Merida nie żałuje odejścia z Arsenalu

Słusznie zrobił że odszedł skoro już nie chciał grać dla Arsenalu to jego wybór :]

każda drużyna, która wyjdzie z grupy LM jest z założenia lepsza od wszystkich uczestników LE

Adamo1006---> Liga Europejska to puchar UEFA, a Arsenal grał w Lidze Mistrzów, a moim zdaniem LM jest odrobinę lepsza...

pozostaje życzyć mu powodzenia :)

Chciał grać wiecej tak wiec nie dziwie sie , że odszedł.

Zamiast marnować swoje niemałe umiejętności, jak mówi Wenger, dobrze, że zakotwiczył w Atletico, gdzie powinien mieć dużo więcej szans na grę niż u nas.

koszel14 ---> Atletico słabszym klubem? Przypominam Ci, że to właśnie klub z Madrytu zdobył w minionym sezonie ważne trofeum, wygrał Ligę Europejską. Kanonierzy tylko obeszli się smakiem.

szkoda że taki znakomity piłkarz jak Merida odszedł z Arsenalu, no ale cóż nie mógł się przebić od wyjściowej 11 to odszedł to słabszego klubu żeby grać w pierwszym składzie.
Życzę mu jak najlepiej w Atletico ;]

I tak nic nie osiągnie w Atletico. Czekam już na potyczkę z Arsenalem.

No jak atletico dla niego to wielki klub jak arsenal to już wiem wszystko..........

no chciał grać proste ...

Nie przebił się do pierwszego składu a chciał grać to odszedł. Powodzenia mu życzę.

Jeśli będzie z niego coś więcej to Atletico będzie nas wyśmiewać że puściliśmy takiego zawodnika za darmo i nie daliśmy mu szansy.

Szkoda ... w swoim 1 meczu ligowym zadebiutował z bramką...

Jeżeli naprawdę od dzieciaka jest fanem Los Colchoneros to nie można mu mieć tego za złe. Poza tym odszedł ze względów czysto sportowych, bo przecież Atletico nie zapłaci mu więcej niż my, może nawet zarabia mniej niż w Londynie.

Jeśli będzie częściej grał tam można śmiało powiedzieć, że wybrał dobry klub dla siebie. Życzę mu jak najlepiej, oby jego kariera rozwinęła się w jak najbardziej pozytywnym kierunku.

Fran chciał mieć więcej okazji do gry, a w Arsenalu było o to ciężko. Nie dał rady przebić się do pierwszej drużyny i odszedł :) Atletico lubię, więc życzę mu powodzenia.

Wszędzie przytaczacie sytuację Hleba. Nie każdy piłkarz jest taki jak on - niektórzy są bardziej utalentowani i mają więcej sił i determinacji, by walczyć o miejsce w pierwszym składzie. Hlebek myślał, że odejdzie do Barcelony i z miejsca stanie się ważnym zawodnikiem zespołu, a jak przyszło na to zapracować to się obsrał.

No co tu sie dziwić, sam przyznał ze tu nie pasował więc nikt na siło nie mógł go tu zatrzymac...wybrał gre w Hiszpanii i mysle ze tam pokaże na co go stać...:0

Tacy są hiszpanie ;/
Nie obrażam ich...ale oni są mentalnie nastawieni na powrót do ojczyzny;p

hleb też tak mówił, po roku jakoś zmienił zdanie, ale cóż, zobaczymy jak będzie z meridą

Facet ma rację - nie pasował do kanonierów;zwyczajnie zbyt mało dynamiczny i bojowy.Niech lepiej chodzi w Hiszpanii niż u nas.

Szkoda że odszedł. Widziałem w nim piłkarza, który ma ogromny potencjał.
Jego strzał przeciw Liverpoolowi, czy w lidze, przeciw, chyba, Boltonowi, zapamiętam na bardzo długo.
Cóż, pozostaję mu życzyć powodzenia w lidze hiszpańskiej. Lubię Atletico, mam nadzieję, że daleko zajdą w przyszłym sezonie, i zagrają na nerwach Realu i Barcelony.

osobiście mi szkoda że odszedł , ale faktycznie dużo szans na gre nie miał w Arsenalu . Mógł go Wenger chociaż wypożyczyć . Życze mu powodzenia :)

Szkoda go, ale jak sam mówi, nie pasował do nas zbytnio i ogólnie do ligi ang. ,w hiszpani będzie miał na pewno okazję do pokazania swoich pełni umiejętności, nie będzie przynajmniej co 5 sek. faulowany ;)