Idealny mecz dla kibiców! Arsenal 5-2 Benfica

Idealny mecz dla kibiców! Arsenal 5-2 Benfica 29.07.2017, 18:28, Łukasz Wandzel 562 komentarzy

Dzisiejszego popołudnia na stadion Arsenalu powróciło Emirates Cup! I o ile pierwszy mecz tego przedsezonowego pucharu mógł nie przysporzyć fanom wystarczających wrażeń, ponieważ Sevilla pokonała RB Lipsk zaledwie 1-0, to drugie spotkanie na pewno usatysfakcjonowało każdego, kto ten mecz obejrzał. Popularni Kanonierzy rozbili mistrza Portugalii, Benficę aż 5-2! Mało kto pewnie spodziewał się aż tak wysokiego rezultatu, podobnego do ostatniego starcia tych dwóch drużyn, do którego doszło w ramach tego samego turnieju w 2014 roku, kiedy podopieczni Wengera zwyciężyli 5-1. A tu proszę! Fantastyczny mecz, tuż przed startem sezonu Premier League, w którym dwie drużyny cechowały się kombinacyjną grą oraz dużą skutecznością.

Nawet po pierwszej połowie można było powiedzieć, że to Arsenal był zespołem lepszym. Na tablicy wyników widniał wtedy rezultat 2-2, ale to londyńczycy zdobyli ładniejsze gole. Natomiast dwie bramki stracone były wynikiem błędów w defensywie. Szczególnie Per Mertesacker nie zachowywał się w tych sytuacjach najlepiej. Jednak po przerwie było już tylko lepiej. The Gunners nie tylko nie dali już sobie strzelić, ale dołożyli jeszcze 3 trafienia od siebie. Nie ma sensu opisywać sytuacji bramkowych, je trzeba zobaczyć. Warto jedynie dodać, że były to świetne kombinacyjne akcje, a kibice życzyliby sobie takie oglądać także w regularnych meczach ligowych.

Oto składy, w jakich wystąpiły oba zespoły:

Arsenal: Ospina - Holding (46' Chambers), Mertesacker, Kolasinac - Nelson (75' Chamberlain), Coquelin (33' Elneny), Xhaka (73' Ramsey), Maitland-Niles (74' Monreal) - Walcott (75' Lacazette), Iwobi (74' Özil), Giroud.

Benfica: Julio César - Buta, Luisao, Jardel, Eliseu (60' Grimaldo) - Filipe Augusto, Pizzi (73' Dias), Cervi (60' Chrien), Salvio - Jonas (60' Rafa), Seferovic (73' Jiménez).

To świetne widowisko nie zaczęło się dla londyńczyków najlepiej, ponieważ Cervi otworzył wynik tego meczu już w 12. minucie, po świetnej akcji graczy Benfiki, którzy sprawili, że obrońcy Arsenalu byli pogubieni. Nic nie wskazywało, że przyjezdni strzelą gola, ponieważ to gospodarze szybko przejęli inicjatywę i od początku spotkania bawili się dookoła szesnastki przeciwnika. W sumie to Kanonierzy mogli jako pierwsi zdobyć bramkę, gdyż już w 3. minucie Walcott zgrał futbolówkę na głowę Giroudowi, który był w stanie oddać czysty strzał, ale niestety celował w golkipera. Nie zmienia to jednak faktu, że pokonanie Ospiny przez Portugalczyków niczego nie zmieniło - ciągle oglądaliśmy kombinacyjną i bardzo przyjemną dla oka grę z obu stron, lecz to właśnie Arsenal był drużyną, która spędzała na połowie rywala więcej czasu.

Najzabawniejsze może być to, że to stosunkowo nowi piłkarze Kanonierów pokazali, jak efektownie i efektywnie może grać ekipa z Londynu, czyli dokładnie w taki sposób, z jakiego jest znana. Sead Kolasinac i Reiss Nelson - to o tych zawodnikach mowa. Bośniak, jako nowy nabytek, oraz Anglik, który nie miał jeszcze za bardzo okazji występować w pierwszej drużynie, odznaczali się świetną grą. Każdy z nich jest inaczej zbudowany i dominuje u nich nieco inny styl gry, ale w tym meczu łączyło ich jedno: wrzutki. Świetne, celne zagrania, które w przypadku obu panów spowodowały, że zaliczyli oni po asyście.

Rozwodzenie się nad piłkarzami Arsenalu, na których można spoglądać optymistycznie po dzisiejszym występie, tym bardziej, że zbliża się jak zwykle długi sezon, może popsuć jedna informacja. Boisko przedwcześnie musiał opuścić z powodu urazu Francis Coquelin. Francuski pomocnik ucierpiał w okolicach 22. minuty, ale kontynuował grę. Później, brał udział w świetnie rozegranej akcji, która notabene zakończyła się golem. Ale zaraz po tej radości, można było dostrzec 26-latka opuszczającego plac gry. W jego miejsce stawił się Mohamed Elneny.

Zdobywcami goli dla Arsenalu w dzisiejszym spotkaniu byli Walcott (dwukrotnie), Iwobi oraz Giroud. Jedna bramka była trafieniem samobójczym zapisanym na konto Lopeza. Każdy z wymienionych graczy dawał coś od siebie swojej drużynie. Szkoda, że Lopez dał samobója... Ale nie chodzi przecież tylko o bramki. To było przede wszystkim bardzo ładne spotkanie i nie tylko gole są tutaj wyznacznikiem dobrej gry. Giroud świetnie spisywał się w grze plecami do bramki i odgrywał do partnerów, co poskutkowało czwartym golem dla Kanonierów od Iwobiego. Odnosząc się do Alexa, jego rozwój po prostu cieszy. Cały czas był pod grą i bardzo dobrze mieć piłkarza na poziomie, który nie kosztował 50 milionów funtów. Tu pozdrowienia od Arsene'a Wengera i Roba Holdinga dla Pepa Guardioli.

Theo Walcott to ostatni z listy strzelców przeciwko Benfice. Strzelił dwie bramki, każdą bardzo pewnie, jakby był urodzonym lisem pola karnego, ale... Choć dzisiaj dał występ na duży plus, wciąż pozostaje wielką niewiadomą. Czy za jego nową fryzurą pójdzie również odpowiednia jakość i nie zakończy się u niego na kilku dobrych meczach w sezonie? Może to dobry temat do dyskusji.

Żeby już tak nie słodzić podopiecznym Arsene'a Wengera warto wspomnieć o postawie defensywy podczas tego meczu. Nie był to wybitny mecz Pera Mertesackera, ale tu chyba należy Arsenalu bronić. Oprócz tego, że Koscielny siedział dzisiaj na ławce rezerwowych, brakowało także Mustafiego. Francuza zabraknie w pierwszych meczach sezonu, z kolei Shkodran nie przetrenował z drużyną całego okresu przygotowawczego i jasne jest, że Arsene Wenger musi testować różne opcje, a lepszego czasu do tego typu działań nie ma. Mecze rozgrywane przed sezonem to najlepsze pole do eksperymentowania. Dlatego tym bardziej brawa dla londyńczyków za danie kibicom na The Emirates takiego widowiska!

Benfica LizbonaEmirates CupRaport pomeczowy autor: Łukasz Wandzel źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
michalal (zawieszony) komentarzy: 1041329.07.2017, 18:44

"Lacazzet nie jest wysuniętym napastnikiem" Ku... Co za pajac.

SoulStorm komentarzy: 744329.07.2017, 18:44

@Dewry: Dryblingu i budowy nóg.

Szym3kAFC komentarzy: 9229.07.2017, 18:43

Nelson jak Ty mnie w tej chwili zaimponowałeś :D

darek250s komentarzy: 10300 newsów: 529.07.2017, 18:43

@Simpllemann:
Giroud nie ma o co walczyc, Lacazette duzo do Giroud brakuje chociaz to inny typ napastnika

wnw46 komentarzy: 182529.07.2017, 18:43

co za nelsonn!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

evac komentarzy: 34129.07.2017, 18:43

Podoba mnie się ten cały Nelson.

MiCrO komentarzy: 6529.07.2017, 18:43

Nelson niezły ogar, imponuje w każdym zagraniu ????

Dominik11 komentarzy: 2017129.07.2017, 18:43

Brawo Nelson . Giroud ładna brama

Dewry komentarzy: 8101 newsów: 229.07.2017, 18:43

@SoulStorm: Oby tylko pod względem dryblingu...

Gunner012 (zawieszony) komentarzy: 6395 newsów: 229.07.2017, 18:43

Giroud&Nelson again!

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 129.07.2017, 18:43

Ładnie Żwirek to wykończył.

SoulStorm komentarzy: 744329.07.2017, 18:42

Nelson to taka miniaturka Neymara.

mistiqueAFC komentarzy: 2676929.07.2017, 18:42

Hohohoho.Nelson i Giroud to mi zaimponowali dzisiaj

Ranczomen komentarzy: 1233329.07.2017, 18:42

Cały Giroud, łatwo miejsca nie odda.

mitmichael komentarzy: 4924329.07.2017, 18:42

Zwirek w swoim stylu, Nelson jest fantastyczny, musi tylko nad obrona popracowac

michalal (zawieszony) komentarzy: 1041329.07.2017, 18:42

Oli dzik!

lays komentarzy: 3987129.07.2017, 18:42

NELSON! Przekladanka ala CR7

Simpllemann komentarzy: 52843 newsów: 52429.07.2017, 18:42

Giroud będzie walczył o skład.

dolny komentarzy: 265629.07.2017, 18:41

Nelson będzie kotem

mitmichael komentarzy: 4924329.07.2017, 18:36

Per tykajaca bomba

lays komentarzy: 3987129.07.2017, 18:36

@wnw46:

Za wczesnie na gre, wraca dopiero do pelnych treningow po kontuzji.

kaman17 komentarzy: 498729.07.2017, 18:36

Wilshere jeszcze nie jest gotowy do gry.

Gunner012 (zawieszony) komentarzy: 6395 newsów: 229.07.2017, 18:35

Giroud i Nelson, palce lizać

macc komentarzy: 472829.07.2017, 18:35

Jeszcze jedna i Walcott skończy jak Sanogo...

dolny komentarzy: 265629.07.2017, 18:35

nie ta noga :D

Simpllemann komentarzy: 52843 newsów: 52429.07.2017, 18:35

Giroud powinien mieć asystę.

lays komentarzy: 3987129.07.2017, 18:35

Nelson mega, a Giroud zrobil to perfekcyjnie

evac komentarzy: 34129.07.2017, 18:35

Walcott pokazał siebie :-D

mitmichael komentarzy: 4924329.07.2017, 18:35

Oho, czyzby to byl juz koniec na dzisiaj? xD

tomekdomek1233 komentarzy: 51929.07.2017, 18:35

Walcott wrócił!!

lays komentarzy: 3987129.07.2017, 18:35

Ale patelnia Walcotta

SoulStorm komentarzy: 744329.07.2017, 18:34

Ten komentarz :d

wnw46 komentarzy: 182529.07.2017, 18:33

co z Wilsjherem
?

mitmichael komentarzy: 4924329.07.2017, 18:33

Walcott wez przestan, nie szalej tak :D

SoulStorm komentarzy: 744329.07.2017, 18:32

Kola jaki babol

kaman17 komentarzy: 498729.07.2017, 18:31

Łolkotinio wygra nam miszcza.

dolny komentarzy: 265629.07.2017, 18:30

Walcott nawet jak nie strzela, to strzela :D

wnw46 komentarzy: 182529.07.2017, 18:29

czy kontuzja?????????????????????

wnw46 komentarzy: 182529.07.2017, 18:29

Elneny gra jak mamy Jacka????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Bournemouth 4.05.2024 - godzina 13:30
? : ?
Tottenham - Arsenal 28.04.2024 - godzina 15:00
2 : 3
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Arsenal35255580
2. Manchester City34247379
3. Liverpool35229475
4. Aston Villa35207867
5. Tottenham33186960
6. Manchester United341661254
7. Newcastle341651353
8. West Ham3513101249
9. Chelsea331391148
10. Bournemouth351391348
11. Wolves351371546
12. Brighton3411111244
13. Fulham351271643
14. Crystal Palace3510101540
15. Everton351281536
16. Brentford35981835
17. Nottingham Forest35791926
18. Luton35672225
19. Burnley35592124
20. Sheffield Utd35372516
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland215
C. Palmer209
O. Watkins1912
A. Isak191
D. Solanke183
Mohamed Salah179
Son Heung-Min169
P. Foden167
J. Bowen166
B. Saka158
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
redbox.pl
Publicystyka
Wywiady
Piłka nożna
Probukmacher.pl
UdanaRandka.com