Lacazette: Jestem głodny sukcesu w Lidze Europy

W tej edycji LE chciałbym zobaczyć finał Milan - Arsenal. I mam nadzieję, ze byśmy to wygrali, ale patrząc na skład jaki wyszedł w 1 meczu potwierdził, że Wenger nie traktuje tych rozgrywek poważnie.

Jeśli nie wygramy LE to już całkowicie się ośmieszymy ale poczekamy i zobaczymy co w tym sezonie pokaże Drużyna i Wenger.Licze na sukcesy

Ja tam bym przyjął taki puchar LE.

Taki klub jak Arsenal musi celować w wygranie LE, myślę że półfinał to minimum, bo inaczej to Wenger się znowu ośmieszy.

Liga Europy jest bardzo ważna, ale trzeba przy tym umiejętnie rotować składem. Zobaczymy jak sobie z tym poradzi Wenger.

A co ma powiedzieć...

Przykre jest , jak większość z Was pisze, że LE to niby gra o pietruszkę, że nie warto sobie nią głowy zawracać...a jak już ruszy, to jestem pewien, że będziecie siedzieć nosem w monitorze.Od ćwierćfinałów, wiele meczów jest rozgrywanych na wiele wyższym poziomie niż LM.

@SoulStorm: Oh boy. :D. Gość powiedział że chce coś wygrać a ty mu mówisz żeby się od razu poddał. Nieźle.

@Maciek_AFC: A ja nie rozumiem dlaczego miałbym wiecznie udawać,że wszystko ok ? Tak bardzo boli Cię krytyka klubu od kibica z 20 letnim stażem a nie zdajesz sobie sprawy,że jest ona potrzebna.

Trzeba dać z siebie wszystko i wygrać. Europejski Puchar fajnie mieć w gablocie tym bardziej że nie mamy ich zbyt dużo :)

Taki zawodnik to powinien do nas przechodzić aby grać w LM, ale z drugiej strony przyda się nam kibicom sezon w którym nie odpadniemy w 1/8 finału LM. :)

@SoulStorm: nie rozumiem, dlaczego sie tu udzielasz? Dlaczego ciagle 'kibicujesz' Arsenalowi? Bez sensu, szkoda Twojego czasu :)

Bardzo dobre podejście, trzeba dawać z siebie 100% w każdym meczu, w każdych rozgrywkach, a nie narzekać, że "jak nie ma Ligi Miszczów to ja nie gram!".
Dla nas też lepiej powalczyć o zwycięstwo w LE, bo może o to być nawet łatwiej, niż o TOP4 w tym sezonie.

Oddajmy wszystkie 6 meczów walkowerem i po sprawie. Wiosną (o ile i tak byśmy wyszli z grupy) nie będziemy musieli się męczyć.

@SoulStorm: ....

Nie ma szans na wygranie LE.Laca niech zmieni podejście do tego i zacznie myśleć o pucharze Myszki-Miki.

Powinni zepnąć dupę na tą LE, bo jest łatwiejsza do zdobycia niż top4 w tym roku, po prostu nie mamy argumentów żeby być wyżej niż rok temu w Anglii, a tak to zawsze jakaś nowa przygoda dla kibica Arsenalu oprócz łomotu w 1/8 LM i top4, które nawet nie jest już takie pewne

Takie podejście mi się podoba - brawo Laca !

@Adrian12543:

Zgoda. Ja bym chcial wygrana w LE. Teraz te rozgrywki maja znaczenie ujowe, ale juz w pozniejszej fazie zaczna sie trafiac fajni rywale, mozliwa jakas BVB, Roma, czy Atletico, Milan i tak dalej. Zreszta daje to awans do LM, a nie wyobrazam sobie bysmy mieli nie grac w LM w nastepnym sezonie. Jeden rok to za duzo.

Ligi i tak nie wygramy, a LE europy mozemy.

Jeżeli w ogóle dostanie szansę by zagrać. Znając Wengera to Laca na LE za mocny, a w PL będzie musiał odpoczywać bo nie jest przystosowany do gry w takiej lidze.