Koscielny: Pragniemy kolejnych trofeów

30.08.2014, 01:09, Michał Pałasz 14 komentarzy

Laurent Koscielny uważa, że zwycięstwo Arsenalu w finale FA Cup sprawiło, iż Kanonierzy stali się jeszcze bardziej głodni kolejnych sukcesów.

Podopiecznym Arsene'a Wengera udało się przenieść dobrą formę z końcówki ostatniego sezonu na kampanię 2014/2015. Arsenal pozostaje ciągle niepokonany we wszystkich rozgrywkach. Z tego faktu niezwykle zadowolony jest Laurent Koscielny, który ma nadzieję, że drużyna zaliczy kolejny udany występ przeciwko Leicester City, w najbliższą niedzielę.

- Wygraliśmy w ostatnim sezonie FA Cup. To niezwykle ważne dla piłkarzy, dla klubu oraz dla fanów. Nie jesteśmy już pod żadną presją. Obecnie chcemy wygrywać trofea, ponieważ tego posmakowaliśmy i pragniemy ich zdobyć jak najwięcej - stwierdził Koscielny dla Arsenal Player.

- W sierpniu najważniejszą rzeczą była kwalifikacja do Ligi Mistrzów. Udało nam się to osiągnąć. Początek sezonu był niezły. Wygraliśmy pierwszy mecz, a z Evertonem wywalczyliśmy cenny remis.

- Uczestnicząc w Champions League i w rozgrywkach o mistrzostwo Premier League, grasz mecze co 3 dni. Jest przecież do tego także Capital One Cup. Okres od września do lutego to prawdziwy maraton, na który musisz być przygotowany pod względem fizycznym i psychicznym. Niezwykle istotne jest to, by być gotowym do walki. My pragniemy być szczęśliwi, każdy chce dać z siebie 100% dla dobra zespołu, abyśmy mogli wygrać spotkanie.

Obecnie Koscielny przygotowuje się do najbliższego starcia na King Power Stadium. Francuski obrońca twierdzi, że Kanonierzy są gotowi na kolejną wielką bitwę.

- Żaden mecz w Premier League nie jest łatwy. Musimy być wypoczęci, by odpowiednio się przygotować - mentalnie i fizycznie. Każdego weekendu czeka nas niełatwa rywalizacja, mecz przeciwko Leicester także będzie trudny.

- Przygotujemy się na walkę, ale musimy grać po swojemu, wykorzystywać nasze umiejętności. Leicester to beniaminek, lecz pragną wszystkim pokazać, iż stać ich na utrzymanie się w lidze. To nie będzie łatwy mecz, ale potrzebujemy trzech punktów - zakończył Koscielny.