Kanonierzy odpadają z EFL Cup, Arsenal 1-4 Man City

@Garfield_pl: Obecni zawodowi piłkarze to prostytutki.Mają w głębokim poważaniu barwy klubowe itp.liczy się dla nich tylko kasa a rozwój sportowy i zdobywanie trofeów jest na drugim miejscu.Np.taki nasz Arek Milik.Jemu marzył się gwiazdorski kontrakt w dobie coronawirusa.Na jego nieszczęście fachowcy na zachodzie wiedzą jaka jest jego piłkarska wartość.Gdyby on był gwiazdą Seria A to dawno byłby w topowym klubie o jakim on marzy z gwiazdorskim kontraktem.Podobnie jest z Sokratisem czy Ozilem.Obaj dobrze wiedzą,że nigdzie nie dostaną podobnych warunków finansowych i wolą siedzieć na trybunach niż regularnie grać i pobierać niższe wynagrodzenie niż jest to w Arsenalu.

Nie wiem co dzieje się za kulisami w Arsenalu, ale coś tu straszliwie cuchnie i przypomina mi to zapach rozkładającej się padliny.

Przykład z Salibą. Nie potrafię zrozumieć jego sytuacji. Nie potrafię również uwierzyć w to, że on naprawdę jest tak słaby i tak nieprzygotowany do występów, chociażby w CC lub LE, gdzie graliśmy z totalnymi ogórami i w najgorszej formie od kilkudziesięciu lat wciągnęliśmy grupę nosem. Nie potrafię, bo on nie może być tak słaby - po prostu. Nie może być aż tak wyraźnie słabszy od Mustafiego, który jest karykaturą piłkarza, który zawalił już tyle goli, że głowa mała. Nie może być aż o tyle gorszy od Holdinga, który gra zdecydowanie poniżej oczekiwań, popełnia błędy.

No nawet jeśli uprzeć się, że na Premier League nie jest gotowy, to nie potrafię zrozumieć dlaczego nie dostał szansy w LE, kiedy to graliśmy z zespołami, które byłyby w zasięgu Legii czy Lecha, a gdyby Lech trafił do tej grupy, a nie z Liege, Rangersami i Benfiką, to pewnie do końca biłby się o awans. No po prostu tego nie da się wytłumaczyć racjonalnie, bo nie wierzę, że uznali, że Saliba jest tak słaby, że nie ma sensu go ogrywać nawet z takimi beznadziejnymi przeciwnikami. Tutaj wchodzi w grę coś, o czym nie wiemy, jakiś kwas, coś może powiedział, jakoś źle się zachował i to zataili, albo... no nie mam pojęcia co.

Wracając do samej Premier League. Przecież my gramy taką padlinę, że no też nie ogarniam jak można nie posadzić chociaż raz na ławce tego biednego Saliby. Gramy tak katastrofalnie, że no czemu nie próbować jakichś wariantów innych? Podjąć jakieś ryzyko?

Nie wiem co się dzieje, ale bardzo mi się to nie podoba. Jak czytam teraz, że oni znowu planują go wypożyczyć, a taki Mustafi, który zaraz odejdzie z klubu dostaje minuty, to mnie krew zalewa. Mustafi, który gra u nas zazwyczaj bardzo słabo, już bardzo dużo nawalił, a jeśli robią to by podbić jego cenę przed sprzedażą, to ten plan jest równie znakomity jak plan Artety na każde spotkanie w postaci "taktyki dośrodkowanie". To już lepiej go schować do szafy i nikomu nie pokazywać, może ktoś się nabierze.

Villarreal nie przegrał 19. z rzędu meczu. Emery pobił tym samym klubowy rekord.

Arsenal ma w swojej kadrze zbyt dużą ilość średnich piłkarzy Są to:Xhaka,Willock,Elneny,Luiz,Cedric,Marri,Chambers,Willian.Żaden z nich nie miałby szans na miejsce w podstawowym składzie klubu z top 6.Jak my mamy walczyć o top 6 skoro w kadrze mamy tylu przeciętnych piłkarzy?Arteta klika tygodni temu dobrze powiedział o stanie sportowym drużyny,że Arsenal potrzebuje kilku okienek aby jakość sportowa drużyny znacznie poszła w górę.On ma rację,widział jaki poziom sportowy mają zawodnicy M.City.U Gaurdioli jak ktoś gra przeciętnie to szybko się jego pozbywają a Hiszpan dostaje od właściciela worek pieniędzy na wzmocnienie drużyny.W Arsenalu zostaje przeciętny piłkarz a zwalniają trenera.Ludzie którzy jadą po trenerze,że to jego wina to są idioci.Zbyszek Boniek bardzo dobrze powiedział,że on nigdy w życiu nie twierdził,że jakiś mecz wygrał albo przegrał dzięki trenerowi.W obecnych czasach łatwo jest znaleźć kozła ofiarnego w trenerze a nie w zawodnikach.Mamy za małą jakość sportową w kadrze.Ilu zawodników klasy światowej ma w kadrze Arsenal?Poza Aubą w topowej formie to ani jednego.To są smutne fakty.Jeśli Arteta dostałby dwóch kozaków na pozycję 8 i 10 to wtedy drużyna zrobi szybki progres.

@NineBiteWolf napisał: "Sokratis siedzi na trybunach, a Saliba nie dostaje szans. Jeśli Grek sieje ferment w szatni, absolutnie mu się nie dziwię. Klub potraktował go jak śmiecia."
Przecież jasno mu powiedzieli, że nie widzą go w planach i chcieli sprzedać, ale że hajs by dostawał mniejszy w innym klubie, chciał rozwiązać kontrakt i za free odejść. No co jak co, ale skoro próbował stawiać warunki, i za karę wyleciał na trybuny, to ma to na co zasłużył. On, Oezil wiedzieli, że nie będzie miejsca, byli chętni, Arsenal pewnie by się dogadał z kupcami, ale im nie po myśli obniżać pensje itd. Na szczęście max do lata, ktokolwiek by nie trenował, no chyba, że przyjdzie Allegri i da im czysta kartę i nowe kontrakty :D ciekaw jestem co by się działo tutaj :D albo w sumie nie jestem, wszyscy Ci piłkarze wypad jak najszybciej z klubu.

@FromCradleToGrave: Rok temu postawiłem 500 na mecz Leicester - Arsenal wiadomo na kogo i nie żałuję. W tym sezonie kusiło nie raz wjechac grubo, jednak nie mam aż takiego poczucia o przegranych jak to bywało za Emerego. Ostatnie jego mecze to były pewniki że przegramy. Bądźmy szczerzy, ale jak wróci Partey, zagra Martinelli to znowu możemy wygrywać więc nie hulałbym tak optymymistycznie z hajsem przeciwko nam

Mustafi 40 mln,
Czaka 40 mln
Pepe 80 mln
Luiz i Willian gwiazdki PL zarabiające krocie, a najlepiej grają Ci którym się chce, wychowankowie, albo kupieni za grosze: Martinelli, Saka czy holding.
Jestem ciekaw co Ci skauci widzieli w tych transferach, bo masa kasy poszła w błoto.

Uf, wyszedłem na warunkowym z więzienia banowego :d

Mari rozegrał w Arsenalu 204 minuty i dostał kontakt na 4 lata, Soares 250 minut i również umowa na 4 lata. Willian z kontraktem na 3 lata. Saliba kosztował 30 milionów i nawet jeszcze nie zadebiutował.

To jest jakiś cyrk.

Panowie, ale dlaczego takie zdziwienie? Skoro chodzą plotki, że klub jest gotowy na spadek to to pokazuje jakie ambicje ma Arsenal. Już dawno jesteśmy średniakiem ligi, a niedługo możemy być jej outsiderem i to realtalk.

Skoro Olimpiakos dał nam radę to ta Benfica nas rozjedzie jak Lecha.

Już za 3 dni Żiru załaduje nam na Emirates klasycznego hat-tricka. Szykujcie się. Thank you Arsenal..

@ljungberg77: dla mnie to jest szok jak po równi pochyłej ten klub leci w dół i nie chodzi o tabele, chociaż o to też, ale bardziej o całokształt marki Arsenal. Z wielkiego klubu, z którym liczył sie każdy zespół w europie, który w anglii był nazywany jednym z BIG 4 i rok w rok walczył o majstra (tak jak mówisz przynajmniej do grudzień/marzec) :D który potrafił zlać jakiegos ligowego sredniaka 5 czy 6 do 0 by kilka kolejek później roztrwonić w 20 minut 4-0 z Newcastle(chyba)Diaby czerwo, potrafili ograć Barcelone 2-1, żeby za chwile przegrać finał pucharu z Birmingham(po błędzie wojtka, nie pamietam z kim) 2-1 ale z przyjemnością się patrzyło na ich gre i z niecierpliwością wyczekiwało się kolejnego meczu, z nadzieją na lepsze jutro :) mimo tego że zawodnicy popełniali błędy i przez to przegrywaliśmy mecze, mistrzostwa, czy puchary, mimo ze ciagle pół składu miało urazy, wiecznie połamane młode talenty wilszer, diaby, czy kopiacy się w czoło piętka ramsey, w defensywie takie tuzy jak djourou, czy squilaci, czy w napadzie jakieś chamakhi, To ta drużyna miała to "coś" już nie mówie o latach wcześniejszych, przed 2010 rokiem. Finał LM z Barcą, wygrana z realem na bernabeu po rajdzie Henryka, czy odrobienie strat z Ineterem we włoszech (teraz to wszystko brzmi jak jakieś since fiction), ale popatrzeć sobie wtedy na skład jakim dysponował Arsenal, to mimo kilku słabszych ogniw pełna zdrowa pierwsza 11 to byli to zawodnicy klasy swiatowej, którzy mogli wygrać z każdą druzyną na swiecie.... a teraz hmmm jakby to delikatnie ująć, jesteśmy ligowym średniakiem, bez pojęcia o grze w piłkę nożną, bez taktyki, bez zaangażowania, z którym może wygrać każdy. Ja nie mam pojęcia co się dzieje w klubie, dlaczego zawodnicy typu Ozil który w pół sezonu kręci 19 asyst, zapomina jak się gra w piłkę, zawodnicy jak Pepe, Laca, którzy kręcili fajne liczby we francji, nie wiedzą co zrobić z piłką przy nodze, wiem że liga lidze nie równa, ale no nie przesadzajmy że jest aż taka różnica że taki Pepe który we francji biegał między przeciwnikami jak miedzy tyczkami, a tu nie wie jak zawodnika drużyny przeciwnej minąć. że taki kolasinac przychodzi z schalke wybrany jako najlepszy wahadłowy w lidze niemieckiej, a tu dośrodkować nie potrafi, zawodnicy bez zaangażowania, bez jakiejkolewiek woli walki, dreptają i machają rękami... nie wiem co się dzieje w klubie, jakie są relacje w szatni i ogólnie daleki jestem od tworzenia jakiś teorii spiskowych, ale nie dzieje się dobrze i najgorsze jest to że nie widać światełka w tunelu, ba my nawet jeszcze tunelu nie widzimy. ale trzeba liczyć na lepsze jutro i mieć nadzieje, bo jak to śpiewa Kazik 'Los się musi odmienić' spadam powoli spać dobrej nocy, pozdro

@FromCradleToGrave: Co to za logika? A Martinelli to skąd był?

Obejrzałem ten skrót... Żałuję. Dramat. Proszę niech to się skończy.

Jak ja sobie teraz na spokojnie przeanalizowałem 1 i 4 bramkę, to tam dopiero widać naszej gry obronnej.

https://hofoot.90minkora.com/player/html/Gzpfm4vffAzTP?popup=yes&autoplay=1

Mustafi przy zarówno pierwszej jak i czwartej stał bezczynnie w polu karnym, w żaden sposób nie kontrolując gdzie są rywale za których powinien być odpowiedzialny. Nie ma tam nawet żadnej próby krycia ani przeszkodzenia, po prostu stanie jak pachoł.
Tak samo Smith-Rowe przy ostatniej bramce. Krył gościa w polu karnym stojąc poprawnie między własną bramką a przeciwnikiem, po czym koleś od niego odbiega, wbija się na 5 metr a Smith Rowe sobie stoi XD

Przecież to jest dramat

Panowie co z Gabim? Widziałem coś na ig teraz przed snem. Wróciłem właśnie do domu a wcześniej meczu nie oglądałem przez to że byłem poza domem. Coś poważnego?

Nie jest źle, kilka transferów i top 6 w championship będzie w zasięgu. Drugiego bramkarza mamy kocura

Pętla Arsenalu:
1. Grasz piach, nie da się patrzeć
2. Przegrywasz bez stylu po pierwszej połowie
3. Na drugą rywal wychodzi defensywnie
4. Jest więcej miejsca, nie widać już braków w wyprowadzeniu piłki
5. 30 minut da się oglądać na trzeźwo bo jest szybciej
6. Mikel mówi, że widać pozytywy i nakazuje grać graczom tak samo jak w drugiej połowie
7. Grają tak samo, tylko przeciwnik jakoś wyżej

@FromCradleToGrave: Werner od 9 meczy nie strzelił gola, założę się o butelke dobrej łychy że się przełamie :D

kibicuje temu klubowi blisko 20 lat, zacząłem jakoś w podstawówce i co by nie było pewnie następnych 20 będę, nawet w Championship(pół żartem, pół serio) nie jest to jakiś fanatyzm, ale jak tylko mogę to oglądam, chociaż jest coraz trudniej na to patrzeć co się porobiło z tym klubem, spełniłem Swoje niegdyś marzenie i byłem na meczu Arsenalu, zwiedziłem The Emirates, byłem pod Highbury, w domu szalik który wisi w jednym z pokojów na ścianie, w szafie kilka koszulek i jescze kilka gadżetów by sie znalazło, parę lat temu na urodziny narzeczona (teraz już żona) kupiła mi pościel Arsenalu, Ona sama kiedyś potrafiła wymienić prawie całą podstawową jedenastkę, bo jak przychodził weekend to wiedziała, że sprawia mi dużą przyjemność obejrzenie tej drużyny i półtorej godziny miałem zawsze dla siebie dla siebie, a po pewnym czasie sama się zainteresowała i oboje "siadaliśmy głęboko w fotelach, zapinaliśmy pasy i startowaliśmy" przestała oglądać pod koniec ery wengera, ale dzisiaj usiadła i zaczęła patrzeć i cos około 20 minut wytrzymała i pyta mnie, czy ja czasem kanałów nie pomyliłem i 2 ligi polskiej nie oglądam, i możecie mi wierzyć lub nie ale to są jej słowa "...gdzie jest ten Arsenal, który rozgrywał piłkę, grał na jeden kontakt, akcje kombinacyjne, zawodnicy walczyli o każdą piłkę po stracie i mimo ze przegrywali mecze to było widać wole walki, przecież zawsze mówiłeś że Ty dlatego zacząłeś im kibicować, że była piekna gra i ambicja..." "... a oni tutaj piłki nie potrafia podać, na to sie patrzeć nie da,a Ty się tu katujesz, o nie czekaj ten jeden 35 cos tam próbuje i sie stara.." "... gdzie są tacy zawodnicy jak Fabregas, Rosicky, Cazorla, nie mówiąc juz Henry, Ljungberg, Vieira,..." normalnie, az mi łzy w oczach stanęły, a Ona jeszcze z tekstem, czy pamietam jak ogladaliśmy mecz z liverpoolem i Arshavin 4 strzelił, To tylko powiedziałem, że ja bym bardzo chciał żeby Arsenal w dwóch meczach z rzędu 4 bramki strzelił. To jest straszne co się porobiło z tym niegdyś Wielkim klubem na przestrzeni ostatnich lat i nie przypuszczałem, w najgorszych koszmarach, że przeleci mi przez głowę wizja spadku, z roku na rok jest coraz gorzej, co roku przychodzą coraz słabsi i gorsi piłkarze(raz na jakiś czas, trafi sie jakiś fajny transfer, ale to za mało), przychodzą ogólnie wystylizowane, nażelowane panienki, które boja się wsadzić nogę, tam gdzie kiedyś zawodnicy Arsenalu wsadzali głowę, przecież w tym meczu jakby obok tych piłkarzy zagrał na środku np taki Vieira, to w przerwie pewnie ustawilby ich pod ścianą i rozstrzelał. Ja rozumiem przegrać mecz, nawet dwa pod rząd, ale do cholery jasnej przegrać, z charakterem, zawalczyć, a po meczu powiedzieć sobie, "kurde próbowaliśmy, no niestety czegoś brakło" I obawiam się że potrwa to chwile, zanim wrócimy do sytuacji takiej że luty, czy marzec a my bedizemy jak równy z równym z liverpoolem, chelsea czy manchesterami o majstra, że top4 to bedzie pewniaczek, a 1/8 czy 1/4 LM to takie minimum.... ehhhhhh

@Chakaa: no tak, ale jakos KI nie trawie;)
Moze gsw sie odrodzi lekko w tym sezonie....
Tak czy owak czekam na LAL i LAC:)

@malyglod
Nie stawiaj ! Arsenal po złości wszystkich kibiców wygra z Chelsea ;)

@Traitor: no gorzej już chyba być nie może...chyba...

oj nie ma to jak Nba wreszcie, KD to kocur totalny :D

Wiecie co wam powiem? Arteta pokłócił się z Guendo bo obaj to barany, a to za dużo baranów w składzie. Kim jest William Saliba? No też baran. Dlaczego oni nienawidzą samych siebie?

@Wajdos: Nie prawda, to przez śmierć matki. Mikel tak mówił.

W ostatnim czasie Saliba na filmie z Lacazette bardzo ironicznie się wypowiadał o tym że nie gra. Arteta znów mówi że nie ma w składzie miejsca dla ludzi którzy są negatywni i jęczą.

Moim zdaniem Arteta będzie chciał Salibe wypchnąć lub nawet sprzedać.

Dodam jeszcze, ze powaznie sie zastanawiam czy nie postawic 100zl na Chelsea z handi -2
kurs 7,5

Szczerze to uwazam to za haniebne podejscie, ale chce zeby przegrali, bo po tym moze cos sie zmieni, przyjdzie jakis trener z prawdziwego zdarzenia i moze bedzie na tyle madry zeby dobrac sobie swoj sztab medyczny, bo Ci ktorzy u nas aktualnie pracuja to chyba nie maja pojecia o swoim zawodzie i jawnie dzialaja na szkode klubu i pilkarzy.

Progres wg kibica z k.com
Nowy trener, kasa na transfery, okienko transferowe , zakup zawodników, usunięcie szrotu, poprawa pozycji w lidze, okienko transferowe, zakup zawodników, usunięcie szrotu, sukces, trofeum.
Jeśli któryś punkt nie wypali wracamy do pkt. 1

@Vermaelen5 napisał: "I taka logika użytkowników, na Salibe Arteta ma stawiać i niech popełnia błędy, bo będzie się uczył. Postawił na Runarssona który popełnił błędy i hejt na chłopaka. Co za dramat i hipokryzja."

Ale Saliba to nie jest jakis grajek, ktorego wzieli prosto z pod trzepaka. Gosc gral razem z tym przekotem, ktorego kupily lisy i gra u nich w obronie. Roznica jest taka, ze gosc u nas nie powachal murawy, a ten drugi praktycznie z miejsca wskoczyl do 11 i ma sie bardzo dobrze.

Skonczy sie tak, ze pojdzie gdzies na wypozyczenie i odejdzie od nas za jakies drobne, gdzie dalismy za niego 30 baniek i Mikel nawet pol szansy w glupich pucharach mu nie dal. Za pare lat bedzie kot warty 3x tyle - logika Arsenalu.

To samo z Balogunem - gosc wyglada naprawde niezle, a w takich nawet meczach o pietruszke dostaje 10/15 minut.
Liverpool nam go podkupi za grosze, a za rok, dwa sprzeda za 40 baniek.

W tym czasie czasie, gdzie mamy kota w obronie i ataku kupimy na te dwie pozycje gosci pod 30, damy im 200 tys tygodniowki i kontrakt na 3,4 lata, a tych mlodych perspektywicznych oddamy za jakies smieszne pieniadze.

Arsenal jest tak słaby, że przysięgam, że można stawiać fortunę co kolejkę na przegraną kanonierów.

Znając jednak moje szczęście przy pierwszym zakładzie by się przełamali.

Przecież Arteta przez rok nie miał ani jednego przekonującego zwycięstwa, nie mówię o pucharach myszki miki. Najlepsza jego taktyka wyglądała tak że Arsenal bronił się i świetnie wyprowadzał piłkę. Gdzie niestety to nie działa w 90% meczów.
Gdyby nie dwa wygrane mecze w FA Cup w tamtym sezonie to zostałby najgorszym menedżerem w historii. Odpadł z Olympiakosem z LE, w lidze miernie tak wyglądał tamten sezon. A w tym? Szkoda gadać

Martinelli kontka?

Chcecie pewniaka na Chelsea ? To Wam do dam. Na ten mecz wyjdzie nasze magiczne trio Xhaka-Bellerin-Willian i będzie w papę. I to już przed przerwą.

@Spejsik: wojownikow,??
Chyba takich jak najman;)

@mallen napisał: "Widzę wielu wojowników w tym składzie."
Ja nie widzę

Każdy trener w każdym klubie po serii 7 czy 8 spotkań bez zwycięstwa (tylko jeden remis)!!! wyleciał by z klubu. Wszystko wskazuje na to, że Arsenal zatrudniając Artetę dał mu ten ,,margines błędu" pozwalający na taki obrót rzeczy, Arsenal miał to w swoich kalkulacjach i jak widać nadal będą się trzymać ,,projektu Artety". To już pewne, że dadzą mu jeszcze szansę po oknie transferowym, wcześniej czy później ta gra ruszy, spaść pewno nie spadniemy ale ten sezon będzie najgorszym w historii tego klubu. Kiedy zwolnią Artetę? Pewno luty/marzec jeśli Arsenal znajdzie się w strefie spadkowej.

Taka logika Artety.
Jak przegraliśmy jeden mecz wina Pepe, przegraliśmy drugi mecz wina Partey'a, przegraliśmy trzeci mecz wina Xhaki, przegraliśmy n-ty mecz wina Runarssona.

Za każdym razem to kogoś wina ale nie jego. To nie trener, to pośmiewisko. Nie dziwi mnie że szatnia go nie szanuje i gra na jego zwolnienie.

Martinelli wyglądało na coś poważnego czy stłuczenie?

Partey rozgrywa dobry mecz - kontuzja.
Martinelli rozgrywa dobry mecz to samo.
Granitowi i Mustafiemu nic nie grozi.

I taka logika użytkowników, na Salibe Arteta ma stawiać i niech popełnia błędy, bo będzie się uczył. Postawił na Runarssona który popełnił błędy i hejt na chłopaka. Co za dramat i hipokryzja.

Szczerze nie publikujcie już tych wypowiedzi pomeczowych bo to jakieś fantazje chorego człowieka.

Jedyna nadzieja w Kroemke, że szybko pogoni Edu i razem z nim bariste

To jest kuhwa dramat, kupują młodego perspektywicznego małolata i kiszą go w 2 drużynie i jeszcze planują wypożyczać. Ja wiem, że ostatnio Saliba miał ciężki okres w swoim życiu ale myślę, że gra w 1 drużynie to byłoby coś co podniosło by tego młodego chłopaka na duchu.

@mallen napisał: "Skupiam się na tym, czym aktualnie dysponujemy i na duchu drużyny, którego pokazaliśmy dzisiaj na boisku przeciwko naprawdę trudnemu rywalowi. Widzę wielu wojowników w tym składzie."
No, ja tez widuje. Taki Xhaka skończył kurs Xiaolin w podduszaniu. A Pepe ma czarny pas w uderzaniu z dyńki. Nowy uczeń Zidane'a.

Kolejny rekord:

Rúnar Alex Rúnarsson jest pierwszym bramkarzem z Premier League w bieżącym sezonie, który popełnił dwa błędy prowadzące do utraty bramki w jednym meczu.

William Saliba nie może być zaangażowany w spotkania pierwszej drużyny, ponieważ aktualnie nie jest członkiem składu, który występuje w poszczególnych rozgrywkach. Podjęliśmy tę decyzję razem z nim i w styczniu zobaczymy, co będziemy mogli zrobić. Zgadza się, rozmawiamy na temat wypożyczenia Wilo.

/ Mikel Arteta

To ciężka porażka do przełknięcia, biorąc pod uwagę ogólny przebieg spotkania i reakcję naszego zespołu na przeciwnika z półki wyżej. Oczywiście popełnianie takich błędów jak dzisiaj uniemożliwia nam wygranie meczu. Rúnar nie rozegrał zbyt wielu meczów w naszych barwach. Przystosowuje się do nowej ligi i to wszystko. Wszyscy popełniamy błędy i musimy wspierać go w tym momencie. Bernd Leno miał na swoim koncie dużo minut, uraz ręki i potrzebował trochę odpoczynku. Chcieliśmy dzisiaj dać szansę innym zawodnikom.
Skupiam się na tym, czym aktualnie dysponujemy i na duchu drużyny, którego pokazaliśmy dzisiaj na boisku przeciwko naprawdę trudnemu rywalowi. Widzę wielu wojowników w tym składzie.

/ Mikel Arteta