Kompromitacja na Emirates! Arsenal 2-3 West Brom

ojojoj, teraz na Chelsea przydalby sie Campbell, szkoda, ze odszedl
...

Barney -> weź przestań, ciekaw jestm co będziesz gadał jakby Arsenal wygrał z Chelsea.
Ciekawe ile ubyło by kibiców by ubyło gdybyśmy grali w LE? (tfu!). Kocham ten klub, zycze mu jak najlepiej, no ale jeśli mu nie wychodzi to trudno trzeba wierzyć dalej. Pamiętajcie że jesteśmy 12 zawodnikiem Arsenalu!!!

Kompromitacja

Brakuje jednak Bendtnera jednak zamieszanie chłopak robił i zawsze udało mu się coś wdusić.

Blagam, czy ktos moze zmienic tytul i zdj.? Tresci nie czytalem, bo Ortyl ja pisal.
NIe rozumiem dlaczego nikt tu nie pogratulowal swietnego wystepu WB. Zagrali bardzo inteligetnie taktycznie a zwlaszcza w destrukcji i wykorzystali wiekszosc naszych bledow obronie...
O pierwszej polowie nawet nie wspominam, bo tak chaotycznie i wolno rozgrywanej pilki przez the Gunners dawno nie widzialem. Poza tym trudno nawet jedno dobre slowo napisac nt naszych obroncow, a zachowanie Kosc. przy stracie 2giej bramy na dlugo pozostawie w pamieci. Nad Almunia nie bede sie znecal, ale napewno to nie dzieki niemu przegralismy dzisiaj. Wine ponosi moim zdaniem Wenger. Kiepska jedenastke wystawill. Zwlaszcza postawa Eboue. Nie lubie jak gra w pomocy, bo zawsze wprowadza chaos i zabija koncepce dlugiego trzymania pilki i starannego rozgrywania pilki. Czesto nie dostrzega lepiej ustawionych partnerow. Abou nie wniosl kompletnie nic poza wspomnianym chaosem i teraz to on bedzie dawal odpoczywac Jackowi. Samir pokazal charakter i wspolnie z Arsza i Alexem dazyli do wyrownania...Jednego czego Samirowi moim zdaniem brakuje i co rozni go od Cesca to wziecie odpowiedzialnosci za tempo gry w momencie kiedy remisujemy i kiedy gra sie nie uklada. To naprawde mogl byc wygrany mecz gdybysmy zagrali z wiekszym spokojem i rozwaga. Dlatego tak dzisiaj brakowalo mi Cesca....Ostatnie zdanie nt Maurone. Bardzo mnie zawiodl, Dzisiaj pokazal jak bardzo moze byc bezuzyteczny. Jego gra przodem do bramki, zwlaszcza nogami (jakkolwiek to brzmi) byla bardzo przecietna. Ja nawet nie wiem czy on potrafi uderzyc z pierwszej pilki?!
Krotko mowiac szkoda straconej szansy doszusowania do Chelsea no ale juz za tydzien czeka nas wielki sprawdzian. Zeby wywiezc punkt bedziemy musieli gryzc trawe, ale i to moze nie wystarczyc. Powrot Ceska wydaje sie byc tutaj koniecznoscia absolutna.

ta bo napewno wojtek zagra ;], pewnie almunia albo ten talent fabianski

Nasza obrona musi się nauczyć zachowywać zimną krew w każdej sytuacji.

fabregas1987 Wilshera bym oszczędzal na CFC bo jest w formie i aktulalnie jeden z najlepszych u nas a gra co trzy dni niemal od poczatku sezonu.

miałem szczęście że nie oglądałem tej kompromitacji. żenada!!!

szczerze to chcialbym, aby z Partizanem zagral mlody sklad, a wszyscy graczae by ochloneli, nie bylo by kontuzji i bysmy pokonali Cheslea ...
---------------------Szczesny---------------
--Nordtveit--Djourou--Eastmond--Gibbs--
----Wilshere-----Lansbury-----Denilson----
-----E-Thomas-----Sunu------Vela-----------

ala_05 - pewnie dziewczyna miała na myśli mecz z Sunderlandem,który dla mnie też jest meczem przegranym.Tyle w temacie.

Jak mówiłem, że nie mamy szans z Chelsea wygrac to nikt nie wierzył. Ja liczyłem na remis ,teraz wiem że o nawet o to będzie bardzo trudno.

Almunia, Clichy, Squillaci, Koscielny, Sagna - oni napewno zatrzymaja Chelsea ... coś mi sie wierzyć nie chce. jak Verma nie wroci to kiepsko to widze.

czy ktos wyobraza sobie nasz skład bez Samira?

Nie ma to jak wrócić do domu z przekonaniem, że Arsenal popisał się kilku bramkowym spektaklem i zbił beniaminka, a zobaczyć wynik 2:3...

paula7_05 z Sunderlandem . ;/

ala_05 -> pierwszy raz przegraliśmy w tym sezonie :)

kwiatinho : rozumiem opinię po meczu i krótką ocenę zawodników. Ale czasami wydaje mi się ,że ogladamy inny mecz. Ktoś napisał, że Nasri i Arshavin zagrali słabo. WTF? Nie można też powiedzieć,że Vela zagrał słabo, bo nie wyszła mu wrzutka.

co wy macie do Andrieja, źle zagrał bramkarz i obrona

ala_05
a z kim była pierwsza?

Nie nie nie jeśli jesteśmy fanami to będziemy im kibicowac w następnym meczu ale trzeba być obiektywnym i widzieć błędy i zlekceważenie przeciwnika.Bardzo słaby mecz wszystkich piłkarzy.Almunia broni karnego po czym wpuszcza dwie szmaty...jakaś masakra

Jestem strasznie załamana , bo przegrywamy z Brom 3:2 !! Niedawno porażka remisem , teraz to.co się z nami dzieje? Sory ale jestem okropnie wkurzona , ale dalej w nas wierzę

na pocieszenie można powiedzieć trzy rzeczy:

1) City wygrywa z Chelsea

2)KFC przygrywa z West Hamem

3)MOŻE TEN MECZ BĘDZIE JAK KUBEŁ ZIMNEJ WODY PRZED MECZEM Z CHELSEA

brak szacunku dla kibiców, wg. mnie sprzedany w dodatku nieudolnie mecz, niby absurdalna szalona teza ale po prostu widziałem jak wyglądał ten mecz i jak wyglądała "gra", zwłaszcza po straconym golu - te młode gnojki są do wszystkiego zdolne, przypominam że przebicie było z grubsza takie że za ulokowany w ratach np. milion funtów można było wyjąć po 2godzinkach dwanaście milionów.
serio jak kiedyś wyjdzie że tak było to będzie po prostu koniec świata
pozdr!

Nie ma to jak gorycz porażki... ;(
Wierzę w zwycięstwo z Chelsea, ale nie ukrywajmy że jest to bardzo mało prawdopodobne... ;/
Aby zwyciężyć podstawą jest nie doznanie żadnych kontuzji w LM, oraz powrót Fabregasa i Robina?(Nie wiem kiedy on miał wrócić)

Ja pierd*** co się z nami dzije??!! To już druga porażka.

tidzejjj; To że ktoś narzeka na piłkarzy Arsenalu to nie znaczy że jest sezonowcem wręcz przeciwnie utożsamia sie z klubem i strasznie nas bolą takie porażki i mamy prawo wyrażac to co myślimy...Jeśli świnia pluje to nie ma co mówić że pada deszcz...żenujący mecz beznadziejna gra a wynik mógł być jeszcze gorszy gdyby wpadł karny

jeżeli jesteśmy fanami Arsenalu, naszym zadaniem jest wierzyć w nich . W Czasie wygranej się cieszyć, a w czasie przegranej tylko pocieszać, że będzie lepiej ...

@cavlary
Niektórym trzeba specjalnie tłumaczyć, że Arshavin to jeden z naszych najlepszych piłkarzy, ale oni i tak nie zrozumieją. Według nich lepszy jest Vela, ba, nawet Eboue na ataku jest bardziej efektywny... Szkoda się produkować, jak Andriej nie trafi 4 bramek, to jest najgorszy na boisku, trzeba się przyzwyczaić.

szczerze mówiąc nie wyobrazam sobie Arsenalu bez Samira.ten chłopak zostawia płuca i serce na boisku.gdy straci piłke to biegnie dopóki jej nie odbierze.widac po tym meczu ze nie mamy zbyt wielu prawdziwych kibiców.dla mnie Arsenal moze byc i ostatni a i tak zawsze bede kochał ten klub...!!!!
Arsenal na bluzie mam wyszyte,to samo w sercu jest wyryte!!!!

cavlary ---> ile asyst ma Arshavin, bo goli tochyba 2 w lidze, jednego w LM i CC

Jedynym plusem jest to, że nie popadną w samozachewyt przed meczem z Chelsea. Zimny prysznic w tym wypadku się przyda

dobrze, że chociaż jesteśmy w czołówce . bo zawsze mogłobyć gorzej . jeszcze tyle przed Arsenalem...

ONA81

Muszę dodać, że mimo wszytko nadal wierzę w naszych. Wierzę, że się teraz pozbierają i wreszcie zaczną grać odpowiedzialnie i nie pozwolą sobie już na takie "wpadki".

Go Go The Gunners!!!

Miałem na myśli walkę, jaką pokazali. Nie można było napisać, że się nie starali. Waleczni!

@tidzejjj
Mecz zaczął się 70 minut wcześniej, To My wyszliśmy na boisko, w durnym składzie, w 70 minucie ;)

Ale Majster jest Nasz :D

Może wreszcie nasi przestaną kłapać dziobem po jednym lepszym meczu że stać ich na wszystko ????

Nie chyba nie oni się tego nie oduczą.

Nie chcę zwalać na nikogo ale dla mnie wszystko zaczęło się od Eboue. Grał bardzo niedokładnie ,kombinował i gra siadła a my jak nie możemy szybko ,przynajmniej w 1 połowie strzelić gola to jest nerwówka na całego i tak się skończyło.

Bardzo dobrze dzisiaj zagrał Arshavin i Nasri. Ale licząc od 70 minuty, bo wtedy właśnie zaczął się mecz :)

e tam pierwsza porażka w tym sezonie..za tydzień musimy wygrać z Chelsea..!!
WIERZE W TO !!

fabregas1987

lakasz19 -->
a wg. mnie Squillaci jest troszeczke bardziej docenianym odbiciem Silvestre'a, czyli wiemy jak to sie dla nas skonczy ...

cavlary -> no ale niestety, jak widać, prawdziwymi fanami jest tutaj mniejszość. :P
I przecież to początek sezonu, jeszcze zostało dużo spotkań. I wszyscy powinni się cieszyć, że jesteśmy w czołówce. Bo spójrzcie na taki Liverpool np. Jeszcze niedawno był w top4, a teraz?

Śnił mi się dzisiejszej nocy Armagedon... no i masz babo placek. Istny koniec świata- przegrać u siebie, i to jeszcze z beniaminkiem. W pale się nie mieści, że mogliśmy zagrać taki piach. Nasi piłkarze byli chyba na innej planecie, no może oprócz Samira, który się starał i wypruwał sobie niemal flaki na boisku. Miny Vermy, Cesca, Kierana i Theo bodajże, którzy siedzieli na trybunach oddały wszystko. Nasza obrona dała dziś ciała. Ale jestem do tego przyzwyczajona, jest dokładnie jak rok temu. Wszyscy mówią "mamy dobrą obronę, mamy dobrą obronę", no i niby jest dobra, ale i tak niemal zawsze musi coś spierniczyć. Ale jak już spierniczy, to konsekwencje najczęściej są opłakane. Tak naprawdę nasza obrona w tym sezonie, przekonała mnie do końca tylko raz, w meczu z Kurczakami. Nie jestem jakimś nawiedzonym dzieciakiem, który będzie się strasznie zachwycał po zwycięstwie, a później wszystkich chciał wyrzucić z klubu. Jestem realistką i widzę, że nasi grają w kratkę. Zaczęło się od meczu z Bragą. Dobre występy przeplatają taką kichą, jak dzisiaj. Cholera wie czemu tak jest. Na pewno nie można tego zwalić na kontuzje. Wenger musi coś z tym zrobić, ale przede wszystkim nasi zawodnicy muszą wreszcie dojrzeć i zakodować sobie w tych makówkach, że każdy mecz to bitwa, którą trzeba wygrać, wkładając w to serce i co ważne rozum. Muszą być skoncentrowani non stop, zaangażowani i waleczni, muszą dawać z siebie 100%, niezależnie z kim przyjdzie im grać.
Mam jedynie nadzieję, że to wreszcie do nich dotrze i wezmą się do roboty, zamiast często kłapać na próżno buziami.

ARSENAL TILL I DIE

CharlieTheUnicorn -->
prawdziwy z ciebie kibic, ja uwazam podobnie do ciebie, ale chcialbym zauwazyc, ze to co robi w tym sezonie Arshavin to jest gruba przesada i powinnismy go odeslac do Rosji ...

To jest czas na wyciągnięcie wniosków przez Wengera.Może dokupi kogoś w okienku zimowym, może wbije Naszym do głów,że nie należy lekceważyć ani Hull City ani WBA.Każdy zawodnik przeszedł koło tego meczu i myślał,że jakoś się upiecze no i skończyliśmy z 2:3 z jedną najsłabszych ekip w PL.

ONA81

brakowalo nam dziś lidera, walczaka, który by resztę po prostu opier***** i pognał do roboty
zarzuty wobec Arshy, Chamakha - a przepraszam z kim oni mieli grać? Arsha przynajmniej zawsze ma jakąś asystę, gola na koncie, potrafi zmienić wynik spotkania nawet jak nic nie gra, a dziś po raz kolejny widzimy jak wiele daje Vela drużynie jak wchodzi na boisko w sytuacji kiedy nie jest 4:0, lub 5:0 ;x
kibice jak to się mówi czy na dole czy na szczycie - niektórzy chyba o tym zapomnieli.
Poza tym musze powiedzieć, że wkurza mnie to, że Song za bardzo teraz zapuszcza się w pole karne, on ma siedzieć na DP, a nie zapieprzać w ataku ;x

ebue jest daremny, udaje, udaje, udaje...