Najlepsza jedenastka Arsenalu w historii według Mersona
30.12.2010, 15:01, IceMan 51 komentarzy
Paul Merson słynie z wydawania ostrych i stanowczych opinii, ale wybór najlepszej jedenastki Arsenalu wszech czasów sprawił mu wiele problemów.
Występujący niegdyś na pozycji pomocnika Anglik przez długich 11 lat bronił barw Kanonierów. Przez ten czas Merson zdołał wygrać dwa tytuły mistrza Anglii, Puchar Anglii, Puchar Ligi Angielskiej oraz Puchar Zdobywców Pucharów.
Kiedy Paul reprezentował zespół z Highbury, Arsenal słynął przede wszystkim z żelaznej defensywy. Po odejściu Mersona z klubu funkcję menadżer The Gunners objął Arsene Wenger, który przelał swoim piłkarzom filozofię ofensywnego i radosnego futbolu.
Poniżej prezentujemy listę jedenastu piłkarzy, którzy stworzyliby zdaniem legendarnego pomocnika, najlepszy wyjściowy skład Arsenalu wszech czasów:
Bramkarz: David Seaman
Bez wątpienia był to najlepszy angielski bramkarz tamtej generacji. Bardzo docenialiśmy Davida i wiele od niego oczekiwaliśmy, bowiem wiedzieliśmy, że jest golkiperem o niesłychanych umiejętnościach. Seaman potrafił dyrygować linią obrony, wspaniale bronił na linii, wzorowo radził sobie z dośrodkowaniami, a pomyłki zdarzały mu się bardzo rzadko. Dzięki tym wszystkim cechom David potrafił długo utrzymać się w podstawowym składzie tak wielkiego zespołu jak Arsenal.
Prawy obrońca: Lee Dixon
Bardzo nielubiany przez fanów Tottenhamu Dixon był obrońcą o nieprawdopodobnym zmyśle taktycznym. Zawsze doskonale znał swoje zadania i umiał się z nich wywiązać. Potrafił znaleźć sposób na zatrzymanie napastników o przeróżnych profilach i stylach gry. Dodatkowo, Lee był w stanie ruszyć do przodu i dobrze wstrzelić piłkę w pole karne.
Stoper: Tony Adams
Człowiek, który całą swoją karierę spędził w Arsenalu, zawsze był, jest i będzie kojarzony z zespołem The Gunners. Tony był znakomitym kapitanem i żelaznym obrońcą, który przez długie lata spędzone na Highbury uzbierał wiele cennych pucharów i medali. Nikt nie potrafił czytać gry tak dobrze jak Adams. Piekielnie trudno było go ominąć i wypracować sobie sytuację strzelecką.
Stoper: Frank McLintock
Kolejny gracz, który był kapitanem i sercem zespołu. To właśnie dzięki niemu Kanonierzy uzyskali reputację drużyny o żelaznej defensywie.
Lewy obrońca: Nigel Winterburn
Zastanawiałem się nad wyborem Kenny'ego Sansoma, ale ostatecznie postanowiłem wskazać na Nigela. Winterburn był wspaniałym obrońcą, nieodłączną częścią świetnej formacji defensywnej Arsenalu. Radził sobie wzorowo zarówno za kadencji George'a Grahama, jak i Arsene'a Wengera.
Prawy pomocnik: David Rocastle
Niesamowicie utalentowany pomocnik, który zawsze obserwował sytuację na boisku i dysponował szeregiem nieszablonowych, technicznych zagrań. Pod koniec swojej kariery w Arsenalu zaczęły mu doskwierać kontuzje, ale i tak David odegrał kluczową rolę w decydujących o zdobyciu trofeów momentach.
Środkowy pomocnik: Patrick Vieira
Wspaniały kapitan, który służył przykładem i inspirował partnerów z zespołu. Patrick miał wszystko, czego potrzeba w nowoczesnym futbolu. Francuz potrafił: wykonywać wślizgi, podawać, przeprowadzać ofensywne rajdy, asystować, wykańczać akcje, strzelać głową...Poza tym Vieira był sercem prawdopodobnie najlepszej ekipy w historii Arsenalu.
Środkowy pomocnik: Liam Brady
Doskonale wyszkolony technicznie zawodnik, który potwierdził swój kunszt piłkarski również grając we Włoszech. Wspaniałe przyjęcie, wizja i piękne prostopadłe podania. Liam był takim Ceskiem Fabregasem swoich czasów.
Lewy pomocnik: Robert Pires
Przychodził do Arsenalu jako nieznany i nierenomowany piłkarz, a stał się jedną z kluczowych postaci zespołu The Invincibles. Pires strzelił wiele ważnych i pięknych bramek, a ponadto był znakomitym dryblerem o szybkich nogach. Nawiązał wspaniałą współpracę z Thierrym Henrym
Napastnik: Dennis Bergkamp
Piłkarski geniusz, który potrafił zrobić z futbolówką absolutnie wszystko. Czasami obserwując jego poczynania nie sposób było nie wykrzyknąć: "Jak u diabła udało mu się to zrobić?!" Perfekcyjnie radził sobie w roli drugiego, nieco cofniętego napastnika i obsługiwał Henry'ego znakomitymi podaniami. Potrafił odmienić losy meczu jednym, magicznym zagraniem.
Napastnik: Thierry Henry
Od jakich superlatyw zacząć opis Thierry'ego? Najskuteczniejszy strzelec w historii Arsenalu, który trafiał do siatki z nieprawdopodobną częstotliwością. Henry regularnie demolował defensywę rywali swoją prędkością, dryblingiem i chirurgicznie precyzyjnym wykończeniem. W szczytowym momencie swojej kariery Thierry był najlepszym piłkarzem na świecie. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości.
źrodło: Goal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jedenastka marzeń ;)
Szkoda ze nie ma Ljungebrga zawsze go szanowałem
Sami najlepsi, ale obecni zawodnicy Arsenalu nie są o wiele gorsi od nich, też grają bardzo dobrze :)
Bergkamp jest numer jeden i ten gol z Newcastle Mistrzostwo Świata. Szczęśliwego Nowego Roku dla wszystkich fanów ARSENALU
Brakuje mi Sola.
Gdyby oni mogli razem zagrać....
Taki skład i tytuł jest nasz ^^
@Peter_HK44
Oczywiście, że tak. Cole grał trochę u nas, wyrósł na czołowego zawodnika, ale Nigel to była skała, dosłownie i w przenośni - twardziel wierny klubowi. Pamiętam jak w reprezentacji Anglii była prawie nasza cała linia obronna powołana: Tony i Martin na środku a po prawej Lee. Nigel był już wtedy trochę wiekowy, wydawało się, że schedę po nim przejmie Ashley... To były czasy!
A do Vieiry mam żal za brzydki stosunek do Nigela - naszej legendy, gdy występował w WHU został bodaj opluty przez naszego kapitana. Z drugiej strony łezka się w oku kręci że mieliśmy wtedy charakternych piłkarzy...
Szkoda, że nie wymienił ławki rezerwowej, jak np. Ian Wright, Overmars, Lehman... oj znalazłoby się tych graczy. Już nawet nie z tych lat 80-90 tych ale i wcześniejszych. Jakoś, Arsenal zawsze miał wielkich zawodników. Myślę, że i teraz się uda. Nawet jak nie zdobycie jakiegoś pucharu, to zdobycie miana najpiękniej grającej drużyny na świecie.
W sumie to ciekawe podsumowanie, z większością typów się zgadzam.
Największa legenda to Tony Adams, bez wątpienia. Ale dla mnie najlepszy piłkarz AFC w historii to Bergkamp. Magik.
A Ca$hley'a wcale nie brakuje. Cole może czyścić buty Winterburn'owi. Kto pamięta Nigel'a, ten wie.
Pires?... Nie wierzę, że nie było większych piłkarzy w Arsenalu w historii w pomocy. Ogólnie to takie sobie to podsumowanie, ale Merson młody więc niezbyt to Wszech czasami mi pachnie, a niektórzy to by chcieli tu widzieć tylko jedenastkę z piłkarzami, których pamiętają. Stąd pomysły o Ljungbergu czy Cole'u (!!!)
Też brakuje mi Ljungberga i A.Cola. Szwed własnie podpisał kontrakt z Celtikiem.
Henry,Lee Dixon,Vieira to dopiero byli gracze.pamietam piękne bramki henrego,to był mój idol,nadal jest.Musimy stworzyć drużyne na wzór tamtej która grała fenomenalnie:)
nie wiem czy nie powinno sie tu znaleźć miejsce dla A.Cola, mimo jego skłócenia z fanami jest to jeden z najlepszych lewych obrońców w historii. Co do stoperów, nei wiem czy nie powinien się załapać tutaj Campbell, choć od razu zaznaczam żadnego występu Franka nei widziałem
mi taki skład pasuje zeby teraz grali ci sami zawodnicy.
Niestety David Rocastle zmarł w 2001 na nowotwór...
Będziemy o nim pamiętać... :( Miał 33 lata...
Szkoda że nie ma Ljungberga
Najlepszy Tony Adams wielki piłkarz i legenda klubu.
bardzo dobry sklad, zastanawialem sie czy Fabregas bedzie w tej "11", ale on ma jeszcze z 10 lat przed soba na wyskokim poziomie ...
mysle ze wybory sluszne, moze za pare lat Fabregas dolaczy do takiej 11
za 10 lat w gronie najlepszych na środku pomocy będzie wymieniany Wilshere, zobaczycie
ci wszyscy po prawej nie mieli by szans
Kipling : Ale on (Squillaci) bardziej by się nadawał na napastnika do najlepszej jedenastki... Wigan.
@IceMan
Skąd się tacy ludzie biorą o,O ?
osobiście zamiast Dixona widziałbym raczej Squillaciego, bo takiego bramkostrzelnego i pewnego obroncy to Kanonierzy jeszcze nie mieli..
Mógł zmienić taktykę na 4-3-3 i umieścić w pierwszej linii Iana Wrighta.
Z takim składem to nawet Barcelona by sobie nie poradziła ;))
DREAM TEAM :( :(
Z taką jedenastką to piłkarze wiganu nie przyjechaliby na mecz ze strachu : )
Bergkamp i Adams to zdecydowanie najlepsi Kanonierzy w historii, oczywiscie wedlug mojej opinii :)
Żebyśmy mieli teraz takiego Tony'ego Adamsa..
No i ten atak marzeń.
David Rocastle R.I.P ;(
@ aguero10
Był, do momentu kiedy nie dostał go Senderos.
Maciekkkk10------> A co takiego wielkiego zrobił Sol Campbell dla Arsenalu ? to ze strzelił brame Barcelonie w finale ?
Czy numer 6 Toniego Adamsa nie był zastrzeżony?
zgadzam się Fabregas mimo wszystko:)
Ja bym tu dał mimo wszystko Fabregasa :) Wygra coś w Arsenalu czy nie to i tak jest już legendą.
Na dobrą sprawę to dzięki Hiszpanowi i meczu z Juventusem w LM kibicuję Arsenalowi ;) Pamiętam że wtedy myślałem że to jakiś młody Grek xD Bo mi się jego nazwisko z Gekasem kojarzyło.
Może kiedyś Szczęsny bedzie w tej 11.
paweł94 --> o tak to byli walczaki :)
dorzucił bym jeszcze Overmarsa ale nie wiem za kogo;p Overmars grając w Arsenalu uznawany byl za najlepszego skrzydłowego świata.
Brakuje mi tu paru gwiazd takich jak: Poom, Silvestre, Squillaci, Bischoff, Inamoto, Jeffers. :D
Kamil_Malin -> Po części się zgadzam, ale nie będę polemizował, co do reszty. ;P
No i za Franka można by dać Sola, nie? ;>
@ Maciekkk10
Nie umniejszając umiejętności Hiszpanowi jemu póki co miejsce w najlepszej jedenastce Arsenalu w historii się po prostu nie należy. On na razie nic nie osiągnął, w przeciwieństwie do graczy którzy znajdują się w tej drużynie. Tu nie chodzi nawet o sam charakter, oni byli po prostu lepszymi zawodnikami.
Oczywiście przez Arsenal przewinęło się wielu zawodników, którzy z powodzeniem mogliby zastąpić kogoś w tej drużynie. Większość graczy znam, to Franka McLintocka okazji oglądać nie miałem i dlatego w jego miejsce dałbym kogoś innego. Jednak z pewnością był wielki zawodnikiem. :)
Gunner_995 -> Coś dodać, nic ująć? To miał wybrać najlepszą dwunastkę? :D
Coś dodać nic ująć... Paula trochę brakuje mi w tym zestawieniu ;P
Oj tak ... Szkoda , że już nie grają :( to byłby niepokonany skład i istny dream team ;)
A jaki z tego wniosek? No taki, że w tej jedenastce nie ma żadnego piłkarza, który obecnie biega po murawie Emirates, nawet Fabregasa, mimo tego, że być może przewyższa innych umiejętnościami, ale każdy z tych jedenastu zawodników wskazanych przez Mersona miał wielki charakter, którego nasz "El Capitano" nie ma.
Szkoda, że zabrakło miejsca w napadzie dla Ian'a Wright'a.