Merson: Wenger oszukuje fanów

Co by nie mówić, ma trochę racji z oszukiwaniem fanów. Ale nie w tym, że nie kupił nikogo wielkiego, ale że zatajał kontuzję Welbecka. To jest skandal - nikogo nie kupić, wiedząc, że nie będzie 50% napastników przez co najmniej pół sezonu + jeszcze zataja to przed opinią publiczną i kibicami. Ogromny minus dla całego Arsenalu za ten pstryczek.

Hehe mądrale z was bo to nie wy płacicie największe ceny za bilety tylko oglądacie sobie meczyk na ruskim sopie a raczej spamujecie pod głównym newsem jaki to giroud słaby i jak nasi krzywo podają. Ja tam nie dziwie się kibicom i ludziom związanym z Arsenalem ze są wkurzeni a w jakie słowa yo ubierają to ich sprawa. Dziwię się wam ze ich krytykujecie i w dupie macie to jak kolejna szansa na tytuł mistrzowski jest marnowana przez Wengera i jego marzeniach o messim za 30 mln euro.

przegiął pałę

hahaha

* "Ale co do Mistrza", miało być...

No z tymi 75 "bańkami" za Karima to mu przygrzało w czoło. ;-D
Ale co Mistrza ma rację. Obecna kadra na pewno go nie wywalczy.

Przypominam iż inne klubu typu whu czy inne średniaki wydały też sporo kasy na transfery i gdzie są? My dzięki Wengerowi zawsze jesteśmy na Topie :-) może nie walczymy o majstra ale znacznie bardziej się liczymy niż jakieś Totenh**ki. Pozdrawiam fanów transferów sezonowcy zasrani

W tej wypowiedzi jest kszty prawdy ponieważ kibice płacą owszem, chcieliby by zespół był mocniejszy i lepszy od reszty by walczyć o najwyższe cele lecz.. Moim zdaniem Wenger sam wie najlepiej kogo mu brakuje w zespole czy ja czy on a nawet inny noname może sobie podyskutować nad kupnem benzemy, lacazetta czy innego cavaniego ale ostatecznie podejmują decyzję osoby do tego wyznaczone. Wenger i zarząd wiedzą jaki jest skład gdyż sprzedają z nimi największa liczbę czasu i widzą.fakt może chciał kupić napastnika to ze nie kupił nie oznacza że spał czasem negocjacje robi się po cichu.. Może nie wiemy czy chciał czy też nie. Ale podyskutować można.

Aż boli jak się to czyta. Ja bym mu proponował przejść się do lasu, znaleźć jakieś naprawdę twarde drzewo, wziąć duży rozpęd i przypakować w nie "na Zidane'a".

100% racji, najprawdopodobniej czeka nas kolejny sezon w którym zajmiemy 3 lub 4 miejsce, powalczymy w jakimś pucharze krajowym, wyjdziemy z LM i polecimy w 1/8... Smutna prawda.

Paul, chłopie, lubię cię, ale wytrzeźwiej.

75 mln funtów z Benzemę? No dobra.

Arsenal jako klub nie potrzebuje robić nic żeby stadion zapełnić, bo liczba sprzedanych wejściówek jest od lat praktycznie niezmienna, a okresy sportowe bywały różne.

"To są pieniądze kibiców The Gunners i oni płacą je po to, by do klubu trafiali nowi zawodnicy." - populizm czystej wody. Niech jeszcze kibice wybiorą sobie formację, wyjściowy skład i oczywiście kapitana - płacą, mogą wymagać. Merson jest szalony.

Czy brak transferów jest oszustwem? Wenger całe okno powtarzał, że nie jest blisko sprowadzenia nikogo. A z tego co wiem, to na stadion przychodzi się dopingować (ha ha ha - co takiego?!) zespół, a nie podziwiać transfery.

"To przecież ta sama kadra, która rok temu finiszowała 12 punktów za Chelsea." - pozornie logiczny argument. Czemu pozornie? CFC rok temu był najlepszy w tym okresie co teraz, a w sierpniu grał kupę totalną mimo, że wydał, wzmocnił się. Nie zgodzę się, że pieniądz jest gwarancją sukcesu. Może dać ci najwyżej kilka alternatyw, ale tylko pod warunkiem, że dobrze je wydasz.

Teoretycznie Arsenal ma szerszą i lepszą kadrę niż jesienią 2014. Nowy bramkarz, niezły obrońca który przyszedł zimą, transfer wewnętrzny pomocnika oraz powrót do zdrowia skrzydłowego/napastnika. Oczywiście, można było zrobić w tym oknie więcej, ale Arsenal musi teraz zmagać się z innymi problemami.

akurat argument, że transfery powinny być bo kibice chodzą na stadion i wydają dużo na bilety jest nie trafiony. Kasa za bilety to jakiś mały %, wpływy z transmisji TV stanowią większość.

I ma racje. Na dodatek rok temu Sanchez mial świetny sezon ,a teraz nie wiadomo. Brak mu formy i odpoczynku. Brakuje nam kogos kto bedzie strzelał bramki ale wiadomo Wenger wie najlepiej i nikogo nie bedzie sie słuchał.

Nie wiem jak dla mnie mamy dobrą drużynę, która wreszcie wygrywa trofea więc nie ma powodów do narzekań :)