia skromnie pokonuje Japonię 1:0
19.06.2010, 16:48, n0thing 45 komentarzy
W drugim spotkaniu grupy E piłkarskich Mistrzostw Świata reprezentacja Holandii skromnie pokonała Japonię 1:0. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył w 53. minucie Wesley Sneijder.
Pierwsza połowa była spokojna dla obu drużyn. Podopieczni Berta van Marwijka utrzymywali się przy piłce, jednak nie potrafili przedrzeć się w pole karne rywala. Podobnie było z reprezentacją Japonii, chociaż w przeciwieństwie do Oranje, Azjaci bardzo mądrze się bronili. Tempo spotkania było bardzo wolne. Dopiero w 9. minucie spotkania Wesley Sneijder próbował zaskoczyć bramkarza rywali, jednak piłka poszybowała nad poprzeczką. Kilka minut później bliski zdobycia bramki był Kuyt, który starał się zdobyć gola przewrotką, ale ostatecznie piłka nie wpadła do siatki reprezentacji Japonii. Pierwszy strzał Japończyków padł w 12. minucie po akcji Nagatomo, jednak nie stworzył on jakiegokolwiek zagrożenia w bramce Stekelenburga. Jedyną żółtą kartkę w tej części spotkania otrzymał van der Wiel. Do przerwy utrzymywał się wynik remisowy.
Druga odsłona tego spotkania rozpoczęła się od dość agresywnej gry Oranje. W 53. minucie po podaniu Robina van Persiego, Wesley Sneijder uderzył bardzo silnie po rękach bramkarza Japonii. Po utracie bramki Holendrzy cofnęli się do obrony oddając inicjatywę swoim rywalom. Japończycy oddali kilka strzałów. Jednym z najgroźniejszych było uderzenie Okady, jednak bezbłędnie zachował się Stekelenburg. Okazje na wyrównanie stanu spotkania mieli także Nakamura oraz Okubo, ale bezskutecznie. W 84. minucie wprowadzony kilka minut wcześniej Afellay znalazł się w znakomitej sytuacji podbramkowej, jednak nie udało mu się pokonać bramkarza rywali. W 90. minucie szanse na zdobycie bramki dla Japończyków miał także Okazaki, ale uderzył tylko nad poprzeczką. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie.
Piłkarzom Oranje udało się zgarnąć 3 punkty i tym samym zająć pierwsze miejsce w grupie E po dwóch rozegranych spotkaniach. Reprezentacja Japonii w następnym spotkaniu zmierzy się z Danią, natomiast Holendrzy zagrają z Kamerunem.
Holandia - Japonia 1:0 (0:0)
Bramki: Wesley Sneijder (53).
Żółte kartki: Gregory van der Wiel
Sędzia: Hector Baldassi (Argentyna)
Holandia: Maarten Stekelenburg - Gregory van der Wiel, John Heitinga, Joris Mathijsen, Giovanni van Bronckhorst - Dirk Kuyt, Mark van Bommel, Wesley Sneijder (83. Ibrahim Afellay), Nigel de Jong, Rafael van der Vaart (72. Eliero Elia) - Robin van Persie (87. Klaas-Jan Huntelaar)
Japonia: Eiji Kawashima - Yuki Abe, Yuji Nakazawa, Tulio Tanaka, Yuichi Komano - Yuto Nagatomo, Yasuhito Endo, Makoto Hasebe (76. Shinji Okazaki), Daisuke Matsui (63. Shunsuke Nakamura), 18-Keisuke Honda - 16-Yoshito Okubo (76. Keiji Tamada).
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
slaby mecz holendrow
Holendrzy jak na razie grają dosyć nudno i starają się wygrać minimalnym nakładem sił. Co prawda wychodzi im to, ale trzeba powiedzieć, że mają też sporo szczęścia. Ciekawie zapowiada się ich mecz już w fazie pucharowej, gdzie zagrają najprawdopodobniej z Włochami (chociaż nie można przesądzać przed ostatnią kolejką).
Piękna bramka Sneijdera mają szansę wygrać te Mistrzostwa :]
Holendrzy chyba wyciagneli wnioski z ostatniego turnieju i wygrywaja jak najmniejszym nakladem sil... i dobrze bo najprawdopodobniej w 1/8 zagraja z Wlochami a potem bedzie na nich czekac Hiszpania(jesli zajma 2miejsce) lub Brazylia
Holandia nareszcie pokazuje, że potrafi grać w turniejach, grają skutecznie w obronie, nudno, ale za to skutecznie, jeśli spotkają drużynę która gra otwartą piłkę to wtedy pokażą co potrafią.
Mi się wydaje że Holandia oszczędza siły przed meczami w fazie pucharowej. Na pewno na 1/8 w 100% gotowy będzie Robben i do spółki z van Persiem będą rozklepywać obronę rywali aż będzie miło. Według mnie Holandia zakończy mundial w strefie medalowej ;)
Teraz będzie ciężki mecz z Kamerunem który będzie chciał zostawić po sobie dobre wrażenie.
Grają słabo,ale 6 pkt jest.
Troche mnie zaskakuje gra Holendrow, ale wydaje mi sie, ze w koncu skupili sie na calym turnieju, nie ma co sie forsowac w pierwszych meczach tak jak to bylo wczesnije, a pozniej nagle wypad.
Sily trzeba zostawic, na faze pucharowa i tam dac z siebie wszystko. Poki co maja 2 spokojne zwyciestwa i wg to dobrze wrozy.
Co do Hiszpanow to wtopili pierwszy mecz i czuje, ze Honduras dostanie z 5...
@pedro61
Trochę racji masz, ale wydaje mi się, że po prostu wpadli z tą Szwajcarią. Nie wydaje mi się, żeby tacy zawodnicy mogli grać jeszcze gorzej. Ogólnie ich bym raczej nie skreślał po jednym meczu, też ich nie lubię, ale wydaje mi się, że po wyjściu z grupy mogą zajść bardzo daleko, może nawet do samego końca. Ogólnie pewnie po tym, jak zmasakrują swojego następnego rywala w grupie ludzie pewnie znowu zaczną pisać, że Hiszpania jest wielkim faworytem... Coś jak po zwycięstwie Niemców z Australią.
co cienka jest ta holandia
'Po utracie bramki Holendrzy cofnęli się do obrony oddając inicjatywę swoim rywalom'
po zdobyciu hę ?;p
Niech Hiszpania odpadnie bedzie ciekawie slabo grja z Hondurasem penie wygraja ale z Chile to bedzie ladny mecz :)(mam nadzieje ze Chile wygra:)
howareyou--->W grze Hiszpanów coś nie trybi.Z jednej strony mała skuteczność napastników(nie wiem,czy przy ich stylu pomysł na grę jednym napastnikiem to strzał w 10-tkę),z drugiej-czytelna dla przeciwnika ofensywna gra barcelońskiego trójkąta:Xavi-Iniesta-Bousqets( a gdzie w tym miejsce dla Fabregasa-czyżby dalej na ławce),a nadto widoczne-choć w mniejszym stopniu,niż u Anglików-oznaki zmęczenia(przegrywane z Szwajcarami pojedynki biegowe,brak odpowiedniego tempa większości akcji).Źle im nie życzę,ale na obecną chwilę twierdzę,że zaszkodziła im przypisywana przez media rola faworyta.Nie od dziś wiadomo,że ten ,kto wchodzi na konklawe jako papież wychodzi z niego jako kardynał.
@pedro
Racja, według mnie taka np. Hiszpania jest bardziej prawdopodobnym kandydatem do zwycięstwa, niż drużyna Albicelestes. Ale wszystko okaże się w Lipcu, czekamy niecierpliwie! :)
vP7--->Odnośnie Argentyny poczekajmy z oceną ich szans do meczu,w którym przeciwnik mocniej ich przyciśnie.Defensywa Argentyny wygląda raczej średnio.Oczywiście nie zrobią tego Grecy,więc trzeba poczekać do 1/8 na Meksyk lub Urugwaj.
Już powoli widać kto może sie naprawde liczyć, narazie z głównych faworytów najlepiej pokazuje sie Holandia i Argentyna, ale myśle że porażka Hiszpanów to tylko wypadek przy pracy i też będą bardzo mocni, co do reszty to nie jestem pewien ich gry
Ja się grą Holendrów nie przejmuję.Zawsze było tak,że jeśli za dobrze zaczynali,to kończyli na 1/8 lub 1/4.Kiedy zaczynają średnio,wtedy dochodzą co najmniej do półfinału.Spokojnie,prawdziwą piłkę pokażą niebawem.
Fajnie,że Holandia pokonała Japońców;szkoda tylko,że 1:0;przez to Duńczycy muszą wygrać,a Japońcom starczy remis.Jak dotychczas najbardziej emocjonujący mecz.Gdyby w pierwszym meczu grał Song,a cała drużyna Kamerunu tak jak z Duńczykami pewnie Japońcy mieliby 0 pkt.Mecz godny mistrzostw świata.
van Persie słąbo zagrał tak prawda ale ważne że wygrali :0 Mistrz mistrz Holandia :)
Mam prawo do własnej opinii na temat Robina. Mówiąc, że jest w słabej formie, nie robię tego, by opluć zawodnika Arsenalu, a forsować graczy z konkurujących drużyn (np. Kuyt z Liverpoolu), bo sam przecież jestem kibicem Kanonierów.
I nie chodzi o to, że nie strzelił tam 3 bramek, czy coś tam miał asystę, czy jej nie miał. Chodzi o to, że Holandia gra atakiem pozycyjnym, Robin jest bodajże jedynym napastnikiem (poprawcie mnie, jeśli się mylę), a robi za mało afery z przodu. Gra Holandii z tyłu i w pomocy wygląda całkiem dobrze. Zdominowali w pierwszej połowie Japonię. Nie było jednak zbyt wiele klarownych sytuacji, bo - i to podkreślam - moim zdaniem van Persie był za mało aktywny, nie brał na siebie dwóch obrońców drużyny przeciwnej. A tego się wymaga od jedynego napastnika w jedenastce.
No Holandia słabiutko gra, a wygrywa, co prawda z nie z potęgami, ale zawsze. Jak mówi kamil_malin, w fazie pucharowej Holandia zacznie grać swoją piłkę, a Robin zacznie strzelać ;)
Jeżeli trener wystawi go w 3 meczu z Kamerunem, to myślę, że już wtedy trafi :P
To, co piszecie ma jakiś sens...w sumie widać, że holendrzy grają zachowawczo. Poza tym dzisiaj spokojnie mogło być 2-0, wystarczyłoby, żeby Afellay wykorzystał jedną setkę. Także głowy do góry :) fajnie, że większość z was kibicuje Oranje :)
Jak na razie to słabiutki ten mój faworyt. Jednak myślę, że to trochę taka celowa zagrywa. Wiadomo jak Holendrzy grali na Euro 2008, w grupie super aby później odpaść po słabej grze. Myślę, że tym razem będzie inaczej. Po niemrawej grze w grupie, szczyt formy przyjdzie w najważniejszym momencie czyli w fazie pucharowej. Na to liczę :)
Co do dzisiejszego spotkania to mecz na remis, gdyby nie błąd bramkarza to było by różnie. Owszem Holendrzy stworzyli groźniejsze okazje, ale po za okazjami Affelaya ładnych akcji brakowało. O postawie Robina można powiedzieć to samo co o pozostałych graczach ofensywnych, szału nie było. Starał się oddał jakieś tam strzały, no i zaliczył asystę (ale chyba pomógł sobie ręką przy przyjęciu piłki ;) ). To co można było także zauważyć to jakieś takie chamskie (może za ostre słowo) zagrania Robina. W kilku sytuacjach, wyraźnie był sfrustrowany postawą Japończyków i starał im się odegrać.
Szkoda, że Afellay nie wykorzystał dwóch praktycznie 100% okazji w przeciągu kilku minut :/ Świetnie natomiast spisał się Elia ;)
Holandia!!! Holandia!!! Holandia!!! NA MISTRZA SWIATA!!!
mecz taki sobie, lecz najważniejsze są 3 punkty :)
mam nadzieję że tak jak piszą niektóre osoby poniżej że Holandia oszczędza się na następne fazy turnieju a najwięcej pokażą w finale :)
Erzet--->No dobrze ale wiadomo o co mi chodzi :P
Gunner_995 - strzelił to może za duże słowo. Został nabity, już bardziej by pasowało ;)
Vpr ---> No to już raczej będzie prawdziwa klapa. A jeśli chodzi o RPA, to mam na myśli przede wszystkim niepełne stadiony, kradzieże, strach niektórych zawodników przed wyjściem z hotelu, w połowie zimową aurę, no i wuwuzele.
Adamo1006 > fatalnie zorganizowany turniej? Jeszcze się przekonasz co znaczy "fatalnie zorganizowany turniej" i to już za dwa lata :P
Widzę, że Oranje wyciągnęli odpowiednie wnioski z ME 2008;D
Brawo..teraz grają spokojniej...zostawiają siły na następne mecze... Moim zdaniem mogą tek zajść do finału...ale to trochę wątpliwe;P
Zgadzam się z wieloma forumowiczami, że Holendrzy zachowują większość sił na fazę pucharową tych rozgrywek. Dla porównania, Hiszpanie włożyli mnóstwo sił w mecz ze Szwajcarią, mieli dziesiątki sytuacji, a i tak przegrali. Pomarańczowi zagrali nudne pierwsze dwa mecze, ale to oni mają już 6 punktów.
Przyzwoita asysta RvP, ale mecz przeciętny. Czuję, że Holandia odegra jeszcze dużą rolę na tym jakże fatalnie zorganizowanym turnieju.
rafci00--->Tak dośrodkował po czym Agger strzelił samobója. To też liczy się jako asysta :)
itachi > Vpr ma absolutną racje co by nie było dodatkowo można mu zaliczyć sukces z Danią ...
Gdyby nie jego dośrodkowanie w pierwszej bramce samobójczej to różnie mógłby się potoczyć mecz ze Skandynawami
Robin za słaby na Holandie haha.Holandia gra nie wkładając wszystkich sił bo zdają sobie sprawę,że jest jeszcze kilka meczów w turnieju i lepiej teraz tak grac niż wygrywać pięknie a potem wyleciec z turnieju z kimś pokroju Rosji.V.Persie jak nie ma asyst to strzela gole i jest jednym z najlepszych graczy tej ekipy.
itachi > no tak, bo przecież Robin musi strzelać co mecz, ale Kuyt może przez cały mecz do ofensywy wnosić wielkie nic i będzie wystarczająco dobry na Oranje. RvP miał asystę, celną główkę, miałby jeszcze gola jakby Affelay łaskawie mu podał. To za mało, winien przecież strzelić hat-tricka, mimo, że pomoc grała w tempie galopującego... Franka Lamparda :P
Ostatnio zaliczyli mu asyste??
Dokładnie mitmichael ma rację :)
holandia ma tylu pilkarzy, ze ciagle nie bedzie van Persie strzelał gole. Ostatnio asysta, dzisiaj asysta - to tez jest wazne. Rozkreci sie z kolejna faza ;)
Przykro to mówić, ale Robin w tej formie jest za słaby na reprezentację Holandii.
Po co maja sie meczyc w fazie grupowej. Wszystkie siły lepiej zachowac na kolejna faze. Wygrywaja skromnie 1-0 i to jest najwazniejsze. Na pewno w kolejnej rundzie zobaczymy prawdziwe oblicze zespolu Oranje.
ważne 3 punkty dla Holandii, ale mecz ogólnie nudny, dopiero można było widać ożywienie w końcówce drugiej połowy, przeciętny mecz jak każdy z rozegranych na tym mundialu. Szkoda mi trochę nie wykorzystanych okazji na zdobycie gola przez Afellay'a;p
Słaby mecz.... mam nadzieje że Pomarańczowi się rozkręcą trochę.
Narazie Holandia nie gra jak w kwalfikacjach czy w sparingach, chociaż dla nich najważniejsze są 3 punkty, do stylu będą przyczepiać się kibice. Kolejny niezbyt dobry występ Robina, ale to chyba spowodowane właśnie ogólnie zachowawczej gry Holandi bez błysku.