Nie wywinąć orła. Arsenal vs Crystal Palace
20.04.2019, 13:13, Patryk Bielski
1512 komentarzy
Już jutro, w pierwszy dzień Świąt Wielkanocnych, Kanonierzy rozegrają kolejne spotkanie z serii o być albo nie być w czołowej czwórce angielskiej Premier League. Podopieczni Unaia Emery'ego na Emirates Stadium w Londynie zmierzą się z ekipą Crystal Palace.
Ostatnie ligowe starcie tych drużyn miało miejsce 28 listopada. Wówczas na Selhurst Park dzięki dwóm trafieniom Luki Milivojevića z rzutów karnych gospodarzom udało się zdobyć jeden punkt. Dla Arsenalu na listę strzelców wpisali się Granit Xhaka i Aubameyang. W jutrzejszym meczu Kanonierzy muszą zwrócić szczególną uwagę na Wilfrieda Zahę, który w tym sezonie nie ma sobie równych w wywalczaniu jedenastek dla swojego zespołu.
W szeregach Arsenalu z pewnością zabraknie jutro Aarona Ramseya, który w czwartkowym meczu z Napoli nabawił się kontuzji lewego uda. Niepewne są też występy Granita Xhaki i Denisa Suareza. Unai Emery na pewno nie będzie mógł skorzystać z Sokratisa. Grek pauzuje ostatni mecz za żółte kartki.
Goście będą musieli radzić sobie bez Jeffreya Schluppa, który narzeka na ból kostki. Oprócz 26-latka w zespole Roya Hodgsona nie zobaczymy kontuzjowanych Mamadou Sakho i Jamesa Tomkinsa.
Statystyki przemawiają na korzyść Kanonierów. Arsenal przegrał tylko dwa z ostatnich dwudziestu dwóch domowych spotkań z Crystal Palace, w których to zanotował też 16 zwycięstw i 4 remisy. Jeśli Orły nie przegrałyby jutro na The Emirates, po raz pierwszy od sezonu 1979/80, udałoby im się uniknąć porażki w dwóch kolejnych spotkaniach przeciwko Arsenalowi w jednym sezonie. Należy zwrócić uwagę na świetny bilans spotkań derbowych Kanonierów u siebie. Podopieczni Unaia Emery'ego wygrali w tym sezonie sześć takich meczów w Premier League, co jest najlepszym wynikiem od czasu listopada 2003 roku.
Biorąc pod uwagę to jak Kanonierzy prezentują się w tym roku na wyjazdach, jutro na Emirates Stadium muszą zainkasować trzy punkty, jeśli nadal chcą liczyć się w walce o Ligę Mistrzów. Miejmy nadzieję, że piłkarze Unaia Emery'ego przed własną publicznością zagrają tak, jak zdążyli nas już do tego przyzwyczaić i zapewnią nam bezstresowe popołudnie przy świątecznych stołach.
Czas: 17:00; 21.04.2019
Miejsce: Emirates Stadium
Sędzia: Jonathan Moss
Typ Kanonierzy.com: 3-0
źrodło: Sky Sports / własne
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|
| 1. Manchester City | 37 | 27 | 7 | 3 | 88 |
| 2. Arsenal | 37 | 27 | 5 | 5 | 86 |
| 3. Liverpool | 37 | 23 | 10 | 4 | 79 |
| 4. Aston Villa | 37 | 20 | 8 | 9 | 68 |
| 5. Tottenham | 37 | 19 | 6 | 12 | 63 |
| 6. Newcastle | 36 | 17 | 6 | 13 | 57 |
| 7. Chelsea | 36 | 16 | 9 | 11 | 57 |
| 8. Manchester United | 36 | 16 | 6 | 14 | 54 |
| 9. West Ham | 37 | 14 | 10 | 13 | 52 |
| 10. Brighton | 36 | 12 | 12 | 12 | 48 |
| 11. Bournemouth | 37 | 13 | 9 | 15 | 48 |
| 12. Crystal Palace | 37 | 12 | 10 | 15 | 46 |
| 13. Wolves | 37 | 13 | 7 | 17 | 46 |
| 14. Fulham | 37 | 12 | 8 | 17 | 44 |
| 15. Everton | 37 | 13 | 9 | 15 | 40 |
| 16. Brentford | 37 | 10 | 9 | 18 | 39 |
| 17. Nottingham Forest | 37 | 8 | 9 | 20 | 29 |
| 18. Luton | 37 | 6 | 8 | 23 | 26 |
| 19. Burnley | 37 | 5 | 9 | 23 | 24 |
| 20. Sheffield Utd | 37 | 3 | 7 | 27 | 16 |
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|---|---|
| E. Haaland | 25 | 5 |
| C. Palmer | 21 | 10 |
| A. Isak | 20 | 1 |
| O. Watkins | 19 | 13 |
| D. Solanke | 19 | 3 |
| Mohamed Salah | 18 | 10 |
| Son Heung-Min | 17 | 9 |
| P. Foden | 17 | 8 |
| B. Saka | 16 | 8 |
| J. Bowen | 16 | 6 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Mavro jaka szarża :D
Brawo 2 mopy i po grze wystawianie rezerw sie opłaca
w koncu ktos zaatakował...
Mavro XDDDDDDD
Wygramy 2-1, ale trzeba pozbyc sie 1 mopa
MU przegrało a my nie umiemy wykorzystac... u sb...
https://www.footybite.com/football/arsenal-vs-crystal-palace-live-stream/
tu macie acki jakies
Może już lepszy byłby Iwobi/Miki za Elneny'ego, bo Egipcjanin za bardzo cofa te piłki.
@ZelGrey: dokładnie kolego
@Oldgunner3: Trudno oczekiwać zgrania gdy już się wystawiło eksperymentalne zestawienie obrony, które rzadko albo wcale ze sobą nie grało. Sytuacja wygląda tak, że Mustafi odpowiadał za Benteke i odpuścił go zupełnie, a Carl (choć wirtuozem nie jest) zbiera opiernicz.
Mecz będzie w plecy jak Torreira nie wejdzie. Sorry ale dwa mopy totalnie nie sprawdzają się. Eksperyment w obronie też średnio nam wychodzi. Mam wrażenie że Mavro jest wystraszony. Dobrze że CP nie gra pressingiem.
Ktoś jakiś acestream?
Czepiacie sie tego srodka, jakby Unai mial dzisiaj jakis szczegolny wybor.
Xhaka poza skladem, czyli kontuzja. Ramsey i Suarez kontuzja. Czyli mielismy trzech zdrowych srodkowych pomocnikow. Jeden z dwojki Mop/Egipcjanin musial grac i tak. Jedyne co Unai zdecydowal to posadzic Torreire, ktory ostatnio byl na granicy kontuzji, stwierdzajac ze bedzie wazniejszy na mecz z Wolves czy polfinal (i - miejmy nadzieje - final) LE.
A co to tam się dzieje?? ;D
Elneny zamiast dać prostopadłą do przodu, to osrany wycofuje do tyłu i potem macha ręką, że ktoś mu na pozycję nie wyszedł. A paszoł won latem do Egiptu piramidy budować.
W takim gównie z rezerwy to nawet Michał Anioł nic by nie wyrzeźbił.
Znowu dziesięć szans i żadnej nie mogą wykorzystać.
Luzik, Arsenal strzeli bramkę to się humorki poprawią :P
@Dewry: na tym polega ustawienie w linii strefowe przy wolnych. Że nic co jest na równi z nami lub za nie przejdzie ale kuźwa jak koleś był na spalonym ale kochany jenkinz tyłu złamał linie to tak to jego wina.
Auba wygląda jak Gervinho :D
Dzisiejszym meczem też możemy sobie skomplikować awans do LM, nie ma kto tego pociągnąć
Laca.... GOAT
Przydałby się Ramsey albo nawet Suarez...
Szybka zmiana za ktoregos mopa musi pojsc. Juz znamy przyczynę tragicznej gry z Evertonem
Jaka padaka
Denilson przy Elnenym to był Ronaldinho Arsenalu.
Emery dopuścił się sabotażu i tyle. Mecz, który trzeba wygrać, a ten sobie jaja wielkanocne urządza.
Boze Crystal nas cisnie... ogladanie tego "widowiska" az boli
Elneny nic nie gra, ciagle do tylu
Dobra, po pierwszej połowie trzeba jak typowy Janek iść na dwór, ładna pogoda, święta, szkoda marnować czas na popisy gwiazdorów.
Jenkinson to aż gwizdy dostał
Elneny to drugi Arteta...wszystko do tyłu.....
Dewry: Tu nie ma co zwalać na kogokolwiek; to tylko pokazuje jak ważne jest zgranie i że nie można robić za dużo łatek to nie gierka komputerowa tu zwyczajnie pewne automatyzmy muszą działać inaczej są dziwne nieporozumienia i na poziomie premier league kończy sie tak jak przed chwilą.
Szybko humory spadly ahhahahahah
Ale luz wygramy
Od tej jakości aż oczy bolą.
I na jakiego grzyba jakieś głupie rozegranie rożnego znowu, matko moja.
Guendouzi od kiedy limit dobrych meczów przysługujący od bycia talentem się wyczerpał jest lata świetlne od Xhaki.
Elneny wszystko do tyłu
El Neny tez 0 wizji gry, wszystko do tylu
Mopy się ukrywają przed piłką, a Ozil się musi cofać 20 metrów, żeby pchnąć akcję o 10 metrów xd
Przejmujecie się tym Rudzkim jakby to jakaś wyrocznia była. Niech się śmieje ile chce.
Ozil to jednak świetny gracz.
Srodek złożony z mopow potwierdza znow, ze jedt zbyt rzadki
Ozil ładna piłka
Co za podanie tam przeszło ;o
Ajjjj Lacazette!! Szkoda
No, albo można pójść w stronę Pitera Ćwieląga: Jest niedziela, Wielkanoc, godzina 17, pogoda też nie sprzyja do gry w piłkę (tylko do chlania i balowania).
Oj Laca, byłaby piękna bramka.
toc naszego meczu nie ma w TV co rudzki komentuje LFC i sie cieszy ,ze gola straciclismy>?
Jak pisałem przed kilkunastoma minutami zapowiada sie b. ciężki mecz;ale to było do przewidzenia gdy wstawiasz do składu połowę rezerwowych i np. taki Jenkinson który nie trzymał linii spalonego najbardziej macha potem rękami.W końcu to premier league i tu półśrodki mało kiedy przechodzą.