Kanonierzy przegrywają z Tygrysami 1-2!

Kanonierzy przegrywają z Tygrysami 1-2! 27.09.2008, 20:26, Patryk Bielski 145 komentarzy

Jak głosi stare piłkarskie porzekadło, "niewykorzystane sytuacje się mszczą" - tak było i dziś. Kanonierzy po wspaniałej serii zwycięstw przegrali na własnym stadionie z rewelacyjnym beniaminkiem tegorocznej edycji Premier League - Hull City 1-2. Jedyną bramkę dla podopiecznych Arsene'a Wengera zdobył... piłkarz gości, McShane, który wpakował piłkę do własnej bramki po podaniu Theo Walcotta. Dla 'Tygrysów' trafiali zaś Geovanni oraz Cousin z rzutu rożnego.

[ zobacz skrót spotkania ]

Mecz od pierwszych minut toczył się pod dyktando The Gunners, którzy nie potrafili wykorzystać jednak nadarzających się okazji. Najpierw świetną sytuację zmarnował Cesc Fabregas, a później Emmanuel Adebayor, który wyraźnie nie mógł odnaleźć się na boisku.

Hull przez większą część pierwszej połowy broniło dostępu do własnej bramki, na tyle skutecznie, że po 45. minutach gry obie drużyny schodziły do szatni przy bezbramkowym rezultacie.

Druga połowa zaczęła się świetnie dla Kanonierów. Już 5 minut po rozpoczęciu gry po świetnym rajdzie Walcotta i zagraniu piłki w pole karne, futbolówkę do własnej bramki skierował obrońca gości, McShane.

Na odpowiedź Tygrysów nie trzeba było długo czekać. 12 minut później wspaniałą bramkę zdobył Geovanni, który z około 25. metrów mocnym strzałem umieścił piłkę w samym okienku bramki strzeżonej przez Almunię.

W 66. minucie meczu to, co wydawało się do tej pory niemożliwe, stało się faktem. Po dośrodkowaniu Dawsona z rzutu rożnego, Daniel Cousin, nieupilnowany przez Williama Gallasa, wyskoczył najwyżej i wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

25 minut przed końcem meczu Arsene Wenger zdecydował przejść na ustawienie 4-2-4, gdy na boisku w miejscu Eboue i Walcotta pojawili się Bendtner oraz Carlos Vela. To jednak na nic się zdało, gdyż ostatecznie The Gunners odnotowali drugą już porażkę w obecnym sezonie i spadli na czwartą pozycję w tabeli ligowej.

Arsenal Londyn: Almunia, Sagna, Toure, Gallas, Clichy, Eboue (69 Bendtner), Fabregas, Denilson, Walcott (77 Vela), Adebayor, Van Persie

Ławka rezerwowych: Fabianski, Vela, Ramsey, Song Billong, Silvestre, Djourou, Bendtner

Hull City: Myhill, McShane, Zayatte, Turner, Dawson, Marney, Boateng (76 Garcia), Geovanni (72 Hughes), Ashbee, Cousin (80 Mendy), King

Ławka rezerwowych: Duke, Hughes, Garcia, Mendy, Halmosi, Folan, Ricketts.

Hull CityPremier League autor: Patryk Bielski źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
MoHras komentarzy: 23728.09.2008, 08:57

brakowalo nam skutecznosci i szczescia. hull mialo go troche wiecej, bo przy strzale glowa z tego miejsca, czy tez z dystansu, odrobina szczescia jest potrzebna. oczywiscie to nie jedyny atut hull w tym meczu.
gallas to swietny obronca. kieruje obrona prawidlowo. z akcji naprawde ciezko nam strzelic bramke - na strzal geovanni'ego chyba ciezko byloby cokolwiek poradzic. a to jedyny gol "z akcji" w tym sezonie. niestety stale fragmenty gry u nas "leza', a gallas ponosi odpowiedzialnosc za bodajze 3-cia juz taka bramke w ostatnim czasie. oczywiscie nie uwazam, zeby nalezalo kogokolwiek zmieniac. nagla rotacja w skladzie po porazce to znak, ze trener panikuje i na szybkiego szuka nowej koncepcji gry. jest dobrze. zaliczylismy dwie wpadki, poprawiamy bledy, gramy dalej.
opamietujmy sie po swietnej passie (4-0, 3-0, 4-0, 1-1, 3-1, 6-0), by nie dochodzilo do zimnego prysznica. ambicje zawsze siegaja szczebel wyzej niz awanse. grajmy swoje nie myslac o mistrzostwie. teraz juz tylko trudniejsze mecze. ale i motywacja bedzie wieksza.
powodzenia gunners.

sochagol komentarzy: 135428.09.2008, 08:57

taa a ja widzialem przed sezonem jak ghral na lewej
no chyba ze bylem nacpany mimo ze nie cpam!
ale sie nie kłoce sa ludzie co wiedza wiecej
w kazdym razie theo w atak

sochagol komentarzy: 135428.09.2008, 08:54

i moze cos zrobimy a nie theo w pomoc i podaje a oni nie potrafia wkopnac tego do bramki

Christian komentarzy: 342728.09.2008, 08:53

Nasri może grać na prawym skrzydle lub w środku ale nie na lewej stronie
a Theo zawsze gra też na prawej..

sochagol komentarzy: 135428.09.2008, 08:52

theo -van persie
nasri- denilson -fabregas -ch** wie kto(błaszczykowski:P)
Clichy -gallas -toure -sagna
narazie almunia

Skorupa193 komentarzy: 47628.09.2008, 08:52

No, tego się nie spodziewałem. Hull jest mocne jak na razie, ale takie mecze na własnym boisku po prostu trzeba wygrywać. Coś takiego...

smOOlan komentarzy: 3528.09.2008, 08:49

Niestety kolejny raz ominęła mnie przyjemność oglądania Arsenalu w akcji (pomimo porażki) i tym samym nie mogę powiedzieć nic na temat gry obu drużyn. Z tego co wyczytałem to kanonierzy mieli kilka dobrych akcji, a ich gra była przyzwoita, jednak brakowało wykończenia. Nie mam bladego pojęcia co mogło być przyczyną takiego stanu rzeczy, ale jestem z Arsenalem na dobre i złe. Jak dla mnie ogromne znaczenie ma tutaj rola Wengera, no i sam styl gry The Gunners bardzo mi się podoba. Każda czołowa drużyna ma takie wypadki przy pracy i niemożliwym jest aby wygrywali wszystkie spotkania. W Premier League piękne jest to, że faworyt nie koniecznie musi wygrać. Pozdrawiam.

Christian komentarzy: 342728.09.2008, 08:47

Gdyby to były takie brami jak nasza 1 z dobitki czy jakiś inny kiks ale patrzcie jakie ładne nam strzelili w tamtym roku byli o ligę niżej mają budżet słaby, a my tak fatalnie graliśmy ;/
Patrzcie na MAN UTD źle gra Giggs wchodzi NANI a u nas już o przynajmniej jedną klasę niższy zawodnik..
I my chcemy zawojować w LM ;/

AntonioThe komentarzy: 3821 newsów: 528.09.2008, 08:43

Chrstian--->Zgadzam się z tobą. Narazie jeszcze nie gramy z najlepszymi a już dwie porażki. Fulham i Hull to są średniaki ligi i jeśli Arsenal marzy o mistrzostwie to takie mecze musi wygrywać.

Christian komentarzy: 342728.09.2008, 08:42

Właśnie Theo to napastnik zresztą grający lepiej od van Persiego czy Adebayora
I teraz było widać jaka jest ławka Wenger nie mógł wpuścić równie dobrych graczy bo ich nie ma i nie oszukujmy sie Eboue to lewy obrońca całe życie tak grał i w klubach i w WKS

grzegorz17 komentarzy: 109828.09.2008, 08:41

Druzyna która walczy o mistrzostwo nie powinna przegrac z takim zespołem jak Hull i to na własnym stadionie!!!zagralismy słabo,nie potrafilismy wykonczyc sytuacji,kompletna klapa...Moze taki bardzo zimny prysznic jest nam potrzebny!!

sochagol komentarzy: 135428.09.2008, 08:39

W locie wyczytałem ze ktoś chce Vele w ataku!a ja na miejscu tego Arsena Wengera wystawił bym w atak Walcotta i byśmy mieli średnią 3 bramek na mecz! a nie Vela Vela kiedyś Eduardo Eduardo aż się nudno robi Walcott to napastnik i on dawał by nam zwycięstwa! chyba każdy zauważył ze nie wbiega z piłka do bramki tylko strzela z 20 10 7 metrów a tego chcą niektórzy no ale to zależy od Wengera ja nie będę płakał oni przegrali popsuli mi humor niech go poprawia! Arsenal na zawsze

Christian komentarzy: 342728.09.2008, 08:37

wypadkiem przy pracy nazywasz 2 porażki w ciągu
6 meczy ;/
i to że takie bramki tracimy...
Oni akurat strzelili z takich pozycji gdzie u nas nigdy tego nie ma

madjer komentarzy: 553428.09.2008, 08:35

Ludzie czy wy oglądaliście to spotkanie ?:

-Adebayor stał jak widly w gnoju
-Walcott nie potrafił wykończyć
-Gallas 0 koncentracji przy kryciu Cousina
-Van Persie ,ten to dopiero zawiódł

Myślę jednak ,że to tylko wypadek przy pracy :)

Christian komentarzy: 342728.09.2008, 08:30

I to jest właśnie to Benzema strzelił swojego 6 gola w tym sezonie a u nas ;/
Mam napad jak w mordę strzelił...

AntonioThe komentarzy: 3821 newsów: 528.09.2008, 08:25

Theo10 --->Gallas w meczu z Dynamo zagrał słabo w obronie i w tym meczu to potwierdził, a ja go wcale nie chwaliłem bo strzelił gola ale kiepsko zagrał w defensywie.

Christian komentarzy: 342728.09.2008, 08:13

I oto siła Arsenalu Wenger będzie obwiniał sędziego warunki atmosferyczne to że piłkarze są zmęczeni tylko nie siebie..

lecho komentarzy: 96928.09.2008, 08:03

Bardzo nieudany początek sezonu. 2 porażki z bardzo słabymi drużynami. A wszystko przez to, że nasi zawodnicy chcą wejść z piłką do bramki lub nie strzelają z 9 metrów. Przez to przegraliśmy tytuł. Gramy chyba najlepiej piłką i tworzymy najwięcej sytuacji, ale co z tego jeśli mało z tego wpadnie do siatki. To właśnie dzieli nas np. od Realu czy Chelsea. Gramy świetnie podaniami, ale im do strzelenia bramki potrzeba niekiedy 2 dobrych akcji, a nam często nawet 5. Nie wiem czy nasi zawodnicy trenują wykończenie na treningach. Mecz z Hull jest tego przykładem Oni strzelili nam bramki z niczego, a my nie potrafiliśmy strzelić z piątki. Gdyby zliczyć wszystkie świetne sytuacje powinno być 7,8:2.

vitoAFC komentarzy: 31428.09.2008, 03:39

ARSENAL za Wengera "le Boss" nie ma szans wygrać Premiership..Wy jako kibice przekalkulujcie to...manu,chelsea,liver. będą zawsze 2,3,4,5 ale nigdy nie będą pierwsi,,,już nie jestem z nimi od 9 roków i czuje to..tak jak od 3 sezonów nie ma nic tak z potęgami młodzieżą,choćby najlepszą nie wygramy..Wy też to czujecie

Pegaz komentarzy: 57728.09.2008, 02:59

jeśli będziemy przegrywać z takimi słabeuszami to wypadało by się bać meczu ze stoke czy wigan ;/

Pegaz komentarzy: 57728.09.2008, 02:56

nie możemy przegrywać z takimi marnymi przeciwnikami ;/ bez jaj :(

sebasz komentarzy: 4984 newsów: 52028.09.2008, 01:27

nasz skład nie jest zły obrone mamy świetną ale na swój sposób ---muszą potrenować jakiś nowy warjant przy stałych fragmentach ,wiecej skupienia ,więcej walki ,wiecej determinacji
brakuje mi diabego ale nie łudźmy się ten mecz nam po prostu nie wyszedł ,mi osobiście brakuje wszechstronności ,zauważyłem że w każdym meczu chcemy z piłką wejść do bramki - w tamtym sezonie strzelaliśmy z karnych ,wolnych ,po błyskotliwych akcjach ale także z dystansu czy rożnych
jednak nie uważam żebyśmy z najlepszymi byli bez szans the reds czy manu też traciło punkty
z słabszymi np liverpool ze stoke
obawiam się chelsea bo oni doświadczeniem nas biją
korzystne by było aby w meczach najlepszych były remisy a my wygrywali 2 na 3 spotkania
ale musimy wziąść sie w garść

Freddie komentarzy: 26728.09.2008, 01:24

Ups...

Theo10 komentarzy: 854828.09.2008, 01:14

Przegrali i tyle....i nie zwalajcie wszystkigo na Gallasa bo jeszcze niedawno (po meczu z dynamo) go wychwalaliście.Pozatym szczerze mowiąc to od początku sezonu nie podoba mi się gra Adebayora....on marnuje za dużo sytuacji,szczerze mówiąc chętnie bym widział w napadzie Carlosa Vele,który umie wykończyć sytuację 1v1 bo czasami mam wrażenie że Ade tego nie potrafi.Jak dla mnie to my poprostu mamy problemy ze strzelaniem goli.....ok w ostatnich meczach (np z Boltonem,Newcastle) te kombinacje i podania w polu karnym były naprawdę piękne....ale "co za dużo to niezdrowo" a w tym meczu troche z tym przesadzili,czasami trzeba było poprostu strzelić zamiast podawać dalej.

DawidAFC komentarzy: 155828.09.2008, 00:28

Ta już to widze jak Silvestre gra zamiast Gallasa w pierwszym składzie... A tak w ogóle to Ty chyba nie widziałeś co robił nie raz Senderos na boisku... Gallas jest 100X lepszy

Necro komentarzy: 243727.09.2008, 23:40

I teraz mi brakuje Senderosa. Zawsze mówiłem, że powinien grać Senderos i Toure, a nie jakis wybrakowany Gallas. Jak przyjdzie grać z Chelsea to nie wiem jak ten Hobbit sobie poradzi z Anelka i Drogba. Zresztą już w tamtym sezonie zniszczyli Gallasa. To po pierwsze. Po drugie skoro Ade i RvP sobie nie radza ze strzelaniem to może jakieś rotacje by się przydały. Gdyby grał Eduardo to byłby spokój. Eduardo potrzebuje pól sytuacji żeby strzelić bramkę, Ade chyba z pięć.

Niemniej, zapowiada się dobrze ten sezon. Mecz nie był aż tak tragiczny, biorąc pod uwagę, że Hull miało 2 sytuacje z czego obydwie wykorzystane to zagraliśmy słabo, ale nie tragicznie. Jak tylko wróci Silvestre za Gallasa i Nasri za Eboue to będzie świetnie.

wigrus komentarzy: 24327.09.2008, 23:34

Tylko to niestety już drugi smród w tym sezonie...
wstyd nie wstyd, ale trzeba wyciągnąć konsekwencje z porażki.
Nie było widać tej błyskotliwości w zagraniach, w akcjach do których przyzwyczaili nas Kanonierzy. Dziś tego nie było, pytanie tylko, dlaczego?...

wigrus komentarzy: 24327.09.2008, 23:32

I jak to jeszcze mówią:
Mistrzostwo zdobywa się wygrywając ze słabszymi przeciwnikami...
Nie można ciągle stawiać na tych samych, bo najmocniejsza ekipa na papierze, nie równa się najmocniejszej na boisku, czasem warto wystawić słabsze ogniwo. Widzieliście co robił Denilson? Właśnie nie mogliście widzieć, bo nic nie robił. Wg mnie za bardzo siedział w obronie, a jednak to atak jest jego najmocniejszą stroną. Co teraz, Porto? Carlos, Niclas Alex do składu, trzeba trochę przewietrzyć ten smród....

Lee komentarzy: 1471 newsów: 8327.09.2008, 23:29

Wstyd.. ;/

TheoWalcott komentarzy: 627.09.2008, 23:25

moim zdaniem byli troche zbyt pewni siebie.....lub wrecz przeciwnie ;p

Zbysiacz komentarzy: 18927.09.2008, 23:17

Przegrali i tyle a nie zwalacie na Gallasa i innych obroncow... sama obrona nie trai bramek!!! Zreszta widac ze nie potrafili nawet strzelic bramki skoro zrobil to gracz zespolu Hull... I Ade jst w formie ale brakluje mi wykonczenia w tamtym sezonie tez mogl miec z 5 bramek wiecej ale slaba skutecznosc jest w Arsenalu. Zreszta jest to poczatek sezonu i nie tracimy 10pkt do lidera wiec jest dobrze

Cesc_Fan komentarzy: 452427.09.2008, 23:11

Zawsze musimy tracić bramki po rzutach rożnych :(
To jest nasza pięta achillesowa ;/ Gallas jest za niski . Znów nie pokrył i straciliśmy bramkę . Co on wogóle robi w pierwszym składzie ? Silvestra tam wsadzić bądź Djourou . Kolejny sezon będzie stracony przez taki porażki z takimi cienkimi zespołami :(

Jerzy komentarzy: 827.09.2008, 23:06

Ciekawi mnie Co Arsene Wenger powie na tę porażkę

Kredens komentarzy: 380327.09.2008, 22:50

w czasie okienka chciałem zeby sprzedali Adebayora za te 30 mln bo chciałem żeby Bendtner i Vele nie siedziele na ławie bo ich bardziej lubie a za Ade jakoś ie przepadam i coć mi się on u nas nie widzi mam ttylko nadzieje ze Wenger nie bedzie cały czas liczył na to ze wróci do formy z tamtego roku

sebasz komentarzy: 4984 newsów: 52027.09.2008, 22:42

mam wytłumaczenie czemu tracimy prawie wszystkie bramki z rożnych -- w ustawieniu
sagna toure gallas clichy - srednia to 1.80cm
z gry nikt nam nie strzela bo te chłopaki w grze sa nie do zdarcia ale stałe fragmenty gry szwankują
wyobraźcie sobie że nasza obrona gra przeciw adebayorowi czy bendtnerowi - pytam kto miałby z naszych obońców ich obstawiać ???
mu na stoperów ma vidicia i rio - obydwa po 1.90 tak jak i chelsea terry alex czy liverpoool
hypia agger skrtel my nie i musimy się do rogów przygotować ,brakuje diabego ,--bendtner lub
ade muszą wracać ,--boczni obrońcy na czas rożnego muszą przejąć rolę napastników bo oni to potrafią-- to nie polska liga
wenger musi zareagować bo nas kolejne drużyny będoą punktować ze stałych fragmentów

Goldi komentarzy: 147 newsów: 4227.09.2008, 22:30

Zbyt wielka pewność siebie dała się we znaki... ja wierzyłem że zdołamy wygrać chociaż różnica jednej bramki ale nawet tego się nie doczekałem. To kolejna przestroga, że każdego przeciwnika trzeba traktować na równi.

Poza tym wielu piłkarzy z pierwszego składu nie ma formy: van Persie, Fabregas, Eboue... Adebayor, Clichy i Sagna też nic specjalnego dziś nie pokazali... dobrym rozwiązaniem byłoby dać im troszeczkę odpocząć i dać pograć Veli z Bendtnerem, Ramsey, Wilshere, też są w dobrej formie... ciekawe jak sprawuje się obecnie Silvestre.

Theo10 komentarzy: 854827.09.2008, 22:26

ehh zdecydowanie zadużo podań w sytuacjach podbramkowych.....wiele było sytuacji stuprocentowych kiedy wystarczyło strzelić...a oni sobie jeszcze podawali i potem ***** z tego wychodzilo :/

chomik432 komentarzy: 438 newsów: 1827.09.2008, 22:26

wstyd zeby przegral taki zespol ktory gra od dawien dawna w premierschip z beniaminkiem ktory gra pierwszy raz w najwyzszej klasie w anglii jeszcze raz WSTYD !!!

George komentarzy: 14127.09.2008, 22:23

Nie umiem wytłumaczyc tego jak Arsenal mógł przegrać z Hull ehh tragedia juz mamy 2 porazki a nie graliśmy jeszce z zadnym silnym rywalem :(

sebasz komentarzy: 4984 newsów: 52027.09.2008, 22:22

kolejny mecz u siebie ,nasi nie mogą sobie pozwolić na dwie porażki z rzedu i to na własnym stadionie
nie oglądałem meczu ale ade to nie ten sam gośc co w tamtym sezonie ,oprócz przypadkowego hat tricka z blackburn nie strzelił bodajrze w rzadnym meczu ale to nie usprawiedliwia całego zespolu

Bartek_k25 komentarzy: 25227.09.2008, 22:15

Ale ile mielismy akcji gdzie wystarczyło tylko strzelic...i zamiast strzałow była jeszcze kombinacja podań z których g***** wyszło...

Model_Arsenal komentarzy: 2327.09.2008, 22:15

yyy przychodze do domu patrze na wyniki i do tej pory nie moge uwierzyc...szok..;/
i to na wlasnym stadionie chyba Arsenal dawno u siebie nie przegral..

sebasz komentarzy: 4984 newsów: 52027.09.2008, 22:11

jak ostatnio pisałem że nie ma strzałów z dystansu to mi odpisywaliście że arsenal nie strzela z dystansu ,obawiałem się hull ale także obawiałem się sheffield przeciw młodzierzy tam się udało, tu nie chciałem pisać przed meczem i wyjść na głupka ale bym nie wyszedł jak widze
boli że z beniaminkiem nawet mimo to ze się dobrze spisuje ,rozumiałbym z aston villą portsmouth czy man city ale nie hull
teraz mecz z porto i nie bedzie juz po drodze łatwego rywala żeby się podbudować jak po fulham ,-twente

Christian komentarzy: 342727.09.2008, 21:59

Hull City w tym sezonie sprawia same niespodzianki przypominam to beniaminek a my przegrywamy jeszcze na własnym stadionie ;/
już 2 porażki ;/
Bardzo zły początek u nas jak zwykle nie ma strzałów z dystansu a nam tak właśnie strzelono 1 bramkę;/
Wenger nie widzi jak wygląda nowoczesny football;/
Co nam z ładnych podań szybkich rajdach skoro podstaw nie ma..
Czyli stałe fragmenty gry
skuteczne wrzutki ze skrzydeł
strzały z dystansu..

kibicarsenalu komentarzy: 14927.09.2008, 21:52

raptem 6 meczy a my przegraliśmy 2 mecze i to z takimi rywalami że szok. O ile porażkę z fulham uważam za dobry zimny prysznic tak ten mecz to nie wiem co to było.

P.S. Jeśli mówi się że Villa nie jest nam potrzebny bo stważamy sytuacje to jak widać to nie argument. Kolejny mecz gty kopiemy i tylko kopiemy a nie strzelamy.

arsen1 komentarzy: 107827.09.2008, 21:48

To nie powinno sie stac !.Wielki szacunek dla Hull :(,wygrali niestety zasluzenie.To byl ich mecz zycia,to byly ich bramki zycia !moge postawic wszystkie pieniadze ,ze w tym sezonie juz tak nie zagraja..Co do nas, za duzo lizania sie po dupie i niestety tak sie skonczylo.Tak czy owak, zapomniec o tym meczu i skupic sie na nastepnych.C"ON GUNNERS !!!

Karis7 komentarzy: 1674 newsów: 227.09.2008, 21:38

LordCarrington>> wiadomo że Premier League jest najsilniejsza i każdy z każdym może wygrać ale spójrzmy chociażby na Chelsea, od 84 spotkań nie przegrali na Stamford Bridge, to jednak budzi wielki szacunek. To już druga poważna wpadka Arsenalu w lidze najpierw Fulham teraz Hull. No cóż sezon jeszcze się nie skończył i oby Arsenal wreszcie zaczął grać o mistrzostwo bo na razie walczymy o europejskie puchary :/

Maxi komentarzy: 4527.09.2008, 21:37

Jaaaaaaaa TAK ŁATWO PUNKTY STRACIC!!!! NO COMENT:(..... za duzo pochlebiania mlodzierzy a powinni skupic sie na grze, i na przyszlych meczach.....

Floydpink komentarzy: 81727.09.2008, 21:28

Aaarsenal - nie mów tak, kto wie ;] choć przyznam, że to prawdopodobne znając Nas... własnie, przykład MU z poprzedniego roku może (choć nie musi) podbudować...

Axxxe komentarzy: 5599 newsów: 11527.09.2008, 21:27

Przypuszczalna porażka w tym spotkaniu byłaby skwitowana śmiechem. Właśnie takie, a nie inne podejście, czyli zlekceważenie rywala to największy błąd jaki można popełnić przed konfrontacją ze słabszym zespołem.
Pomijając już fakt, że mecz przegraliśmy już w szatni, warto zahaczyć o przebieg meczu.
Pierwsza połowa była fatalna w naszym wykonaniu. Śladowa ilość strzałów, które nazwałbym raczej próbami z racji tego, że do przerwy nie oddaliśmy ani jednego celnego strzału (!)
Druga połowa znacznie się ożywiła. Ruszyliśmy do ataków. Skuteczność jednak dalej woła o pomstę do nieba. Mnóstwo niewykorzystanych sytuacji naszych zawodników nie jest żadną nowością. Trzeba jednak przyznać, że dziś przeszli samych siebie. Noi na koniec miłe dla oka akcenty tego spotkania. Fantastyczne trafienie Geovanniego i znakomita postawa jego drużyny nie mogą być nazwane przypadkiem. Hull czai się, aby ugryźć z zaskoczenia. Tak to odebrałem po obejrzeniu ich spotkań. Dziś sprawili mega sensację, zdobywając ES, co wcześniej udało się tylko takim drużynom jak West Ham czy Juventus.
Cieszę się, że Arsenal w końcu dostał nauczkę. Może teraz nasi piłkarze zrozumieją, że piękną grą meczów się nie wygrywa, chociaż o takim aspekcie nie było dziś mowy.
No cóż, pozostaje tylko gratulować Hull zwycięstwa, nie stracić pewności siebie i czekać na wygraną z Porto. Taki scenariusz byłby mile widziany, szczególnie po tym co zgotowali nam dziś nasi ulubieńcy. ;)
Dumni po zwycięstwie, wierni po porażce.
GO GO GO GUNNERS!

Christian-->> zazdrość Cię zżera? Przecież nie ważne w jakim stylu wygrywa się mecz, ważne, że się je odnosi.

maciekkk--->> i tu się z Tobą zgadzam. Porażka nie tylko boli, ale i uczy.

Karis7-->> Ta porażka to nic innego jak potwierdzenie tego, że PL jest najlepszą ligą na świecie. Tu może zdarzyć się dosłownie wszystko. To jest właśnie piękno futbolu. Nieprzewidywalność.

BlueMonday-->> mhmm... Gratuluję toku myślenia. Do meczu z Chelsea czy ManU pozostało dużo czasu. Zresztą, co ma piernik do wiatraka? Jesteś wróżką czy jak? Ja przynajmniej jestem pewien, że do tego czasu uregulujemy formę i zdołamy pokazać kto jest najlepszym klubem w Anglii.

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
? : ?
Chelsea - Arsenal 10.11.2024 - godzina 17:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady