Lehmann krytykuje Sancheza, Özila i Mustafiego
22.03.2017, 18:37, Patryk Bielski 21 komentarzy
Jens Lehmann nie od dziś słynie z ciętego języka i bezpardonowych wypowiedzi. Tym razem były bramkarz Kanonierów wziął na celownik Alexisa Sancheza, Mesuta Özila i Shkodrana Mustafiego, twierdząc, że cała trójka mimo pochlebnych opinii ekspertów nie spełnia pokładanych w nich nadziei.
- Wszyscy mówią, że Sanchez jest wielkim piłkarzem, ale jeśli się dąsasz, nie możesz nim zostać. Musisz być silny pod względem psychiki, a nie tylko w dryblingu - stwierdził Lehmann w wywiadzie dla The Sun.
- Jeśli chodzi o Ozila, wszyscy zadają sobie zawsze to samo pytanie - czy jest w stanie pomóc drużynie, kiedy sprawy nie idą jak z płatka?
- Porozmawiajmy również o Mustafim. To nie jego wina, że ktoś zapłacił za niego 35 milionów funtów. Jeśli ktoś wydaje takie pieniądze, z dnia na dzień nie stajesz się lepszym graczem. Shkodran daje z siebie wszystko. Czasami jednak zespół traci pięć bramek, więc należy sobie zadać pytanie, czy jest wystarczająco dobry?
źrodło: Sky SportsDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Marzę o Simeone, on by to wszystko poskładał, może nawet szybciej niż w Atletico, które balansowało w środku tabeli gdy zostawał tam trenerem i co ?
W niecałe 6 lat mistrzostwo, Copa del Rey, Liga Europy, Superpuchar Europy, dwa finały LM, świetne transfery jak i zyskowne sprzedaże i respekt ze strony każdego nawet Barcelony czy Realu. Da się ?
Neuer
Ale nie chodzi o sprawy boiskowe w przypadku Sancheza ale o to jak się wypłakał na kolegów.
Sam pracuje jak wół ale takim gadaniem nie stanie się liderem za który wszyscy pójdą. I o to chodzi... Nie znam żadnego gracza z topu który by zwalał na kolegów gdy coś nie gra w zespole jako w całości (nie zaliczam CRa do gracza z topu. I jak wiemy gość płacze na kolegów nawet jak mu ktoś nie poda).
Obecnie i od lat brak w zespole lidera za ktorym pójdą młodzi. Nie jest nim Sanchez a już tym bardziej Ozil.
Mixerovsky
No to bylo zachowanie " Prawdziwych Kanonierow z Krwi i Kosci"!!!!natomiast dzisiejsi pilkarze Arsenalu to tacy " chlopcy do podawania pilek" co ma byc to bedzie jest porazka, remis obojetnie im...ehhhh
Co do Ozila sie zgadzam ale czepianie sie Sancheza to glupota. Mustafi tez na poczatku sobie bardzo dobrze radził, to dopiero jego pierwszy sezon w Anglii i nie zawsze bedzie grał na wysokim poziomie wiec tez krytyka zbedna. Lehmannowi łatwiej jest mowic bo jemu udało sie zdobyc Mistrzostwo Anglii a nawet dojsc do finału Ligi Mistrzow a dla obecnych zawodnikow to wylacznie marzenia i to takie, ktore ciezko spelnic.
Dobrze powiedziane., Trzeba być wojownikiem, a nie pizdusiem. Połowa naszego skłądu to mentalne przegrywy. Za to odpowiada nie kto inny, jak trener.
Akurat do Sancheza nie powinien nic mieć ponieważ to najwięcej pracuje w zespole.Co do innych może mieć jakiejś problemy.Sanchez nie posiada tylko dryblingu ale ma ten gen zwycięstwa w sobie,że biegł za każdą piłką
Kilka lat temu pozbywaliśmy się piłkarzy typu Santos, Bendtner, czy SS, a teraz mamy jeszcze więcej takich piłkarzy. Już mam dość tego zapychania składu piłkarzami takimi, jak Wellbeck, Gabriel czy Elneny, a później jest problem, bo jak się ich nazbiera, to ciężko w jednym okienku zrobić takie wietrzenie składu. W tym momencie to większość by się nie załapała do drużyny Arsenalu sprzed 10-15 lat.
12Titi14; redaktor
dokładnie tak ...przykro patrzeć na skład drużyny Anglii ,w której nie ma ani jednego zawodnika Arsenalu ...to dodatkowo boli ...
Dla mnie to nie jest zespół to kupa bachorów rozkapryszonych ,zespół gra gorzej to Pan Sanchez zchodząc fochy pokazuje Pan Özil jak już zespołowi nie idzie w meczach to ma w dupie wszystko w piz..z takim zespołem o reszcie nie wspomnę w zespole musi być jedność bez tego nie będzie wyników .
Smutna sprawa. Wenger pokłada nadzieję w zawodnikach - ci odchodzą (Na$ri, RvP). Wenger tworzy British Core - ten nie walczy na boisku. Wenger kupuje gwiazdy - coś zaczyna się sypać. Wenger to coś bierze tylko na siebie - zaczyna się medialna burza.
Jak to pytał Henry: "kto pomaga, pomagającemu?".
Mixerovsky
Taką jedność chciałoby się teraz oglądać w druzynach z premier league. Tyle, że teraz to połowa Arsenalu dostałaby zawieszenie na 8 meczy, za obraźliwe słowa, nie mówiąc już o tym co by było za popychanie. Z roku na rok, piłkarze stają się coraz większymi ciotami, a federacja jeszcze pomaga w tym, żeby to zmierzało w tym kierunku.
fabregas1987;
Zgadzam się. Nie widać tego, by przypuśćmy Sanchez czy inny Ramsey chciał "umierać" za kolegów z drużyny. Każdy trochę tak jakby grał na własny rachunek. Pamiętna jest sytuacja z Ruud van Nisterloojem:
youtube.com/watch?v=P4CZgblO65o
Szczególnie końcówka po tym "poprzeczkowym" karnym. Mam tu na myśli reakcje naszej drużyny. Nie mówię, że nie da się znaleźć podobnej sytuacji z ostatnich lat. Bardziej chodzi mi o to męskie podejście i jedność całego zespołu które wtedy było w pakiecie z tymi zawodnikami.
Ostatnio Henry się wypowiadał, że gdyby Lehmann stał między słupkami w momencie tego kuriozum w obronie przy bramce z WBA, to potem bałby się wejść do szatni. Niezależnie od tego jak bardzo jest to przesadzone pokazuje to moim zdaniem jedną prawdę - wtedy w szatni była wściekłość po porażce, twarde słowa i kopanie korkami po ścianach w szatni. Dziś tego nie ma w Arsenalu. Bynajmniej nic na to nie wskazuje. Z resztą nie tylko w Arsenalu. Coś mi się wydaje, że generalnie futbol od tego odchodzi. Charakter okazuje się frustracją, a nie zdrowym wkur.... Niestety..
Takich wypowiedzi trzeba temu klubowi od swoich byłych gwiazd o niebo więcej.
Jak oni mają mieć mentalność zwycięzców skoro zarówno dzisiejsi jak i poprzedni piłkarze tylko mydlą oczy (?) Lehmann jako jeden z niewielu chociaż ma dobre gadane.......
Brakuje nam zawodników z mentalnością Lehmanna, Vieiry czy Henry'ego. Obecna kadra nie ma "jaj", nie jest kolektywem, który staje murem za kolegą podczas starć. Nie wychodzimy na boisko by walczyć jak lwy tylko żeby odbębnić kolejne spotkanie, jak jakieś przyjście do korporacji, byle 8h i nara.
Jens podchodzi profesjonalnie do tematu on wiedział, jak sobie radzić z presją i wiedział, że ma przed sobą ludzi którzy będą gryźć trawę. W ten sposób Arsenal za jego kadencji to byli "Bad Boys" używając terminologii NBA z przełomu lat 80 i 90.
Nigdy bym im nie przyszło do głowy, żeby mówić nie podpisze kontraktu bo nie chcecie mi dać 220k czy więcej.
Oni grali z pasji czy graliby za darmo czy nie.
Efekty bezstresowego wychowania
stara szkoła vs młode wilki pseudo gwiazdeczki
jeszcze 10 lat temu piłkarze dostawali opierdziel w szatni, a dziś jak jakiś trener wyleje kubeł zimnej wody na głowę gwiazdeczki to się dąsają
Racje ma i tyle..
Ciekawe cz gdyby grał dzisiaj w Arsenalu to by się dąsał czy cieszył biegał i klaskał bez sensu. Chyba już miażdżyca daje znać.