Kevin sam na Emirates Stadium, Arsenal 0-3 Man City
15.12.2019, 18:23, Łukasz Wandzel 3130 komentarzy
Od kilku lat zwycięzca w starciu Manchesteru City z Arsenalem jest już znany przed pierwszym gwizdkiem sędziego. Obywatele pod wodzą Pepa Guardioli weszli na kosmiczny poziom, co pozwoliło im dwa razy z rzędu wygrać Premier League. Ostatnie kłopoty Manchesteru nie sprawiły, że przestał być faworytem, ale fani londyńczyków mogli liczyć, że ich ulubieńcy urwą punkty angielskiemu gigantowi na własnym stadionie. Taki scenariusz był możliwy, ponieważ Arsenal wyglądał solidnie z przodu, z realną szansą na trafienie do siatki.
Problem w tym, że z nikim nie da się rywalizować w angielskiej ekstraklasie, mając tak dziurawą obronę, która w dodatku gra pasywnie przeciwko rywalowi utrzymującemu się przy piłce. Dzięki temu Kevin De Bruyne miał swój wieczór, ponieważ mógł zachowywać się, jakby defensywa Kanonierów wyjechała na wakacje do Paryża i zapomniała o umiejętnościach Belga. Wystarczyła zaledwie jedna połowa, by Kevin De Bruyne zabił mecz. Przegrywając 0-3, Kanonierzy nie myśleli już pewnie o powrocie do tego spotkania, ale w drugiej połowie obyło się bez jeszcze większego blamażu, ponieważ The Citizens dozowali siły, mając komfortowe prowadzenie.
Składy, w jakich oba zespoły rozegrały to spotkanie:
Arsenal: Leno - Maitland-Niles, Chambers, Sokratis, Kolasinac (41' Saka) - Guendouzi, Torreira (81' Willock), Özil (59' Smith Rowe) - Pepe, Aubameyang, Martinelli.
Manchester City: Ederson - Walker, Fernandinho, Otamendi, Mendy (85' Zinczenko) - Gundogan (70' Mahrez), Rodri, Foden (56' Bernardo) - De Bruyne, Jesus, Sterling.
Z wysokiego C rozpoczął to spotkanie Gabriel Martinelli. Brazylijczyk wyeksponował problemy City w obronie i po przedryblowaniu rywali prawie zdobył gola, ale Ederson skrócił odpowiednio kąt, zasłaniając ciałem własną bramkę. Na dobry start Arsenalu The Citizens odpowiedzieli, otwierając wynik spotkania. Obrona Kanonierów zachowała się bardzo biernie. Gabriel Jesus odnalazł w okolicy szesnastego metra Kevina De Bruyne. Belg popisał się fantastycznym wykończeniem i niespodziewanie huknął pod poprzeczkę. Bernd Leno był bez szans, ale piłkarze londyńczyków fatalnie kryli swoich rywali.
Po kwadransie było już 2-0. Zawodnicy z The Emirates zostali minięci jak pachołki treningowe w trakcie drugiej akcji bramkowej Manchesteru City. Kevin De Bruyne nie zraził się kilkoma przeciwnikami, którzy zbyt pasywnie zachowali się w tej sytuacji. Pomocnik z niebieskiej części Manchesteru z łatwością podał w pole karne do Raheema Sterlinga, któremu przyszło tylko dołożyć nogę. Precyzją De Bruyne popisał się po raz trzeci jeszcze przed przerwą. Belg lewą nogą uderzył sprzed szesnastki, umieszczając futbolówkę bardzo blisko słupka. Bernd Leno nie był w tej sytuacji winny. Golkiper Arsenalu chwilę później sparował na słupek kolejne uderzenie pomocnika City, który w tym spotkaniu prezentuje się po prostu fantastycznie.
Szkoda Arsenalu ze względu na to, jak dobrze mógłby się prezentować na tle tak topowej ekipy jak Obywatele. Poza faktem, że Pierre-Emerick Aubameyang był w tym meczu zupełnie niewidoczny, ofensywa Kanonierów do pewnego momentu spisywała się dobrze, a nawet przy stanie 0-3 próbowała grać w piłkę. Być może fakt, że Gabończyk został wyłączony z gry, Gabriel Martinelli i Nicolas Pepe mogli popisywać się dryblingami i szukać sobie miejsca na strzał. Problem w tym, że motywacja spada, kiedy twoi koledzy z defensywy na 3 strzały, tracą 3 gole. Nieistotne, że dwa trafienia Kevina De Bruyne były niezwykłej urody. Sęk w tym, że Belgowi dano tyle przestrzeni, ile tylko chciał, dzięki czemu mógł tego dnia skraść show. Gdyby zastąpić linię defensywy zastąpić klasowymi obrońcami, znającymi się na swojej robocie, rezultat z pewnością byłby inny.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Simpllemann: wyleciał bo Bayern grał wtedy beznadziejnie, tutaj nawet Emery uważany za kasztana go wtedy rozgromil z PSG, do kompletnie stracił panowanie nad szatnia. Ostatnimi czasy to znak rozpoznawczy Ancelottiego. Tam gdzie przychodzi piłkarze zaczynają dzielić się na jakieś grupki, a sam Włoch wielce doświadczony nie potrafi nad tym zapanować
Ja jestem akurat pozytywnie nastawiony do warsztatu Mikela. Współpracował z Pepem, sukces Sterlinga i Sane to efekt pracy właśnie z Arteta. Mnóstwo pozytywnych opinii o Hiszpanie krążyło w środowisku piłkarskim.
Uważam, że przejęcie przez Mikela Arsenalu 1,5 roku to byłoby za wcześniej, ale teraz jest dobry moment.
IMO to było oczywiste, że Mikel podejmie negocjacje po meczu z Citami.
@Simpllemann:
1. Nie porównuj Bayernu i ligi niemieckiej do Arsenalu i ligi angielskiej.
2. Statystyki nie zawsze (prawnie nigdy) oddają właściwy, pełny obraz sytuacji.
Vieira is ahead of Arteta in the race to become Arsenal boss. [@ManuLonjon] Eurosport xD
Ja czekam z niecierpliwością na Artete. Może i jestem naiwny, ale po prostu czuje, że to może być strzał w dziesiątkę. Ciekawe gdzie by był teraz Arsenal gdyby zamiast emerego od razu zatrudnić mikela.
Przestańcie z tym Ancelottim. Szczerze? To już wolę dać szansę Artecie, może będziemy mieć trenera na lata, a nie dinozaura, który po dwóch latach wyleci za osiągane wyniki. Kto nie ryzykuje, ten szampana nie pije. Arteta to inteligentny i ogarnięty gość, jestem pewien, że będzie miał posłuch w szatni, swoim profesjonalnym podejściem będzie potrafił dotrzeć do zawodników i przede wszystkim wprowadzić swoją filozofię gry. Zna Arsenal i wie, co to znaczy walczyć za Klub. Ja tam go będę wspierał, a nie wylewał swoje żale jeszcze przed jego zatrudnieniem, a potem tylko oczekiwał porażek, żebym mógł sobie pohejtować. Wam radzę to samo, bo żaden Allegri i Pochettino tu nie przyjdzie. COYG
@3rdpitch: Nikt się nie pozbył Kościelnego, on sam wielki kapitan zrobił latem cyrk i nie chciał lecieć z drużyną na mecze przed sezonowe, Arsenal był zmuszony go sprzedać. Nie wiem czy Wilshere jest lepszy od Xhaki, ale różnica między tymi zawodnikami jest taka że Xhaka przynajmniej gra, a nie jest wiecznie kontuzjowany.
@Kowal96:
No o to wlaanie chodzi, czekac do lata
Z perspektywy kibica Arsenalu słabe wyniki Włocha, przez które wyleciał z Bayernu mogą wydać się trudne do zrozumienia.
Ancelotti wyleciał z Monachium pod koniec września 2017 roku. Do tego czasu jego bilans w sezonie 17/18 wynosił: 7 zwycięstw, remis i 2 porażki.
Wygrał Superpuchar Niemiec, w Bundeslidze zajmował 3. miejsce, w LM był na 2. miejscu, awansował do 2. rundy Pucharu Niemiec.
Czekam na tak kiepskie wyniki Arsenalu.
Akurat teraz ejst taki maraton, że Arteta to pewnie pół treningu zrobi w te dwa tygodnie
Ciekawy jestem tylko, czy gdyby w pełni zaufano Freddiemu to czy by dał radę wznieść ten team na wyższy poziom.
Różnica między nim a Artetą jest taka, że Arteta będzie mógł stworzyć całe zaplecze do pomocy, a Freddie dostał narzędzia bez możliwości użycia swoich, preferowanych.
tego się na tą chwilę nie dowiemy, ale będę się cieszył z Artety. myślę, że nauczy chłopaków myśleć i narzucać swój styl
I gdzie ten Artera? xx
@darek250s napisał: "jest Allegri i teraz tez przespia."
Dajcie spokój już z Allegrim, on sam mówił, że przejmie jakiś zespół dopiero latem.
@3rdpitch: ironia, czy serio piszesz? XD
Nie dość, że klub spadł na dno, to kibice nie chcą być gorsi i dostosowują się do poziomu piłkarskiego. Takiego podziału jak jest teraz to od 2005r. nie było, mam wrażenie, że niektórzy jakby spotkali się w barze to by sobie dali po mordach za to czy Arsenal ma objąć Carlo czy Mikel. Chyba nie o to w tym wszystkim chodzi ...
Do nowego roku ogarną tego Mikela, czy ile będą z Nim negocjować? Dziwić się, że drużyna jest nieudolna, jak problem zaczyna się na samej górze...
Jeszcze rozumiem jak ktoś stawia Pochettino czy Allegriego wyżej od Artety, ale Ancelotti? No kuhwa... koleś dopiero co został zwolniony z Napoli za 8 miejsce i 10 pkt straty do 4 miejsca, z Bayernu też wyleciał za kiepskie wyniki.
@darek250s napisał: "Ljung i potem zatrudnic Wlocha..."
Bo Freddie nie uratuje już sezonu, a Arteta ma na to szanse choć nikłe i będzie budował sobie zespół na przyszły sezon, a nie tylko przez okres przygotowawczy.
@darek250s: Jak przegrany? A LE a top4? Ciągle jest realna szansa.
@Kris3Tears: Carlo nie wszędzie coś wygrał. Prowadził Napoli i co wybrał słucham i czekam...
@Molas: i co chcesz osiągnąć tym wpisem? czy ktoś tu napisał komentarz w stylu: "Drogi zarządzie....."
Komentarze są po to, żeby dyskutować na temat ewentualnych koncepcji, jakie ma zarząd. Jak w każdej dyskusji, w tych z komentarzy również pojawiają się różnorakie emocje.
Coś Wam zdradzę i tylko Wam,nie mówcie nikomu! Ciężko będzie w to uwierzyć ale ZARZĄD NIE CZYTA K.COM! Wiem,że teraz pewnie niektórzy pukają się w czoło i myślą „co on pie***li, przecież nie na darmo wyzywam Artetę i to dzięki mnie zwolnili Emerego!” Otóż nie drodzy koledzy! Zarząd podejmuje decyzje sam a nam jako kibicom zostaje czekać na ich decyzje i wspierać klub :)
Przenieśmy się na chwilę w czasie do 2015 roku, gdzie Mikel Arteta został zapytany jak prowadziłby swój zespół: "Miałbym swoich piłkarzy zaangażowanych w 120%, to pierwsza sprawa. Ktoś nie jest zaangażowany - nie gra w mojej drużynie. Kiedy przyjdzie czas na pracę, to ciężko trenujemy, jeśli przyjdzie czas na dobrą zabawę, to będę pierwszą osobą która to zainicjuje, ale zaangażowanie jest niezbędne."
"Chcę, aby piłka nożna była wyrazista oraz interesująca. Nie mogę zaakceptować konceptu gry, gdzie wszystko opiera się na przeciwniku. Musimy dyktować tempo gry, musimy być tymi, którzy pierwsi przejmą inicjatywę. Musimy zabawiać ludzi którzy przychodzą nas oglądać."
Jak to nie ma dostepnego trenera na rynku?
Byl Mou, przespali, jest Allegri i teraz tez przespia. Po co zatrudniac Artete jak sezon jest juz przegrany . Do konca sezonu z Ljung i potem zatrudnic Wlocha...
@Kris3Tears: Trochę sobie nagiąłeś prawdę w swojej, żeby pasowała do opinii. Dorobek Ancelottiego z pewnością jest pokaźny. Nie można jednak zapominać, że Włoch został zwolniony ze swoich dwóch ostatnich posad, w Napoli nie wygrał nic (w międzyczasie przegrał nawet z Arsenalem prowadzonym przez krytykowanego tu - nawiasem mówiąc, całkiem słusznie - Emery'ego), a mistrzostwa Niemiec i Francji odpowiednio z Bayernem i PSG to raczej obowiązki. Fakt, że teraz ma być opiekunem Evertonu, też jest dość wymowny. United przerabiało już scenariusz z zatrudnieniem po zwolnieniu trenera średniaków menadżera uznanego z sukcesami. Jak się to skończyło, każdy pamięta. Nie przedstawiaj więc, proszę, Ancelottiego jako rozwiązania bez skazy, bo jak wszystko na świecie tak i ewentualne zatrudnienie go ma swoje plusy i minusy.
Tak samo nie patrz jednokierunkowo na Artetę, bo jego kandydatury też nie można oceniać wyłącznie negatywnie. To, że powierzenie mu obowiązków wydaje się być obarczone niesamowitym ryzykiem, to już inna kwestia.
I proszę nie wyprowadzać błędnych wniosków z mojej wypowiedzi, bo: nieciśnięcie Artety =/= bycie ślepym zwolennikiem Artety.
Przesadzacie z tym negatywnym podejściem do Artety.
Ja w niego wierzę z całego serca i od dawna o tym piszę.
Jeśli jest on tak dobry jak go chwalą to wzięcie go może zaprocentować w następnych latach. Możliwe, że właśnie zakontraktujemy trenera na wiele lat, którego będziemy wspominać niczym papcia.
Czy Carlo byłby takim trenerem? jak dla mnie Carlo jest trenerem 2-sezonowym (od 2009 roku nigdzie dłużej nie zagrzał miejsca). co potem? znów tułaczka i poszukiwania?
Jak Arteta nie wypali, będziemy dalej tu gdzie jesteśmy, bo z pewnością do Championship nas nie spuści.
Jakie gwarancje daje Carlo Evertonowi? jak dla mnie pokazuje, że jego ambicje są dużo niższe niz kiedyś i chce już tylko odcinać kupony. ale to tylko moje zdanie.
#InArtetaWeTrust
@Maxwolgd napisał: "pierwszy raz jestem tak negatywnie nastawiony"
Dziękujemy za wiarę w Emery-go.:D
@Kris3Tears napisał: "się nie zesrajcie"
Na wstępie trzeba jakoś podkreślić wagę swojej wypowiedzi.
@Kris3Tears napisał: "Allegri = 6 tytułów Serie A"
A z kim tam miał przegrać?
@Kris3Tears napisał: "ktoś doświadczony"
"Ale to już było..."
Nikt przy zdrowych zmysłach ślepo nie wierzy w Artetę.
@Kris3Tears:
A Zidane co osiągnął zanim objął Real i wygrał 3x LM Z RZADU? A Pep co osiągnął zanim zdominował Europe z Barcelona? Z ostatnich 2 klubów Ancelotti wyleciał za słabe wyniki. Ten chłop najlepsze ma już za sobą... podobna sytuacja jak z Wengerem a Wy chcielibyście w to wchodzić jeszcze raz... także Twój argument przepadł...
@Kris3Tears: Niestety, ale się z Tobą zgodzę. Chcę jak najlepiej dla tego klubu, ale Arteta będzie niestety porażką. Mówie to ja jako jeden z większych optymistów i kibic tego klubu przez 17 lat, a pierwszy raz jestem tak negatywnie nastawiony do decyzji w tym klubie.
tylko się nie zesrajcie z tą Waszą wiarą w Mikela. Wiara to jedyne, co wam pozostało. Możecie sobie wmawiać, że Arteta > Ancelotti, ale prawda jest taka, ze Ancelotti wszędzie coś wygrywał. Możecie sobie wmawiać, że Arteta > Allegri, ale prawda jest taka, że Allegri = 6 tytułów Serie A. A co Wasz Arteta osiągnął? No tak siedział na ławce z Pepem :)
Jeśli mamy wyjść z tego bagna, to potrzebny jest nam ktoś doświadczony a nie jakieś eksperymenty z Artetą i tyle w temacie.
A ja bym chciał z okazji nadchodzących świąt oraz Nowego Roku, aby:
Łysemu Szwedowi urosły włosy; Krawczyk na Sylwestra już nigdy nie śpiewał na dwa głosy; Lakazet zaczął strzelać gole; Xhaka przestał mówić do kibiców: "Ja was pier****"; Ozil zaczął czarować; Krystian B. skończył się kompromitować; Emery miał tylko dobre wieczory; ErykGunner wyciągnął kija z czterech liter i nauczył się nieco pokory.
Pozdrawiam!
@Simpllemann:
Wuefista za mocne. Asystent jeśli już.
Jak przyjdzie Arteta to ja jestem spokojny. Jeszcze za czasów gry w Arsenalu był chwalony przez graczy za zmysł taktyczny. Również chwalił go Arsene Wenger. Pozniej wybrał go sam Pep Guardiola i napewno nie wziął sobie go bo kogoś musiał, tylko jakieś rozmowy się odbyły, coś w nim widział. Zna premier league. Najlepsi trenerzy na świecie to głównie pomocnicy. Prowadził kilka razy City, co świadczy o tym ze Guardiola wie o tym ze Mikel ma pojęcie. City jest zle bo mieli mieć trenera po Pepie a on ucieka do Arsenalu. Piłkarze City również go słuchają i cenią sobie jego wskazówki. Dodatkowo ma Arsenalu w serduchu. Takze ja jestem #ArtetaTeam
A na święta drogi Mikołaju chciałbym żeby mój kochany Arsenal przestał już być bardzo chory i do nas wrócił...
Nie wierzę ani trochę w Artetę, ale każdemu warto dać szansę, zobaczymy co z tego wyjdzie. Ryzyko jest ogromne.
@thegunner4life:
I to jest prawdziwy kibic! Wyraża swoje opinie, krytykuje i ma wątpliwość, ale na koniec trzyma kciuki. Czy za wuefistę, żelka, czy "gudebeninga".:D
@Dominik11 napisał: "To jakie przezwisko dajemy Artecie"
Może "wuefista"? To dość popularne słowo na stronie.
Ja powiem tylko za siebie, że jak już Mikel zostanie menadżerem. To na ten rok się zamykam tak jak z Unaiem i będę go wspierał jak mogę.
@DoomSlayer:
Nie mam pojęcia co lepsze. Czy dodawanie "ognia" do pożaru, czy próba z Artetą. Wychodzi na to, że przedsmak tego wszystkiego będziemy mieli w sobotę.:D
Ja mimo wszystko jestem zwolennikiem nowego otwarcia. Niech przyjdzie gość z zewnątrz, który w Arsenalu nie był od lat. Liczyłem, że Emery będzie dobrym ruchem i okazało się, że jestem frajerem. Mam nadzieję, że nie sfrajerze się po raz kolejny.:D
Kończąc temat. Większość użytkowników ławkę trenerską i szatnie widzieli w telewizji, a wydają osądy jakby właśnie zakończyli kontrakt trenerski w Barcelonie, Real-u, czy PSG.
@Alonso:
I powtórzę. Wcale nie zakładam, że Arteta okaże się nowym Guardiolą. Nie zgadzam się z zero, jedynkowym podejściem niektórych użytkowników iż ktoś kto nie jest przeciwnikiem Artety jest jego funboyem.
Najważniejsze jest "skonstruowanie" dobrego sztabu. Dajmy Hiszpanowi czas.
Mam wrażenie, że będzie lepiej niż ze Szwedem, czy Emery-m. Nie spodziewam się jednak cudów.
Na marginesie. Nie każdy zostaje asystentem w City, które ze swoimi zasobami finansowymi mogłoby Pep-owi ściągnąć właściwie każdego na świecie. I nie każdy zostaje asystentem Pep-a, który mógłby niejednego przekonać do współpracy ze sobą.
To nie tak, że Arteta przechodził ulicą i Pep zawołał "ej Ty... choć będziesz asystentem bo masz fajnie wyżelowane włosy".
Czytając opinie niektórych można by odnieść wrażenie, że gdyby mieli nieco więcej czasu spokojnie by popracowali z Pepem na ławce.
@Alonso:
Przepraszam, ale dla mnie Ljunberg to strażak, a nie trener. Widziałeś ławkę? Przecież siedzą tam ludzie, którzy przechodzili korytarzem na London Colney. I mimo wszystko tak obśmiewane "bycie asystentem Guardioli" przemawia do mnie bardziej niż "bycie asystentem" Emery-go.
A na marginesie gdzieś tam pojawiały się plotki, że Szwed swój kamyczek do tego całego syfu dołożył.
Sky Sports News
Carlo Ancelotti is expected to be confirmed as Everton’s new permanent manager later this week.
@Taki:
No nie byłem pewien, ale wiedziałem, że ponad 100. Więc jak Stan rzuci Mikelowi jakiś 1 mld na transfery to może coś z tego będzie :D
@DoomSlayer napisał: "Arteta coś musi mieć do AFC, że obniża najpierw zarobki by do nas dojść, zostaje kapitanem i teraz chce wrócić do AFC i zaryzykować wszystko, bo Arsenal bardziej przypomina tablicę Mendelejeva niż profesjonalny klub piłkarski"
No straszne ryzyko, pierwsza robota jako trener i obejmuje jeden z największych klubów w Anglii. Nawet jak mu nie wyjdzie to dostanie milionową odprawe i będzie sie bujać przez kolejne lata po innych klubach bo w CV ma prowadzenie Arsenalu. Carlo nie wiem jakie niby ma lepsze warunki w Evertonie, sypiący się stadion i Iwobi.
@call_me napisał: "Można zatem przyjąć, że ten scenariusz (z doświadczonym trenerem) Arsenal już przerabiał. Jak wyszło wszyscy widzimy."
Trenera bez doświadczenia właśnie teraz przerabiamy, wyszła mu jedna połowa z West Hamem. Do stracenia w tym sezonie jest jeszcze wiele, można wygrać LE czy nawet zająć 7-8 miejsce w lidze i za rok nie mieć pucharów.
@thegunner4life napisał: "pomijając, że Guardioli budowanie tego składu zajęło 3 lata i wywalił na samą obronę chyba ponad 100 mln funtów"
100 milionów? :)
Policzmy.
Laporte 65
Otamendi 45
Stones 55
Mendy 57
Walker 52
Cancelo 65
Mi wyszło 339 milionów.
@silvano95:
I to jest właśnie rzecz, która w mojej opinii jest obecnie najważniejsza. Jaki sztab zdoła stworzyć Arteta?
Oczywiście wiele możemy mówić o doświadczeniu, umiejętnościach i charyzmie trenera, ale chyba jeszcze bardziej istotne jest jego zaplecze.
W tym miejscu mogą się pojawić problemy. Hiszpan nie będzie w stanie zająć się wszystkim sam!
Xabi Alonso is unlikely to be part of Artita's coaching staff if the latter completes his deal with Arsenal about taking over as coach at the club.
@Alonso:
Arsenal w tym sezonie i tak nie ma nic do stracenia. Emery też był trenerem, który "seryjnie" zdobywał LE miał większe doświadczenie niż Arteta i gotowy sztab.
I?
Wszyscy go zwalnialiście i wieszaliście na nim psy. Naśmiewaliście się z jego "gud ebening". A przecież w momencie przejmowania Arsenalu miał lepsze papiery niż Arteta. Można zatem przyjąć, że ten scenariusz (z doświadczonym trenerem) Arsenal już przerabiał. Jak wyszło wszyscy widzimy.
I nie ma tutaj żadnego znaczenie, że był punkt za 4 miejscem i że był w finale LE. Emery miał jasny cel. Powrót Arsenalu do LM i narzucenie swojego stylu kanonierom. Niestety, ale żadnego z powyższych nie zrealizował.