Nadzieja umiera ostatnia: Arsenal vs Manchester United
03.05.2017, 23:38, Eryk Szczepański 1045 komentarzy
Nie tak to miało wyglądać. Po standardowo kiepskim początku roku, Arsenal miał teraz seryjnie zdobywać punkty, gonić rywali i podtrzymywać naszą nadzieję na matematycznie możliwy sukces. Tymczasem jedyna seria, jaką możemy oglądać, to seria upokorzeń. Do końca sezonu pozostało pięć naprawdę trudnych spotkań, w których trzeba odnieść komplet zwycięstw, a i to nie daje gwarancji uratowania tego katastrofalnego sezonu. Na pierwszy ogień – Manchester United.
Nie ma słów, które opiszą stopień rozgoryczenia, zażenowania i rozczarowania obecną dyspozycją Kanonierów. Arsenal na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat wielokrotnie przechodził kryzysy i miał naprawdę słabe sezony, ale przynajmniej za każdym razem mogliśmy cieszyć się ładnym dla oka ofensywnym futbolem. Tym razem w parze z brakiem wyników, idzie słaba i bezpłciowa gra, na którą nie da się patrzeć. Tak źle dawno nie było, a na pewno nie za Arsene’a Wengera.
Pierwszy raz w historii, odkąd Francuz jest w północnym Londynie, Tottenham zakończy ligę wyżej od Arsenalu. Ten historyczny dla Spurs moment został okraszony dwubramkowym zwycięstwem w bezpośrednim meczu w minioną niedzielę. Tak jak cały sezon, tak i to spotkanie lepiej przemilczeć. Wystarczy, że kibice naszych rywali mają teraz swoje pięć minut i dogryzają Kanonierom jak tylko mogą za te wszystkie lata.
Niepokojące jest jednak to, że sezon trzeba dograć do końca, a z taką grą perspektywy nie są zbyt optymistyczne. Słaba dyspozycja podopiecznych Wengera w ostatnich miesiącach spowodowała, że The Gunners do ostatniej kolejki będą drżeć o awans do najlepszej czwórki, który daje możliwość zagrania w Lidze Mistrzów. Sytuacja jest o tyle skomplikowana, że zakładając nawet komplet zwycięstw (razem z zaległymi spotkaniami), los Arsenalu będzie zależał od ewentualnych potknięć rywali. Bezpośredni pojedynek z jednym z nich już w niedzielę.
Manchester United jest w podobnym kryzysie, co Arsenal. Trwa on jednak znacznie dłużej, bo od odejścia sir Alexa Fergusona. Czerwone Diabły mimo wydania ogromnych pieniędzy w ostatnich latach, nie mogą powrócić na szczyt, z którego spadły. Coroczna zmiana menedżerów na pewno w tym nie pomaga. Lekarstwem miał być Jose Mourinho, ale jak widać i on ma kłopoty, żeby naoliwić tę maszynę.
Podopieczni Portugalczyka remisując ostatni mecz ze Swansea, ustanowili klubowy rekord 25 meczów bez porażki. Fakt, że składa się na to aż dwanaście remisów, nie umniejsza rangi temu wyczynowi i na pewno o zwycięstwo w niedzielę będzie bardzo trudno. Na korzyść Arsenalu może przemawiać to, że Manchester ma jeszcze trudniejszy terminarz, niż Kanonierzy. Przed spotkaniem na Emirates Stadium, czeka ich półfinałowy pojedynek w Lidze Europy z Celtą Vigo, tydzień później rewanż i mecz z Tottenhamem. Bardzo możliwym scenariuszem jest ten, w którym Mourinho odpuści walkę do upadłego o Top 4 i wszystkie siły rzuci na próbę triumfu w europejskich rozgrywkach, który zagwarantuje upragnioną na Old Trafford Ligę Mistrzów.
Spotkania Arsenalu z Manchesterem United praktycznie od zawsze elektryzują nie tylko Anglię, ale i cały piłkarski świat. Czerwone Diabły są jedną z tych nielicznych drużyn, które mają lepszy bilans bezpośrednich spotkań z Kanonierami. Nadchodzący mecz będzie pojedynkiem numer 225. Do tej pory ekipa United zwyciężała 94 razy, przy 80 zwycięstwach Londyńczyków. Pozostałe spotkania zakończyły się remisem.
Przejdźmy do sytuacji kadrowych obu drużyn. Arsene Wenger choć w tej kwestii nie musi się zbytnio martwić. Niezdolni do gry są tylko Santi Cazorla, który już nie zagra w obecnym sezonie i Shkodran Mustafi. Zdecydowanie większy ból głowy ma Jose Mourinho, którego drużyna otwiera ranking kontuzji w Premier League. W nadchodzącym spotkaniu na pewno nie zagrają: Zlatan Ibrahimovic, Luke Shaw, Marcos Rojo, James Wilson i Timothy Fosu-Mensah. Po kontuzjach do składu na mecz z Celtą Vigo wrócili Chris Smalling, Phil Jones, Paula Pogba i Eric Bailly, ale nie ma pewności, czy będą w stanie zagrać.
Podsumowując, czeka nas interesujące spotkanie. Z jednej strony Arsenal, który w każdym meczu do końca sezonu musi zgarnąć trzy punkty, a z drugiej Manchester, który z chęcią utrze nosa swoim odwiecznym rywalom. Ciężko spekulować o przebiegu meczu, gdyż prawdopodobnie będzie on zależał od półfinałowego meczu Manchesteru United w Lidze Europy. Niezależnie jednak od tego, co postanowi Mourinho, podopieczni Arsene’a Wengera muszą wygrać to spotkanie. O Ligę Mistrzów będzie bardzo trudno, ale nadzieja umiera ostatnia.
Rozgrywki: 36. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Data: Niedziela, 7 maja 2017 roku, godzina 17:00 czasu polskiego
Przewidywany skład: Cech - Holding, Koscielny, Monreal - Chamberlain, Xhaka, Elneny, Gibbs - Özil, Giroud, Sanchez
Typ Kanonierzy.com: 1:0
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jak ktoś mi powie, że Iwobi to talent na równi z Mbappe / Rashfordem / Sane to go wyśmieje.
Centralnie. Jakie było hypowanie tej osoby w Arsenalu to ja nie mam pytań a teraz patrzę na takiego Sane / Rashforda którzy po prostu grają jak Bóg kazał to mnie skręca, że ten gość grał tyle meczów w naszym składzie a był całkowicie bezproduktywny.
Połowa tej strony o Mbappe też dowiedziała się pewnie dopiero z LM... ale przynajmniej ten młodzian będzie wymiatać przez kolejne 10 lat.
Kolejnego szrotu nie ma co dokładać. Powinniśmy pokupować młodzież, jak zrobilo to Monaco w tamtym roku za grosze i wykrować samemu gwiazdy, jak kiedyś.
Jeszcze jesli chdozi o napastnika to jedyna szansa to chyba Dembele z Celticu.
1 zwycięstwo z top 6 w ciągu 16 miesięcy... O Boże i niech ktoś powie, że kibice Arsenalu nie mają cierpliwości xD Jeszcze na konferencji przed meczem z man u ktoś go o to pytał i nie wiedział o co chodzi bo w zeszłym sezonie było z tym dużo lepiej:/ On chyba nie ogarnął, że sezon mistrza Lester wszyscy grali dużo gorzej.
Wczoraj ktoś fajnie napisał, że Wenger to zachowuje się jak hazardzista, który przegrał dom i teraz będzie się odgrywał. :D Udowadniając, że ma kontrolę.
DeWu
Nie, bo żeby chociaż wierzyć to trzeba mieć chociaż jakieś podstawy. Jak tutaj wykazać się optymizmem, jak klub nie informuje co dalej z menadżerem, temat dyrektora sportowego umarł. Najlepsi piłkarze nie chcą podpisać kontraktu, czeka nas gra w czwartki.
Czy tylko ja jestem bez wiary patrząc w przyszłość? WENGER zostanie odejdzie Ozil i Alexis LE w czwartki żaden normalny nie będzie chciał do nas przyjść, Znów poza 4 w przyszłym sezonie i za Tottenhamem? To mnie dobija, Wenger musi odejść bo ten klub się stoczy
Jest tragicznie, ale czy aż tak, żeby kupować przeciętnych graczy Premier League typu Sigurdsson jako "wzmocnienia" zespołu? Nie szedłbym drogą Liverpoolu sprzed ostatnich lat. Daleko ich to nie zaprowadziło.
Każdy mówi że Manu ok ale u nich widać że chcą a u nas brak transferów zmian.
Zarząd ma gdzieś kibiców , a Wenger on myśli że jeszcze zdobędzie mistrza z Arsenalem , chyba w innym życiu .
Dominik
ale wszyscy juz wiemy ze Wenger zostanie
https://www.facebook.com/arsenalvideo/videos/724813437698836/
Sanchez xD
Pewno będzie coś w stylu "Mam 19 lat argumentów";p
@Mihex
On przynajmniej już to potwierdził, a Boss, który jest podobno człowiekiem z klasą nie ma jaj by to powiedzieć, już czekam na te głupie usprawiedliwiania dlaczego to jednak robi:S
THE SUN: GRIEZMANN ZAAKCEPTOWAŁ OFERTĘ Z MANCHESTERU UNITED
The Sun” poinformował, że reprezentant Francji przystał na najnowszą propozycję Anglików. Klub z Old Trafford zgodził się płacić mu 280 tysięcy funtów tygodniowo.
To jest najgorszy sezon Wengera w Arsenalu , następny będzie jeszcze gorszy z nim na ławce .
Jeśli Arsenal che wygrywać puchary to Wenger musi odejść z nim nie wygramy już nic i pierwszym transferem powinien być nowy trener .
BREAKING: David Moyes confirms that he'll be Sunderland manager next year after talks with Ellis Short & CEO #SSNHQ
Nie tylko my mamy problemy z trenerem i zarządem :P
A tak przy okazji, ktoś pamięta kiedy ostatni raz wygraliśmy w lidze z Tottenhamem ?
Jose podobno powiedział, że na Arsenal wystawi kilku rezerwowych zawodników. Już raz graliśmy z rezerwowymi MU na Old Traford za Van Ghala. Od tamtego meczu patrzę na kadrę Kanonierów z przymrużeniem oka i nic mnie już nie dziwi.
Może jakieś 5:0 by wpadło dawno nie było.
bedzie jak z Mullerem w meczu z Bayernem
Arsenal w takiej formie to idealny rywal z topu dla takich graczy jak Rooney, którzy mają problem z formą i strzelaniem. Nie zdziwię się jak Rooney coś strzeli( o ile zagra) w meczu z Arsenalem.
zgadzam sie, nie ma co kupowac zawodnikow po 28 roku zycia , juz mamy stary skald i bez tego
Stac nas na remis z przetrzebionym kontuzjami i nawalnica meczow United myslicie?
Alonso
Lepiej kupic jakiś mlodych 18-23 lata zawodnikow o wysokim potencjale niż inwestować w srednich graczy jeszcze bardziej pogrążając w szrocie kadrę.
wojtek1256
A nawet nie wiem :p
@Mark
W obronie to 90% zasługi duetu Bailly-Rojo.
Rojo dotąd uważany za zwykłego boiskowego bezmózga nagle stał się filarem obrony nie do przejścia, co prawda jego głupota co nieraz dawała o sobie znać w postaci wykonania "sanek", ale jednak grał kapitalnie. Teraz wypadł znowu na długi czas.
Drugi- Bailly to najlepszy transfer United od czasów Van Persiego. To co gra jest poezją i to on trzyma całą obronę w ryzach.
Do tego dochodzi przestawienie Herrery na dm'a, który świetnie asekuruje defensywę i jakoś to wszystko wygląda.
Co do meczu, to możliwe, że Rash nawet nie zagra, wczoraj grał z urazem, a że to nasz diament to Mou może go trzymać na LE, raczej zagra Rooney na ataku, ew. Martial.
Alonso
a on nie jest dogadany z Evertonem bodajże?
Alonso
srednio, bylby drugi Lucas, wiecej by grzał ławę niż grał
Siema Alex,
Jeśli chodzi o to nowe ustawienie to myślę, że trochę będzie zależało od dyspozycji obrońców czy znowu będzie 3, chodzi mi tutaj o Mustafiego, a Koscielny też miał ostatnio problemy, w pomocy odpada Granit Xhaka, także tutaj znowu robią się schody no i ten niepewny atak, ale tam chyba nie ma problemów z kontuzjami.
Myślałem ostatnio o Sigurssonie w Arsenalu. Gdyby łabędzie spadły byłby do wyciągnięcia jak Sissoko pewnie ze 30 mln.
Odchodzi Ozil i Sanchez, Arsenal występy w LE, z Ramseya nic już nie będzie i mówie to jako fanboy, Cazorla w tym roju 33 lata trzeba łatać środek. Islandczyk ma dobre stałe fragmenty, 28 lat transfer akurat na średni Arsenal, co myślcie?
SirAlex
w sumie aż dziwne patrząc na wasze braki kadrowe w obronie. Może byc ciekawy mecz albo znow Rashford nas załatwi albo Sanchez załatwi Was :P
@Mark
Niby tak, ale z przodu kryminał momentami.
No ale to, że Mou poskłada obronę w niezły mur to było raczej pewne.
Ani Cazorla, ani Sanchez, tym bardziej Ozil, nie mieliby szansy znaleźć się w All Time Arsenal XI.
Z Belottim można zaryzykować, ale na pewno nie za kwotę, którą żąda Torino.
Mertens albo jakiś Joao z Monaco
No i obejrzałem 5. odcinek Skazanego. :D
Odcinek fajny a momentami bardzo emocjonujący chociaż mogę być nieobiektywny bo muszę przyznać, że jestem bardzo wielkim fanem Scofielda :D
*mały spojler*
No i na końcu nawiązanie do pierwszego sezonu gdzie znowu "uciekł" im samolot :D
Co myślicie o Jacobie? I kto jest tym Posejdonem?
*koniec spojlera*
alex
musze przyznać , że ilosć bramek jaką w tym sezonie straciliście jest imponującą
No, ze statystykami przesadziłem, bo nikt nie nabija cyferek lepiej niż Walcott, ale z Lucasem nasza gra podobała mi się dużo bardziej.
W Arsenalu nie ma czegoś takiego jak "przyzwoita opcja transferowa". Jeżeli nie uda się ściągnąć gwiazdy za grosze to Wenger nie szuka dalej. Rzuci potem hajs za jakiegoś losowego gościa blisko 30 o którym wiadomo tylko tyle, że gra pierwszy dobry sezon, a potem nawet go na boisko nie będzie wpuszczał, mimo że nabija lepsze statystyki niż english core.
O jakim my mówimy zespole kiedy w pierwszej jedenastce na najwazniejszych pozycjach odpowiedzialnych za budowanie gry zespołu odpowiedzialny jest piłkarz nie mający pojęcia o rozgrywaniu piłki, w dodatku bez żadnych umiejętności intelektualnych co jest najwazniejsze w tej czesci boiska a przed nim rozgrywa nam piłkę wypalony ozil który najlepsze dni w AFC ma juz niestety za sobą... jak jeszcze dochodzą te jego humory i wymagania finansowe to wziąłbym za niego w ciemno choćby takiego Mbappe czy jak mu tam.
Nię moge już patrzeć na niemca i na to jaką laskę robi nam kibicom, że w ogóle wychodzi na boisko. Cenias.
Z drugiej strony beczki temat, że nie mamy klasowego DM-a.
Coquelin - solidny ale to nie to.
Xhaka, Elneny - nawet do Songa im daleko
Siema Kanonierzy,
Oj dawno sie u Was nie udzielałem ale na bieżąco do Was zaglądam żeby poczytać co się u Was dzieje.
Jako, że zbliża się jeden z moich ulubionych meczów to chciałem zapytać jak tam u Was sytuacja? Czy te 3-4-2-1 to już na stałe czy na nas raczej inaczej wyjdziecie?
Niżej widziałem też coś o wyjściu na Was rezerwami, wydaje mi się, że te rezerwy to jednak nie to co myślicie, że wyjdzie jakieś u23 tylko po prostu zawodnicy wypoczęci, którzy wczoraj nie grali.
Obstawiam, że wyjdziemy czymś w stylu:
DDG-Valencia-Jones-Smalling-Blind/Darmian-Carrick-Herrera-Martial-Mata-Miki/Lingard-Rooney
Mou nie odpuści całkowicie chociażby z powodu serii nieprzegranych meczów(która całkowicie nic nie dała ze względu na frajerskie remisy z łazanami).
thegunner4life
Moim zdaniem to przedstawiłeś obraz Arsenalu z jakiś ostatnich trzech lat, wcześniej graliśmy dużo bardziej błyskotliwie i ofensywnie to klepanie przed polem karnym zaczęło się stosunkowo niedawno. A takie pogromy wpadają nam regularnie co sezon jak żadnej innej drużynie. Arsenal traci to z czego był najbardziej znany i sporo osób zaczynało im kibicować mimo braku sukcesów swój ofensywny zapęd i szybką grę.
Mou po wczorajszym meczu powiedział że na mecz z AFC wystawi połowę rezerwy bo zależy mu na LE
New reports have come out today claiming that Arsenal, Chelsea and Man Utd all plan to have scouts at the Juventus vs Torino game on Saturday night to watch Andrea Belotti.
Nie wiem, jaka jest sytuacja z Belottim, ale może być on jedyną przyzwoitą opcją na rynku.
maniekuw
Fajnie, tylko to wycinki akcji, nie cały mecz. Mnie zawsze denerwowało w naszym rozgrywaniu piłki, że często jesteśmy już pod polem karnym rywala, i np. w tej sytuacji Barcelona zwęża pole gry i próbuje środkiem wejść na pole karne, albo przerzuca piłkę na skrzydła. U nas za to w takiej sytuacji, ktoś cofał piłkę do obrony i całe zdobyte pole przepadało, a nasi piłkarze od nowa budowali akcję. Albo te bicie głową w mur, zamiast oddać strzał, to podania na 40 metrze i podania i podania. I potem remis, albo porażka po jednej kontrze. Także trzeba wziąć to pod uwagę, że tutaj też przydał by się ktoś kto by to trochę zmodernizował. I przełożył posiadanie piłki na skuteczność. W końcu nawet z tym wengerballem, nic znaczącego nie wygraliśmy. A i wyniki jak 8:2, 6:1 się zdarzały.
Wniosek jeden, trzeba nowego trenera.
Nowy playmaker powinien być kupiony już w letnie okienko 2015. Wenger i jego stawianie na średnich piłkarzy i wieczna nadzieja, że Ramsey odpali
Gracjanbuli
To nie kwestia samego Cazorli tylko reszty zespołu on, Rosicky, Wilshere widać, że ciągnęli grę do przodu szybkimi podaniami obecnie to wszyscy grają na alibi i się nie pokazują to nie ma z kim rozgrywać. Chociaż to Hiszpan był najważniejszą cegiełką w tej układance.
https://www.facebook.com/BestArsenalMoments/videos/1259031537547462/
Oooo santi cazorla! kurcze, ten krasnal rozwalił nam sezon :( jest nieoceninony jego wkład w naszą gre
D14
To znaczy, że Wenger zamierza doprowadzić Arsenal do jeszcze gorszej sytuacji?
MadMax
Wszystkie 3