Małe derby Londynu, WHU - Arsenal!

12.12.2017, 20:13, Kamil 645 komentarzy

Grudzień to wspaniały okres dla każdego fana Premier League. Natłok spotkań sprawia, że wielu kibiców przez całe dnie nie myśli o niczym innym. Tym razem nie tylko w weekend będziemy mogli oglądać zmagania w najciekawszej lidze na świecie. W najbliższą środę, o godzinie 21:00 czasu polskiego, Arsenal podejmie West Ham United na Stadionie Olimpijskim.

Podopieczni Arsene'a Wengera przystąpią do tego spotkania w nie najlepszych humorach. Dopiero co padła twierdza Emirates Stadium by w kolejnym meczu znowu stracić punkty. Kanonierzy po bardzo słabym spotkaniu zremisowali na St Mary's Stadium z ekipą Southamptonu 1-1. Kibice przyjęli ten remis z niezadowoleniem, uznając za porażkę. Co innego Arsene Wenger oraz zawodnicy, którzy cieszyli się z takiego rezultatu. Nie tego oczekujemy od ekipy, która powinna przynajmniej walczyć o mistrzostwo Anglii. Jeszcze 3 mecze i półmetek sezonu, a my tracimy już do Manchesteru City 17!! punktów. To niedopuszczalne. Lepiej wiedzie się Arsenalowi w rozgrywkach Ligi Europy, gdzie w kolejnej rundzie zagra ze szwedzkim Östersunds FK.

West Ham zajmuje w tabeli Premier League 18. miejsce. Widać jednak w ekipie Młotów światełko w tunelu. Przekonała się o tym ekipa Chelsea, która przegrała na Stadionie Olimpijskim 0-1. David Moyes i jego piłkarze byli bliscy sprawienia sensacji również na Etihad Stadium, gdzie do przerwy potrafili prowadzić 1-0. Dopiero w drugie połowie, przy ogromnych trudach, zdecydowany faworyt do mistrzostwa zdołał wygrać 2-1. Trzeba zatem pochwalić byłego menedżera Evertonu oraz Manchesteru United, który odmienił zespół po niepowodzeniach ze Slavenem Bilicem.

Popularne Młoty to bardzo dobry rywal dla Arsenalu. W całej historii Kanonierzy wygrywali aż 63 razy. Prawie połowę, zaledwie 34 mecze wygrał West Ham, a 38 spotkań zostało nierozstrzygniętych. Dla podopiecznych Arsene'a Wengera będzie to dopiero druga wizyta na Stadionie Olimpijskim. W poprzednim sezonie goście odnieśli tam przekonujące zwycięstwo, 5-1, a hattrickiem popisał się Alexis Sanchez.

Arsene Wenger w dalszym ciągu nie może skorzystać z Santiego Cazorli, który niedawno przeszedł kolejną operację. Skhodran Mustafi powróci na kolejny mecz ligowy z Newcastle. Aaron Ramsey, który cały ostatni kwadrans w meczu przeciwko Świętym grał z urazem, powróci prawdopodobnie na spotkanie z Liverpoolem. W ekipie West Hamu tylko Jose Fonte oraz Doneil Henry znajdują się poza grą.

Zapowiada się ciekawe widowisko. Obie drużyny na gwałt potrzebują wygranej i zrobią wszystko, aby osiągnąć cel. Dla West Hamu nie ma już podziału na mecze, które trzeba wygrać, a w których można kalkulować stratę punktów z mocnym rywalem. Jeżeli chcą utrzymać się w Premier League to musza wygrywać nawet z takimi zespołami jak ostatnio Chelsea czy teraz Arsenal. Goście natomiast marzą o powrocie do Ligi Mistrzów, a konkurencja nie śpi. Wolne są 4 miejsca, a kandydatów 6. Straciliśmy już wystarczająco punktów i na ten rok wystarczy. Przynajmniej do sylwestra trzeba wygrać wszystkie mecze. Dobrą passę rozpocznijmy w małych derbach Londynu.

West Ham - Arsenal

Rozgrywki: Premier League

Miejsce: Anglia, Londyn, Stadion Olimpijski

Data: 13 grudnia, 2017

Skład Kanonierzy.com: Cech - Debuchy, Koscielny, Monreal - Kolasinac, Xhaka, Wilshere, Bellerin - Özil, Giroud, Lacazette

Typ Kanonierzy.com: 2-3