Nieudany debiut Emery'ego. Arsenal przegrywa z City
12.08.2018, 19:27, Kamil Garczorz 1701 komentarzy
W końcu ruszył nowy sezon Premier League, a Unai Emery zderzył się z rzeczywistością, jak tutaj panuje. Manchester City Pepa Guardioli łatwo uporał się na Emrates Stadium z Arsenalem wygrywając 2-0. Pierwszego gola już po kilkunastu minutach zdobył Raheem Sterling, a wynik ustalił w drugiej połowie Bernardo Silva.
Po ogłoszeniu Emery'ego nowym trenerem Kanonierów wiele mówiło się o nowym Arsenalu. Piłkarze z północnego Londynu znów mieli grać ładnie dla oka, a Emery miał wprowadzić nowe rozwiązania taktyczne i, przede wszystkim, ustabilizować grę defensywną zespołu. Przynajmniej na razie się to nie udało, ale do Londynu przyjechał przecież niezwykle mocny mistrz Anglii, który całkowicie zdominował ubiegłoroczne rozgrywki.
Oto składy, w jakich przystąpiły do gry oba zespoły:
Arsenal: Cech - Bellerin, Mustafi, Sokratis, Maitland-Niles (35' Lichtsteiner) - Guendouzi, Xhaka (70' Torreira), Ramsey (54' Lacazette) - Özil, Aubameyang, Mchitarian
Manchester City: Ederson - Walker, Stones, Laporte, Mendy - Fernandinho, Gündogan, Bernardo Silva, Mahrez (60' De Bruyne), Sterling (87' Sane) - Agüero (79' Gabriel Jesus)
Piłkarze z Manchesteru od początku nie pozostawiali rywalom żadnych złudzeń i szybko przejęli inicjatywę. Zespoły prowadzone przez Guardiolę zawsze grają wysokim presingiem, z czym nie zawsze radzili sobie Kanonierzy i popełniali błędy w wyprowadzaniu piłki. Obrońcy kompletnie nie radzili sobie z atakami oskrzydlającymi i już po kilku minutach dobrą okazję strzelecką miał Sterling, który został jednak powstrzymany przez Cecha. Ale co się odwlecze, to nie uciecze i już kilka minut później Sterling zdołał pokonać czeskiego bramkarza. Anglik otrzymał piłkę na lewej stronie boiska, zszedł z piłką do środka po drodze mijając Bellerina i Guendouziego i oddał uderzenie na bramkę. Zasłonięty Petr Cech nawet nie interweniował. Takich sytuacji było więcej, a w międzyczasie gospodarze próbowali wyprowadzać kontrataki, z których jednak nic nie wychodziło.
W drugiej części meczu piłkarze The Gunners odrobinę się ożywili. Miało to miejsce po pojawieniu się na boisku Lacazette'a, który w niedługim czasie po pojawieniu się na murawie miał okazję na bramkę, jednak jego uderzenie minęło bramkę strzeżoną przez Edersona. Arsenal szybko został sprowadzony na ziemię. Najpierw po wybiciu piłki z pola karnego błąd popełnił Guendouzi. Francuz nie trafił w futbolówkę, dzięki czemu oko w oko z Cechem stanął Aguero, który jednak przegrał pojedynek z bramkarzem.Chwilę później po, jakby inaczej, oskrzydlającej akcji piłkę w pole karne dograł Mendy, a z okolicy jedenastego metra mocny strzał oddał niepilnowany Bernardo Silva. Wynik meczu nie uległ zmianie i podopieczni Emery'ego musieli uznać wyższość dzisiejszych rywali.
Na uwagę zasługuje debiut w wykonaniu Guendouziego. Młody Francuz do niedawna grał w drugiej klasie rozgrywkowej we Francji, a dzisiaj grał przeciwko najlepszym piłkarzom w Premier League. Co prawda popełnił jeden poważny błąd, ale wyszedł na ten mecz bez strachu. Nie bał się pojedynków z lepiej zbudowanymi graczami The Citizens. Wśród graczy gospodarzy niewielu jest takich, których można pochwalić za grę, zdecydowanie więcej zasłużyło na krytykę, a wśród niech byli między innymi Sokratis, Özil czy Aubameyang.
Arsenal zagrał po prostu źle, a obrońcy nie radzili sobie ze skrzydłowymi przyjezdnych. Sterling oraz Mahrez raz za razem wkręcali defensorów gospodarzy w ziemię. Ten mecz pokazał nam ile znaczy posiadanie takich zawodników na bokach linii ofensywnej, podczas gdy w Arsenalu na tej pozycji grali piłkarze, dla których nominalną pozycją jest "10". Po tym spotkaniu zagadką jest ocena Petra Cecha, który dobrze interweniował przy uderzeniach, ale miał olbrzymie problemy przy wyprowadzaniu piłki, a raz nawet bliski był gola samobójczego. Trzeba jednak przyznać, że gdyby nie jego obrony liczba zdobytych goli przez Obywateli mogła wyglądać okazalej.
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@hot995: W punkt z Xhaka. Dla niego to za szybka liga po prostu, fizycznie i mentalnie (bo zanim pomyśli co zrobić to też już mija długi okres)
@MaciekGoooner:
Nie ma miejsca na nowego skrzydłowego bo gdzieś musi grać któryś z Laca/Auba oraz Miki i Oezil.
A w szerokim składzie mieścić się Iwobi, WeLBeck i Nelson.
Mamy takich pilkarzy jakich mamy, patrzylismy na jakość zamiast na pozycję ich sprowadzając no i tak wyszło. Ale trudno. Musimy teraz ulepić z tego coś sensownego. Formacji i taktyk jest wystarczająco mnóstwo, aby nie dało się tego tak poustawiać by to miało ręce i nogi.
LFC gra niby 4-3-3 a Salah większość czasu przebywa na środku ataku i to jest myśl dla sposobu ustawienia duetu Auba&Laca.
Zagraliśmy z
-najlepiej pressującą drużyną w Europie
-drużyną która atakuje 90 minut
-drużyną zgrywającą się od 3 lat
Co ugraliśmy?
-straciliśmy 2 gole, ale stworzyliśmy sobie tyle sytuacji, że mogliśmy strzelić z dwa co najmniej.
-zmusiliśmy City do wielu błędów i strat, czyli pressing zaczyna działać
-mieliśmy okresy dobrej organizacji przeplatane chaosem. Biorąc pod uwagę doświadczenie City w pressingu uważam to za duże osiągnięcie
Ramsey, Xhaka, Guendo, Unai
-rozpoczęcie meczu z potężnym City Xhaką i Ramseyem uważam za rozsądne ze strony trenera. To doświadczeni zawodnicy, ograni w lidze, mieli pomóc drużynie w ogarnięciu presji.
-zdjęcie ich w 55 minucie świadczy o tym, że Emery zauważył, że ich doświadczenie nie pomaga drużynie, brawo trener!
zdjęcie Xhaki i wprowadzenie Torreiry, przy 2:0 a więc kiedy powinna wchodzić ofensywa(!), pokazuje, że Granit nie wypełniał swojej funkcji, znów brawo trener!
-Rozpoczęcie MAtteo i zostawienie go do końca pokazuje, że Unai nie boi się odważnych decyzji oraz że Francuz mu się podobał. Dla mnie jego występ był bdb. Często mijał przeciwnika z piłką(Xhaka NIGDY tego nie zrobi), dużo fajnych podań, dużo odbiorów pod koniec meczu.
Taka gra jak wczoraj powinna wystarczyć na większość drużyn w PL, zobaczymy czy wystarczy na Chelsea.
One of the first actions undertaken at Arsenal since Kroenke’s takeover was accepted by Usmanov is to have taken down the corporate information section of the website. Accounts are no longer published there.
@Redzik:
Doskok do Kevina na około 30 metrze i wyprzedzenie go. Na mnie akurat zrobiło to duże wrażenie. Belg obejrzał za to przewinienie żółtą kartkę. Poza tym widać było u niego spokój w rozegraniu i żadnej paniki. Xhaka jedynie wprowadza chaos. Szwajcar chce podawać od tyłu, ale zanim przestawi sobie piłkę na swoją lewą nogę to musi minąć pięć sekund i mieć 3 kontakty. W tym czasie City doskakiwało już we dwóch i ostatecznie Granit wybijał na oślep. Z takim piłkarzem w środku pola niczego się nie osiągnie.
@ZelGrey:
Kiksów to miał kilka. Wszystkie po zagraniu nogą. Prawie sam wbił sobie piłkę do bramki, później wsadził Guendouziego na minę fatalnie mu podając, ale Francuz sobie poradził. Niemal każde jego zagranie nogą podnosiło ciśnienie. Najbardziej wymowne było to kiedy wszystkich wyganiał do przodu sygnalizując, że zagra górą, a wszyscy kibice na stadionie zaczęli ironicznie się śmiać. Dlaczego inaczej traktowałem Torreirę, a inaczej Leno? To proste. Niemiec jest z drużyną niemal od samego początku, więc miał mnóstwo czasu na to, żeby się zaadoptować. Zna dobrze angielski, a na sparingach prezentował się pewnie chociaż trzeba zaznaczyć, że nie miał dużo roboty. Ponadto jest bardzo doświadczony, bo rozegrał ponad 260 meczów w samej Bundeslidze i starszy niż Urugwajczyk. Z kolei Lucas nie potrafi powiedzieć słowa po angielsku, bardzo późno pojawił się na pierwszy treningu, a w meczu z Lazio był elektryczny i nerwowy, dlatego skłaniałem się ku opcji z Elnenym, żeby dać chłopakowi czas. Jego końcówka z City uświadomiła mnie, że jednak byłem w błędzie i był gotowy na to, żeby zacząć od początku. Potrafię zrozumieć jednak to, że się pomyliłem i tego nie dostrzegłem, ale nie potrafię zrozumieć, że nie zauważył tego Emery. W kwestii Bernda i Cecha. Znam umiejętności Niemca. Oglądałem go wielokrotnie w Bundeslidze na przestrzeni lat. Wiem jak gra nogami i przewyższa w tym aspekcie byłego piłkarza Chelsea o klasę. Jeżeli chcesz mieć spokój w defensywie, to musisz mieć zawodników, którzy to gwarantują, a nie kogoś kto jest chimeryczny. Leno też potrafił popełnić błąd, ale robił to rzadziej. W poprzednim sezonie jedynie dwukrotnie, a Petr aż sześć razy. Cech miał "szczęście", bo w preseasonie grał akurat w meczach, w których było co bronić i mógł się wykazać, więc teraz wszyscy mają mylne wrażenie, że jest najlepszy, ale jeden czy dwa dobre sparingi nie sprawią, że nagle zapomnę co wyrabiał wcześniej. To nie jest młody bramkarz tylko doświadczony. On lepszy już nie będzie, ale tutaj niektórzy dali się nabrać, że jak za dotknięciem magicznej różdżki Unai spowoduje, że wróci do formy, którą prezentował w Chelsea. Nie, nie wróci.
żałuje tylko że Cech nie walną sobie wczoraj swojaka ... przynajmniej na pewniaka usiadł by na ławie a tak z chelsea będzie puszczał wszytko jak leci. Zastanawia mnie też interwencja czecha przy bramce sterlinaga piłka nie laciała jakoś strasznie precyzyjnie a petr nawet nie wykonał rzutu do niej ... na powtórce widać było że miał ją na wyciągnięcie rąk. to nie pierwszy raz kiedy Cech nawet nie próbuje ...
Nie od razu Guardiola takie city zbudował i tak samo będzie z Emerym, to tak samo jakby wystawić city zaraz po przejęciu pepa na manu od SAF-a, potrzeba czasu a wszystko będzie dobrze,najgorsze za nami...
Imo mecz z Chelsea musimy wygrac. Na pewno nie ustrzezemy sie kliku wtop ze slabszymi wiec mecze z t6 tez musimy wygrywac a jak nie to chociaz remisowac. Poki co smerfetki sa tez niepoukladane i jezeli wygrac z nimi to wlasnie teraz.
@MaciekGoooner:
Niezły wynik w FPL, ale teraz już tylko w dół.
@MaciekGoooner: No co Ty,ciagle była o tym gadka. Shaqiri,Gelson,Gnabry itd
W sprawach Chelsea to trzeba Rivaldo pytać xD powie wam że mają słaba kadrę :D
@OldFashion: jasne,że można odrobić. Ale jeśli przegramy ten mecz Arsenal dalej będzie postrzegany jako chłopcy do bicia papy Wengera. Mam nadzieje,że Lichsteiner zrobił sobie pogadankę z paroma zawodnikami a zwłaszcza z krzakiem.
Mnie tam intryguje możliwość zrobienia z Welbecka LB. Już za Wengera jak graliśmy z wahadłowymi to grywał tam, Anglik też jest znany z ciężkiej pracy i walki (+ słabej skuteczności pod bramką). IMO może wypalić, jak ktoś zrobił z Younga dobrego LB to i może z Welbza da radę. Ile to już było przypadków, że napastnicy/skrzydłowi zostawali bocznymi obrońcami.
@OldFashion:
Wiadomo, że nie jest łatwy, ale bać się nie ma czego. To już nie będzie mecz z najlepszą drużyną w lidze, a sama Chelsea też jest jeszcze niepoukładana.
@OldFashion:
Dla mnie to remis będzie dobrym wynikiem.
@n0thing: Welbeck tylko i wyłącznie na LO
@OldFashion:
Odnośnie 'wymówki się skończyły' przypomnę, że pierwszy sezon w Liverpoolu Kloppa to ósme miejsce w lidze. I to nie po dwóch meczach, a po zagraniu większości sezonu.
Przebudowa drużyny trwa. Zajęła sporo czasu Kloppowi, United po odejściu Fergusona wciąż się nie pozbierał, nawet Guardiola jak przyszedł do mocnego składu City to potrzebował chwili, żeby zrobić z nich maszynę.
Tylko Emery'ego nagle zaczynasz oceniać inaczej?
@Molas: "Terminarz postawił nas w takiej sytuacji,że mecz z CFC musi dać 3pkt."
Nie musi. Sezon jest długi, można odrobić.
Mnie ciekawi, czy fani Arsenalu nadal podchodzą do tego meczu tak optymistycznie jak w prognozach, gdzie zdecydowana większość typowała Chelsea dużo niżej od Arsenalu. Druga linia Kante, Jorginho, Kovacic słabo nie wygląda. Skrzydła Hazard z Willianem też dają do myślenia. Odstaje napastnik, ale mimo wszystko nie jest to łatwy przeciwnik.
Welbeck z Chelsea to obowiązek, nie ma innych lepszych opcji na skrzydlo haha
@pierre_afc: Trzema debiutantami, nie czterema. Nie grali też wtedy przeciwko Realowi Madryt czy Barcelonie (czyli komuś, kto stanowiłby dla nich porównywalne wyzwanie co dla nas City). Oraz wreszcie - to nie był debiut Guardioli, więc reszta zespołu miała już do głowy wbite schematy, jak należy u Pepa grać, byli zgrani etc.
No i posiadanie piłki posiadaniem piłki, ale ja jednak pierwszorzędnie oczekuję od bramkarza, że będzie świetnie bronił strzały przeciwnika. Że wyciągnie wszystko to, co musi obronić oraz w ważnych meczach jakieś ekstra piłki. Wczoraj z City było to u Cecha sam na sam z Aguero, miał bardzo dobrą obronę rzutu wolnego (po faulu Sokratisa na Aguero) i dobitki po nim, z pozostałymi paradami i wyłapywanymi dośrodkowaniami też wyglądał pewnie.
@hot995:
Trudno się po wczorajszym meczu zgodzić, że dobre obrony Cecha i jego 'partaczenie' się zerują ("tyle obronił co partaczył"). Interwencji zapadających w pamięć miał kilka (choćby właśnie sam na sam czy wolny i dobitka z pierwszej połowy), realny kiks jeden. Może też troche szczęśliwie, ale jednak kiks golem się nie skończył, a obronione sam na sam uratowało nas przed stratą bramki.
Swoją drogą, dlaczego miałeś inne podejście do Leno, a inne do Torreiry? O pierwszym piszesz, żeby "nową erę zacząć z przytupem" a dopiero "jeśli nie wytrzymaliby presji albo tempa, wrócić do starych zawodników", z kolei już w przypadku Torreiry tego podejścia nie chciałeś stosować ("wystawić Egipcjanina dopóki Torreira się nie zaadaptuje")?
Nie zgodzę się też, ze Urus ma okres adaptacji za sobą. Ile wczoraj widzieliśmy na boisku niezrozumienia między naszymi zawodnikami, szczególnie w ataku? Piłkarza wybiegającego w jedną stronę, a podanie idące kompletnie w inną? To jest właśnie ten brak zgrania i efekt wielu debiutantów (równocześnie przy wprowadzaniu nowego stylu).
A co do Leno jeszcze - ma duży talent i na pewno warto go wprowadzać, ale też dziwi mnie robienie tu z niego od razu Boga. Mówimy o graczu, który dysponuje świetnym refleksem i potrafi wybronić sporo beznadziejnych piłek, ale równocześnie kompletnie z własnej winy zawalić sporo goli po swoim, indywidualnym błędzie - czyli dokładnie to, za co w zeszłym roku Cech był (słusznie) krytykowany.
Naprawdę, po wczoraj jest kolejka co najmniej kilku zawodników, którzy bardziej zasłużyli na krytykę niż Cech...
Torreira oprócz tej jednej piłki do Auby to niczym się nie wyróżnił. Na tle beznadziejnego Xhaki wyglądał jak Mustang przy Fiacie ;P
Terminarz postawił nas w takiej sytuacji,że mecz z CFC musi dać 3pkt.
@Er4s:
A Lukaku to umiałes krytykować i wysmiewac gdy 90% czasu stał bez piłki
@FabsFAN: No niestety, nie mamy skrzydłowych a Miki z Ozilem się tam nie spisują, dlatego jedyną formacją jest 4-3-1-2 z naszym składem
@hot995: "Zaangażowania nie można było mu (Ozilowi) odmówić."
Kwestia standardów.
Ja mam inne wymagania wobec piłkarzy dotyczące walki na boisku.
Rozwiązanie jest jedno
#EmeryOut
#EnoughIsEnough
Przeciwko Chelsea musi wyjsc chociaz 1 prawoskrzydlowy , aby wspomagac Balerona, ktory bedzie objezdzany przez Hazarda 1v1. Nawet WElbecka bym tam wstawil, aby pomagal.
@pierre_afc:
Bez skrzydel na Hazarda xD xD xD
Torreira z Ramseyem w środku, a Oezil na swojej pozycji, nic innego nie wyczarujemy.
@kamo99111: "(...)Tak wiec nie musimy wygrywac ze wszystkimi. Wystarczy, ze bedziemy wygrywac z zespolami jak Chelsea, Totki i United oraz srodkiem i dolem tabeli.(...)"
Ja się z w stu procentach Tobą zgadzam, do osiągnięcia przez Arsenal celu jakim jest top4 nie trzeba wygrywać z City.
Następna jest jednak Chelsea, jeden z rywali do top4. Zespół dużo słabszy od City i w zasięgu Arsenalu. Punkty w tym meczu udowodnią wysokie aspiracje a porażka spowoduje masę pytań.
Mecz pokaże. Wymówki się skończyły.
@darek250s: Już wiedzieli, gdy Laurent i Flamini grali XD
@darek250s: dobry fake xd
IMO na Chelsea powinniśmy wyjść składem: (4312) Leno - Lichy, Sokratis, Mustafi, Bellerin - Torreira, Ramsey (tylko barana pouczyć, że ma większość meczu trzymać pozycję i ciężko pracować w pomocy, a nie biegać w ataku), Guendouzi, Ozil (na 10) - Auba, Laca. LUB na większym ryzyku (?) zamiast Mateo dać Mikiego i wtedy 433 z Aubą po lewej stronie i Mikim po prawej.
@OldFashion:
Co za bzdura. Zaangażowania nie można było mu odmówić. Zawiódł o dziwo tym razem pod względem umiejętności. Przy błędzie Edersona źle przyjął piłkę, a w jednym z ataków zabrał piłkę, która była kierowana do Lacazette'a i sędzia odgwizdał spalonego.
@Mihex:
Wszystko jasne. Xhaka trzeci sezon zaczyna w podstawowym składzie tego klubu, bo kapitalnie prezentuje się na treningach. Szkoda, że nigdy nie przekłada się to na mecze. Czekam więc na trenera, który zacznie patrzeć na to kto jak prezentuje się na meczach ligowych, bo chyba to jest najważniejsze. Torreira wszedł na kilkanaście minut i od razu sportowo wyglądał dwadzieścia razy lepiej niż Szwajcar.
@ZelGrey:
Cech tyle obronił co partaczył. Doceniam sam na sam z Agüero, ale nie zagwarantujesz mi, że Leno by tego nie obronił. Petr miał kilka parad, ale gdyby go nie było, to byłby inny bramkarz (a nie pusta bramka), który również mógłby sobie poradzić z kilkoma strzałam. Od samego startu Premier League nawoływałem tutaj, żeby zacząć nową erę z przytupem i postawić na nowych piłkarzy, bo są lepsi. Jeżeli nie wytrzymaliby presji albo tempa na Wyspach, to zawsze jest możliwość, żeby wrócić do "starych" zawodników. Ja akurat byłem zwolennikiem, żeby w pierwszym spotkaniu wystawić Egipcjanina dopóki Torreira się nie zaadoptuje. Tymczasem wydaje się, że on ten proces ma już za sobą.
@Marcinafc93:
Moze wiecej wyciagna siana za tego amatora, skoro ma dluzszy kontrakt ;] Pisalem to pod newsem o przedluzeniu.
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/38872958_971012866435412_934380842598268928_n.jpg?_nc_cat=1&oh=31eb6fc38daf77b6efc0d0b270d38579&oe=5C065C6A
O już transparenty na Unaia wywieszają wariaty
@Tevez: Xhaka to amator, więc wole dać szansę Torreirze z Guendouzim albo Ramseyem, to był jednak błąd przedłużać kontrakt ze Szwajcarem, powinni go wymienić na N'zonziego, ale teraz już a pózno na to
@Tevez:
Na pewno nie moze wyjsc Krzaka w podstawie:D
@ZelGrey: Nie zgodzę się z Tobą. Manchester City w minionym sezonie na inauguracje grało z trzema debiutantami: Edersonem, Danilo i Walkerem. Jak ktoś jest lepszy (i dzięki niemu gra drużyny lepiej się układa) to powinien grać. Kiedy ma się ogrywać Leno z obrońcami jak nie na meczu? Trening treningiem, ale mecz buduje zgranie i drużynę.
Co do bramkarza. Może i Cech bardzo dobrze bronił, ale w momencie kiedy masz przeciwko sobie Manchester City to trzeba z posiadania piłki jak najwięcej wycisnąć, z całym szacunkiem do Czecha i jego umiejętności, ale grać nogami nie potrafi przez co tracimy piłkę, dajemy kolejną szansę rywalowi i znowu musimy bronić (biegać za piłką i się męczyć). Ponadto Leno też jest dobrym bramkarzem i dobra gra nogami to nie wszystko co może zaoferować Niemiec.
A więc jak chcecie wejść na Chelsea?
4-2-3-1 z Lacą, Aubą, Ozilem, Mikim którzy nie pracują w defensywie i duetem żółtodziobów przed obroną: Torreira & Guendouzi? Ciekawe jak to się skończy.
@lays: prawda. Mam wrażenie, że jak nie ma obok siebie Lacazetta to koleś zapomina jak się gra :D
Zreszta nie rozumiem tez troche narzekania na tej stronie. Od poczatku byla mowa, ze cel na ten sezon to powrot do t4 i lm. Tak wiec nie musimy wygrywac ze wszystkimi. Wystarczy, ze bedziemy wygrywac z zespolami jak Chelsea, Totki i United oraz srodkiem i dolem tabeli. Live i City na dzien dzisiejszy poza zasiegiem dlatego nie bede plakal po porazkach z tymi druzynami. Licze jednak na walke z pozostalymi druzynami t6 oraz regularne wygrane ze slabszymi teamami
Ocenianie wystepu napastnikow jako "beznadziejne" po meczu w którym 90% czasu stoisz bez pilki bo srodek i skrzydla nie potrafia wymienic 3 podan...
Prosze Cie.
Auba wczoraj gral fatalnie. Nie dochodzily moze do niego pilki na sytuacje, ale przyjecie pilki i wyprowadzanie akcji to wczoraj byl dramat, trzeba to sobie otwarcie powiedziec.
Ozil 1 raz w zycii nabiegał się do obrony i mu krew do mozgu nie doplywala, stąd te przyjecia i aprtaczony podania XD
Of course joke, bo araz Furher tej strony przypomni mi jego wystepy w kadrze Niemiec u Loewa :D
Z mentalnością Lichtsteinera jest tak, że u niego zakorzeniony Allegri, a w głowach wielu kolegów przebija się jeszcze Wenger :D
Ozil biegł za De Bruyne.
Patrycja Markowska - Świat się pomylił
@kwiatinho:
Milo ze Niemiec po 5 latach gry dla klubu postanowił wracac za przeciwnikiem
@Traitor:
Zgadzam sie. Krzaka upodlil ten klub.
Chciałem tylko wszystkim hejterom Ö10 powiedzieć że przy kontrze gdzie Matteo odwalił kryminał a Aguero wyszedł sam na sam to za De Bruynem pobiegł właśnie Özil. Nie obrona nie pomocnicy tylko gość ustawiony jako skrzydłowy. Niech nikt więcej nie podważa jego zaangażowania i że nie biega. Był to słaby występ całej drużyny a nie Ozila