Konferencja prasowa Wengera
16.11.2012, 14:39, Marcin Stefaniak 33 komentarzy
W piątkowe popołudnie Arsene Wenger po raz kolejny spotkał się z prasą przed nadchodzącym meczem z Tottehnamem. Francuz poruszył między innymi sprawę kontraktu Theo Walcotta.
O rozmowach w sprawie umowy Walcotta...
Codziennie rozmawiam z Theo, ale nie zawsze dotyczy to jego kontraktu, bo te sprawy załatwia jego agent. Chcemy pójść do przodu, ale na razie nie stało się nic przełomowego.
O tym, czy wczesne godziny rozgrywania meczów psują atmosferę widowisk...
Nie, nie wydaje mi się. Rzeczywiście 12:45 (czasu angielskiego) to wczesna pora, ale akceptuję to. Lubię wstać i od samego rana emocjonować się futbolem. Im wcześniej grasz, tym lepiej.
O przygodzie Andre Villasa-Boasa z Chelsea...
Współczułem mu, że został zwolniony tak szybko. Znam go jako człowieka i menedżera i lubię go.
O wypowiedzi Petra Cecha, który stwierdził, że w walce o mistrzostwo Anglii liczą się tylko 3 drużyny...
Nie zgadzam się, ale każdy przedstawia swoją opinię. Sezon dopiero się rozpoczął. Tracimy trochę punktów do lidera, ale chcemy wrócić do gry. Nieraz udawało nam się niwelować takie starty i chcemy to powtórzyć.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
w poprzednim sezonie United było na 100% mistrzem Anglii kilka kolejek przed końcem ;p Nawet Mancini się oficjalnie wypowiedział.
Nie takie cuda piłka widziała a to dopiero początek sezonu :) Musimy wygrywać na ES bo ostatni mistrzowie byli praktycznie nie omyli na swoim terenie
z kurczakami i Evertonem trzeba zgarnąć całą pule.
Coś czuję, że Theo odejdzie.
Dwa najbliższe spotkania będą kluczowe,liczę na co najmniej 4 punkty :)
jak Theo nie podpisze kontraktu to już w trofeum coraz mniej będę wierzył... ale stać nas na puchar ale motywacji nie ma i dupa
Dobra w poprzednim sezonie może nam się udało odrobić 10 punktów do Tottenhamu, ale to było 10 punktów i tylko Tottenham teraz tracimy 11 i to do Manchesteru United i tak jak może Everton czy Chelsea dogonimy tak z City i United raczej szans za dużych nie mamy lepiej skupić się na tym co możemy wygrać i w ten sposób zachęcić dobrych graczy aby do nas przychodzili i aby tu zostawali, czyli w tym sezonie zgarnąć FA Cup i 4 miejsce gwarantujące grę w eliminacjach, ściągnąć 2-3 dobrych graczy zatrzymując przy tym wszystkich kluczowych graczy Wallcota również i spróbować powalczyć o mistrza za sezon. Arsenal nie ma złej kadry ale jest ona zbyt mała, gramy w 3 pucharach + 38 meczów ligowych to w sezonie zawsze daje 50 meczów przynajmniej a Wenger jak już się uczepi jakiegoś składu to go trzyma tak długo dopóki go nie zajedzie, a potem wszyscy są zdziwieni że mamy szpital a nie zespół. Obym się mylił ale wydaje mi się że Wilsherem też długo się nie nacieszymy, chłopak ledwo wyszedł z kontuzji może miał tam jakieś przygotowanie fizyczne ale to nie to samo co przedsezonowe przygotowania, a Wenger już go zdążył w 4 meczach wystawić. Ja też lubię patrzeć na to jak gra Jack, ale chce na niego patrzeć jak najdłużej, a nie raz na rok żeby 4 mecze zagrał. Oczywiście teraz z kurczakami powinien zagrać, ale po Tottenhamie powinien odpocząć żeby nie grać co 3 dni 90 minut. Ew może wejść w LM z ławki i zagrać 60 minut meczu ligowego. Wiem że pewnie Boss rozmawia z Jackiem na temat jego stanu fizycznego ale przecież takiemu zawodnikowi jak Wilshere ufać w tej sprawie nie można jest młody i spragniony gry, więc nigdy nie będzie odmawiał.
Rafson95
niezupełnie tak. Po pierwsze inne były warunki budowania drużyny.
Po drugie zawodnicy, których wymieniłeś stali się gwiazdami właśnie u nas. Dlaczego Eisfeld, AOC, Walcott, Jenkinson, Jack, Giroud czy Gibbs nie mieliby podążyć tą drogą? To tylko od nich zależy. Nikt za nich nie zrobi z nich gwiazd, tak jak nie zrobił z Fabsa, Persiego czy Henrego. To oni sami muszą tego chcieć i w to wierzyć. Wenger im tylo może pomóc.
Oczywiście trwa to za długo. Oczywiście można było pewnie inaczej budować tą ekipę. Ale nikt nie jest nieomylny, w tym i Wenger. Nam pozostaje czekać, bo wpływ mamy niewielki na budowę zespołu i jego sukcesy.
Dodam tylko, że jestem więcej niż pewien, że gdybyśmy wygrali ( grając słaby mecz ) z Birmingham w finale CC, to ten puchar Myszki Miki miałby niebywałe znaczenie dla morale naszego zespołu. I pewnie wszystko wtedy wyglądałoby lepiej. Także nasza klubowa gablota. Niestety czasem od zwycięstwa do porażki droga jest straszliwie krótka.
Rafson95
Ja kibicuję już, z różną intensywnością, jakieś kilkanaście lat ( od Bergkampa się zaczęło ). I rozumiem twoją frustrację, ale pora nabrać nieco dystansu.
Arsenal stać na mistrzostwo. Ale musi zajść parę zbiegów okoliczności, których ostatnio nie możemy się doczekać. Muszą być zdrowi wszyscy ważniejsi gracze, nie mogą trafiać się przewlekłe urazy ( kilkumiesięczne ), zawodnicy muszą być w formie, zespół musi wykreować na boisku liderów, ciągnących grę, gdy nie idzie.
O rywalach nie piszę, jestem pewien, że każda ekipa straci jeszcze wiele punktów. Grunt żebyśmy z naszej strony mieli wszystko w porządku.
Obecnie, bo zawsze patrzy się przez pryzmat teraźniejszości, jesteśmy bez formy i bez kilku ważnych graczy. Przy obecnych ( na chwilę dzisiejszą ) okolicznościach szanse na mistrzostwo są iluzoryczne. Ale to jest liga angielska, tu się wiele może zdarzyć.
Ja widzę to w ten sposób, że drużyna jest ciągle w budowie, niestety końca tej budowy nie widać. Układamy dwa klocki, tracimy dwa. Tak to wygląda. Obecnie nie mamy drużyny w pełni ukształowanej, takiej na mistrzostwo. Ale to nie znaczy, że takiej nie będziemy mieć.
Uwierz, The Invincibles też nie od razu byli niezwyciężeni. Doszli do tego ciężką pracą itd. Ta drużyna się wykreowała w trakcie rozgrywek. Tamci zawodnicy uwierzyli, że są w stanie pokanać każdego. Czy byli sportowo najlepsi, każdy na swej pozycji? Nie. Ale psychika była tym, czego nie mieli inni ( my dziś to podziwiamy u MU ). Bo to ona odgrywa ostatecznie najważniejszą rolę, nie umiejętności piłkarskie.
Niestety, dziś często zespołu się nie buduje tylko kupuje, dlatego jest trudniej o trofea.
Wenger tak gada o Theo że pewnie nic konkretnego w tej sprawie nie zrobił...
AFC_JUVE_FAN tak samo jak jesteśmy polakami ale narzekamy na kraj w domyśle polityków, tak jesteśmy fanami arsenalu ale narzekamy na jego politykę
póki co jedyne co nam zostaje to tylko nadzieja, czyli matka głupich, bo głupim trzeba być by twierdzić że w ciągu tego sezonu, czy następnych dwóch cokolwiek się poprawi
W ostatnim meczu zagraliśmy w ataku bardzo dobrze, liczę ze teraz będzie tak samo albo i lepiej.
Martwi mnie defensywa, tracimy bramki tak jakby zamiast bramkarza wisiała sama koszulka na poprzeczce , a do strzałów dochodzi zbyt łatwo.
Dainc, tak jest. Słowem-klucz tutaj, jak to nazwał AFC_JUVE_FAN, to "wiara". Na tym polega według mnie kibicowanie. Zawsze wierzę w ten klub, ale przykro mi się robi, gdy widzę właśnie to obniżanie poprzeczki i wyprzedaże, ale nasza złota era ponownie nadejdzie. Rzadko o tym piszę na stronie, bo to z mojej perspektywy oczywistości i wolę pisać komentarze o sprawach, które mnie irytują.
w zeszłym sezonie po 11 kolejkach mieliśmy już 19pkt, a teraz mamy tylko 16pkt!!!!
i820.photobucket.com/albums/zz129/Rasputin_album/seasonscompared11nov.png
Zgadzam sie z Wenger ale dodałem bym, to potrzebne wielkie wzmocnienia , walce o mistrzostwo
Rafson
a realiśmy to cioty bez wiary, po co kibicujesz Arsenalowi jak nie wierzysz... -.-
Tak, rayuuuu też mam uraz do tych słów, ze udział w LM jest jak trofeum. To troche tak, jakby obniżył sobie poprzeczke, bo nie umie do niej dosięgnąć.
Mówię, jeśli z Arsenalu przestaną odchodzić zawodnicy, to nie będziemy musieli długo czekać na powrót armat.
mi właśnie pasuje ta godzina rozegrania meczu, bo gdy grają później to ciężko potem organizować jakoś czas ;p
Mamy kolejną szansę aby wydostać się z kryzysu. Lepszej okazji, niż derby północnego Londynu nie będzie. Po prostu musimy to wygrać i wrócić na właściwe tory :)
jak on smie mowic ze mamy szanse na mistrza ehh
Dainc, wbrew Twoim pozorom, nie kibicuję Arsenalowi dla trofea, ale również pokochałem ich za styl gry i walkę do końca. Tyle, że od dłuższego czasu tej walki nie ma, a ostatnio nawet piękna gra zniknęła.
Wygranie Ligi Mistrzów to też nie jest pierdnięcie, jakie to sugerujesz, a z pewnością daje sporo większą radość kibicom, niż nam te 3-5 na Stamford. Szukanie takich mizernych argumentów jak "taktyka, która opiera się na autobusie + 1 kontra" jest bezcelowe.
Wt ym rzecz, że wcale tak nie jest, że jak chcemy, to umiemy. Bo przy tych aspiracjach to chcemy, a nie możemy od 7 lat. Nie mogą nam wystarczać powroty na pudło w marcu/kwietniu, bo to nie jest już kwestia naszego "chcenia i potrafienia", a sprawa honoru i absolutny plan minimum.
Dodam, że mam uraz do teraz z powodu słów, które Wenger palnął ostatnio nt. Ligi Mistrzów. Jedna z najgłupszych wypowiedzi, jakie w świecie futbolowym słyszałem...
michal chyba w marzeniach. Taka prawda licza sie 3 druzyny Arsenal , zeby wrócic do gry musial by wygrac z 6 x razy z rzedu, a im sie zdarzaja wpadki nawet ze słabiakami, więc nie ma o czym mówić. Stawiam 3-2 dla nas gdzieś tam fartem :P
Patrzac na nasze ostatnie wystepy to z remisu bede zadowolony...
A Cech to nie powinien być taki do przodu. Jeszcze mu sprawimy niespodziankę. :)
Może to z tego, ze jest to duży znak iż jeśli chcemy, to umiemy?
Nie pojmuję tego typu wypowiedzi, jeśli komuś tak bardzo zależy by jego drużyna zdobywała trofea , to powinien się przerzucić na wspieranie Barcelony albo United.
Arsenal nie wygrywa tych kawałków metalu, bo zawsze gdy sprowadzi nowego zawodnika, odchodzi dwóch innych i drużynę trzeba budować na nowo. Jak dla mnie piękne jest to, ze mimo takich problemów, tak dużej straty punktów Arsenal zawsze dawał sobie radę i kończył na 3-4 miejscu, co więcej w wielu meczach pokazywał, ze grają grę godną nawet mistrzostwa.
Co z tego, ze np Chelsea wygrało ligę mistrzów, skoro wybierało taktykę "broń du*y jak jednoręki więzień prez 90 minut, strzel jedną bramkę z kontry i miej nadzieje na karne"?
Piękna gra zespołu, to powinno być najważniejsze dla każdego fana.
W tym sezonie COC jest najbardziej realny, ale liczę na więcej.
"Nieraz udawało nam się niwelować takie starty i chcemy to powtórzyć."
Co to za osiągnięcie, że zniwelowaliśmy różnicę punktową, skoro ona nic nie dawała? Przynajmniej ostatnimi czasy tak jest, że w sezonie łapiemy dołek gdzieś tak w okolicach października-listopada i nadrabiamy straty, ale nie przeganiamy. Ale jeżeli kwalifikacje do LM traktujemy jak puchar, to w sumie można te gonitwy uznać za sukces. Brawo, tak trzymać!
Cech ma racje i nie ma o czym tu dyskutowac.
"Chcemy pójść do przodu, ale na razie nie stało się nic przełomowego."
Zal mi tych nedznych wlascicieli ,tzresa sie za kazdym groszem ,chca dac 80k za tydzien ,a nie chca 100k? Nie okarniam. Tak bedzie sie ciagla ta sprawa az do konca stycznia ,chyba ze ktos go wczesniej w okienku kupi.
Theo musi zostać. Co do wypowiedzi Cecha mam nadzieję,że sprawimy jeszcze nie jedną niespodziankę w tej kampanii.