Madueke błyszczy w triumfie Arsenalu nad Club Brugge
11.12.2025, 07:44, Patryk Bielski
251 komentarzy
Arsenal z łatwością pokonał Club Brugge, pokazując swoją rosnącą pewność siebie w Lidze Mistrzów. To właśnie Noni Madueke, dzięki dwóm trafieniom, był kluczową postacią tego wieczoru. Jego bramki ustawiły mecz, zapewniając Kanonierom kolejne zwycięstwo w Europie i przybliżając ich do fazy pucharowej.
Madueke nadaje ton od początku
Mikel Arteta zdecydował się na pięć zmian w składzie po porażce z Aston Villą, a jednym z nowych zawodników był wspomniany Madueke. W 25. minucie pełen energii i pewności siebie Anglik z łatwością minął obrońcę i oddał potężny strzał z 20 metrów, który odbił się od poprzeczki i wpadł do siatki. To był moment, który porwał stadion, nawet jeśli wszyscy spodziewali się dominacji Kanonierów.
Mimo że Club Brugge przez większość pierwszej połowy był w cieniu Arsenalu, to Christos Tzolis i Aleksandar Stankovic próbowali zaskoczyć Davida Rayę. Bramkarz Kanonierów jednak pewnie interweniował, utrzymując prowadzenie londyńczyków do przerwy.
Kontrola po przerwie
Wszelkie napięcia zostały szybko rozwiane po przerwie. Już dwie minuty po wznowieniu gry Madueke wykorzystał precyzyjne dośrodkowanie Martina Zubimendiego, zdobywając drugą bramkę głową. Chwilę później Gabriel Martinelli podwyższył wynik na 3:0 pięknym strzałem z dystansu.
Dominacja Arsenalu pozwoliła Artetcie na wprowadzenie długo oczekiwanych zawodników. Gabriel Jesus wrócił na boisko po 342 dniach przerwy spowodowanej kontuzją ACL, a 16-letni Marli Salmon zadebiutował w pierwszym zespole. Jesus był bliski zdobycia bramki, trafiając w poprzeczkę pod koniec meczu.
Skuteczna rotacja
Kibice od dawna domagali się rotacji składu i przeciwko Club Brugge Arteta spełnił te oczekiwania. Christian Norgaard i Piero Hincapie stworzyli siódmy duet środkowych obrońców w tym sezonie, co pokazuje elastyczność zespołu. Choć momentami brakowało płynności, zwłaszcza przed przerwą, to Arsenal mógł sobie pozwolić na spokojne rozegranie meczu.
Druga połowa pokazała dojrzałość zespołu w europejskich rozgrywkach. Jesus imponował ruchem i techniką, podczas gdy Viktor Gyokeres miał trudniejszy wieczór. Zbliżający się napięty terminarz sprawi, że decyzje Artety dotyczące rotacji będą bacznie obserwowane.
Droga do fazy pucharowej otwarta
Dzięki temu zwycięstwu Arsenal ma już 18 punktów, co przekracza próg z zeszłego sezonu dla awansu do najlepszej ósemki. Uniknięcie lutowych baraży wydaje się teraz bardzo prawdopodobne, a przygotowania do 1/8 finału mogą się rozpocząć. Co ważniejsze, mecz pokazał siłę głębi składu, rytm gry i korzyści płynące z przemyślanej rotacji.
Clube Brugge: Van den Heuvel; Siquet, Ordonez, Mechele, Seys; Stankovic, Onyedika; Forbs, Vanaken, Tzolis; Tresoldi.
Arsenal: Raya; White, Nørgaard, Hincapié, Lewis-Skelly; Zubimendi, Merino, Ødegaard; Martinelli, Gyökeres, Madueke.
źrodło: eplindex.com
13 godzin temu 21 komentarzy
13 godzin temu 3 komentarzy
13 godzin temu 2 komentarzy
13 godzin temu 2 komentarzy
30.12.2025, 09:44 3 komentarzy
30.12.2025, 09:42 7 komentarzy
30.12.2025, 09:37 10 komentarzy
29.12.2025, 20:43 2044 komentarzy
29.12.2025, 20:26 6 komentarzy
29.12.2025, 14:23 2 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 7 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
madueke goat xddd
@wnw46 napisał: "strzał jak strzał, ale jak na swoją masę to jest dość silny, szybki... Szybko rozgrywa pokazuje się do podania. Ani Haverz ani Gyo nie są nawet tego blisko."
Niższy, to i środek ciężkości inny, i łatwiej mu dryblować,trzymać się na nogach. Taki McGinn też tym robi robotę, i ciężko go przewrócić. U nas jeszcze MLS ma takie możliwości, ale jeszcze musi nabrać doświadczenia, kiedy ich używać, a kiedy nie warto przez to tracić piłkę ;)
@Dziadyga napisał: "Pan Jesus to już powinien być spakowany do Palmeiras czy gdzie.Ile razy można się nabierać.Znowu będą jakieś urazy pewnie,bo to już taki typ a tygodniówka horrendalna.Strzal wiecznie platfusowy,jedynie,że ma ruchliwość i technikę i to mi się podobało zawsze."
Kurcze ,czyli może odpalić, bo zawsze praktycznie Twoje przewidywania sprawdzają się na odwrót;) zaufałem, kupiłem koszulkę Gyo bo miał roznieść ligę, i co? ;) a tak poważnie to daje czas jak każdemu, a przed kontuzją dawał nadzieję, i liczę że ( choć zajmuje mu dłużej dojście do sprawności) wróci i się odblokuje, a jutrzejszy mecz jest dobrą szansą. Co do Jesusa, to nie ma sensu się go zimą pozbywać, wiele nie dostaniemy, a za to może być bardzo przydatnym wzmocnieniem, nie będzie grał co tydzień, ale może dawać z ławki coś kompletnie innego niż Havertz i Gyokeres. Generalnie jak wszyscy zdrowi to mamy na 9 cztery różne opcje, które mogą w drugiej połowie sezonu realnie przyczynić się do trofeów i dać tą nieprzewidywalność wreszcie o której nie raz mówił Arteta. W ogóle jakby było pięknie, gdyby cały skład był zdrowy i wychodziła najmocniejsza 11 a na ławce też moc , może się doczekamy w styczniu;)
Mikel Arteta will hold his pre-Wolves press conference at Sobha Realty Training Centre at 9:30am this morning. ✅
@Dziadyga: strzał jak strzał, ale jak na swoją masę to jest dość silny, szybki... Szybko rozgrywa pokazuje się do podania. Ani Haverz ani Gyo nie są nawet tego blisko.
Wtedy to jest szansa na zarobek, a ja mówię o pożegnaniu się w zimny sposób
@Overmars84 napisał: "Ale dodam, że jak do końca sezonu nie udowodni, że jest tu potrzebny, albo złapie kolejną kontuzje no to już wtedy OUT"
Jedyna szansa na out jest wtedy jak będzie mieć świetny sezon i żadnej kontuzji do końca sezonu.
Ale dodam, że jak do końca sezonu nie udowodni, że jest tu potrzebny, albo złapie kolejną kontuzje no to już wtedy OUT
@Dziadyga: A kto to przyszedł, pan maruda..
@Dziadyga napisał: "Pan Jesus to już powinien być spakowany do Palmeiras czy gdzie."
Ja jednak wierzę, że jego wiek pozwoli mu uporać się z kontuzjami i będziemy mieć wiele pociechy z niego na boisku. Lubię dawać kolejne szanse jeśli ktoś na to zasługuje, a On na pewno tak
@Tomi7: właśnie te pojedynki fizyczne mnie irytują u Gyo on większość mógłby wygrać i ustać ale on woli się wywalić i liczyć na faul nie wiem w Portugalii mu to gwizdali tutaj jest inaczej i musi to ogarnąć.
@Dziadyga napisał: "najlepsi Ci co mają radość,że Gyo narazie wygląda przeciętnie"
A są tacy? Ja bym wolał żeby jednak wyglądał jak piłkarz, i żeby nawet jak nie strzelał to żeby był przydatny dla drużyny.
@Overmars84 napisał: "Oj będziecie przepraszać Pana Jesusa za to, że go już skresliliscie w tym klubie :DDD"
Pan Jesus to już powinien być spakowany do Palmeiras czy gdzie.Ile razy można się nabierać.Znowu będą jakieś urazy pewnie,bo to już taki typ a tygodniówka horrendalna.Strzal wiecznie platfusowy,jedynie,że ma ruchliwość i technikę i to mi się podobało zawsze.
Oj będziecie przepraszać Pana Jesusa za to, że go już skresliliscie w tym klubie :DDD
Tu dalej dyskusje o tym Gyo i Kaiu xD najlepsi Ci co mają radość,że Gyo narazie wygląda przeciętnie(przy podobnym stylu gry co gramy to wiedziałem,że może być niewypał,przy zmianie gry na dynamiczniejsza a taka się nie zapowiada było by lepiej) ale zmartwie tu niektórych,bo ten wasz Sesko którego chcieliście,bo trener go chcial to jest całkowicie daremny i tylko wiek usprawiedliwiał jego cenę horrendalna xD Przez 5-6 tyg była dyskusja pusta o Gyo i Sesko i nikt nie mial racji,bo i u nas byłby słaby,bo to piłkarz przeciętny co miał problem strzelić dwucyfrowke w Bundes.Wiadomo,że najlepsze rozwiązanie to Kane czy Lewy z przed dekady,ale to niemożliwe.
@alexis1908: Trochę mniej efektywna, ale za to jak piłeczka chodzi między Gabrielem a skrzydłami to jest poezja dla oka :D
Jesus jest idealnym napastnikiem pod naszą grę. Oby wytrzymał do końca sezonu
@Numer10: a jeszcze lepiej działało z Martinellim Saka i jesusem na 9 co to była za gra ;)
@arsenallord napisał: "Szkoda, że Gyo nie czyta K.com. Żadnego wsparcia dla zawodnika. Ciekawe czy Arteta był tak jechany w pierwszych miesiącach jego pracy? Havertz? Wiem, że gra poniżej oczekiwań, ale to słabe jak stał się kozłem ofiarnym."
Gyokeres nie ma jak zostać kozłem ofiarnym bo jesteśmy najlepszą drużyną i w lidze i w LM, to nie jest tak że jak ktoś jest naszym zawodnikiem to nie można mieć wobec niego żadnych wymagań. Ja wymagam podstawowych rzeczy na początek.
Tak sobie czytam i się wypowiem.
1) granie fałszywą 9, moim skromnym zdaniem, miałoby jak najbardziej sens gdyby Saka był zawodnikiem strzelającym 20+ co sezon, Martinelli jak w 22/23 strzelający po 15 goli i Ode ładujący co sezon minimum 10 (mowa o samej lidze). Problem w tym, że żaden tego nie robi.
2) byłem zwolennikiem transferu bestii, ale teraz mam wrażenie, że to jednak popierdółka, a nie killer. Z taką posturą przegrywać większość pojedynków fizycznych w PL?! Gra zdecydowanie poniżej oczekiwań, oby jeszcze odpalił, dodam, że jakoś ciągle go lubię i mocno mu kibicuję, ale po prostu już niezbyt w to wierzę, aż już tęsknię za Havertzem. A i Gyo nie ma dobrze wyglądać, ładnie grać, tylko ładować bramki!
3) co do Havertza to na 8 wyglądał fatalnie, jak ciało obce w drużynie. Na tej niby 9 o wiele lepiej, ale chcieliśmy killera 20+ goli.
4) Merino na 9 - wielkie brawa i olbrzymi szacunek dla niego za to co robi drugi sezon, ale nie róbmy sobie żartów...
@alexis1908: A my mieliśmy w 23/24 Trossarda i Sakę i po Dubaju też to hulało aż strach ;)
@Ups147 napisał: "Tylko żeby mieć takiego napastnika, to w dużej mierze na niego liczby pracuje drużyna. Jak masz Haalanda, to nie każesz mu grać jak Ferran Torres, dlatego jak Guardiola go sprowadził, to City zaczęło grać zupełnie inaczej. A tak jak dzisiaj napisalem, my chcemy z niego drugiego Havertza zrobić. To się nie uda."
Też bez przesady. Havertz nie ma niewiadomo jakich zadań żeby Gyo miał nie podołać chociaż po części. I tak inaczej gra u nas Gyo od Havertza, ale to nie ma w ogóle wpływu na to, że po prostu Szwed przegrywa pojedynki o górne piłki, szybkościowe i nie stwarza sobie praktycznie okazji. Haaland ma luz bo Guardiola wie że nawet jeśli nie dotknie piłki w meczu to wygra walkę o nią w polu karnym rywala. Poza tym też w większości meczów w akcjach uczestniczy, czasem tylko stoi tam na "sępa". Wątpię że gdyby Arteta kazał mu tylko i wyłącznie czekać na piłkę to zacząłby nagle strzelać hatrricki co mecz. Musi się dostosować i tyle, wątpię żeby kiedykolwiek go zapewniano że cała taktyka zostanie nie wiem jak dostosowana do niego, w piłce to tak nie działa.
@arsenallord napisał: "Lubię Havertza i cieszę się, że on przyszedł po tym co pokazał, ale on nigdy nie był kluczowym piłkarzem Arsenalu."
Był w grupie piłkarzy "pewniaków" którzy grali praktycznie od deski do deski i dowozili poziom.
@Numer10: barca grając fabregasem na fałszywej 9 miała Messiego :D a Live skrzydła Salah Mane ;D
@Damper: Ale oczywiście że tak tak jak inni mają prawo poddawać w wątpliwość to czy Arteta coś wygra z Arsenalem ( nie mówię o sobie jak coś bo też uważam że jest ok ) tylko po prostu to zalatuje hipokryzja. I na prawdę zafiksowałeś się że ktoś tu niby broni Gyokeresa a z tego co widzę to każdy nawet jego fani przyznają że gra poniżej oczekiwań ;)
@Rynkos7 napisał: "No po prostu potrzebowaliśmy kogoś w typie Haalanda a nie Gabriela Jesusa, który tak jak wczoraj pokręcił się jak bączek, coś tam poddymił a skończyło się tymi samymi sękami i flakami na bramkę"
Tylko żeby mieć takiego napastnika, to w dużej mierze na niego liczby pracuje drużyna. Jak masz Haalanda, to nie każesz mu grać jak Ferran Torres, dlatego jak Guardiola go sprowadził, to City zaczęło grać zupełnie inaczej. A tak jak dzisiaj napisalem, my chcemy z niego drugiego Havertza zrobić. To się nie uda.
@arsenallord napisał: "ale oglądając mecze to za ściąganie obrońców i robienie miejsca dla skrzydłowych Havertz jest chwalony, ale Gyo robiąc to samo zły, bo nie strzela. Miejmy standardy oceny takie same a nie przez sympatię."
Poważnie chcesz porównywać poziom gry bez piłki Havertza z Gyokeresem?
Nie ma ktoś czasami linka do LKE?
@alexis1908 napisał: "@Damper: zabawne że mówisz że jest presja na wynik itp ale jak się coś ktoś powie że Arteta jest w klubie 6 lat i powinien już coś wygrać to jest narracja w 2 stronę ;)"
Ale jeśli Arteta nic nie wygra w tym sezonie to on będzie głównym winnym. Na niego spadnie krytyka i odpowiedzialność bo tak to działa w piłce, że za wyniki odpowiada trener. Ale jeśli oceniamy ten sezon to pod kątem wyników jesteśmy liderem PL i liderem CL, więc trener robi to co do niego należy. A jeśli przejdziemy do oceny poszczególnych piłkarzy to tutaj najbardziej zawodzi Gyokeres. Mamy chyba prawo oceniać i poddawać krytyce poszczególnych piłkarzy?
@Rynkos7 napisał: "No po prostu potrzebowaliśmy kogoś w typie Haalanda a nie Gabriela Jesusa, który tak jak wczoraj pokręcił się jak bączek, coś tam poddymił a skończyło się tymi samymi sękami i flakami na bramkę. Oczywiście to tylko kilkanaście minut, więc nie wieszamy na nim psów i trzeba cieszyć się tymi nadchodzącymi, wspaniałymi 2 tygodniami w wykonaniu Brazylijczyka, może 3, ale wiadomo o co chodzi :) Dlatego tak jak napisałem już x-set razy, to co może dać nam Gyo cały czas jest warte jakichś prób i zaufania, oczywiście hipotetycznie bo wcale nie musi tak się skończyć. Po prostu musimy otoczyć Szweda miłością parafrazując naszego bossa :)"
Zgadzam się co do tego że Gyo trzeba dać szanse. Nie zgadzam się że napastnicy jak Havertz czy Jesus nic nie dają. Patrzyłbym na nich bardziej w kontekście fałszywych 9, które może nie strzelają dużo, ale z nimi gra innych zawodników wygląda lepiej. Live kiedyś miało Firmino, Barca czy Hiszpania potrafiły grać Fabregasem na 9, my mamy swoich i póki nie znajdziemy kogoś kto zapewni sam 20+ bramek to gra nimi też ma swoje plusy. W niektórych meczach nawet bym powiedział że lepiej grać takim typem 9 niż typowym finisherem (nawet w formie) :D
@Damper: zabawne że mówisz że jest presja na wynik itp ale jak się coś ktoś powie że Arteta jest w klubie 6 lat i powinien już coś wygrać to jest narracja w 2 stronę ;)
@Damper napisał: "od tego czasu był kluczowym piłkarzem."
Lubię Havertza i cieszę się, że on przyszedł po tym co pokazał, ale on nigdy nie był kluczowym piłkarzem Arsenalu.
Z Gyo nikt nie obchodzi się jak z jajkiem, jestem trochę zawiedziony, ale oglądając mecze to za ściąganie obrońców i robienie miejsca dla skrzydłowych Havertz jest chwalony, ale Gyo robiąc to samo zły, bo nie strzela. Miejmy standardy oceny takie same a nie przez sympatię.
@Numer10 napisał: "Gyo przyszedł żeby dać inne atuty, bo chcieliśmy spróbować z gościem który nie tylko wygrywa pojedynki, ale też zapewnia bramki w większej ilości, nawet jeśli ucierpi delikatnie rozegranie i pressing. Póki co to nie wychodzi."
No po prostu potrzebowaliśmy kogoś w typie Haalanda a nie Gabriela Jesusa, który tak jak wczoraj pokręcił się jak bączek, coś tam poddymił a skończyło się tymi samymi sękami i flakami na bramkę. Oczywiście to tylko kilkanaście minut, więc nie wieszamy na nim psów i trzeba cieszyć się tymi nadchodzącymi, wspaniałymi 2 tygodniami w wykonaniu Brazylijczyka, może 3, ale wiadomo o co chodzi :) Dlatego tak jak napisałem już x-set razy, to co może dać nam Gyo cały czas jest warte jakichś prób i zaufania, oczywiście hipotetycznie bo wcale nie musi tak się skończyć. Po prostu musimy otoczyć Szweda miłością parafrazując naszego bossa :)
To ile jeszcze zamierzacie trzymać parasol ochronny nad Gyokeresem? Bo jeśli powołujecie się na początki Havertza to przypomnę tylko, że już w listopadzie został wybrany piłkarzem miesiąca i od tego czasu był kluczowym piłkarzem. Jest 5 miesiąc sezonu, ale nadal nie można skrytykować Gyokeresa. Oczekujecie najwyższych standardów, oczekujecie trofeów, a akceptujecie poziom, który jest absolutnie nieakceptowalny. Jesteśmy już w takim miejscu i presja na wynik jest tak duża, że na tolerowanie bylejakości nie ma po prostu miejsca. I zawodnicy też mają mniej czasu, żeby udowodnić swoją wartość. Przychodzisz za duże pieniądze jako 27-latek do wielkiego klubu to nie licz na to, że ludzie będą się z tobą obchodzić jak z jajkiem.
@alexis1908: Ja wiem, ale to jest niesamowita hipokryzja
@arsenallord: każdy ma prawo do swojego zdania i tyle :D najważniejsze że nie kupiliśmy pewnego szwedzkiego golleadora z NU
@Rynkos7 napisał: "To trochę jak zapytać mnie kto miał lepsze statystyki obronionych strzałów od Ray'i. Jesus czyli konkurent Havertza był non stop kontuzjowany, a Niemiec był najbardziej wysuniętym piłkarzem w taktyce. Nie zaprzeczysz, że korelacja między "liczbami" a pozycją napastnika jest znacznie większa niż w przypadku pozostałych piłkarzy, więc dla mnie osobiście to niewystarczający argument w dyskusji."
Też nie przesadzajmy, jakby Havertz był taki bezużyteczny to drużyna z nim na 9 nie miałaby takich rekordów strzeleckich 2 sezony temu. Dobrze się wpisuje do naszej drużyny i ma swoje atuty. Gyo przyszedł żeby dać inne atuty, bo chcieliśmy spróbować z gościem który nie tylko wygrywa pojedynki, ale też zapewnia bramki w większej ilości, nawet jeśli ucierpi delikatnie rozegranie i pressing. Póki co to nie wychodzi. Nie rozumiem po co pisać jakby Havertz był w naszej drużynie bezużyteczny, bo tak nie jest i raczej nie będzie.
A Merino to jest coś niesamowitego, cdm który staje się finisherem jak tylko potrzeba. Jedyne jakby miał trochę więcej dynamiki i naprawdę mógłby tam grać na etat. Jako opcja w ataku do gry na wrzutki i fałszywą 9 posyłającą prostopadłe podania - genialne
Szkoda, że Gyo nie czyta K.com. Żadnego wsparcia dla zawodnika. Ciekawe czy Arteta był tak jechany w pierwszych miesiącach jego pracy? Havertz? Wiem, że gra poniżej oczekiwań, ale to słabe jak stał się kozłem ofiarnym.
Confirmed: Rob Jones has been appointed referee for Arsenal vs. Wolves on Saturday. John Brooks is on VAR. ☑️
@Damper napisał: "Tym gorzej dla Gyokeresa, że na 49 bramek drużyny on jako główna strzelba strzelił 6. U niego ta korelacja między pozycją a liczbami słabo się sprawdza. Nasz defensywny pomocnik ma obecnie 5 g/a, a podstawowy napastnik 6 g/a."
No tylko weź pod uwagę to, że jest to nowy gracz w drużynie i był przez jakiś czas kontuzjowany bo podajesz całkowitą liczbę bramek. Bronić i usprawiedliwiać Szweda nie zamierzam.
@Rynkos7 napisał: "Nie zaprzeczysz, że korelacja między "liczbami" a pozycją napastnika jest znacznie większa niż w przypadku pozostałych piłkarzy, więc dla mnie osobiście to niewystarczający argument w dyskusji."
Tym gorzej dla Gyokeresa, że na 49 bramek drużyny on jako główna strzelba strzelił 6. U niego ta korelacja między pozycją a liczbami słabo się sprawdza. Nasz defensywny pomocnik ma obecnie 5 g/a, a podstawowy napastnik 6 g/a.
@Marzag: sorry Saka to nie półka Haalanda
@Damper: dla mnie jest okej jak ma Merino grać tak jak do tej pory :)
@Damper napisał: "No wykazywał się. A jak nie to wskaż proszę kto obecnie wykręca lepsze liczby wśród naszych zawodników."
To trochę jak zapytać mnie kto miał lepsze statystyki obronionych strzałów od Ray'i. Jesus czyli konkurent Havertza był non stop kontuzjowany, a Niemiec był najbardziej wysuniętym piłkarzem w taktyce. Nie zaprzeczysz, że korelacja między "liczbami" a pozycją napastnika jest znacznie większa niż w przypadku pozostałych piłkarzy, więc dla mnie osobiście to niewystarczający argument w dyskusji.
@alexis1908 napisał: "@Damper: Merino podejrzewam że jakby grał od początku sezonu na 9 spokojnie miałby 10+ bramek i kilka asyst więcej ;)"
To może po prostu wystawmy Merino i dajmy sobie spokój z Gyokeresem.
Fajnie, że Madueke pokazuje się z dobrej strony, gra lepiej niż myślałem, ale to nie jest poziom Saki. Dla mnie jakiś mega wielki dołek tylko może spowodować utratę miejsca w składzie dla Bukayo.
@Damper: Merino podejrzewam że jakby grał od początku sezonu na 9 spokojnie miałby 10+ bramek i kilka asyst więcej ;)
@alexis1908 napisał: "jak ty nie widzisz różnicy pomiędzy Saka w formie a tym co gra teraz to już twoja sprawa ;) @Damper: no i owszem Gyokeres źle w tych meczetach wyglądał a najgorzej z West Hamem ;)"
To tak jak mówić, że trzeba posadzić Haalanda bo ma tylko 6 goli w 10 meczach a normalnie miałby 12 więc nie jest w formie.
Saka nawet jak nie jest w perfekcyjnej formie to i tak prezentuje lepszy poziom niż każdy inny zawodnik ofensywny w naszym zespole.
@alexis1908:
No przecież o to chodzi. Ja też nie miałbym problemu aby Martinelli zaczął grać jak Ronaldinho, Odegaard jak Andres Iniesta a Havertz jak Robin van Persie. Czym innym jednak jest jednak zaakceptowanie rzeczywistości a czym innym życzeniowe myślenie. Rozumiem, że w przypadku Szweda też trochę tak to wygląda, ale on w tym klubie jest zbyt krótko aby nagle powiedzieć "nie no, z tego nic nie będzie". Na jakiejś podstawie te 70 mln wydaliśmy i tutaj trzeba jeszcze podjąć jakieś próby wydobycia tego potencjału. Jak się nie uda to trudno. Trzeba jednak zaakceptować, że są piłkarze, którzy ile i jak wartościowych cegiełek w tym klubie nie dołożyli to mogą już nie być wystarczający tak jak Partey, Zinchenko i inni.
@Nicsienieda: no jaki wniosek z tego ? To że Gyokeres gra słabo nadal nie daje Havertzowi dobrego wykończenia niestety.