Koscielny chce grać dla Francji

szkoda... ale myślę że to dobra decyzja... a poza tym przecież on ma tylko polskie korzenie, a jest francuzem...

szkoda...ale tak na marginesie. Mogl uszanowac Smude i powiedziec mu dlaczego tak zadecydowal, a tak postapil troche po szczeniacku umawiajac sie na spotkaniu poczym rezygnujac za pomoca jakiegos papierku i to wyslanego przez klub. Mam tylko nadzieje, ze profesjonalnie podejdzie do swoich obowiazkow grajac w Arsenalu.

ale ciekawe czemu nie dostal teraz powolania do kadry trojkolorowych gdy akurat Blanc postawil na nowych graczy

Nic dziwnego ze woli Francje. Cale swoje zycie tam mieszka, mowi po francusku. Jest Francuzem ma tylko korzenie polskie. Skoro moze wybierac miedzy Francja, aPolska z ktora go nic nie loczy to chyba oczywiste ze woli Francje. powiedzial kiedys ze moze grac i dla Polski i dla Francji, a w Polsce juz to zrozumiali jakby wyrazal chec gry dla Polski. D

Mówicie, że Kościelny zachował się jak tchórz dlaczego jak tchórz? Wybrał grę dla lepszych, a nie walczyc o załapanie się do ME czy MŚ. Naprawdę moglibyście darowac sobie te komentarze bo każdy z Was wybrałby grę dla Francji, która co prawda rozczarowała na MŚ, ale to dalej reprezentacja, która się o coś liczy zachował się jak facet i odwołał spotkanie.
Gdyby nie przyszedł, a nie odwołał to bym się z Wami zgodził, ale jak już wcześniej napisałem wybrał grę dla lepszych i to wyjdzie mu tylko na lepsze bo jeżeli nasza reprezentacja ma się składac z obcokrajowców z polskimi korzeniami to ja dziękuje za taką polską piłkę.

Myślę że reprezentacja Polski byłaby dla niego lepsza no ale skoro chce grać dla Francji to jego wybór.

Szkoda bo mógłby zagrać w reprezentacji Polski i podciągnąć defensywę reprezentacji.
Jednak wcale mu się nie dziwię, bo Francja ma więcej sukcesów i lepszy skład, chociaż kto wie czy dostanie szansę na powołanie od trenera.

No to ładnie, niech gra dla Francji. Tam nie ma zbyt dobrej sytuacji, ale na pewno jest lepiej niż w Polskiej piłce HAHAHA. :)

ciekawe czy wogole będzie występował w tej reprezentacji jak narazie nie dostaje powołania

Kościelny od początku do końca chciał grać dla Francji. Reprezentację Polski zostawiał sobie jako wyjście awaryjne, w razie braku szans u Domenecha/Blanca. Przeszedł do wielkiego klubu, na powołanie ma spore szanse, więc logicznym jest, że grać dla nas - Polaków, nie będzie. Nie wiem z czego wynika szum po odwołaniu spotkania ze Smudą. To decyzja Laurenta i jeśli uznał, że to nie ma sensu (pewnie rozmawiał również z działaczami Trójkolorowych), to jak dla mnie w porządku. Zachował się jak tchórz, bo co? bał się Franka? wolne żarty. Nie uciekł przed nim w tunelu, tylko oficjalniej odwołał spotkanie. Nasz selekcjoner raczej nie będzie stratny po obejrzeniu meczu Legii.

No nie. Ale trzeba przyznać że wobec nas i Smudy zachował się jak ostatni tchórz, bachor... Smuda chciał go lepiej poznać na meczu z Legią,po rozmawiać a ten sobie poszedł...

Z tego co się orientuje to właśnie Koscielny zadeklarował chęć gry w reprezentacji Polski . Nikt nie biegał za nim. Po udanym debiucie Obraniaka znalazło się kilku "Polaków" , którzy chcieli grać dla Polski . W tym właśnie Koscielny. A teraz robi z siebie wielką gwiazdę...

Przydał by się w reprezentacji , ale wcale mu się nie dziwie ponieważ większość zawodników by tak postąpiła.Oczywiście Francja nie zachwyca teraz grą ale jeśli się wzmocnią to granie w takiej drużynie na prawdę daje pole do popisu i pokazanie się z jak najlepszej strony. Tak samo mógł postąpić Obraniak Ale wybrał reprezentacje Polski widocznie lubi grac z niepełnosprawnymi..;[]

Reprezentacja Francji jest teraz w nie ciekwej sytuacji, Blanc musi budować nowy zespół, ale z czasem Trójkolorowi wrócą do sukcesów, więc na dłuższą mete, Francja to lepszy wybór, pomijając już sam fakt, że z Polską Kościelnego łączą tylko korzenie.

W Polsce był 1 raz i to na meczu z legią. Czego można było się spodziewać? Ja sam na jego miejscu wybrałbym grę dla Francji. Szczerze mówiąc nawet gdyby mnie ktoś zaproponował grę dla naszej "reprezentacji" albo dla Francji to nie zastanawiałbym się ani minuty.

Jezeli w reprezentacji Francji nie bedzie dla niego miejsca co raczej jest małoprawdopodobne to pewnie bedzie sie starał grać dla Polski.

itachi > przynajmniej ma jakieś korzenie. Bardziej irytujące było powołanie dla Rogera, który z Polską nie miał nic wspólnego, a ledwie zagrał w kadrze uciekł do Grecji.

no to bylo jane

@nothing
no ale tak, muszę przyznać. W ogóle nie powinno być mowy w jego przypadku o grze dla Polski. To źle o nim świadczy, gdy jako jakiś nołnejm z Lorient chciał się wybić grą w kadrze obcego dla niego kraju.

Jak bym miał i polskie i francuskie korzenie to też bym wybrał Francję. Powód jest prosty: Lepiej grać we Francji i walczyć o najwyższe cele czy lepiej grać dla polski i nie zakfalifikować się do MŚ czy ME??

Umówmy się - bardziej z niego Francuz, aniżeli Polak. Jeśli w dodatku w bliższej lub dalszej przyszłości ma realną szansę grać w trykocie trójkolorowych, którzy w przeciwieństwie do nas są lepsi od takiego Azerbejdżanu, to wybór mógłby być tylko jeden.

Osobiście wcale nie byłbym jakoś niesamowicie zadowolony, gdyby nasza reprezentacja była oparta na graczach z importu.

n0thing - Podbijam . Zachował się conajmniej jak szczyl . Nagadał , nagadał a później nie miał odwagi tego powiedzieć prosto w oczy Smudzie,którego zarazem wykołował.

cóż za niespodzianka

Decyzja jak najbardziej słuszna. Wcale sie mu nie dziwie.

n0thing > to proste, jako piłkarz Lorient nie spodziewał się raczej szansy we francuskiej kadrze więc nie zamykał sobie żadnych drzwi do reprezentacyjnej piłki :P Teraz jest Kanonierem, a Francja zmieniła trenera - z outsidera stał się pewniakiem do gry dla Les Bleus w najbliższej przyszłości.

I dobrze tylko teraz niech dostanie powołanie do Trójkolorowych.

To normalne. Ale nie rozumiem go, dlaczego od razu nie zadeklarował, że chce grać dla Francji. Taka jest prawda, że wystawił Smudę do wiatru.

Może to i lepiej dla niego. Polska i Francja to reprezentacje, których gra w piłkę różni się kolosalnie nie ma co, ale w Polsce by się marnował.

jest to w pełni zrozumiała decyzja, w ogóle mnie nie dziwi - można się było tego spodziewać, ciekawe czy teraz Blanc, będzie go powoływał, jak nie to Franek Smuda przywita go z otwartymi ramionami ;)

"- Nie chce stracić szansy gry dla Francji - powiedział Koscielny w wywiadzie dla The Sun."
aha czyli nadal nic nie wiem The sun podało aha;]

Szkoda, że nie zagra dla Polski, ale rozumiem jego decyzję.

Dobrze wybrał ;)

bardzo dobrze xd, dlaczego wszedzie widze pochyla czcionke?Xd

I dobrze robi.