Kanonierzy przegrywają z Tygrysami 1-2!

Straciliśmy 3 z 4 goli po rzucie rożnym. Coś jest nie tak. Gallas zgubił krycie i straciliśmy gola. Tak doświadczony defensor nie powinien do tego dopuścić.

No to co na mnie skaczesz, ja tez jestem zdenerwowany

No trudno ...dla pocieszenia dodam, że mistrzowie PL są na 15 miejscu w tabeli z ciulowym bilansem bramek ^^

Floydpink- racja !
Wydaje mi się,że połowa użytkowników zarejestrowanych tutaj są tylko kibicami Arsenalu jak drużyna wygyrwa x/ a jak jest przegrana to od razu wyzywają Wengera (np.od powalonych) i zawodnikow.(rozumiem,ze można się wkurzyć,ale nie od razu wszystkiego krytykować) To jest żałosne. Każdy prawdziwy kibic ma zawsze nadzieje na lepsze jutro ;]

A co do meczu,to nie był aż tak straszny. Według mnie zabrakło nam szczęścia np. ta poprzeczka czy piłki lecące kilka cm od słupka.

Nie wszystkie a po za tym teraz jest każdy na gorąco zdenerwowany i tak pisze... Ja na pewno nie straciłem wiary w wygranie PL i myśle że inni też...

go go gunners

DawidAFC-->> zirytowanym byc to jedno, a stracic wiare w wygranie PL to drugie. Poczytaj wszystkie komentarze sa takie

Teraz pozostaje czekac do wtorku i miejmy nadzieje na wygraną. Floydpink- nie rozumiesz że gdy wróci Rosicky czy Eduaro to kontuzjowany będzie Van Persie czy Fabregas ?? taka kolej rzeczy w naszym klubie. Obysmy z Porto wygrali bo ciężko bedzie nam wyjśc z grupy

bedzie dobrze czekam na wypowiedz bossa

po takich meczach wielu kibiców od razu na gorąco ocenia sytuacje i jest bardzo "zdenerwowana" ale nie ma co pisać że teraz poznaje się prawdziwych kibiców. Jutro wszystkim przejdzie cała ta złość i zacznie się pisanie "nic się nie stało Arsenal 4ever"

Java@
dokladnie, wróci Rosi, wróci Edziu i bedziemy batowac wszystkich podrodze ;)

Mozna tylko powiedziec...DUMNI PO ZWYCIESTWIE WIERNI PO PRZEGRANEJ ;d We Love you Arsenal !! a tak po za tym to ja tak samo wyczekuje Rosy juz od dluzszego czasu nie wiem...ale uwielbiam tego pilkarza za wszystko co soba reprezentuje :)
Po drugie mam nadzieje na Wielki Come Back Eduardo :D

coż kibic tez ma prawo sę zalamać i/lub wku*wiać... ale liczy sę czy dalej wierzy i kibicuje czy nie, dopiero jak tego nie ma to nie jest on prawdziwym kibicem

robin11 chyba kazdy ma prawo byc w****iony po czyms takim...

@zle
oni nam strzelili* :PP

chwila, to pierwsza strzelilismy z roznego czy drugą? xdd (jestem po kilku piwach) :PP

wstyd...zlekceważyli Hull i baty!!!

Znowu nie taki beniaminek skoro, po 6 meczach ma 11pkt.
Po dzisiejszej przegranej widac ze nie wszyscy to prawdziwi kibice, niestety:/

Iwcio z bramkami na odwrot :P 1 kozak 2 standard..;/ to jest wlasnie to czego my nie mamy a maja Hullsy ;] skutecznosc !

maciekkk>> po pierwsze zespół który celuje w mistrzostwo kraju (o czym mówią sami piłkarze Arsenalu) nie ma prawa przegrać z beniaminkiem na własnym stadionie. Po drugie według mnie stała się tragedia, jedynym zespołem który zdołał wygrać na Emirates jest West Ham, no i tak przez 2 lata mieliśmy taką twierdze nie do zdobycia, a tu przyjeżdża beniaminek i sprawia nam łupnia. Jeśli ktoś usprawiedliwia teraz Arsenal zdaniami typu "nic się nie stało to tylko jedno spotkani, zostało jeszcze 32 kolejki" itp. to ma niezłe ambicje. Powtarzam, zespół który celuje w mistrzostwo nie ma prawa przegrywać takich spotkań, tym bardziej z beniaminkami. Jeszcze nie skreślam Arsenalu w walce o mistrzostwo ale przypomnijcie sobie poprzedni sezon, przegraliśmy raptem 4 pkt. a już na początku sezonu straciliśmy 6 pkt. z dużo słabszymi rywalami.

wierzę ze gdy Samir i Rosa, a najlepiej i Dudu wrócą, będziemy wymiatać w LM i PL...

trzeba sobie jasno powiedziec... Hull mialo 2 sytuacje i strzelili z nich bramke, 2 bramka- mistrzostwo, pierwsza - standard... w ataku nie bylo wcale tak zle... druga linia nasza tworzyla sytuacje do strzelenia ale ja Wam powiem ze Adebayora to cos nie widze w 1 skladze...trzeba bylo o jednak sprzedac za te 30 mln i puszczac czesciej Vele, Bendtnera... napewno bylby o wiele lepszy rezultat... mecz w wykonaniu kanonierów niebyl wcale taki zły.. przez mozna powiedziec wiekszosc meczu kontrolowalismy gre a ze zabraklo szczescia to juz trudno... w kolejnym meczu widze duet Vela- Bendtner...

no tak, wiem ze to troche boli przegrac z beniaminkiem ale nie wymuszajcie od arsenalu ze bedą nie pokkonani:/ kazdemu moze zdarzyc się wpadka:) a po za tym arsenal to młody zespół który musi doswiadczyc porazki aby nauczyc sie czegos:)
w nastepnym meczu rozmieciemy rywala:) zobaczycie:)

Normalnie jestem w szoku. Jakos nie moge uwierzyc że przegralismy no ale zdarza sie. Dobrze ze to dopiero początek sezonu. Mysle że sieę chłopaki obudzą i z Porto nie powinno być większego problemu. Może Hill-Wood u buka zagrał

maciekk Przegrać z beniaminkiem na własnym stadionie ;/
Najlepsze jest to że oni piękne brami a my;/
Od drużyny od której się wymaga zwycięstwa a sam Wenger mówi też o LM wymaga się zwycięstw a nie ...

ja tam nie mam za złe że przegrali, ale bardzo szkoda ze akurat z beniaminkiem!

Jak nie będziemy wygrywac z takimi słabymi zespołami to o mistrzostwie można zapomniec już teraz. Pozatym myśle że transfery w lato były zbyt skromne bo ci młodzi na bank nie dadzą rady przez cały sezon.
W najlepszym wypadku będzie to co rok temu czyli zaczniemy gubic punkty w lutym marcu i będzie po mistrzostwie...

ludzie!!! czy według was arsenal ma zawsze wygrywać??!! tylko narzekacie! a to tragedia itd. najlepiej sami pojedźcie na emirates i zagrajcie, bo po niektórych waszych komentarzach mozna wywnioskować, że zagralibyście o niebo lepiej!!:(
arsenal....no cóż trzeba przyznać że grał dobre 20 min drugiej połowy a około 60-70 min hull przycisnęło i to dało im dwie bramki i 3 punkty:(
pierwsza połowa była taka nijaka ale chłopaki sie starali i widać było ze chcą pokazać ze są drużyną nie byle jaką:)no cóż nie udało sie wygrac ale przeciez hull w tym sezonie gra wyśmienicie i myslę ze spawią jeszcze nie jedną niespodziankę
ja oprócz samych wad i negatywów szukałbym tez pozytywów:) widać że fabregas powoli sie odnajduje na boisku po tej kontuzji, te dwa jego strzały były piekne:) walcott nie zawsze błyszczał ale czasami potrafił pokazać swoje niebanalne umiejętności:) troszkę słabo spisali sie ade i persie ale próbowali cos zmącić pod bramką hull:)
w sumie mogliŚmy wygrać 3-0, 4-0 ale to takie gdybanie:( trudno, nie udało nam sie wygrac ale to początek sezonu i tak trzymamy sie w czołówce tabeli:)
WIĘC NIE NARZEKAJCIE TYLKO WSPIERAJCIE KANONIERÓW W PRZEGRANYCH I WYGRANYCH MECZACH!!!!!!! GO GO THE GUNNERS!!!!!!!

Imposible is nothing...for us.Niestety wykrakałem problemy z grą obronną przy stałych fragmentach;to jest nasz wielki problem.Chyba zaliczyliśmy ''wtopę'' sezonu.Przy takim wyniku to trzęsienie ziemi jest niczym.Najpierw porażka z ''potężnym'' Fulham ,a teraz rozszarpały nas tygrysy z Hull...tak to dramat.Jak sie z tego podnieść i znów za 2 kolejki nie upaść - ...nie wiem.Stypa....

podniosą sie, niech tylko takiego cyrku nie bedzie pod koniec sezonu

Nie chce mi się nawet tego czytac (bo ogladalem mecz)

ani nie chce mi się tego komentować
:((

szok i jeszcze raz szok. Trzeba byc z druzyna na dobre i zle ! ! GO GO GUNNERS!!

hehe- całkiem dobrz, ze tego nie było na canal+ bo bymj pewnie rozp******** telewizor:) trafiają siętakie mecze niestety, szczególnie jak drużyna jest niedoświadczona. Teraz będą z nas się śmiali z miesiąc. Od czasów tej sromotnej klęski z Tottenhamem nie było takiej żenady...

Mówiłem że mogą sprawić niespodziankę..
Byłem wyśmiewany..
I teraz widać jacy silni jesteśmy ;/
Brawo brawo a nasz napad jest powalający..
Ale nie van Persie i Adebayor da radę...
porażka na własnym stadionie super

...........masakra...........

Newcastle 19, Bolton 17, Fulham 13, WBA 10, Hull 8 Blackburn 6. Przy czym gdyby Hull i Fulham z nami nie wygrały byłyby poza pierwszą 10. To były słabe zespoły... teraz zaczną sie schody

Nie wierze w to!!! :/ tylko czekac na mecz c CFC albo MU!!! brawo afc..

No to pięknie. Chyba każdy spodziewał się łatwego, szybkiego i wysokiego zwycięstwa, a stało się inaczej. Z tego co tu czytam to po raz kolejny chcieliśmy wejść z piłką do bramki, wiadomo, że tak gramy ale jednak czasami można oddać jakiś strzał z dystansu. Szkoda, że tracimy pkt w takich spotkaniach trochę to smutne. Mam nadzieję, że się podniesiemy, musimy...

po wygranej z sheffield mysleli ze tu bedzie podobnie a było odwrotnie

mała nieskutecznosc? hahahaha mała nieskutecznosc to mało powiedziane>Niech wiecej sie tak bawia pod bramka rywala to bedziemy co mecz dostawac baty.Juz boje sie co to bedzie we wtorek z Porto.Skoro takie Hull z nami wygrało to Porto pojedzie nas z 3 do 0

Trochę się zaczynam obawiać tego całego Hull City... Taki "szponiasty beniaminek" :p

Mała skuteczność szczególnie pod bramką rywali, niecelne strzały - obok bramki, nad lub pod nogi tygrysów, tyle cornerów ale niewykorzystanych :/ większa skuteczność, przede wszystkim w ataku!!!

Pięknie... Niech bawią się jeszcze bardziej pod bramką a na pewno będzie lepiej... Wiedziałem że nie będzie lekko bo Hull dobrze grało od samego początku ale nie myślałem że damy się tak ośmieszyć...

Tragedia...