Na St Mary's bez Wengera: Southampton vs Arsenal
28.01.2017, 05:30, Sebastian Czarnecki 743 komentarzy
Po wrażeniach w emocjonującej kolejce Premier League, liga angielska w tym tygodniu ustępuje pucharowym zmaganiom w EFL Cup i FA Cup. Kanonierzy po szalonym meczu z Burnley mieli tydzień na ochłonięcie, przemyślenie swoich zachowań i wyciągnięcie wniosków. Szansę na to ostatnie będą mieli przede wszystkim Arsene Wenger i Granit Xhaka, którzy przez własną głupotę zostali odsunięci na cztery spotkania we wszystkich rozgrywkach - szwajcarski pomocnik za kolejną czerwoną kartkę w tym sezonie, z kolei menedżer Arsenalu za odepchnięcie w przypływie furii sędziego technicznego.
Oznacza to, że londyńską drużynę w czterech następnych meczach poprowadzi asystent Arsene'a Wengera - Steve Bould. Anglik, który znany jest przede wszystkim z defensywnego stylu gry, podczas meczu na pewno będzie dostawał wskazówki od głównego menedżera, jednak to na jego barkach będzie spoczywała odpowiedzialność, by odpowiednio zmotywować zespół i natchnąć go do zwycięstwa. W składzie możemy spodziewać się kilku zmian, być może powrót niektórych rekonwalescentów, ale jak sam Francuz podkreślił na przedmeczowej konferencji, skład będzie się w głównej mierze opierał na zawodnikach pierwszego zespołu.
Ekipa z Southampton stoi z kolei przed wielką okazją, by wyeliminować Arsenal z dwóch krajowych pucharów w trakcie jednego sezonu. Święci pokonali już Kanonierów w Pucharze Anglii 2-0 i byli wówczas ekipą co najmniej dwa razy lepszą. Drużyna Claude'a Puela może być jednak zmęczona po wymagającym miesiącu. Southampton rozegrało w tym miesiącu aż o trzy spotkania więcej od Arsenalu - musiało powtarzać spotkanie z Norwich w ramach Pucharu Anglii, a także stoczyło dwumecz w półfinale Pucharu Ligi z Liverpoolem.
Święci ostatnie spotkanie rozegrali w środę, więc mieli bardzo mało czasu na zregenerowanie sił. A biorąc pod uwagę, jak wąską kadrą dysponuje obecnie Puel, w składzie na dzisiejszy mecz możemy spodziewać się co najmniej kilku zmian. Być może taka rotacja wpłynie pozytywnie na ekipę z Southampton, która po czterech ligowych porażkach z rzędu w końcu wróciła na właściwy tor i awansowała do finału Pucharu Ligi. Ponowne wyeliminowanie Arsenalu w Pucharze Anglii i dojście równie wysoko w tych rozgrywkach z pewnością ucieszyłoby wszystkich sympatyków tej drużyny.
Obie ekipy rozegrały ze sobą 91 spotkań, z których 46 wygrywali Kanonierzy. W ostatnich trzech latach to jednak Święci częściej wychodzili zwycięsko z tych starć. Od 2013 roku londyńczycy wygrali tylko trzy z dziewięciu meczów przeciwko Southampton, a czterokrotnie schodzili z boiska jako przegrani. W tym sezonie Arsenal zmierzył się ze Świętymi dwa razy: oba pojedynki miały miejsce na Emirates Stadium, a drużyny podzieliły się zwycięstwami po połowie. W lidze triumfowali londyńczycy, w Pucharze Ligi podopieczni Puela.
Twardy orzech do zgryzienia będzie miał Claude Puel jeśli chodzi o dobór składu. Do kontuzjowanych Pieda, McCarthy'ego Austina, Targetta i Boufala, do grona kontuzjowanych dołączyli ostatnio Virgil van Dijk, James Ward-Prowse i Jay Rodriguez. O ile w przypadku Anglików mówimy raczej o krótkoterminowych urazach, tak jeden z najlepszych stoperów w tym sezonie wypadł z gry na przynajmniej 2-3 miesiące. Biorąc pod uwagę wąską kadrę i zmęczenie terminarzem, w drużynie z Southampton możemy spodziewać się kilku młodych zawodników, jak Stephensa, Reeda, McQueena czy Simsa. Na pewno zobaczymy jednego z nich, a mianowicie Jacka Stephensa, który jest jedyną alternatywą nie tylko dla Van Dijka, ale i Fontego, który zasilił szeregi West Hamu.
Steve Bould stoi natomiast w o wiele korzystniejszej sytuacji, ponieważ nikt nowy nie nabawił się kontuzji, a rekonwalescenci wracają do gry. Do treningów wrócili już Walcott, Debuchy i Mertesacker, a nieco wcześniej po kontuzjach powrócili Welbeck, Gibbs i Bellerin. Asystent Wengera właściwie nie będzie mógł skorzystać jedynie z usług zawieszonego Xhaki, a także Mohameda Elneny'ego, którego Egipt awansował do ćwierćfinału Pucharu Narodów Afryki. Poza grą w dalszym ciągu pozostaje również Santiago Cazorla. Rotacja podstawową jedenastką będzie więc zależała jedynie od personalnych decyzji Boulda i Wengera.
Podsumowując, zapowiada się na ciekawe spotkanie pomiędzy dwiema ekipami, które ostatnio borykały się z pewnymi problemami. Kanonierzy znajdują się jednak w uprzywilejowanej pozycji, ponieważ mają za sobą o wiele spokojniejszy miesiąc, a także są podbudowani zwycięstwem nad Burnley, które miało miejsce rzutem na taśmę w ostatniej minucie. Święci to jednak wciąż bardzo groźny przeciwnik i już niejednokrotnie udowadniali, że - zwłaszcza przeciwko Arsenalowi - mogą być piekielnie konsekwentni i niebezpieczni.
Rozgrywki: 4. runda FA Cup
Miejsce: Anglia, Southampton, St Mary's Stadium
Data: Sobota, 28 stycznia, godzina 18:30 czasu polskiego
Przewidywane składy:
Southampton: Forster - Martina, Yoshida, Stephens, McQueen - Reed, Davis, Clasie - Sims, Long, Tadić
Arsenal: Ospina - Maitland-Niles, Gabriel, Koscielny, Gibbs - Coquelin, Ramsey - Perez, Iwobi, Chamberlain - Sanchez
Typ Kanonierzy.com: 1:2
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
"My friend, are you going to score?"
Kurczak odebrał to jako żart? Przecież to smutna prawda. Sanchez uważa go za słabiaka z którym musi się męczyć na boisku.
Fajnie (śmieszne; może szukam drugiego dna) jest to, że Tottenham na wszystkie możliwe sposoby chce być od nas lepszy, większy, ale...no na razie im to nie wychodzi.
Trochę prześmiewczo, ale...Maracana stoi pusta, niszczeje, tam mogliby pokazać potencjał kibicowski ;]
To jest ciekawe :D
Ox opowiada o Alexisie po meczu z CP :D Ja nawet pamietam o jaka sytuacje mu chodzi :D Mniejsza, że w tym meczu Alexis zmarnowałsam dwie 200 % :D
“The number of times we’ve come off the pitch and we’ve won, but he’s still not happy,” said the 23 year old.
“The Crystal Palace game for example. We won 2-0 and right at the end he passed it to me. I shot and Wayne Hennessey saved it.
“The boys were all happy in the dressing room but Alexis came up to me in the shower and said, ‘My friend, are you going to score? Oh my friend … I passed you the ball, you have a cup of tea, you wait … and then you shoot’.
“I was just laughing like, ‘Yeah, sorry my friend’, but he always wants assists, he wants goals, and that’s what makes him the player he is.
“He’s always hungry, and he passes that onto us all. We’ve got a lot of those characters in the team.”
lays
Odbiła mu palma. Podpisał nowy kontrakt, a miał okazje odejść w lecie. Takie zachowanie jak jego jest żałosne.
Niech idzie do Legii :P
Podobno Marsylia dogadała się z WHU 30 mln euro za Payeta.
Payer będzie zarabiał 115 000 tyś euro tyg.
Payet taki kozak i wraca do Francji, co to się staneło mi powiedzcie?
simplleman
Niedobrze ;/ Z prostego punktu widzenia jako, że jesteśmy większym klubem powinniśmy mieć większy stadion, a zarazem więcej kibiców na trybunach, wiadomo. Ale będzie się działo na derbach północnego Londynu.
ZielonyLisc
Niedługo może to być regułą, bo Tottenham buduje stadion, który będzie większy niż Emirates.
Nie no, żeby frekwencja była większa na meczach Spursów niż Arsenalu? :P Nie do pomyślenia.
ZielonyLisc
Dokładnie 90 652. Czy zapełni? Może być ciężko, choć podobno jest wielkie zainteresowanie.
To Tottenham ma kibiców?
WilSHARE
Teraz jest Jędrzejczyk i Odjidja-Ofoe, którzy zarabiają dużo więcej, niż wspomniani przez Ciebie piłkarze.
Wembley ma pojemność 90 tysięcy? Myślicie, że stadion zapełni się na full na mecze Spursów?
W sezonie 2017/18 Tottenham może mieć największą widownię w Europie. Wszystko przez przenosiny Kogutów na Wembley. Do przebicia jest Borussia Dortmund, na której mecze przychodzi średnio ponad 81 tysięcy widzów.
Dla sprostowania:
Chamakh w Crystal Palace zarabia 40 000 p/w = 2 000 000 p/y. Ekhem. Najlepiej zarabiającym piłkarzem Ekstraklasy był przed odejściem do Chicago Nemanja Nikolić (400 tyś € ROCZNIE), aktualnie to Hamalainen (380 tys € ROCZNIE). Chamakh wolałby grać w Ligue 2, aniżeli zarabiać te marne groszaki, bo by zabrakło na imprezowanie.
Co do drugiej kwestii to się nie zgadzam. Ekstraklasa potrafi przyciągnąć wypalone gwiazdy. Chociażby Ljuboja, który zarabiał w Legii 500 tys € czy Olivier Kapo.
FA CUP to bardzo prestiżowe dla Anglików rozgrywki. To nie Puchar Ligi typowo do wystawiania rezerw. COYG!!!
simson16-->Weź wyjdź -.-
Fabri
No niestety. Ale trzeba przyznać, że Legia krok po kroku pnie się w górę. Ostatnio dostali pozwolenie od miasta na rozbudowę ośrodka treningowego wokół stadionu i Legia dobuduje bodajże kolejne dwa boiska treningowe. To też ma znaczenie. Zobaczymy niech Legia co roku awansuje do LM, za to wpadają do ich kasy potężne pieniądze i na przestrzeni kilku lat mam nadzieję, że będą mogli sobie pozwolić na zakup emerytowanych dobrych piłkarzy np. z PL czy Serie A
Dla niektórych to po prostu ,, jakiś pucharek",
Za 10 lat o Henrym też będzie się pisać ,,jakiś tam piłkarzyk",
Kiedyś piłkarze w finale FA Cup czuli się jakby grali w finale dzisiejsze Ligi Mistrzów, cały świat na to patrzył, niesamowite emocje, to było inne trofeum niż mistrzostwo kraju ale na pewno nie mniej ważne, drużyna która wygrywała była dla kibiców bohaterami,
Dziś troche się to zmienia, nikt nie pamięta o tradycji, o historii, liczy się dobra kasa, część osób tutaj chciałaby porażki, żeby zawodnicy mieli odpoczynek przed meczami ligowymi,
Piłkarze z dawnych czasów byliby ( niektórzy są ) w szoku jakby zobaczyli takie podejście
Chociaż nie... szkoda, że Legia nie może pozwolić sobie ogólnie na zakup emerytowanych dobrych piłkarzy! Ale taki niewypał jak Chamakh i tak przewyższa umiejętnościami praktycznie wszystkich kopaczy z Legii.
Zielony
No rzecz jasna że najważniejszą kwestią są pieniądze dla takich emerytów. Gdyby taki Szamak dostał 60 tyś tygodniówki to by nawet nie patrzył czy nasza liga jest słaba czy beznadziejna ;p
@Argudo
Prezes Legii zdementował te informacje na swoim twitterze. Chyba najszybciej zdementowana informacja w historii :D
A z drugiej strony szkoda, że Legia nie może pozwolić sobie na zakup emerytowanych niewypałów takich jak chociażby Chamakh. Na pierwszym miejscu na przeszkodzie stoją oczywiście pieniądze, a drugą przeszkodą jest zapewne poziom naszej ligi.
Argudo
To jest dramat k... najpierw łączyli kogoś z ManU, a teraz Chamahka. Kto wymyśla takie brednie? A te wszystkie onety i eleveny to kopiują bez żadnego namysłu. A jak się wejdzie w komentarze na onecie to ludzie tylko jadą po Legii nie wiedzieć czemu.
Kwintesencja polskości
o rany nachlany otwieram slepia mam omamy
FA Cup nazywają może pucharem myszka miki tylko Ci kibice, których zespoły tego pucharu nie zdobywają. Choć ogólnie przyjęło się mówić tak o Pucharze Ligi (w historii przewijała się nazwa Milk Cup albo chociażby Coca-Cola Cup).
Argudo
Transfer nierealny, ale szkoda. Fajnie by było oglądać Ciamaka w Ekstraklapie :D
Marouane Chamakh zaproponował swoje usługi warszawskiej Legii - podaje dzisiejsza prasa.
No tego to jeszcze nie grali :D
Kurs na Austrię w dzisiejszym konkursie drużynowym prawie 3. Polecam.
Saviola
FA Cup najstarsze klubowe rozgrywki piłkarskie na świecie. Teraz to dałeś do pieca
Cześć Panowie, chciałby ktoś pograć co jakiś czas lub częściej : D wieczorkiem w csa ? Najlepiej jak by się złożyło piątkę i pograło "timowo" najlepiej rangi : kałach w laurach, 2 kałachy lub szeryf jak byłby ktoś chętny to zapraszam na priv :)
Wszystko dogramy na priv : )
Fabri4
No czytałem tu już takie komentarze, ale przecież wielu kibiców poza granicami Anglii tak twierdzi... nie wiedziałeś Kolego? :)
Jak podaje serwis firsteleven.com Krystian Bielik może zmienić klub jeszcze przed końcem okna transferowego. 18-letni zawodnik prawdopodobnie zostanie wypożyczony do trzecioligowego Charlton.
Ciekawe czy to prawda?
Znów myślenie, że porażka jest lekiem na sukces?
Sanchez ma dzisiaj nie grac wiec fajnie byloby zobaczyc Welbecka od 1 minuty. Bedzie ciezko z awansem ale musimy sie postarac bo znowu nam moze szybko uciec jedyne trofeum o jakie bedziemy w stanie powalczyc jeszcze w tym sezonie.
jaka porażka? Już wystarczająco sobie kłód pod nogi rzuciliśmy, teraz musimy budować kolejną serie meczów bez porażki tak jak na początku sezonu.
a ja licze dzis na porazke Arsenalu, czemu? Chlopaki sie obudza i wygraja w lidze z Watford i chelsea i na wyjzedzie z Bayernem remis:)
Najlepsze to teraz będzie gadanie, jak pykniemy Soton i Watford, że to dlatego, że Wengera nie było i Bould na trenera XDD
A moze Bould pokaże się z dobrej strony i da sygnal ze jego osobę mozna brać poważnie jako kandydata do objęcia sterów po arsene.
Ktoś ma jakąś statystyke jak Arsenal grał kiedy on był "pierwszym" trenerem?
Bo Wenger chyba nie pierwszy raz z takim zakazem
Brawo dla Sereny.23 tytuł wielkoszlemowy O_o
FA Cup to ważne trofeum i chce żebyśmy je zdobyli :) lepsze to niż nic.
@Fabri
Mecz ogólnie na średnim poziomie, ale można było się tego spodziewać.Serena nawet nie weszła na wyższe obroty
Slaviola
Dla kogo FA Cup to "puchar myszka-miki"? XD
Myślę, że mimo iż dla nie których FA Cup to puchar myszka-miki, dla mnie ważne by wygrać ten mecz i walczyć o te trofeum! Ze Świętymi zawsze grało Nam się zawsze ciężko, ale głęboko wieżę w zwycięstwo! Go Go GUNNERS! COYG!
Przełamanie Sereny i pewnie jest już po meczu. Emocje jak na zbieraniu borówki.
Mam nadzieję że Bould dzisiaj sobie poradzi i że troche podrze na nich ryja bo Wenger to by ich tylko głaskał.
Ciezki mecz sie zapowiada , zawsze ciezko nam sie z nimi gralo a juz na wyjezdzie to wogole . Bardzo solidnie wygladali z liverpoolem w obronie . Oby tylko drugiego meczu nie bylo !!!!
Macie strrama do williams? najlepiej aliez bo z telefonu korzystam
Dokładnie 2 lata temu piłkarzem Arsenalu został Gabriel.
Gunnerrsaurus@ ,,jakiś pucharek"?