Nie tracić nadziei na tytuł: Arsenal vs Liverpool
16.04.2011, 00:12, Sebastian Czarnecki 1463 komentarzy
Już jutro o godzinie 17:00 czasu polskiego, Arsenal podejmie na Emirates Stadium drużynę Liverpoolu w ramach 33. kolejki angielskiej Premier League.
Spotkanie zapowiada się niezwykle ekscytująco, bowiem naprzeciw siebie staną dwie wspaniałe drużyny o bogatej przeszłości. Pomimo tego, że podopieczni Kenny'ego Dalglisha nie zaliczają w tym roku najlepszego sezonu w swojej historii - co jest jednak winą Roya Hodgsona - to wciąż jest to drużyna, która może sprawić ogrom kłopotów każdej drużynie z Premier League. O sile The Reds przekonały się już zespoły z Manchesteru, bowiem oba z murawy Anfield Road schodziły pokonane. Niemniej jednak Liverpoolczycy jak na razie znajdują się dopiero na szóstej pozycji w ligowej tabeli, posiadając na swoim koncie zaledwie 48 oczek. To aż czternaście mniej od łącznej zdobyczy Kanonierów, a przypomnijmy, że podopieczni Arsene'a Wengera mają jeszcze do rozegrania zaległe spotkanie z Tottenhamem.
Kanonierzy jak dotąd znajdują się na drugiej pozycji w Premier League, tracąc siedem punktów do liderującego Manchesteru United. Taka strata na finiszu rozgrywek może się okazać niemożliwa do odrobienia, jednak wszyscy w klubie wierzą w to, że jest to jak najbardziej w zasięgu stołecznego klubu, gdyż mają jeszcze do rozegrania zaległe spotkanie i bezpośredni pojedynek z Manchesterem United. Przypomnijmy, że jeszcze niedawno Kanonierzy z powodzeniem walczyli na wszystkich czterech frontach, jednak zostali boleśnie sprowadzeni do parteru, odpadając ze wszystkich pucharów, zostając jedynie w walce o mistrzowski tytuł. Jeszcze do niedawna trwająca seria trzech ligowych remisów została przerwana na stadionie Blackpool, gdzie Kanonierzy uporali się z Mandarynkami. Fakt ten może z powrotem przywrócić nadzieję całej drużynie, która pragnie wreszcie przerwać pięcioletnią pucharową posuchę.
Przejdźmy teraz do bezpośrednich spotkań pomiędzy obiema ekipami. Arsenal i Liverpool spotkały się już ze sobą na inaugurację obecnie trwającej kampanii, gdzie na Anfield Road padł remis 1-1. Warto też tutaj wspomnieć, że Kanonierzy mają okazję przedłużyć dobrą passę sześciu spotkań bez porażki z drużyną The Reds, o ile nie dadzą się pokonać jutro na Emirates Stadium. Ostatnie sześć meczów pomiędzy tymi drużynami to trzy zwycięstwa Arsenalu i trzykrotny podział punktów.
Jeśli weźmiemy pod uwagę wszystkie pojedynki, które odbyły się pomiędzy Arsenalem i Liverpoolem, otrzymamy imponujący wynik 208 spotkań. Aż 81 z nich zakończyło się zwycięstwem The Reds, 73 razy zwyciężali Kanonierzy, a w pozostałe 54 mecze zakończyły się podziałem punktów.
Na sam koniec przejdźmy do tego, co interesuje niemalże wszystkich sympatyków obu drużyn, czyli do kontuzji. Na pewno bardzo ciężki orzech do zgryzienia będzie miał Kenny Dalglish, który na pewno nie będzie mógł skorzystać z kapitana swojego zespołu i jednocześnie jej największego mózgu, czyli ze Stephena Gerrarda. Dorzućmy jeszcze do tego bardzo nieciekawą sytuację w formacji defensywnej, która na pewno będzie osłabiona brakiem Daniela Aggera, Glenna Johnsona i Martina Kelly'ego.
W nieco lepszej sytuacji znajduje się Arsene Wenger, który nie będzie mógł skorzystać jedynie z usług Manuela Almunii, Łukasza Fabiańskiego i Thomasa Vermaelena. Bardzo możliwy jest jednak powrót wszystkich pozostałych rekonwalescentów, czyli Wojciecha Szczęsnego, Johana Djourou, Denilsona Pereiry, Aleksa Songa i Bacary'ego Sagny. Informacje te nie są jednak w stu procentach pewne, bowiem wszyscy zawodnicy przed meczem przejdą jeszcze oficjalne testy medyczne. Niemniej jednak największe szanse na powrót do gry ma Wojciech Szczęsny wraz z Johanem Djourou, gdyż o ich sprawnej rehabilitacji pisano już dużo, dużo wcześniej.
Skład wg. Kanonierzy.com:
Typ Kanonierzy.com: 2-1.
Sędzią prowadzącym spotkanie będzie pan Andre Marriner.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
nie spamuj lebron.
kurde niech go wezma za linie
cos powaznego
Liverpool ma straszxnego pecha jesli chodzi o defensywe.
Dawać na boisko Katiusze i Songa.
Czuje remis mimo wszystko ;/
Może 10 minut doliczy
trzeba wykorzystać to ze oni maja drewnianą obronę.
JAzdaaaaaaa
g2.gangsters.pl/index.php?ref=170
Sędzia doliczy:p
kurde czas leci.
Trzeba kogoś wpuścić żeby zmienił coś w grze Arsenalu,proponuje Arshe i Songa.
fergie na trybunach xD
Co to dzień kontuzji?
współczuje Liverpoolowi
nie mają dziś szczęścia
Carragher się zderzył ze swoim.
Ale rzeźnia :((
Lewandowski strzelil gola ! w koncu bo juz tyle nie trafial
Śmierdzi remisem...Obym się mylił.
Nasza dobra gra przeplata się z żenadą:/
Brak pomysłu na grę.
fajnie, nasz zawodnik lezy a Suarez robi akcje
musimy liczyc na samoboja reiny :D
R. Lewandowski strzela bo błędzie obrońcy, borussia 2:0
oj, czarno to widze.... moze byc remis
Jak zaczynają akcję na prawej stronie to grają tam cały czas. Nie mogą przerzucić piłki?
cholera, nieładnie to wyglądało
LeBron1989 - typie przestań spamować!
Wejdzie pewnie Ngog oby nie strrzelił nam jak w sierpniu
brawo Rio xD
zaczyna robić się nerwowo i mecz się wyrównuje
zaczynają się błędy naszych.
gramy za wolno
JAzdaaaaaaa
g2.gangsters.pl/index.php?ref=170
zaczyna liverpool grac...
Liverpool*
już się zaczyna..
Ładnie zamknęliśmy Lierpool w ich polu karnym ale po stracie:Cesc,RvP,Wilshere nie ruszyli do szybkiego odbioru tylko stanęli w miejscu:/
Ni i Liverpool zaczyna grać. To na pewno źle się skończy
jaki FUKS.
2 bramka Miyaichi'ego w 81min
oni do bram,ki chca wejsc
oni do bram,ki chca wejsc
Przez te akcje jak teraz przegrywamy mecze....
Takie akcje jak teraz mnie doprowadzają do szału!!!!
wejsc chcą do bramki , eeehh
ten Robinson robi Theo jak chce niestety ;/
Szef - nalezy zwrocic tez uwage na strasznie slaby poziom ligi holenderskiej, nie dziwie sie, ze tam tak blyszczy :D
stoke raczej juz na pewno w finalu pucahru anglii
dobra gramy dalej i strzelamy wreszcie bramkę
Mam nieodparte wrażenie, że Live nam się wręcz podkłada, jak patrzę na ich te bojaźliwe kontry.... aż wstyd byłoby tego nie wykorzystać
Oby ta druga połowa obfitowała w bramki ... Oczywiście dla Arsenalu