Jenkinson o swych początkach w Arsenalu

No ciekawy zawodnik, trzeba to przyznać;]

Będą z niego ludzie :)

coz poczatki to Karl mial straszne i beznadziejne, ale z drugiej strony czego wymagac od chlopaka, ktory, zostal wyrwany z 3 ligi i mial 19 lat, dla niego to najlepsze byloby jednak roczne wypozyczenie do ulubionego Boltonu i wtedy mozna by mowic czy z niego cos bedzie, czy tez to kolejny Traore...

wszystkie złe nawyki i brak doświadzenia mozna wytrenować.

Wenger sciągnął go bo ma niesamowita wydolność a tego już się nie da do końca wytrenować.

kamil malin

masz troche racji;)

Zobaczymy jak się rozwinie, jakiś potenjał ma

@ bialysul
Wydaje mi się, że krytyka postawy Jenkinsona jest zarzutem w kierunku Wengera za wybranie fatalnego rezerwowego RB. Nie może być tak, że zespół walczący o najwyższe cele, ma na ławce tylko i wyłącznie żółtodzioba z III ligi.

Carl w przyszłości może być niezłym zmiennikiem, widać potencjał. Poczynił olbrzymie postępu względem tego co widzieliśmy na początku, jednak wciąż nie gwarantuje poziomu, którego należałoby oczekiwać od rezerwowego Arsenalu. Za często gubi pozycję, robi dziury na boku obrony. Wszystko jest oczywiście do wytrenowania, ale Wenger w kwestii zmiennika dla Bacary'ego ewidentnie zawalił. Carl powinien być numerem 3 i pójść na wypożyczenie. Bo nie był gotowy aby wskoczyć do pierwszego składu, zresztą on nadal nie jest odpowiednim kandydatem do gry. Byłby inaczej gdyby w drużynie wciąż był Eboue. Chociaż końcówka jego przygody z Kanonierami była delikatnie mówiąc fatalna, jednak i tak był/jest poziom wyżej od Jenkinsona.

zbyt czesto krytykowany

zrobil ogromny krok z niskiej ligi do najsilniejszej na swiecie

mial lepsze i gorsze mecze, zbiera dopiero doswiadczenie, widac u niego progres, napewno ma predyspozycje by grac na tym poziomie, ja mysle ze beda z niego ludzie.

trochę, za wcześniej na mówienie o początkach jak jest dopiero sezon...