Jak przegrać wygrany mecz, czyli Arsenal 2-3 Tottenham!

sebasz -> Ja też wolę. Tylko na to zwróciłem uwagę, bo w kilku sytuacjach Djourou miał po prostu szczęście lub Fabiana na bramce.

patryk878 --

>>> "bo po nich nie tracimy bramek"

Wolę po błędach Djourou nie tracić bramek niż tracić przy bezbłędnym Koscielnym.

Przy Koscielnym WBA i KFC wbija nam 6 bramek u siebie !!! To jest skandal !!!!
Z DJ tracimy w 3 trudnych meczach wyjazdowych 1 bramkę. Arsene obudź się !!!

Kiks Kuby naprawdę kosmiczny, prawie jak ten bobek z Uzbekistanu czy gdzieś.

sports.pl/Pilka-nozna/Kiks-Blaszczykowskiego-hitem-internetu-Zobacz-to-cudo,artykul,92623,1,379.html

haahha zobaczcie to

patryk878 - no i tutaj mamy problem, jeśli nie jest się w formie to pora przywitać się z ławką, szczególnie, że od zaraz może wskoczyć do składu głodny gry Bendtner...

dominik25 - ale to widać na pierwszy rzut oka, że Chamakha dopadło zmęczenie. Na początku był naprawdę świetny i można było onanizować się nad jego grą, teraz to nawet nie dygnie :/

sebasz - dokładnie, Djourou mimo, że wygląda nieporadnie to jednak daje radę na boisku, rozkręca się z każdym kolejnym meczem i z każdym kolejnym meczem ja czuję się pewnie z nim na boisku [mam wrażenie, że wtedy lepiej wypada też i sam Squillaci]. Z Evertonem był jednym z najlepszych na boisku. Wenger powinien zrobić przetasowania pośród naszych stoperów.

Nie wymienimy pamiętnych błędów Djourou bo po nich nie tracimy bramek, ale również nie mało ich popełnia - na szczęście my na tym nie cierpimy. Jednak uważam, że w styczniu nowy CB byłby baaardzo mile na ES widziany.

myślicie że jak "drewniany" chamakh odpocznie to nagle będzie szybszy od obrońców i zacznie pięknie dryblować? nie wydaje mi się, jest waleczny,ciężko pracuje na boisku,świetnie gra głową ale to nadal za mało na podstawowy skład...

GunnersFan9 - Chamakh to naprawdę świetny napastnik, ale już od dobrych kilku meczy pokazuje, że jest zajechany. Zamiast ogrywać Nicka to Wenger odpieradala [bo tak to trzeba nazwać] jakieś maniany z sadzaniem go na ławę, zamiast dać mu grać. Chamakh gra praktycznie w każdym czemu conajmniej 80 minut. Jego organizm ma prawo odczuwać zmęczenie, więc nie gra też na 100% swoich możliwości. Jak mówiłem, od Birmingham nie mamy już praktycznie tego samego Marouane'a.

Vpr-----> "Let It Die" jest bardzo oryginalnym utworem, dosyć fajnie się tego słucha. "Let me hear you scream" to szybka, energiczna nuta, która mi się podoba. Niestety później Ozzy z deczka przynudza, a w konsekwencji album traci na wartości w moich oczach. Ogólnie oceniłbym go na 6 w skali o 1 do 10, więc IMO najgorszy nie jest;)

howareyou - no rzeczywiście ogóry

Birmingham dom
Shakhtar dom
Tottenham wyjazd
Partizan wyjazd
Newcastle wyjazd
Shakhtar wyjazd
Man City wyjazd
Wolves wyjazd
Everton wyjazd

Z Djourou na stoperze wygraliśmy 8 z 9 spotkań a z Koscielnym ??? Wtopa z WBA z Newcastle + czerwo z Tottenhamem ,pech z Sunderlandem czerwo z LFC ,pamiętna wtopa z Blackburn przy akcji Dioufa z Chelsea też nie pomógł prokurując wolnego dla Alexa ,żółte zbiera konesersko. Wymień pamiętne błędy Johana ??????????? Djourou do podstawy !!!

GF9 -> Nie ma co więcej pisać. Ogólnie się z Tobą zgadzam, ale Chamakh zawalił ten mecz więc na razie będzie obiektem hejtów. Poczekajmy, aż odpocznie i wróci do pełni formy bo teraz na pewno się w niej nie znajduje ;)

marokanczyka widzieliscie chyba w 1 pol. bym przed Kaboulem i tylko mial bramkarza i dal sie wyprzedzic mu no to pozdrawiam a w 2 pol co mu podal ktos i on tak z boku wbiegal do bramki to mu za****li gałe czy cos w tym stylu i wy uwazacie ze on jest podstawowym napastnikiem takeigo klubu jak Arsenal Londyn?bo ja nie co do obrony macie racje Vermaelen a 2 kupa

stanyal

Widać, że krew prawdziwego polaka w nim płynie:D

Powiem tyle.Zatęsknicie jeszcze za tym Chamakhiem;) Nie bede się więcej wypowiadał na ten temat,bo to nie ma sensu. Kilka miesięcy temu chcieliście napastnika, który by wygrywał górne piłki z Terrym czy Vidicem.Dostaliście prawdopodobnie czołowego zawodnika od gry głową w Europie, i to w dodatku za darmo.Jego wkład w drużyne jest nieprawdopodobnie wiekszy niż Fabregasa,który gra u nas już 7 lat. Jeden mecz mu nie wyszedł i wieszacie na nim psy.W dodatku koleś przybył do nas 4 miechy temu a więc ma jeszcze czas na aklimatyzację.

Nasri jest teraz największym kozakiem i najlepszym zawodnikiem w składzie. Cesc to może conajwyżej poopalać się w blasku jego zajebistości. Sam to prawdziwy Kanonier, nie tylko strzela bramki i asystuje, ale także daje z siebie 120% w każdym meczu, w każdym gra na pełnej ****ie i nigdy nie odpuszcza.

Gigi mamy napastnika dobrze to czego oni nie grali?bo są do dupy!vela to chlopak,RvP jest po kontuzjach i nie ma formy,bendtner nie wiem czy ma kontuzje czy na lawie ale nie gral,theo ładnie pudluje a Andriej to w pomocy ale cos nie ma formy jak z poprzedniego sezonu no i co ty na to?

fabragas44

Bez kitu ziomek ogarnij się... nie oglądasz meczy czy co???

Gigi

Racja...masa błędów w obronie i mamy tego rezultaty :(

babol.pl/kat,1025473,title,Koszmarne-pudlo-Kuby,wid,12870937,wiadomosc.html?ticaid=5b475

co kuba dowalił

kupmy tonego adamsa i bedzie git

trzeba zapomnieć jak najszybciej o tym meczu i skoncentrować się na dwóch kolejnych bardzo ciężkich spotkaniach wyjazdowych z AV i MU, przy takiej grze będę zadowolony z 2 punktów. dwie porażki przekreślą naszą szansę na mistrzostwo...

Griz > mi się Scream nie podoba, o wiele słabszy niż Black Rain. Nie ma klimatu, jest zbyt... nowoczesny? A quasi-rap w "Let It Die" to już totalna porażka.

He he :)

@fabregas44

Co to jest "huj" ?

Chłopcze, wylej sobie kubeł zimnej wody na głowę. W ataku mamy Velę, RvP, Bendtnera, Chamakha, Theo, Arshavina, a ty uważasz, że naszym problemem jest napastnik?

Przede wszystkim, to nam potrzeba solidnego stopera, bo poziom trzyma jedynie Verma, którego zapewne długo jeszcze na boisku nie zobaczymy. Ja bym też chciał zobaczyć w akcji Diaby'ego, bo to zawsze jakaś przewaga fizyczna. Jak z boiska schodzi Chamakh i nie ma nim Djourou, to my praktycznie nie mamy po co grac górą..

pujdzie? Taaa...

eh... Naszczęscie to nie koniec sezonu . Dla mnie Arsenal jak przrgrywa to i tak wygrywa . Mam nadzieje ze w następnych meczach im pujdzie lepiej:) GO GO GUNNERS

Vpr-----> nie zaprzeczam, wiadomo, ze nie wszystko musi być crapem;) btw. zmieniając trochę gatunek, to najnowszy album Ozzy'ego- "Scream" jest całkiem niezły. Ale wiadomo, to już nie to co "Paranoid";)

a z reszta mowicie ze marokanczyk jest zmeczony,to niech wenger kupi innego napastnika co to moze meic do 15 pilkarzy w skladzie?niech kupi kolejnego najlepiej lepszego od Marouna i ok.a jak kontuzja to Arsene sie skarzy ze podstawowoi pilkarze sa niedostepni a sam bierze w huj kasy zamiast na transfery wydac.

To co dziś Kanonierzy zrobili woła o pomstę do nieba, już w meczu z Newcastle mogliśmy doskoczyć do Chelsea dziś mogliśmy być liderami z 1 pkt przewagi. Niestety nasza drużyna z roku na rok nie jest coraz starsza i lepsza tylko wychodzą coraz to nowe błędy i niedociągnięcia. Jeżeli Theo jest następca Henrego to 2 liga wita, nie rozumiem podobno umiemy grac piłką jak z 2:0 zrobili 3:2, powinni kontrolować już mecz, Man utd prowadził 2:0 też powinno się skończyć 3:2. Na prawdę czuje żal i nic więcej.

O naszym meczu nie jestem na razie w stanie mówić, tak więc powiem o innym: Lewandowski strzelił dla Borussi wyrównującą bramkę, a Piszczek asystował przy zwycięskiej, natomiast Kuba zaliczył kiks godny samego Chamakha :D

Do Fabiana nic nie powinnieście mieć... 1 bramka nasza - jak można przegrać pojedynek główkowy z Defoe który mierzy 170+cm. 2 bramka nasza - dlaczego Cesc wyciągnął ręce w górę, mógł podskoczyć i by główką wybił, 3 bramka też nasza bo ten typek nie był praktycznie pilnowany... więc?

GunnersFan9 - bo Chamakh gra totalny piach i nie ratują go nawet te dwie bramki z Wolves. Od meczu z Birmingham jakby zeszło z niego powietrze i mamy zupełnie innego napastnika. Facet jest wolny, nieprzydatny, nie ma takiego zacięcia, mimo wszystko gra [jakim cudem!?] w każdym meczu, więc jest przemęczony. Od dobrych kilku spotkań powinien siedzieć na ławce, tyle. Dzisiaj do spółki z Fabsem przegrali nam derby.

Fabregas44

Piszesz co najmniej jakbys byl jakos ograniczony intelektualnie.
Chyba ,ze jestes analfabeta i kibicujesz kanonierom od wczoraj?
Tak analizujac to mysle ,ze jedno i drugie jest bardzo mozliwe..

PS nie pieprzcie ze fabian zawinil przy karnym ludzie...idzcie wy stac to byscie nie pierneli

Fabregas44 -> Oszczędź nas i nie pisz już nic więcej.

mowcie se coc checie ale ten Chamakh to nie jest gracz dla arsenalu.dla evertonu ok ale arsenal powinien byc potega a nie walczyc o 3 miejsce w lidze.albo wenger kupi jakichs pilkarzy i to nei bramkarza albo go wydupczyc.co mysli ze wychowankowie tj. Gibbs dadza rade?niech kupi napastnika,pomocnikow takich jak Lucho Gonzalez i obroncow bo ten koscielny to porazka dla arsenalu.

Griz > jak na razie Sodom nie rozczarowuje ;) BTW. Nie wszystkie powroty są nieudane. Testament wydał dwa lata temu świetną płytę, w tym roku wyszedł fantastyczny album Death Angel, stara thrashowa gwardia ma się dobrze :P

pavi28-----> masz racje, Fabiana winić nie można, ale mimo wszystko szkoda, ze nie wybronił strzału VdV z karnego, który był możliwy do obrony.

Aż żal :(

Wszystko zaczęło się pie****ć po zejściu Nasri'ego i Shamakh'a.
Strzał Bale'a, ręka Fabregas'a, faul Koscielnego i już było po nas.
Fabiańskiego winić nie można.

popekns; - brak mu szybkości? heh a to dobre;) nie chciej,żebym pokazał Ci filmik o szybkości Chamakha bo Ci koparka opadnie;) Marokańczyk był poprostu przemęczony.Gra od początku sezonu,daje z siebie wszystko,biega jak opętany, a w środę grał mecz reprezentacyjny a więc jeden gorszy mecz może mu się zdarzyć. O dziwo ten gorszy mecz był dziś a i tak zdobył bramke.Cy to mało? Lepiej miejscie pretensje do Fabregasa, bo oprócz kiwania głową nie wychodzi mu nic. To nie jest kapitan.Kapitan ciągnie swój zepół do zwycięstwa,motywuje a kiedy trzeba to krzyknie na całe gardło.

Vpr-----> Mam nadzieje, ze się nie rozczarujesz;) aczkolwiek, jest to możliwe. Zespoły, które miażdżyły w latach 80, IMO zwykle są cieniami samych siebie w XXI w. Wyjątek: Slayer ofc.

@G.F9
Strzelił bramkę owszem,ale jak??Dostaw nogę.Sory,ale nawet ja tak potrafię uderzyć.Niby się Marouane stara,ale to wciąż za mało.Brak mu szybkości,boi się kiwać.Faktem jest to,że zaimponował mi tym strzałem z 16 metrów,widać,że się nauczył wkońcu uderzać z daleka.

ewenement.

Nie patrzcie na wystep Fabsa przez pryzmat tej glupiej reki, bo oprocz tego zagral dobre zawody.

Ej czy wy siebie słyszycie? normalnie żal mi was! Chamakh nie nadaje się do pierwszej 11? a kto nam dupe ratował zaczynając od Liverpoolu? Ile karnych da nas wywalczył? Kto miał asystę w ostatnim meczu z Evertonem? biadolicie jakby koleś grał kompletny piach.Dzisiaj strzelił bramkę a tego wymaga sie od napastnika.Miejsce pretensje do Fabregasa,bo on w przeciwieństwie do Marokańczyka nie robi nic.

Griz > zaaplikowałem sobie nowy album Impaled Nazarene - Road to The Octagon, a zaraz poleci po raz pierwszy brand new Sodom - In War And Pieces. Oby nie rozczarował jak nasi ulubieńcy...

@howareyouale- jako zmiennik na końcówki może się przydać,ale przyznasz że drugiego adebayora to raczej z niego nie zrobimy a za kilka miesięcy to już będzie koniec sezonu więc lepiej żeby RvP nie doznał żadnej kontuzji bo będzie z nami krucho...

Nie wydaje wam sie ze Walcott powinien wejsc nawet za szamaka u ktorego bylo widac brak szybkosci. Mowicie ze Arsenal przegral ****e przegraly i jak tu nie kochac tej naszej ligi angielskiej

Chelsea przegrała to fakt, ale nie mogę przeboleć, że mielibyśmy w tej chwili pierwsze miejsce w tabeli.