Klasa i tradycja wygrywają z pieniędzmi! Arsenal 1-0 City!
08.04.2012, 17:53, Sebastian Czarnecki 3055 komentarzy
Co prawda hit 32. kolejki Premier League nie przyniósł nam aż takiego widowiska, jakie szumnie zapowiadano w mediach, ale na pewno żaden sympatyk Arsenalu nie ma prawa narzekać na to, co zaprezentowali dzisiaj ich ulubieńcy. Kanonierzy całkowicie zdominowali swojego dzisiejszego przeciwnika i sprawili, że tamci wyglądali jak banda przestraszonych dzieci.
Zobacz obszerny skrót tego pojedynku
Klasa okazała się lepsza od pieniędzy nie tylko w tym spotkaniu, ale również w pojedynku pomiędzy drużynami z Manchesteru, gdyż dzisiejszy wynik sprawił, że Czerwone Diabły już prawie na pewno zdobędą mistrzowski tytuł i chyba tylko cud może sprawić, że najlepszą drużyną Premier League zostanie Manchester City.
Oto wyjściowe jedenastki obu zespołów:
Arsenal: Szczęsny, Sagna, Koscielny, Vermaelen, Gibbs, Arteta, Song, Walcott, Rosicky, Benayoun, Van Persie
Manchester City: Hart, Zabaleta, Clichy, Kompany, Lescott, Yaya Toure, Barry, Milner, Nasri, Aguero, Balotelli
Od pierwszych minut Kanonierzy narzucili swoje tempo gry i zepchnęli bezradnych Obywateli do defensywy. Przewaga gospodarzy była ogromna, a podopieczni Roberto Manciniego wyglądali jak dzieci we mgle. Chociaż ataki Arsenalu nie przyniosły większego zagrożenia, to wywalczyli kilka rzutów rożnych.
W 14. minucie Martin Atkinson podjął dosyć kontrowersyjną decyzję, nie dając Arsenalowi rzutu karnego po wejściu Kompany'ego w Robina van Persiego. Kontakt z kapitanem The Gunners był oczywisty, ale czy powinna być odgwizdana jedenastka? Zostawmy to do pomeczowej analizy.
Minutę później Kanonierzy mogli wyjść na prowadzenie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Soczysty strzał głową w światło bramki oddał Van Persie, jednak na linii strzału stanął Vermaelen, od którego głowy odbiła się futbolówka i trafiła w poprzeczkę. Dobijał jeszcze Tomas Rosicky, ale niecelnie. Wciąż 0-0 na Emirates Stadium.
W 26. minucie drużyna gości pierwszy raz postanowiła zaatakować bramkę Wojtka Szczęsnego, a bliski zdobycia bramki był Mario Balotelli. Kontrowersyjny Włoch za bardzo ekstrawagancko próbował uderzyć piłkę, co zakończyło się niepowodzeniem i przejęciem piłki przez defensywę Arsenalu.
W kolejnych minutach gra się wyrównała. Kanonierzy już nie dominowali na boisku, a The Citizens coraz częściej dochodzili do głosu. Niestety wciąż nie mieliśmy przyjemności oglądać bramkowych sytuacji na Emirates Stadium.
Do końca pierwszej połowy utrzymał się bezbramkowy remis. Pomimo ostrego początku ze strony Arsenalu, Kanonierzy na dobrą sprawę stworzyli sobie tylko jedną świetną sytuację, po której mogli zdobyć bramkę. Miejmy nadzieję, że w drugiej odsłonie meczu obejrzymy więcej okazji strzeleckich.
Druga połowa nie wyglądała już tak płynnie jak pierwsza. Przez pewien czas mieliśmy przyjemność oglądać raczej kopaninę w środku pola niż starcie dwóch najbardziej ofensywie grających drużyn w Premier League.
W 56. minucie Andre Santos zmienił lekko utykającego Kierana Gibbsa.
Kilka minut później Kanonierzy wreszcie stworzyli sobie stuprocentową okazję do zdobycia bramki. Fantastyczne podanie od Songa strzałem głową zakończył Van Persie, lecz futbolówka odbiła się od słupka i wyszła w boisko.
W 68. minucie Laurent Koscielny został ukarany żółtą kartką, która okazała się dla niego 10. w tym sezonie. Oznacza to, że najlepszy defensor Arsenalu opuści najbliższe dwa mecze (Wolves, Wigan).
Kanonierzy znowu przyśpieszyli i zaczęli dominować w tym spotkaniu, coraz częściej szturmując na bramkę strzeżoną przez Joe Harta. Wciąż jednak bez bramek.
W 76. minucie komiczna sytuacja miała miejsce w polu karnym The Citizens. Najpierw strzelał Walcott, lecz jego uderzenie na słupek przeniósł Hart. Do niemalże pustej bramki dobijał Vermaelen, lecz skiksował. Dwa metry przed bramką futbolówkę przejął Benayoun, lecz nie potrafił jej opanować i w rezultacie Kanonierzy zmarnowali trzy stuprocentowe sytuacje w odstępie około pięciu sekund.
W 79. minucie Samir Nasri owacjami na stojąco został pożegnany przez zawsze wiernych mu fanów Arsenalu. W jego miejsce wszedł Kolarov. Minutę wcześniej w szeregach Arsenalu Ramsey zastąpił Benayouna.
W 85. minucie ostatnia zmiana w szeregach Arsenalu. Oxlade-Chamberlain zastąpił Theo Walcotta.
Aż 87 minut musieli czekać kibice na bramkę w hicie 32. kolejki Premier League - ale jaka to była bramka! Kapitalnym strzałem z dystansu popisał się Mikel Arteta, który nie dał żadnych szans Hartowi. 1-0 dla Arsenalu!
Do czterech razy sztuka. Dopiero po czwartym poważnym przewinieniu Mario Balotelli ukarany został czerwoną kartką, choć - nie oszukujmy się - powinno mieć to miejsce już co najmniej godzinę temu.
W 95. minucie Arsenal powinien był powiększyć prowadzenie do dwóch bramek, ale kiedy tylko kibice zobaczyli szturmującego z piłką Aarona Ramseya - od razu wiedzieli, że nic z tego nie będzie. Aaron jak to Aaron, bezmyślnie strzelił w trybuny zamiast przymierzyć lub odegrać do lepiej ustawionego kolegi.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, a Kanonierzy w pełni zasłużenie zdobyli trzy punkty. Zabawne jest to, jak dzisiejszy wynik różnie działał na Manchester, gdyż ten niebieski wpadł w żałobę, zaś czerwony znacznie przybliżył się do mistrzowskiego tytułu i nic już nie wskazuje na to, by wypuścili go z rąk.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Podoba mi się jak Friedel wykopuje piłkę(obojetnie jaki bramkarz, pamiętam sytuacje z Davidem) to kibice Norwich krzyczą ""you're shit haaaa" :D
Uff Norwich miało teraz szczęście po strzale aktora :O
Ale teraz poprzeczka dla kurczaków o_O
ależ fart, poprzeczka
Wiem, już to zostrało wyjaśnione.
Norwich stawia warunki :D
Na premierleague.com tez jest dopisywany od razu z miejsca punkt dla obu druzyn (w tym wypadku Tottenhamu i Norwich) bo przy poczatku spotkania jest 0-0 wiec po punkcie dla druzyny :P Uaktualnia sie po spotkaniu
ale ten tottenham jest teraz słaby
Szogun - tylko że ten gość miał dużo gorszą sytuację niż Aaron ;)
Widzę,że co niektórzy biorą przykład z Arona
Co on zrobił O.o
diabliica
przeczytaj sobie
kanonierzy.com/shownews_id-19983_Obowiazek-nienawisci-.shtml
xD
Dopóki Dalglish jest menadżerem The Reds, to tak będzie co sezon.
Ależ okazja dla Norwich zmarnowana :( Nieee
aha dzięki co i tak nie zmienia faktu, że beniaminek jest tak blisko liverpoolu.
Na K.com nigdy na tabelę nie patrzę. To jest słaby punkt tej stronki. :p
@diablica
Mają 41 bo ten 1 pkt jest wliczany za ten mecz z Tottenhamem. Tabela pewnie sie od razu aktualizuje.
dobra uż widzę, mają 40 pkt - zerknęłam na inną tabele, ale na k.com jest wpisane 41.
@Diablica
igol.pl/season,309.html
Aktualna tabela PL.Nawet jak Norwich wygra 1-0 to i tak narazie nie będzie nad Liverpoolem.
mit - spójrz w tabele, mają 41 pkt chyba, że źle widzę bo kac mnie trzyma
Miłoszu - takie życie kibica MU:P
@Diabliica
www.igol.pl/season,309.html
Brawo Rudy :D
diabliica
widać, że nie lubisz Live xD
@Diabliica
Norwich ma 40 punktow wiec jak wygra to sie zrowna punktami z The Reds
Liverpool ma 43, a Norwich 41 pkt więc jak zdobędą komplet to 44 będa mieć. Chyba, że liczy się bilans.
@Diabliica
Nie wiem jak w bezposrednich meczach ale Liverpool ma lepsza sytuacje bramkową od Kanarkow
Beka jak Norwich wygra, bo wtedy przegonią L'pool :D
no to teraz kuraki będą cisnąć aż do końca
Norwich musi wygrać! Newcastle jeszcze wskoczy na 4 miejsce...
Jak tam pierwsza połowa Tottenham - Norwich ? Niestety tylko drugą będę widział w całości :P
Im back
Kaboul kontuzja i wchodzi Nelsen ,który jest na poziomie Squillaciego :D
Słabo mają ,bo Dawson już w tym sezonie nie zagra ,a Gallas i King są często kontuzjowani . Słabo będą mieli jak Kaboul już nie zagra w tym sezonie .
topek
no właśnie to było na przestrzeni 2 minut;/
Karny powinien być dla Norwich, a Spursi sobie strzelają. oh well.
Ładnie wykończył Defoe.
i 1-1 ;//
ajaja jedna kontra i byłoby strasznie
Norwich jakby jakims cudem wygrało zrownali by sie punktami z Liverpoolem i awansowali na 9 miejsce.
Ja walę, 3 mecze może dziś pokazać Canal+ to pokazują jeden -.-
kocham Norwich
Mnie tam zadowoli remis kfc, zawsze to strata dwóch punktów.
Spursi pewnie i tak to wyciągną, ale ogólnie rywalizacja o TOP 4 będzie ciekawa w tych ostatnich kolejkach. Jajca będą jak się skończy czwartym miejscem dla Newcastle.
1886@
Za Sportingiem jestem od 6 roku życia to nie ma szans że obejrze mini mini mini derby Londynu ; p
Spokojnie nie cieszcie sie tak, posmiejemy po 90 minutach
RvPersie > Nie lepiej obejrzeć jak Fulham odbiera punkty Chelsea ? ;p
Mecz o 21 .
Tottenham 0:1 Norwich :)
rvpersie
rozumiem, że na Benfice liczysz;D?
Goooooooooooool
ładnie ładnie Norwich
Stand up if you hate totten!
Zapowiada się miło sportowo dzisiejszy mecz ; ) Ja oczywiście czekam na Derby Lizbony ; )
Norwich 1-0! ;D Holt bodajże. ; )