NieSzczęsny Arsenal przegrywa z Southampton 0-2
01.01.2015, 16:56, Sebastian Czarnecki 1729 komentarzy
Jeżeli kiedyś na rynku wydawniczym pojawi się książka pod tytułem: "Jak nie należy grać w defensywie", to możemy być pewni, że wyda ją ktoś z obozu Arsenalu. Obronę londyńczyków w tym meczu - a może nawet w całym sezonie - należy skomentować jednym, ale za to bardzo popularnym w środowisku kibicowskim słowem - BANTER.
Kanonierzy dali dziś taki popis, że wynik spokojnie mógłby być o kilka bramek wyższy i tylko cud sprawił, że Święci zmarnowali tyle dogodnych sytuacji. Defensywa dowodzona przez koszmarnych Mertesackera i Koscielnego potykała się o własne nogi, a wszystko podsumowała fatalna postawa Szczęsnego, który ponosi największą winę za oba stracone gole. Czy to wina kaca, czy może słabszej dyspozycji - tego nie wiemy, ale taka gra jest nieakceptowalna na tym poziomie.
Southampton: Forster - Alderweireld, Fonte, Gardos (71. Yoshida), Bertrand - Wanyama, Davis - Mane (42. Reed), Ward-Prowse, Tadić (84. Long) - Pelle
Arsenal: Szczęsny - Debuchy (84. Akpom), Mertesacker, Koscielny, Gibbs - Chambers (60. Walcott), Coquelin - Chamberlain, Cazorla, Rosicky - Sanchez
Spotkanie zaczęło się od groźnego ataku ze strony gospodarzy. W siódmej minucie dobrym dośrodkowaniem z lewego skrzydła popisał się Dusan tadić, a strzał głową Graziano Pellego trafił w słupek. Wojciech Szczęsny nawet nie zareagował i z kąśliwym uśmieszkiem stał w miejscu i obserwował lecącą piłkę.
Kolejne minuty nie przysporzyły nam większych emocji. Dośrodkowania obu stron zatrzymywały się przeważnie na obrońcach, lub były wyłapywane przez bramkarzy. Nikt nie stworzył sobie wystarczająco groźnej sytuacji, by dać swojej drużynie prowadzenie.
Na takową akcję musieliśmy czekać aż do 20. minuty, kiedy to dobre podanie z prawego skrzydła posłał Tomas Rosicky. Na piłkę nabiegł Santiago Cazorla, który mocnym strzałem chciał zaskoczyć Forstera, ale uderzenie w sam środek bramki nie przysporzyło Anglikowi większych kłopotów.
Siedem minut później niezłym strzałem z woleja popisał się rozgrywający dobre spotkanie Alex Chamberlain, ale uderzeniu zabrakło precyzji i piłka minęła się z bramką.
Trzydziestą minutę na zegarze Alexis Sanchez uczcił strzałem z 30 metrów w środek bramki.
W 34. minucie prawdziwy popis gry defensywnej Arsenalu! Laurent Koscielny nie upilnował szarżującego Sadio Mane, co sprokurowało Szczęsnego do idiotycznego wyjścia z własnej bramki. Senegalczyk zdecydował się wkręcić piłkę, co mu się udało nawet przy asyście Pera Mertesackera, który zaliczył nieudolną próbę wybicia futbolówki. 1-0 dla Southampton.
W 41. minucie polski bramkarz nieco się zrehabilitował broniąc strzał Warda-Prowse'a, ale mimo wszystko szansę na dobitkę otrzymał Toby Alderweireld, którego uderzenie przewrotką przeszło ponad bramką.
Minutę później w miejsce kontuzjowanego Sadio Mane wszedł młody Harrison Reed.
Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie, Southampton prowadzi z Arsenalem 1-0.
Druga część meczu zaczęła się dość spokojnie, ale pierwszą groźną akcję przeprowadzili goście. W 55. minucie groźnym uderzeniem popisał się Alexis Sanchez, ale bardzo dobrze interweniował Fraser Forster.
Zaledwie minutę później Southampton skarcił swoich rywali za niewykorzystaną sytuacją. Kolejna komedia w grze defensywnej Arsenalu: Mathieu Debuchy nieudolnie wybijał piłkę, a Wojciech Szczęsny zamiast ją złapać, podał wprost pod nogi Dusana Tadicia. Serb nie zwykł marnować takich sytuacji i strzelił łatwą bramkę. 2-0!
Dwie minuty później Dusan Tadić stanął przed kolejną okazją na strzelenie gola, ale tym razem strzelił obok bramki.
Po godzinie meczu Arsene Wenger desygnował do gry Theo Walcotta, dla którego jest to dopiero drugi mecz w tym sezonie. Wychowanek Southampton zastąpił na murawie innego byłego gracza Świętych - Caluma Chambersa.
Podopieczni Ronalda Koemana dalej nacierali na bramkę Arsenalu i w 61. minucie mogli zdobyć kolejnego gola. Tym razem Graziano Pelle uderzył w słupek. Arsenal zdołał jedynie odpowiedzieć desperacką próbą Gibbsa z dystansu.
W 66. minucie oglądaliśmy kolejny popis gry defensywnej Arsenalu. Koscielny wymanewrowany jak pachołek na treningu, Wojciech Szczęsny z kolejnym głupim wyjściem i strzał Pellego, który głową z linii bramkowej wybił Mathieu Debuchy. Francuz okazał się lepszym bramkarzem niż Szczęsny.
Dwie minuty później kontrowersyjna sytuacja z udziałem sędziego. Florin Gardos, który jako ostatni obrońca powalił wychodzącego na wolną pozycję Alexisa Sancheza, otrzymał jedynie żółtą kartkę, choć wejście kwalifikowało się na czerwoną. Z rzutu wolnego uderzał sam Chilijczyk, ale przeniósł piłkę ponad poprzeczką.
Jedyne, co Arsenal mógł zrobić, to oddać kolejny strzał z dystansu. Tym razem próbował Chamberlain, ale dla Forstera nie stanowiło to żadnego wyzwania.
Na sześć minut przed końcem meczu na boisku zameldował się Chuba Akpom, który zmienił Mathieu Debuchy'ego.
Mimo usilnych starań, defensywa Arsenalu nie potrafiła zrobić nic więcej, by umożliwić Świętym strzelenie kolejnego gola. Mecz zakończył się porażką Kanonierów 0-2.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ospina zagra z Hull tak podobno powiedział Wenger na konferencji.
paniu
Martinez jak już
Naprawdę jestem niesamowicie zaskoczony wynikiem Tottenhamu. Dla Arsenalu obecnie nie osiągalne, żeby pokonać Chelsea, nawet u siebie.
Ciekaw jestem czy Wenger ma zamiar kogoś kupić w styczniu. Bo jeśli miałby kupować jakiegoś przeciętniaka to byłbym sceptyczny co do tego.
Nie no 1 gol to błazenada.
Wojtek nie powinien w ogóle wychodzić...
Kosa stał i się patrzył... nie wiadomo o co mu chodziło, a Per szkoda gadać (WIATR WIAŁ).
Po raz setny to powtórzę, chcecie mieć takie chwile jak dzisiaj to brońcie i usprawiedliwiajcie Wengera dalej (oczywiście mówię tutaj do jego zwolenników). Zrozumcie z tym człowiekiem my nie zrobimy już ŻADNEGO POSTĘPU. Sezon w sezon będzie tak samo, póki ten specjalista od niepowodzeń będzie nas prowadził.
p19
dokładnie, to jest podstawowa zasada jak bramkarz wychodzi do zawodnika aby go wypchnąć to zawodnik zabezpiecza bramke a tam bramka była pusta więc wydaje mi sie że decyzja Wojtka o powrocie do bramki była słuszna.
Jak myślicie, Ospina w 1 w następnym meczu?
@Marzag chyba żartujesz Gibbs nie zawinił przy żadnej bramce w odróżnieniu od Kosy i Debuchiego, a w ataku aktywny i do tego po Ox'ie (5) miał najwięcej udanych dryblingów z całego składu (3)
z naszymi zawodnikami az prosi sie by grac pressingiem, a ataki przeprowadzac z moca. Te nasze bezsensowne niekiedy klepanie jest o kant.. wiemy czego. Nie wykorzystujemy potencjalu naszych zawodnikow. Wegner maja drewniakow i dobrze technicznie graczy bedzie w obu przypadkach grac taka sama taktyka.
Jak Wenger mowi na konferencji ze ten mecz moglismy wygrac i ze mielismy wszystko pod kontrola to czemu wy sie dziwicie ze jest jak jest ? On nie wyciaga zadnych wnioskow !!
Ja natomiast uwazam, ze taktyka mozna zalatwic wygrana w 80%(patrz BVB 2 lata temu, Atletico). Wcale nie potrzeba najlepszych pilkarzy, żeby napsuc krwi najlepszym. A taki Southampton powinnismy objezdzac na luzie i nic sie o pierwsze miejsce. Popatrzcie na nasza całą kadrę. Kurde, luka w obronie, ew jeszcze DM, ale Coq mile zaskoczenie. Tak naprawdę sami sie zabijamy kontuzjami, jest to wiadome od zawsze, wiadomo tez, ze to wina Wengera. Problem w tym, ze dostrzega to kazdy oprócz niego. Arsen Wenger ma u mnie ogromny autorytet, jest legenda tego klubu, ale krytyka mu się po prostu nalezy.
danielosik
U Kloppa najbardziej liczą się przebiegnięte kilometry i to mi się podoba. Żeby wygrać mecz to trzeba go wybiegać, a nie stac jak pionki i liczyć na Sancheza.
Jednak do gry pressingiem potrzebni są odpowiedni gracze, a nie karły które oddychają rękawami.
Wanyama robił z naszymi co chciał, bardzo mi się podobał. Silny mudzin... taki by do nas pasował
Jaki cacy będzie jak nie wiadomo czy my skończymy w ogóle w top 4.Ostatnie lata kończyliśmy na farcie na czwartym miejscu,a w tym już może tak nie być i to nam będzie brakowało tego jednego punktu.Zresztą klub jak Arsenal nie może rok w rok celować w czwartą lokatę grając rok w rok w LM i zarabiając ogromne pieniądze
Dla Wengera słowo '' taktyka'' nie istnieje.
Pauleta19
Debuchy rowniez gral straszna padake dzisiaj. Gdyby nie to ze zaparakowal w bramce po strzale Pelle to nie wiem jak by mozna opisac jego slaby wystep...
Dalej nie moge wydarować sobie sytuacji Santiego i Alexisia. Odnośnie Szczęsnego, to nie wyobrażam sobie żeby na stałe wylądował na ławce rezerwowych kosztem Ospiny, który jest świetny na linii, ale w meczach z Stoke, WHU nie moge go sobie jakoś wyobrazić. Zresztą najlepszym przykładem jest bramke Clyne, gdzie wzrost Davida miał kluczowe znaczenie.
Odnośnie bramek, 1 to błąd całego bloku, nie tylko Wojtka, a druga brak komunikacji między Debuchym a Wojtkiem zaowocowało drugim golem.
AfganskiMudzahedini
Oj tam, czepiasz się :)
Pięciu obrońców plus jeden defensywny pomocnik, który prawie nie przekracza 2/3 długości boiska, co nie zmienia faktu, że ustawienie było bardziej defensywne niż ofensywne, bo Chambers i Coquelin nie są grajkami na rozegranie tylko na wycinanie z trawą i wybijanie z rytmu, przerywanie akcji.
Dodajmy do tego Rosicky'ego na skrzydle i Ox'a biegajacego po szerokości boiska z głową w dół, podwajanego Sancheza i ogólny brak warunków na fizyczną walkę i wynik z góry przesądzony.
Wybacz ale Wenger nie wyciąga wniosków z dobrej gry swoich zawodników w poprzednihc meczach i ich rzuca po pozycjach.
To jak o ni mają się zgrać jak w każdym meczu grają w innym ustawieniu?
Bądzmy szczerzy... Mourinho to burak i gbur, ale dla swoich zespołów jest świetny.
Jeśli byłbym piłkarzem to wolalbym grac dla Mourinho bo panuje u niego jakaś dyscyplina. Wenger może zrobić z kogoś świetnego gracza, ale jeśli chodzi o puchary to nie ma szans.
Chętnie zobaczył bym u nas Kloppa. Może gralibyśmy wtedy pressingiem.
Wenger powie na konferencji ze "naszymi transferami w zimowym oknie bedzie powrot do gry Artety, Ozila itd..."
pauleta19, razem z Gibbsem był najgorszym obrońcą dzisiaj.
Ja bym nie narzekał i nie patrzył tak pesymistycznie, ale spójrzcie:
1) Już teraz wiadomo, że Mertesacker, który jest cienki jak barszcz będzie grał dalej, a najlepsze jest to, że Wenger opiera na nim i Kosie naszą przyszłość na ŚO bo uważa, że tworzą bardzo dobry duet, który się rozumie. Niestety Niemiec odstaje skillowo od Kosy i ja już teraz to wiem, że w przyszłości będzie taki mecz, który nam zawali i będziemy wałkować znowu to samo.
Po 2) Brak taktyki... Koeman dziś rozgryzł w 1 zdaniu grę Wengera na konferencji przed meczem... '' Mają świetnych technicznie zawodników, dlatego musimy stosować pressing '' - AMEN. Tak wielki klub jak Arsenal rozgryziony przez zwykły Soton( z całym szacunkiem dla ich kibiców... )
Po 3) Ciągłe porażki z topem... no to się łączy z brakiem taktyki.
Po 4) Ciągłe kontuzje. Przecież już teraz wiadomo, ze w następnym sezonie Jack i Ramsey znów będą pauzowac gdy Fabregas będzie grał mecz za meczem.
Po 5) Para naszych napastników... GIroud to świetny zmiennik, ale bądzmy poważni... Welbeck, Sanogo?
Po 6) Gra Arsenalu kojarzy mi się z naszą Polską kadrą... nasi zawsze stali i nie biegali, a przez nawiska i grę w dobrych klubach wymagano od nich rzeczy niestworzonych. W przypadku Arsenalu jest podobnie, brak odpowiedniego zaangażowania, świetne nazwiska, brak wyników.
I mógłbym tak wymieniać i wymieniać, ale co to zmieni.
Boli własnie to, że nie widać żadnych zmian. Ucieszyły mnie te transfery bo to była jakaś zmiana na lepsze, ale niestety... ZSa Wengera nie będziemy nigdy poważnym kandydatem za równo w lidze jak i na arenie międzynarodowej.
na pocieszenie to nie tylko my posialiśmy punkty, przecież smerfy przegrały, manU remisowo, MCI - mało brakowało...
i tak przecież większośc z nas nastawiała się na 5-6 pkt z tych 3 spotkań
i juz od dawna mam wrazenie ze Wenger nie wytrzymuje juz cisnienia tych meczow. OD zawsze przezywal bardzo kazdy mecz ale teraz to czsami mysle ze on zejdzie. I to moze byc tez powodem tych chorych zmian ja np z WHU. Wprowadza dwoch obroncow zeby nieco siebie uspokoic. ale to jest moje zdanie i nie bede sie tutaj bawil w zadnego psychologa bo szkole sie w zupelnie innym zawodzie ale taka mnie mysl naszla i chcialem sie z nia podzielic z Wami :)
Wina Szczęsnego przy golu na 1:0 jest oczywista, ale co tam odwala Koscielny to też nie mam pytań. Ani nie atakuje Mane ani nawet nie asekuruje pustej bramki...
wygramy z Hull i znów Wenger będzie cacy ;)
Mimo wszystko Arsenal to marka i na pewno wielu trenerow chetnie by przejeło posade po Wengerze. Nawet Mou kiedys z tego co kojarze powiedział, ze nie da sie niczego przecidziec nawet jego jako trenera Arsenalu (jak nie bedzie Mistrzostwa i innych zdobyczy to Abramowicz moze znowu go wypieprzyc). Ja z tych trenerow wszystkich widziałbym Simeone z Atletico, nawet jak tam ma super sytuacje to kwestie przenosin do PL na pewno by była rozstrzygana u Niego bo na Henryego czy Berkampa to mozemy sie nie doczekac. Potrzeba młodego trenera z charyzma a do tego swietnie motywujacego. Wenger niestety stracił wszystkie atuty za ktorego szanowano i dzieki ktorym został trenerem dekady w Premier League. Niestety zmian nie bedzie jezeli Wenger nie odejdzie a nie odejdzie jak co roku bedzie 4 miejsce i zadowolony zarzad
Dawid
Haha. Chelsea ma 10x lepsza kadrę od Arsenalu. Przestancie wszystkim wmawiac, że Arsenal ma takich dobrych pilkarzy, bo to nieprawda.
Wydaje mi sie ze wine za nasza pozycje dzisiaj ponosi Wenger. I to nawet nie ze wzgledu na taktyke, dobor skladu (to akurat dobrze wykonuje),ale ze wzlgedu na jego podejscie do trteningow. Tez nie bywam na treningach wiec nie bede tutaj jednoglosnie ocenial ale w mojej opinii cos tam jest nie tak.
To prawda, że Zelalem dostał obywatelstwo USA ? Ponoć piszą, że chce grać w reprezentacji Stanów.
KOL
Wenga na konfie powiedział, że Podol miał grać, ale doznał kontuzji. Ktoś tu kłamie.
Transfery ? Przecież ściągnęliśmy Coquelina (Co jak widzę był bardzo rozsądny ruch)... Poza tym wraca Theo, Ozil, Ramsey, Areta. To jak transfery. Mamy kadrę nie gorsza niż CFC i odpowiednią jakośc by walczyc o mistrza. Gdyby nie wpływy wiatrów i złe warunki atmosferyczne i stan murawy na boiskach rywali to mielibyśmy pierwsze miejsce. Ale teraz wracają kontuzjowani i wracamy do walki o TYTUŁ. - AW.
Lays
Wlasnie ja sie zastanawiam czemu ludzie chca tego martineza, przeciez nic niezwyklego nie zrobic, 5 miejsce z Evertonem, ktory zwykle waha sie miedzy 5 a 7 miejscem no i spadek do 2 ligii z Wigan
Paniu76
Niestety gadasz bzdury. Hazard w statystykach ma tylko drybling i faule lepsze od Sancheza. W kazdym innym aspekcie Alexis jest lepszy, a ja tylko biore pod uwage ten sezon. W calym roku:
Alexis - 32 gole + 24 asysty
Hazard - 17 goli + 10 asyst (7 z karnego)
obaj to topowi pilkarze jednak Alexis jest lepszy jak i wielu innych. Sam drybling to nie wszystko.
Zwroc uwage w jakiej druzynie gra Hazard a gdzie gra Alexis... Chelsea druzyna budowana przez wiele lat za pieniadze, jak wiadomo pieniadze to poziom, na niemal kazdej pozycji czy lawce Chelsea ma lepszych pilkarzy.
Pumeks, proszę wymień tych 6 obrońców.
Jest taki gość, który by to wszystko ustawił w Arsenalu ale to się niestety nie zdarzy:
balls.ie/wp-content/uploads/2014/01/york.gif
FabsFAN,
nie wiem czy Ty jestes trollem czy co, ale jedynie z czego Cię kojarzę to z idiotycznych komentarzy.
Gozdzik
Dobra, będę trzymał kciuki za Diabiego i Wislhere'a i wierzył , że stworzą zabojczy środek. Na skrzydle będzie pomagał im özil.
Ja byłem za Kloppem, Simeone, Loewem i Martinezem. Martinez ostatnio strasznie cienuje i zaczynam się wachać jeśli chodzi o jego osobę. No i Guardiolę również bym chciał.
OptaJoe @OptaJoe 8 min.8 minut temu
33 - There were 33 goals in the Premier League today, the most seen in the competition on New Year's Day. Bonanza.
Jeśli już mamy wtapiać to niech chociaż wszystkie spotkania będą równie ciekawe :D
Swoją drogą nc+ pewnie pluje sobie w brodę, że nas puścili, bo City-Sunderland jednak było ciekawsze :D
Najbardziej wkurzyło mnie wystawienie SZEŚCIU obrońców do dzisiejszego składu i opieranie gry na Sanchezie, który był cały czas podwajany.
Lemmy
o czym ty człowieku piszesz. Jakie 1-0? Wiesz, żeby było 1-0 to najpierw trzeba trafić bramkę.
I co i 1-0 załatwiłoby sprawę twoim zdaniem? Jeśli tak to gratuluję.
Ja pokochałem Arsenal za styl... nie za to, że tam zdobyli majstra raz, czy dwa... bo wtedy mógłym byc za MU, które grało lepiej niż my i ma większą renomę.
Pokochałem AFC bo grali inaczej... Piękna dla oka piłka, a jak patrzę na dzisiejszy Arsenal, czyli murarka z QPR, WHU i innymi '' mocarzami '' to mi się rzygać chce.
Kiedyś na ataku mieliśmy koksów, w środku również, a teraz? Welbeck, Giroud, Arteta, Flamini podbijają Premier League.
A potem się dziwimy na koniec sezonu, czemu City znow tak wysoko, dlaczego ta Chelsea Mourinho taka mocna.
Skład + taktyka, my nie mamy aktualnei ani tego ani tego.
Wenger gada ciągle o odpowiednim balansie, ale problem jest taki, że w tym składzie co mamy to nie da się stworzyć odpowwiedniego balansu, po 1. kontuzje, po 2. piłkarze za słabi na ten klub.
Mamy fajne jednostki piłkarzy, ale nie mogą stworzyć kolektywu w tych wielkich spotkaniach i ogólnie trudnych momentach. Kibice żyją w zakłamaniu gdy Arsenal pokona NU 4-1, by polec na wyjezdzie z innym zespołem...
W 90 % winę ponosi Wenger.
Ten Harry Keane to niezly jest, ciesze sie ze stawiaja na niegow Tottenhamie. Anglia ma w koncu z kogo wybierac Rooney-Sturridge-Walcott-Welbeck-Rodriguez-Berahino-Keane
Podolski could already have played his last game for Arsenal after AW admitted Inter Milan have tabled a "more serious offer" via @itvnews.
Mihex
Racja, to był szalony mecz.
FabsFAN
ty tak serio? Zalosne to co napisales.
Lemmy
Widziałeś naszą ławkę rezerwowych?
Debuchy widać, że jeszcze nie jest w formie.
Szczęsny wyraźnie wczorajszy.
Per niech siądzie na ławie na mecz z Hull, bo na Stoke jego wzrost jest potrzebny.
I odbiła się czkawką czerwona kartka Giroud.
Na wilshere'a i ramseya bym nie liczył . To zlamasy. Opieranie na nich gry to jak liczenie na sturridge'a.