Kanonierzy odrabiają dwubramkową stratę z Napoli
03.08.2013, 18:10, Sebastian Czarnecki 1030 komentarzy
Słabiutka pierwsza połowa i dobra druga - tak właśnie wyglądała gra Arsenalu w dzisiejszym meczu przeciwko Napoli. Kanonierom udało się odrobić dwubramkową stratę w drugiej części spotkania, a obie bramki zdobyli ze stałych fragmentów gry. O ile do gry ofensywnej Arsenalu nie można mieć dzisiaj większych zastrzeżeń, tak jednak fatalnie zorganizowania linia defensywna przysporzyła londyńczykom sporo problemów, przez które musieli potem gonić wynik. Niemniej, wynik 2:2 z wicemistrzem Włoch można jak najbardziej uznać jako satysfakcjonujący, zwłaszcza że to tylko mecz o pietruszkę.
Arsenal: Fabiański - Jenkinson (56. Sagna), Mertesacker (c), Koscielny, Gibbs - Ramsey (63. Oxlade-Chamberlain), Wilshere (64. Arteta) - Gnabry (56. Walcott), Rosicky, Podolski (88. Akpom) - Giroud
Początek spotkania należał do Arsenalu. Kanonierzy już w trzeciej minucie mogli zdobyć bramkę. Z najbliższej odległości uderzał Serge Gnabry, ale minimalnie się pomylił.
Mimo mocnego początku ze strony Arsenalu, to drużyna z Neapolu jako pierwsza wyszła strzeliła gola. Fatalny błąd we własnym polu karnym popełnił Carl Jenkinson, który przepuścił Lorenzo Insigne i zostawił mu mnóstwo miejsca na oddanie strzału. Włoch tak też zrobił i plasowanym uderzeniem w długi róg nie dał szans Fabiańskiemu na interwencję.
W 13. minucie katastrofalny błąd popełnił Pepe Reina, który podał piłkę prosto do Serge'a Gnabry'ego. Młodzieżowy reprezentant Niemiec spróbował wykorzystać prezent od Hiszpana i jego wysokie ustawienie przed bramką, ale jego próba przelobowania golkipera okazała się odrobinę niecelna.
5 minut później Kevin Friend podyktował rzut karny dla Arsenalu, po tym jak Kieran Gibbs przewrócił się w polu karnym Napoli. O faulu nie było jednak mowy.
Lukas Podolski nie wykorzystał jednak prezentu od sędziego, a jego strzał obronił Pepe Reina.
W 29. minucie Napoli podwyższyło prowadzenie. Marek Hamsik świetnie uruchomił niepilnowanego Gorana Pandewa, do którego pośpiesznie wyszedł Łukasz Fabiański. Polak popełnił jednak błąd, dał się minąć prostym zwodem, a Macedończyk wpakował piłkę do pustej bramki.
Pięć minut później Kanonierzy ruszyli do zdecydowanego ataku. W dobrej pozycji znalazł się Lukas Podolski, ale piłka po jego groźnym uderzeniu wyszła na rzut rożny. Dośrodkowanie z narożnika boiska również mogło przynieść bramkę, ale Pepe Reina zatrzymał uderzenie jednego z Kanonierów. Później dobijał jeszcze Ramsey, ale również spudłował.
W 38. minucie bramkę zdobył Aaron Ramsey, jednak znajdował się na pozycji spalonej i gol nie został uznany.
Do przerwy Kanonierzy przegrywają z Napoli 0:2 i jak na razie nie zanosi się na rychłą zmianę tego rezultatu.
Druga połowa zaczęła się jednak obiecująco dla Arsenalu. Już cztery minuty po wznowieniu gry w dobrej sytuacji strzeleckiej znalazł się Jack Wilshere, ale posłał piłkę minimalnie obok bramki.
Następne minuty nie przyniosły żadnych ciekawszych sytuacji. Gra toczyła się głównie w środku pola, a Arsenal od czasu do czasu ruszał z atakiem, jak chociażby w 58. minucie, kiedy to niecelnie uderzał Gibbs.
Aż do 72. minuty musieliśmy czekać na pierwszą bramkę Arsenalu, ale przynajmniej zostało to wynagrodzone przepiękną przewrotką Oliviera Girouda po dośrodkowaniu z rzutu rożnego!
Kilka chwil później Giroud mógł doprowadzić do wyrównania, jednak tym razem pomylił się i oddał strzał obok bramki.
W 85. minucie Kanonierzy doprowadzili do wyrównania! Po dośrodkowaniu Mikela Artety z rzutu wolnego mocny strzał głową oddał Per Mertesacker, ale piłkę przed siebie zdołał jeszcze sparować Pepe Reina. Hiszpan nie miał już jednak żadnych szans przy dobitce Laurenta Koscielnego, który przeskoczył obrońcę i wpakował piłkę do bramki.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, Arsenal zremisował z Napoli 2-2 i wraz z włoską ekipą przewodzi teraz w tabeli Emirates Cup.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@maniek16: Przecież gołym okiem widać że francuski Messi. ;P
Graliśmy piach. Fartownie remisujemy ten mecz. Z taką grą znów będziemy zadowalać się TOP4.
wynik nie jest zły ale gra już tak. znowu próbujemy wejść z pulą do bramki tak dalej nie pociągnięty trzeba wzmocnień. Bac i Kosa na mega plus, a Giroud pomimo strzelonej bramki słabo się zaprezentował
Jakbyśmy zagrali ten mecz pierwszym składem od początku to nie mielibyśmy żadnych problemów, Napoli to jednak zespół klasę niżej:)
Ciesze sie ze ogladalem ten mecz z wloskim komentarzem bo widze ze wiecej tu narzekan na kolesia z orange sport niz na gre arsenalu
maciekbe
bedzie jutro, decyzja naszego znakomitego taktyka
@hanzo to do zobaczenia kolego
@Arsenalfcfan: Już przecież pisały mam nadzieję że Arsenal w tym sezonie nie będzie taki głupi i jak zobaczy 20 mln za Kosę to oczy panom z zarządu nie zmienią się w znaczki dolara. ;P
jeśli ktoś twierdzi, że to było przyzwoite lub dobre spotkanie w naszym wykonaniu, to chyba nie oglądał meczu.
Bez co najmniej 4 transferów nie widzę tego sezonu
Napoli zbytnio sobie nie pograło. Przez cały mecz nie byli w stanie utrzymać się dłużej przy piłce, swoją grę ograniczali tylko to nielicznych, choć skutecznych kontrataków. Arsenal zagrał przyzwoity mecz, a wynik zepsuły indywidualne błędy Jenkinsona i po części Fabiańskiego.
na pewno nie oglądał
ale porównanie komentarora orange sport Olivier Giroud nowy Chamakh haah
Jeśli Giroud będzie naszym podstawowym napastnikiem w tym sezonie to pi..ole nie oglądam meczów. Szkoda nerwów, typ jest kołkiem wbitym mocno w zimie do tego jest zmanierowany jak panienka więcej mach łapami niż gra
Pinguite, bez przesady i tak był jednym z lepszych graczy Napoli. Po prostu nie jest wart kwoty, którą za niego zapłacili.
Kościelny jest chyba w szczytowej formie. Dawno nie widziałem u nas tak świetnego defensora, Zupełnie jakby wszystko było dla niego możliwe, numerant nawet spisaną na straty piłke odzyskał i to 2 razy pod rząd:|
W sumie to spokojnie mogliśmy strzelić jeszcze dwie bramki. Bardzo słaba skuteczność. Najlepszy u nas Koscielny. Dobre zmiany dali AOC i Sagna. Reszta zagrała średnio. Najgorszy był komentator... strasznie irytujący.
@Topek Gliwickie widmo był dzisiaj dynamiczny niczym Boenish. Takie jakieś najbliższe skojarzenie, wydaje się być trafne. No i Kosa w preseasonie nadal naszym najlepszym zawodnikiem.
Spytam kolejny raz - czemu w kadrze nie było Santiego?
Świetny mecz, pomimo wyniku w naszym wykonaniu. Na prawdę - wiele nam nie potrzeba, by osiągnąć poziom CFC czy Bayernu. 4 dobrze wyselekcjonowanych graczy i możemy grać z każdym.
W tym konkretnym spotkaniu bardzo zmartwiła mnie forma Fabiańskiego, który zaimponował mi na tournee, a teraz grał słabiutko.
P.S. Jutro będzie ten sam komentator, bo ten to na prawdę dowcipny chłop????
Wyobrażam sobie jego minę jak Giroud władował z przewroty, albo jak "Czupo Akpom" minął rywala... ;p
Jakbyśmy grali lepiej to byśmy wygrali. ;P
Ogólnie rzecz biorą o byliśmy w tym meczu drużyną o klasę lepszą , tylko brakuje 1 WYKOŃCZENIA !!! 2 stabilnej całej lini obrony 3 WIĘCEJ STRZAŁÓW POD 16 ! Napoli nic w 2 połowie nie grało taka prawda , i całe szczęscie że tego higuania nie kupiliśmy bo girud w tym meczy przewyższał go o głowe higiain nieporadny i zwalniał gre także ja ten mecz traktuje jako udany tylko że frajersko tracimy bramki
Komentator z pydy jeża... Giroud strzelił wspaniałą bramkę a i tak się uczepił, że faulował. Jak on sobie cos do głowy wprowadzi to ciężko o zmiany.
Bac dzisiaj dobry mecz co też mnie zdziwiło, OX też na plus. Duży minus dla Poldiego za karnego i słabą grę. Giroud ok.
Bayen i Barca szukają ŚO :D obstawiam, że w przeciągu kilku dni te gorsze dzienniki będą pisać, że Koscielny blisko Barcy lub Bayernu :P
Ale ten Higuain zagrał słabo. ;d
co by nie mowic giroud chyba strzelil gola w kazdym meczu w ktorym gral jak na razie, to dobrze, bedzie pewniejszy siebie, ale koniecznie trzeba kupic dm i po bo bedziemy takie kwiatki jenkinsona i lukasza czesciej ogladac jesli pilka bedzie porzechodzila przez srodek jak noz przez maslo
3 dobre wzmocnienia i możemy znaleźć się w top 3. Taki końcowy werdykt :)
Kosa mistrz.
Co do gry, to atak pozycyjny wychodził bardzo słabo, dochodziliśmy do pola karnego i nic z tego nie wynikało. Bramki po stałych fragmentach. Cholernie brakowało nam kreatywnego skrzydła i przy statycznym Żiru tam musi grać Cazorla, a nie Gliwickie Widmo.
Kosa mistrz.
Co do gry, to atak pozycyjny wychodził bardzo słabo, dochodziliśmy do pola karnego i nic z tego nie wynikało. Bramki po stałych fragmentach. Cholernie brakowało nam kreatywnego skrzydła i przy statycznym Żiru tam musi grać Cazorla, a nie Gliwickie Widmo.
i tak za mało plusów po tym meczu
Słaby mecz.
Kościelny zawodnik meczu, co za walka o każdą piłkę. Długo go nie widziałem w takiej formie, coś wspaniałego.
Uwielbiam koscielnego :D nawet jak ma slabszy okres ten gosc jest walczaki jest super :D. Co do gry jestesmy na prawde grozni szczegolnie przy stalych fragmentach zobaczymy czy z druzynami z BPL tez bedziemy ale jest ok gdyby udalo nam sie sciagnac jakiegos mocnego obronce do tego suareza to by mogl byc na prawde ciekawy sezon wenger zrob to! dla nas
Piłkarski cud? Grzywacz chyba nie oglądał naszego meczu z Reading w COC:)
Wenger otwiera szampana
Ile udanych zagrań zanotował "doskonały Gonzalo Higuain"??? :D
Komentator wymiatał...
Mało brakło ?
Spacer z psem byłby ciekawszy niż ten mecz.
1-połowa ok, bo obie ekipy grały.
W drugiej połowie grała tylko jedna.
Fajnie oglądało się ten mecz. Cieszy coraz lepsza forma Baca i niesamowita gra Kosy ; )
Kosa respekt za:
-Powstrzymywanie Igły
-Równą, pewną grę
-Strzelonego gola w decydującym momencie
-Uratowaną piłkę
po przecięnej grze jest remis. nie jest źle.
Walcott akurat całe Asia Tour grał kupe i tera też.
IMO Kosa Motm
Piłkarski cud... taaaaa....
koniec, a szkoda, dopiero w drugiej polowie zaczelismy grac, za bardzo asekuracyjnie gramy, zaczynamy atakowac dopiero od 70 minuty :|
Kosa na kapitana!
Koscielny jest NIESAMOWITY! Trzeba kupić czwartego obrońcę, który może okaże się lepszy od Mertesackera i będzie z Laurentem tworzył świetną parę stoperów :)
Z taką grą to o top 4 możemy po marzyć.
Typ k.com się sprawdził.
"Mamy jakosc , nie potrzebujemy wzmocnien"
ależ mało brakło, koniec.
Walcott słabo dzisiaj ;