Koniec przygody z Ligą Europy! Arsenal odpada po dogrywce
27.02.2020, 21:59, Łukasz Wandzel 1675 komentarzy
Arsenal pożegnał się w tym sezonie z Ligą Europy już na pierwszym etapie fazy pucharowej. Podopieczni Mikela Artety przegrali po dogrywce mecz rewanżowy z Olympiakosem 1-2 (2-2) i dzięki dwóm bramkom na wyjeździe to zespół z Grecji może cieszyć się z awansu. Londyńczycy zdążyli zagrać jedynie w 1/16 finału, więc z jednej strony można powiedzieć, że odpadli z europejskich rozgrywek błyskawicznie. Z drugiej jednak odpadli po dwóch bardzo topornych i trudnych do oglądania meczach.
Sprawdź, jak uzyskać PZBuk bonus u jednego z czołowych polskich bukmacherów.
Mecz wyjazdowy na stadionie im. Jeorjosa Karaiskakisa Kanonierzy rozegrali bardzo rozważnie, strzelając gola na trudnym terenie. Niespodziewanie jednobramkowa przewaga nie wystarczyła, aby w rewanżu na Emirates Stadium, jako faworyt, spokojnie awansować do kolejnej rundy. Ekipę Arsenalu nękała tego wieczora niemoc strzelecka, podczas gdy podopiecznym Pedro Martinsa wystarczyły dwa rzuty rożne, by wyeliminować gospodarzy.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Leno - Bellerin (84' Willock), Mustafi (103' Sokratis), Luiz, Saka - Ceballos (72' Torreira), Xhaka - Pepe, Özil, Aubameyang - Lacazette (106' Martinelli).
Olympiakos: Jose Sa - Elabdellaoui, Ba, Cisse, Tsimikas (114' Lovera) - Bouchalakis, Camara, Guilherme (117' Papadopulos) - Randjelović (77' Masouras), El Arabi, Valbuena (86' Gaspar).
Tempo spotkania przypominało nudny mecz sprzed tygodnia, lecz Kanonierzy tym razem nie mieli kłopotów we własnym polu karnym na początku starcia. Od pierwszego gwizdka kontrolowali grę, lecz nie tworzyli wystarczająco dużo groźnych okazji, by wyjść na prowadzenie. Najbliżej zdobycia bramki przed przerwą zdawał się być Nicolas Pepe po podaniu od Alexandre'a Lacazette'a. Iworyjczyk został jednak faulowany tuż przed polem karnym, a Ousseynou Ba ujrzał za swoje przewinienie tylko żółtą kartkę.
Przyjezdni mimo słabej gry, otrzymali od Arsenalu prezent w 36. minucie. Wtedy to Shkodran Mustafi opuścił swoją pozycję, żeby podwoić pressing, przez co Mady Camara miał mnóstwo miejsca na to, by po otrzymaniu piłki pobiec w stronę bramki strzeżonej przez Bernda Leno. Reprezentant Gwinei uderzył jednak w boczną siatkę. Chwilę później Alexandre Lacazette trafił do siatki po charakterystycznym już podaniu Bukayo Saki, ale sędzia liniowy uniósł chorągiewkę. Francuz znajdował się na pozycji spalonej.
Po przerwie jeden błąd wystarczył, by zaprzepaścić cały wysiłek z meczu w Grecji. W 54. minucie Olympiakos wywalczył rzut rożny po błędzie Hectora Bellerina. Mathieu Valbuena, wspierany przez sektor kibiców gości, wrzucił piłkę w szesnastkę, a niekryty Pape Abou Cissé celną główką otworzył wynik spotkania na The Emirates. Strzelony gol ożywił mecz tylko na moment, następnie Arsenal znowu zdominował posiadanie piłki, by w wolnym tempie budować ataki pozycyjne. Bramka zdawała się być dla Kanonierów jak zaczarowana, a do wyłonienia zwycięzcy potrzebna będzie dogrywka.
Mimo zmian dokonanych przez Mikela Artetę, wpuszczenia ofensywnie usposobionego Joe Willocka kosztem Hectora Bellerina, obraz gry nie uległ zmianie w dogrywce. The Gunners oblegali pole karne Olympiakosu, nie mogąc znaleźć sposobu na trafienie do siatki. Przed końcem pierwszego kwadransa Shkodran Mustafi zgłosił uraz i został zastąpiony przez Sokratisa Papastatopulosa. To jednak Gabriel Martinelli, który wszedł za Lacazette'a kilka minut później, zaczął robić różnicę. Młody Brazylijczyk jako jedyny biegał pośród wyczerpanych kolegów.
Przełożyło się to na gola, przy którym pośrednio miał też swój udział. W 113. minucie Mesut Özil wrzucił futbolówkę w szesnastkę i wyskoczył do niej właśnie Martinelli. Piłka odbiła się od interweniującego obrońcy, a do strzału z powietrza cudownie złożył się Pierre-Emerick Aubameyang i było już 1-1 (2-1). Marzenia o awansie odebrał jednak Arsenalowi Youssef El-Arabi. Pod koniec dogrywki Bernd Leno pod presją wybił piłkę na rzut rożny. Kanonierom udało się oddalić zagrożenie, przez co stracili czujność. Marokańczyk dopadł do ponownie wrzuconej w szesnastkę piłki i ustalił wynik spotkania. W ostatnich sekundach los jeszcze raz zadrwił z Arsenalu. Aubameyang mógł w ostatnich sekundach odwrócić losy dwumeczu, ale chybił w dogodnej pozycji i z bliskiej odległości. Tym samym Arsenal żegna się z Ligą Europy już w pierwszej rundzie fazy pucharowej.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jest dodatkowa zmiana w dogrywce?
Pepe, Ozil, Auba - takie nazwiska z przodu, a gramy w ofensywie jak Korona Kielce
Qrwa kaj ten Martinelli?! Sie pytom!
@arsenalkings14: funkcjonuje
rzuci ktos streamem do dogrywki ?
Lepiej włożyć dziewczynie. Niezależnie od wyniku serio współczuję fanbojom Artety i tych przepłacanych marnych pajaców.
Widzieliscie jak ktos popchnał na ławce Guendouziego ?xD
@oscarek25: http://strims.world/ArsenalOlympiakosPiraeus.php?source=3
@Barney napisał: "błendozi"
Blendzior, NIGDY NIE MIAŁEM LEPSZEGO BRZUCHA!
@oscarek25: Szkoda oczu i nerwów odpuść sobie bo będziesz miał koszmary .
AMN wejdzie, zobaczycie.
W niedzielę nie ma meczu z City?
myslalem, ze to formalnosc i zmeczony po pracy oszczedzilem sobie wlaczania laptopa, jednak nie wytrzymuje.
Prosze wrzuccie dobrego streama tutaj
Pytanie za sto punktów, jest jeszcze zasada bramek na wyjeździe czy już to nie funkcjonuje?
Boję się tych 30 minut...
@Marzag
Z Aston Villą.
Pierwszy skład gra jak amatorzy... Arteta mógł wystawić młodzież od pierwszej minuty, myślę, że gorzej by nie zagrali.
@Tevez: wszyscy przyjezdni kibice nas zagluszaja
Pewnie wejdzie błendozi na ostatni zmianę
@Marzag: puchar z Aston Villa
@Marzag: Finał Carabao z Aston Villa
@mallen: fa cup w poniedziałek
Przez 90` u siebie z Grekami nie zdobyć żadnego gola - to gorzej niż słabo.Straszna bieda i jeszcze za karę 30 minut - może lepiej odpaść i dać sobie spokój z LE w tym sezonie bo widać,że drużyna potrzebuje spokojnej przebudowy.
@mallen: a z kim City gra w niedziele?
Mustafi to jedyny pozytyw tej żenady
Największym pozytywem tego meczu jest fakt, że już się skończył. A nie, czekaj...
A United sobie pyknęli 5-0.
Super, 30 minut więcej pięknego widowiska zawsze na plus
Z jakimś Olympiakosem się męczymy jakby to jakaś Barca w Prime była . Zasrańce
Kolejne pół godziny męczarni.. już chyba wole oglądać DR POL'a jak ociela jakąś krowe i się zrzygać.
Jeszcze 30 minut tej uczty. Gra palce lizać.
Dobrze, że w weekend nie mamy ligi.
@GenzoArs: przecież jest dogrywka, więc jeszcze nic jasnego :D ciężki mecz, ciężko się ogląda, ale najważniejsze strzelić, przejść dalej i zapomnieć :)
Nieeeeeeeeeeeeeeeee tylko nie dogrywka :(
Nieprawdopodobne ..... A jednak
Piłkarze Olimpiakosu dzielą i rządzą na boisku, ich kibice zagłuszają naszych na trybunach. Zgotowali nam piekło na naszym terenie. Dodatkowe 30 minut horroru a potem? Kto wie...
Haha Torreira krył gościa wyższego o głowę XD
No i po byciu niepokonanym w 2020
Mustafi nas dzisiaj uratowal
Nawet już nie czuje emocji związanych z tą lm.Sa same mniejsze drużyny oprócz Utd i Interu i byłyby szansę na końcowy triumf ale nie z taką grą.Nie ma opcji
No to jedna z trzech (dwóch) dróg do awansu do LM się powoli oddala.
Dumni po remisie, wierni po porażce, zdziwieni po zwycięstwie
Robben to jeden z najlepszych skrzydlowych w historii pilki noznej, troche szacunku. Stawianie przy nim Pepe to póki co obraza
Gosc ktory nie radzil sobie kompletnie w latwiejszych momentach wchodzi w bardzo trudnym momencie. GOOD IDEA
Sabotaż. Panienki chodzą po boisku Bellerin Ozil Luiz Mustafi mam nadzieję że tych idiotów za rok już nie ujrzymy
Koniec The Invincibles 2020 :(
@Fabri4: No właśnie widzę, że się rozpędziłem trochę, szkoda:D
No to kolejne 30 min spektaklu przed nami.
Nie oglądam meczu, ale trochę wstyd z takimi ogórami się męczyć na tym etapie rozgrywek. Zburzyć stadion i zaorać, a te panienki pogonić do kopalni żeby trochę popracowali fizycznie.
Kibice Olimpiakosu zdominowali nas na trybunach.