Kanonierzy liderem grupy B. Arsenal 3-1 Olympiakos!
03.10.2012, 21:44, Marcin Stefaniak 1346 komentarzy
Solidna gra i dobry wynik. Tak można podsumować starcie Kanonierów z Olympiakosem. Podopieczni Wengera mimo błędów w defensywie przez znaczną część spotkania dominowali Greków i pewnie wygrali drugie spotkanie w grupie B.
Arsenal: Mannone, Jenkinson, Koscielny, Vermaelen, Gibbs, Coquelin, Cazorla, Arteta, Oxlade-Chamberlain, Gervinho, Podolski
Olympiakos Pireus: Megyeri, Maniatis, Machado, Mitroglou, Contreras, Fuster, Holebas, Siovas, Manolas, Diakité, Greco
Od pierwszych minut podopieczni Wengera starali się zdominować przeciwnika i przejąć kontrolę nad spotkaniem, ale w 5. minucie po fatalnym błędzie Vito Mannone szansę na gola mieli Grecy, jednak na czas w pole karne wrócił Mikel Arteta i zablokował strzał.
W 12. minucie z rzutu wolnego próbował Cazorla, ale dobrą interwencją popisał się Megyeri. Przez kolejnych kilkanaście minut Kanonierzy utrzymywali się przy piłce i wymieniali dziesiątki podań. Nie przynosiło to jednak żadnych korzyści i gra była prowadzona w środku pola.
Mimo pozornej przewagi Arsenalu to Olympiakos raz po raz tworzył sobie dogodne sytuację do zdobycia bramki. W 30. minucie groźny strzał Fustera wybronił Mannone, a 5 minut później z najbliższej odległości chybił Mitroglou.
W 42. minucie wynik pojedynku otworzył Gervinho. Po podaniu od Gibbsa reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej płaskim strzałem z okolic 20 metra pokonał bezradnie interweniującego Megyeriego.
Wydawać by się mogło, że podopieczni Wengera zejdą na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem, jednak w 45. minucie strzałem głową do bramki Arsenalu trafił Mitroglou. Trafienie to było jednak głównie skutkiem poważnego błędu Thomasa Vermaelena.
Podobnie jak pierwsza, również druga część spotkania zaczęła się od niemrawych ataków Kanonierów. Z czasem zaznaczała się coraz większa przewaga gospodarzy poirytowanych golem straconym w ostatnich momentach pierwszej połowy.
Przyniosło to efekt w 55. minucie. Po dobrej akcji na lewym skrzydle Gervinho zagrał piłkę do Lukasa Podolskiego, a ten silnym strzałem umieścił ją między nogami Megyeriego i następnie w bramce.
Po strzelonej bramce obraz gry nie uległ diametralnej zmianie. Gracze Olympiakosu starali się naciskać Kanonierów już w defensywie, jednak Ci nic sobie z tego nie robili i spokojnie wyprowadzali kolejne groźne kontry.
Z czasem na boisku pojawili się Theo Walcott, Olivier Giroud i Aaron Ramsey.
W 89. minucie świetną okazję do strzelenia gola miał Olivier Giroud. Niestety Francuzowi po raz kolejny zabrakło odrobiny szczęścia, bowiem po świetnym podaniu Cazorli jego uderzenie zatrzymało się na defensorze Olympiakosu.
W doliczonym czasie gry Grecy rzucili się do desperackich ataków, jednak to podopieczni Wengera postawili kropkę nad "i".
Na chwilę przed końcowym gwizdkiem od bramki rozpoczął Mannone. Piłka trafiła na głowę Girouda, który popisał się świetnym zgraniem, którym wypuścił Ramseya na czystą pozycję. Walijczyk nie miał najmniejszych problemów z wykończeniem akcji i dobrym strzałem ustalił wynik spotkania na 3-1.
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Arsenal_1886
:)
Gdy tacy gracze jak Podolski i Giroud odzyskaja forme to na pewno bedziemy walczyc o mistrza i LM
mallen , pauleta19 > Trzeba było przeczytać wypowiedź pomeczową Boulda na Arsenal.com :D
Arsenal_1886, aha, a ja doszukiwałem się jakiegoś niecnego planu Wengera ;D
@Arsenal_1886
Nie wiedziałem, że był chory.
pauleta19 > Wczoraj Per był chory ,ale jest szansa ,że wyzdrowieje na sobotę .
Jestem zachwycony JENKINSONEM ! To co ten chlopak gra od poczatku tego sezonu jest nieprawdopodobne. Od kiedy doszedl do Arsenalu wszedl z 3 poziomy wyzej jako zawodnik. Wydaje mi sie ze Sagna powoli moze sie obawiac o swoje miejsce w 11 ze wzgledu na to ze On ma juz prawie 30 lat jesli dobrze pamietam. Wielkim plusem Carla jest takze to ze ma taka kondycje ze moze bieganie od obrony do ataku zmeczy go dopiero po 180 min :D
Bylem wielkim przeciwnikiem jego osoby w Arsenalu i nigdy w niego nie wierzylem . Ciesze sie ze nie mialem racji. Jedyne czego mu brakuje to troche dryblingu. Cienkinsonem go juz nigdy nie nazwe :D
*chciał
@grzybek88
Hehe nie zauważyłem tego wczoraj :)
Dla mnie karnego dla City nie było. Ręka nabita, może nie była dosłownie przy ciele (ale kto grał w piłkę ten wie, że idiotycznym byłoby wymagać, żeby była), była naturalnie ułożona, ruchu ręki do piłki też nie zauważyłem.
Arteta to ma odpoczynek, co przerwę na mecze międzynarodowe, szkoda, że Santi musi się przemęczać. Jednak selekcjonerzy mają to w d.pie, dla nich liczą się tylko ich wyniki, ale ciężko się im dziwić.
Borekenema, możliwe :D chyba Mertesacker jest w najwyższej formie, Vermaelen w średniej, a Koscielny w słabej. Wczoraj grali Kosa-Verma z dwóch powodów, Wenger chciał zachować Pera na WHU, a po drugie nie chciał odbudować pewność siebie Koscielnyego.
verma fail :D
101greatgoals.com/blog/hangtime-fail-thomas-vermaelen-swings-on-the-crossbar-ends-up-falling-on-his-arse-arsenal-olympiakos/
@Borekenema
Pamiętaj, że wtedy grali w innym składzie - grał Metresacker.
Coś mi mówi, że z WHU zagra Mertesacker...
@AtheneWins
Dokładnie. Zresztą każdy mecz innemy nie równy tzn. możliwe, że gdyby MU grąło wczoraj z Olympiakosem to by dostali baty.
Blackpool boss Ian Holloway on Tom Ince: “I can’t keep our players, but I’m working with them to get them to a United or an Arsenal. "
Ian Holloway: “I don’t think Chamberlain and Walcott are better than Ince. If Arsenal had bought him, he would be playing for England now.”
mam wrażenie że dobra dyspozycja naszej obrony na początku sezonu to był przypadek przy pracy ^^
Gervinho stać na więcej i mam nadzieję, że to nam pokaże w tym sezonie.
Niewiedza - nick sobie wybrałeś odpowiedni, bo nie wiesz nic, albo tylko trollujesz.
Olympiakos średni zespół? Rok w rok startuje w LM, z lepszymi lub gorszymi wynikami. Tu nigdy nie ma łatwo. Popatrz na United, jak sie z Cluj męczyli.
Przy nich my graliśmy megafutbol jakiś.
Boring, boring Arsenal :x
Nie za ciekawy mecz był...
Dobra ja idę. Cześć. :]
@Niewiedza
Przy pierwszej bramce bramkarz był zasłonięty. Przy drugiej to był strzał z pięciu metrów - zero czasu na reakcje, masz szczęście to obronisz, nie masz, to przeleci.
mallen No. Ciężko pracował. Santiemu i Mikelowi należy się odpoczynek.
Niewiedza tak masz rację, z takimi rywalami powinni wygrywać po 10:0 nie schodząc z ich połowy...
Cazorla też wczoraj się natyrał na boisku.
Nie rozpływajmy się tak. Graliśmy u siebie z Olympiakosem. Raz że rywal średni dwa że u siebie. Co do gry, owszem dominowaliśmy ale w pierwszej połowie ataki bez polotu, bez pomysłu. Vito przez cały mecz bardzo niepewny przynajmniej w moim mniemaniu. Obrona odkąd nie gra Per też jest jakaś dzika, jakby to była inna drużyna to pewnie po tych błędach padały by bramki a wtedy rozmawialibyśmy o porażce. Nawet same bramki to wynik nie tyle naszej fantastycznej gry co błędów bramkarza gości. Przy bramce Gerwazego mógł się lepiej zachować, przy bramce Poldiego to już w ogóle, druga sprawa że piłka w tej akcji trafiła dość szczęśliwie do asytującego Gervinho. Jasne punkty zespołu to już tradycyjnie boki obrony i Arteta. Szczególnie ten ostatni zaimponował, biegał za dwóch i jak zwykle bardzo celnie i często podawał - podsumowując Boże dzięki za Artete.
Może jeszce uda nam się kogoś wyciągnąć z Malagi.
Można powiedzieć, że dzięki odejściu Cazorli Malaga gra fantastyczną piłkę. Eliseu i Isco zaczęli błyszczeć.
Z tym Santim to jest trochę tak jak z Arshavinem. Przyszedł do Arsenalu w takim samym wieku, jako gracz klasy światowej, za podobne pieniądze.
Oby jego losy potoczyły się inaczej.
Swoją drogą żal mi Pera. Z City zagrał chyba najlepszy mecz w tym sezonie po czym... usiadł na ławie, a defensywa spisuje się od tamtego czasu co najwyżej średnio.
Dobrze, że Arteta jest jednak zdrowy :)
Szczerze to wolałbym ujrzeć Łukasza niż Wojtka. Szczęsny niech przemyśli parę spraw.
mallen No, szkoda, bo mógł kilka meczy zagrać, ewentualnie jest Martinez. ^^
@michal192837465
I jeszcze na dodatek Fabian musiał też się połamać w tym samym czasie co Wojtek :/
mallen Mannone robi za dużo błędów i jest strasznie nie pewny. Chcę jak po staremu Wojtka w bramce.
@michal192837465
Też już nie mogę się doczekać Wojtka w bramce, zaczyna mnie irytować ta kontuzja, oby nie przeciągnęła się do 3 miesięcy, a nie tygodni :/
Ręka to ręka. Zdecydowanie mu pomogła, zwiększyła powierzchnie ciała.
Co do Sagny.. Wcale się nie ździwie jak latem będziemy się żegnać z Francuzem. Bacy traci już cierpliwość.
mallen Chciałbym, żeby defensywa, gdy wszyscy będą zdrowi wyglądała tak:
Wojtek
Jenkins, Per, Verma, Gibbs
Karny ewidentny, piłka uderzona w kierunku bramki została zatrzymana przy pomocy ręki przeciwnika która nie znajdowała się przy ciele. Podręcznikowy karniak.
@michal192837465
Też tak bym zrobił, ale Wenger Pera ściągną pomimo tego, że nie zrobił żadnego błędu.
seba9196 I miejmy nadzieję, że nie zawiodą. ;)
BTW, czy nie było tak że gdy ostatni raz TVP transmitowała Ligę Mistrzów to graliśmy finał z Barceloną ;>?
Odpukać ale jeszczew tym sezonie boki obrony nas nie zawiodły w żadnym meczu.
mallen Moim zdaniem, w podstawowym powinien grać Jenkins, pokazuje dużo i z przodu i z tyłu, Sagna podobnie, ale zwycięskiego składu się nie zmienia. :D
Ciekwe czy jak AW posadzi Sagne to czy odejdzie przy pierwszej lepszej okazji.
Finał LM 2013:
Arsenal - Malaga
Cazorla by sie ucieszył ;)
@adamandium
No Malaga w LM takie bramy strzela, że czpaki z głów. Generalnie może to być czarny koń tej edycji LM :)
moim zdaniem nie powinno być karnego. nabita z bliska piłka bez szans na powodzenie akcji
Jenks bedzie podstawowym prawym obronca, Sania na ławe ;]
Ręka ewidentna. Karny się należał grajkom Manciniego.
dla mnie ręka to ręka :P
widzieliście bramki Malagi?
co ten Eliseu za brameczki ładował ;o
w tych czasach ręka to nie ręka ^^
tak tylko, że:
1 Po pierwsze został uderzony w ręke z bardzo bliska
2 Miał odwróconą głowe i nie było ruchu do piłki więc nie było to zagranie celowe
3 reke mial ułożoną w miare naturalnie. Co miał z nią zrobić?? odciąć i położyć przy słupku?? Wiadomo, że do ciała nie przylegała, ale był w wyskoku więc to naturalne, że musiała troche 'odstawać' od ciała.
Takie jest przynajmniej moje zdanie