Jamie Redknapp: Arsenal stosował iście samobójczą taktykę

Jamie Redknapp: Arsenal stosował iście samobójczą taktykę 18.02.2011, 13:13, Krzysztof Mierkiewicz 59 komentarzy

Nie milkną echa środowego pojedynku na Emirates Stadium. Tym razem głos w sprawie meczu postanowił zabrać niegdysiejszy rozgrywający The Reds i Spurs, dziś ekspert Sky Sports, Jamie Redknapp. Zdaniem Anglika, w pierwszej odsłonie starcia z Więcej Niż Klubem, Kanonierzy stosowali „samobójczą” taktykę. Zmiana strategii, którą w przerwie spotkania zaordynował swoim piłkarzom Wenger, sprawiła, że londyńczykom udało się odwrócić losy meczu.

- Widząc grę Arsenalu w pierwszej połowie, nie mogłem uwierzyć własnym oczom. To było czyste samobójstwo! Wszyscy cały czas powtarzali, że jedyną szansą na powstrzymanie Katalończyków jest cofnięcie się do defensywy i pozwolenie im na swobodną wymianę piłek. Tak zagrał Inter w poprzedniej edycji Ligii Mistrzów.

- Gra przeciwko Hiszpanom z tak wysoko ustawioną linią defensywną była wręcz zabawna. Powiedzmy sobie szczerze, gdyby – prawidłowa, według mnie - bramka Messiego na 0-2 została uznana, Arsenal byłby w opłakanym położeniu.

- Drugie 45 minut to zupełnie inna historia. Gdy Samir Nasri zaczął się bardziej angażować w grę, zobaczyliśmy, jak można pokonać mistrzów Hiszpanii, którzy naciskali i naciskali na piłkarzy Wengera, ale nie potrafili zbliżyć się do bramki. W takim przypadku wszelkie próby rozgrywania piłki w środku pola skazane są na niepowodzenie – barceloński pressing szybko pozbawiłby Kanonierów futbolówki.

- Kluczem do sukcesu było przesunięcie większej ilości zawodników do ofensywy, co zmusiło gości do rozciągnięcia formacji i zmniejszyło zagęszczenie w środkowej strefie. Widać to było przy drugiej bramce, gdy - ni stąd ni zowąd – po dwóch podaniach, Nasri znalazł się za niemal wszystkim graczami ataku i pomocy FCB, a obrona to ich najsłabsza formacja.

- Jeśli Katalończykom nie uda się odzyskać piłki na połowie przeciwnika zaraz po jej stracie, to wtedy można ich ugodzić. Brak Gerarda Pique w rewanżu z pewnością to ułatwi. Podobnie jak fakt, że Arsenal jest lepszy niż przed rokiem – zakończył swoją analizę syn obecnego menadżera Kogutów.

BarcelonaChampions LeagueJamie Redknapp autor: Krzysztof Mierkiewicz źrodło: Sport.co.uk
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia12 następna
samir87 komentarzy: 259318.02.2011, 13:26

Słyszałem, że w momencie odbicia się piłki od Pedro, Messi miał wychyloną głowę, co kwalifikuje się na spalony w tej sytuacji, ale puki nie będzie jakiegoś dowodu to wolę się pod tym nie podpisywać

Nafciarz1990 komentarzy: 90618.02.2011, 13:26

bramka była prawidłowa, ale Arsenal zasłużył na to zwycięstwo. Tak więc wynik bardzo sprawiedliwy. Szkoda, że w piłce jest tak, że czasem wygrywaja zespoły które w ogóle nie zasługuja na zwycięstwo(patrz Bayern i Inter).

samir87 komentarzy: 259318.02.2011, 13:23

Według mnie to też była prawidłowa bramka.
Sprawą podobno zajął się już interpol:)

Rafi komentarzy: 128118.02.2011, 13:23

Mizzou-no spoko kadzy ma swoje zdanie,ale ja tez nie jestem osamotniony w swoim przekonaniu:)

Aaarsenal komentarzy: 305718.02.2011, 13:20

Trzeba sie z nim zgodzić. Te nasze "pułapki" ofsajdowe były bardzo niebezpieczne, kilka razy sie pomyliliśmy, jedno prostopadle pilka i zawodnik Barcy był sam na sam z naszym bramkarzem. Gdyby uznali tą bramke Messiego wynikającą z naszego złego ustawienia to napewno byśmy tego meczu nie wygrali. Napewno w rewazńu musimy zagrać inaczej, bo to jest zbyt ryzykowne kiedy sie gra przeciwko tak technicznym piłkarzom jakich ma Barca.

Mizzou komentarzy: 605318.02.2011, 13:19

@Rafi
...prawidłowa, według mnie... tak więc

Rafi komentarzy: 128118.02.2011, 13:16

Jaka prawdilowa bramka??Tam byl spalony przeciez...dajcie spokoj z tymi ekspertami...Zawsze sedziuja pod farse,a w tym meczu az tak nie bylo to widoczne wiec odrazu umniejsza sie nasz sukces.Wygralismy bo bylismy lepsi.barcelona spuchla pod koniec meczu i to wykorzystalismy:)

ala_05 komentarzy: 254318.02.2011, 13:15

Ale am facet rację - w pierwszej połowie łapał się za głowę co oni wyprawiają i mieliśmy więcej szczęścia. W rewanżu nie będzie tak łatwo.

poprzednia12 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady