Niewidoczny Geniusz

Ozil niestety nie zagrał w koszulce Arsenalu zbyt dużej liczby dobrych spotkań. Pozytywne nastawienie do jego osoby jest jednak w porządku, bo trzeba wierzyć w dalszy progres, który już jest widoczny.
Odwrotna sytuacja jest z Giroud. Gra same dobre mecze, a po jednym słabszym jest hejtowany długimi tygodniami. I to mimo faktu że to prawdopodobnie nasz najlepszy zawodnik, który prawie nigdy nie zawodzi i ciągle strzela ważne gole. Może jakiś tekst przemawiający do rozsądku gimbom na temat Oliego?

Świetny wpis. Zgadzam się w 100% :)

@carlosV

Imponujące statystyki ale wybacz nie będę oceniał gracza po kilku meczach. Patrzę na całokształt, na wszystkie mecze.

Szkoda, albo w sumie nie szkoda, że Xander zbanowany. Nieźle by zhejcił autora. Ale to tak na marginesie.
Zgadzam się z tym. Mesut niemal co mecz swoje zadanie wykonuje, a więc notuje kluczowe podania. Daje możliwości naszym nieudolnym (ale to już na odrębny temat) napastnikom żeby się wykazać.

Bardzo fajny i sensowny artykuł. Zgadzam się ze wszystkim. Chociaż sama nie mam dużo doświadczenia i co najgorsze :O jestem kobietą. Ludzie potrafią się na mnie dziwnie spojrzeć jak im mówię, że kocham piłkę nożną. W każdym bądź razie uwielbiam tą stronę, bo tu są ludzie na poziomie, z doświadczeniem, Z MÓZGIEM, potrafiący mądrze się wypowiedzieć, ale co się dziwić to kibice Arsenalu :D. Czasem nie mogę się pohamować jak czytam jakieś czaty przy streamach podczas meczy. Mam wrażenie, ze to nawet nie gimbaza tylko dzieci z podstawówki. To po prostu... Żałosne. Jak to czytam mam wrażenie, że świat zmierza w tragicznym kierunku...

al_arsen

Zapoznaj się ze statystykami Mesuta z ostatnich spotkań, zaraz po jego powrocie, a może przestaniesz biadolić.

Proszę o przydzielenie mi flag admina, bo szlag mnie trafia jak czytam posty takie jak chociażby ten "Pff ale artykuł broniący Ozila... Taki Muller to dużo lepszy, zamienił bym sie za Ozila i jeszcze dopłacił z 10 mln". Z miejsca nieodwołalny ban za głupotę.

@atemisan

Skro widzisz co robi z piłką to powiedz mi czemu nie asystuje i nie strzela goli. Za czytanie gry, i przemieszczanie się bez piłki punktów nie dają. Nie oczekuję od niego, że będzie pracował w defensywie bo jest zawodnikiem ofensywnym i chciałbym rozliczyć go z czegoś innego ale nie mam z czego.

Całkowicie się zgadzam z autorem.
Sam zawsze bronię Mesuta bo widzę co robi z piłką, jak czyta grę i jak się przemieszcza bez piłki- jest geniuszem, brakuje mu tylko żeby reszta się podciągnęła.
Jak Alexis wróci do formy to będzie mega duet ,a i Theo coś dorzuci :D

Jezeli juz wchodzicie w mecze z drużynami z topu i bronicie się slabymi występami z tymi drużynami.
Pytanie 1. Ile zmarnowam klarownych sytuacji Ozil wypracowanych przez innego rozgrywającego?
Pytanie 2. Ile klarownych sytuacji zmarnowali inni zawodnicy, które wypracowal Ozil?
Statystyki nie kłamią.
A zresztą mistrzostwa nie zdobywa się za wygrywanie z topem. Majstra można zdobyć niszcząc te slabsze drużyny.

Z naszymi kibicami i nie tylko z naszymi jest tak ze jak "komentator" cos pieprzy to pozniej kibice to samo wylewaja tu na stronce. Ja za Ozilem nie przepadam zbytnio ale nagrode zawodnika miesiaca zasluzenie zdobyl. W ostatnich meczach gra bardzo dobrze i bronilem go gdy hejt, za hejtem szedl w jego kierunku.

Bardzo lubię Ozila i moim zdaniem daje bardzo dużo drużynie, czasami go nie widać ale oglądać jak przyjmuje piłkę drybluje i podaj z pierwszej na takim luzie to magia.

youtube.com/watch?v=oghSLT-t-5s

Tyle w temacie.

Jak dla mnie to połowa użytkowników najpierw powinna skończyć gimnazjum zanim zacznie się wypowiadać w negatywnym tonie, bo robi to się już nudne... Oezil jest ROZGRYWAJĄCYM. Specjalnie dużymi, jakby ktoś przeoczył... Dużo by pisać o specyfice tej pozycji, ale komentarze typu, że Oezil sam zmarnował mnóstwo akcji i mało goli jest tak samo śmieszne jak narzekanie na słaby bilans bramek Mertesackera...
Hejt: Oezil nie biega, bum najwięcej km przebiegnietych w ostatnim czasie..
Hejt: Oezil słabo gra, bum seria asyst i zawodnik miesiąca..
Hejt: Oezil nie walczy!!!.. gdy tak na serio ostatnio nawet wraca się pod nasze pole karne..

Pomijając fakt, że Oezil powinien grać za linią piłki, a nie przed, ale tego hejterzy pewnie nie zrozumieją. To jest zawodnik z przeglądem pola, a nie od destrukcji lub wojownikiem jak Alexis, który przebiegnie Coopera na sprincie... To tak jakby się czepiać ryby, że nie wygrywa wyścigu z gepardem...

Dziwię się, że ludzie narzekają na kogoś, kto wywiązuje się ze swoich indywidualnych zadań... Można biegać, przez cały mecz i przegrać lub stać w miejscu, strzelić gola na wagę zwycięstwa... W której sytuacji według Was ten sam zawodnik zostaje MotM??

Jeden z nzjlepszych, bez dwóch zdań.

fajny artykuł, oby więcej takich

Ja powiem tak: Ozil ma wiele zalet, których gołym okiem nie widać chyba że się jest wielkim znawcą futbolu a nie tylko zwykłym kibicem. Jeśli chodzi o bycie najlepszym piłkarzem to wiele zależy od tego co tak naprawdę bierzemy pod uwagę. Żeby zgodzić się że jest najlepszy trzeba wziąć pod uwagę ilość stworzonych sytuacji kolegom. Mamy także wielu innych świetnych piłkarzy co sprawia że np. taki Mourinho jest zdziwony że Arsenal nie ma tyle samo punktów co Chelsea. Jeśli uzbroimy się w cierpliwość i ściągniemy jeszcze kilku piłkarzy już nie wzmacnijących a dobrze uzupełniających skład mamy szanse na zdobywanie trofeów. Ja liczę w tym sezonie na obronę FA CUP co dałoby nam samodzielne prowadzenie w ilości zdobytych pucharów Anglii.

brakuje dla niego kogoś takiego jak Aguero , Costa
wiadomo ,że Welbeck ma problemy z przyjęciem przez co wszystko traci , Żiru mimo wszystko jest lekko drewniany , Walcott po kontuzji więc co tu sie rozpisywać ...

Pff ale artykuł broniący Ozila... Taki Muller to dużo lepszy, zamienił bym sie za Ozila i jeszcze dopłacił z 10 mln

Prawda moim zdaniem leży po środku. Mesut owszem, ma "to coś" ten błysk. Ale czy pokazał w Arsenalu umiejętności, którymi zasługiwał by na miano geniusza? raczej nie. Oczywiście nie gra źle, zasługuje na pochwały, ale moim zdaniem jednak jest coś z nim nie tak. Przypomina mi trochę Arshavina, który znikał na 3/4 meczu i nagle popisywał się genialnym strzałem bądź asystą. Wiadomo inny typ zawodnika ale w tym aspekcie byli podobni. Aktualnie Fabregas to półka wyżej. Jest zdecydowanie bardziej kompletny i daje więcej drużynie.

A mi sie wydaje, ze artykoł te to takie słodki pierdzenie. Ozil nie daje z siebie wszystkiego na meczach. Czesto mam wrazenie , ze chce aby sie to juz wszystko skonczylo i mogl sobie pojsc do domu. Jest słaby fizycznie jak na lige angielska a dodatkowo po zakonczeniu meczu nie widac nawet zmeczenia na jego twarzy. Brak zadziornosci , woli walki i zaangazowania w mecz to jego głowne wady.

Najlepszy piłkarz Arsenalu. Tyle w temacie.

Bo to futbolowy artysta ;)
W ogóle wydaje mi się, że to dość cichy, spokojny i może lekko nieśmiały facet w życiu codziennym.

Tekst znakomity, pokazuje ile sytuacji zmarnowali zawodnicy po jego podaniach niestety Ozil nie ma tutaj tak skutecznych zawodników jak w Realu. Ostatnio dość dużo biega, ale taki zawodnik jak on raczej woli grać inteligentniej niż dużo biegać i nic nie ma z tego wyniknąć.

Jak dla mnie ta mini fala nagonek na Mesuta ze strony ludzi związanych z innymi klubami świadczy tylko o tym że Niemiec staje się coraz mocniejszy i zaczyna rzeczywiście spełniać swoją rolę w naszym zespole.

Kurokocchi! Dla obeznanych z anime ;)

Spowity cieniem zawodnik otrzymuje piłkę. Nikt nie wie do kogo zagrać i wtedy podanie wyłania się z ciemności. Piłkarze się cieszą, kibice skandują nazwisko strzelca, a zawodnik pozostaje cichym bohaterem. Na tym polega fenomen Niemca. Mesut nie od dziś jest moim ulubionym z obecnych graczy Arsenalu. Gra jak arystokrata :D

Dla mnie to wlasnie jest geniusz!

Mesut jest jak Ninja albo asasyn (pasowało by wtedy muzułmańskie pochodzenie :D ).
Jednym słowem Öz to cichy zabójca i ciesze się, że dołączył do naszej ekipy.

Przede wszystkim redakcja i grono piewców zapominają o jednej rzeczy. Wartość zawodnika i ZESPOŁU ocenia się na tle mocnego rywala. W tym i ostatnim sezonie Arsenal w zasadzie nie był w stanie wygrywać z najsilniejszymi. Zdarzyło się kilka spotkań, które można policzyć na palcach jednej ręki.
Ozil faktycznie nie jest graczem ultra przebojowym i zwyczajnie polega na formie swoich kolegów. Co prawda nie jest to Lewandowski, który jest uzależniony od dobrych zagrań kolegów, bo sam nie potrafi błyskotliwym rajdem, czy podaniem rozłupać obrony rywala, ale jednak. Arsenal dobrze radzi sobie z ligowymi średniakami grającymi otwarty football. Tutaj Ozil może rozwinąć skrzydła, bo jego zagrania docierają do kolegów i nawet kłoda Giroud strzela seryjnie. Niestety problemy zaczynają się w starciach z drużynami ultradefensywnymi bazującymi na kontrach i zwyczajnie tymi lepszymi zespołami. W przypadku słabeuszy dochodzi do sytuacji w której Arsenal zatrzymuje się gdzieś w okolicach 25 metra i nic nie rusza do przodu. Zaczyna się bicie głową w mur. Tutaj najczęściej zawodzi taktyka siwego. Zamiast grać szybką piłkę na jeden kontakt Wenger obmyśla sobie, że należy stosować dośrodkowania oraz długie podania. hehehe Dla takich drużyn to chleb powszedni. Ozil nie jest w stanie tak dograć aby otworzyć drogę do bramki drewniakowi Giroud, Alexowi, czy Walcottowi. Sytuacja jest odwrotna w przypadku drużyn z topu. Gramy maksymalnie do tyłu licząc na jakąś kontrę. Niestety tutaj mamy kolejną kłodę w postaci Mertesackera, którego gra wzbudza strach (głównie wśród fanów Arsenalu). Ozil jest tutaj bezczynny. Nie jest w stanie wykazać swojej kreatywności, bo liczba ofensywnych akcji jest znikoma. Nawet jeśli coś się rozwija, to szybko jest marnowane.
Reasumując. Ozil to fajny gracz o nietuzinkowych możliwościach. Niestety jego potencjał jest marnowany przez kolegów w słabej formie lub o zbyt małych umiejętnościach (Giroud) bądź też przez coraz bardziej oklepaną i czytelną taktykę siwego.

Czekam na podobny artykuł dotyczący Girouda albo Mertesackera, powszechnie tu hejtowanych. Bo dlaczego robic wyjątek dla Mesuta tylko?

kto jest tym "niewidocznym Geniusz" ??

Biegania jakoś jego nie widać, ale zawsze ma prawie najwięcej przebiegniętych km ;d

Niby Mesut nie biega dużo, nie walczy, ale daje nam to coś, co sprawia, że bez niego idzie nam dużo trudniej.

Master10
XandeR w ogóle był jakis uprzedzony do Oezila

świetny artykuł. wreszcie to co myślę ktoś ujął w artykule :D

Jestem ciekaw ilu z was nagle zmieniło by zdanie na temat Niemca, gdyby ktoś napisał artykuł równie nieobiektywny, mówiący z kolei o wadach Ozila..

Xander i tak wiedzial swoje :)

A ja nadal nie jestem przekonany i i daleko mi do zachwytu. Niemiec ma przebłyski, ale jaki zawodnik tej klasy ich nie ma?! MOże oryginalny nie bede, ale faktem jest, że zdecydowanie za rzadko je pokazuje w Arsenalu i gra w kratkę. Ile potraficie wymienić meczy w których pociągnąl caly zespoł do przodu i odwrócił losy meczu? i mówię tu głównie o meczach lm albo z czołówką. Mówicie o sytuacjach, które stworzył.. Odpowiedzcie sobie ile zmarnował. Przy całym kunsztu technicznym trzeba przyznać, że Ozil ma słabe wykonczenie. Oszukiwanie się, że mamy genialnego rozgrywającego na ten moment lub, że to bardzo trafiony transfer to duża przesada.

którym*

Mesut to dla mnie piłkarz z klasą i to nie tylko piłkarską. Każdy wie że tymi oczami które prawie wypadają mu z oczodołów dostrzega więcej na boisku niż większość z nas sprzed telewizora. Po za tym uwielbiam jak wyżej napisałem, jego klasę. Niemiecki Turek prawie nigdy nie wrzeszczy, nie wybucha, nie gestykuluje więcej niż trzeba (jak np. Giroud czy Jack). Zawsze stonowany, panujący nad emocjami. Gdy sędzia nie odgwizda faulu na nim faulu to nie łapie się za głowe, nie krzyczy na liniowego i nie robi z tego najważniejszego wydarzenia na świecie.

"Od pamiętnej wygranej 5:0 nad zespołem Aston Villa, która miała miejsce pierwszego lutego, Mesut Özil przebiegł w trakcie wszystkich pojedynków w sumie 63,24 km, czyli więcej niż jakikolwiek inny zawodnik Arsenalu."

Kolejny argument, który można zamknąć usta hejterom Oezila.

Świetny artykuł ! A to, że nasi napastnicy wykorzystali tylko 17 sytuacji z 109 to woła o pomstę do nieba.

Daniho
Prawda taka, że nie było jeszcze meczu z topem odkąd wrócił po kontuzji. Spurs? To przeciętniak w którym każdy zagrał słabo.

Poza tym u nas są zawodnicy inteligentni. Zauważcie, że nie ma przygłupów typu Costa, Messi, Balotelli, Suarez. Ktoś się wypowiedział, że Wenger nie narzuca z góry piłkarzom tego co mają robić. Na treningach nie ma powtarzania w kółko 2 schematów. Mają znaleźć najkorzystniejsze rozwiązanie podczas meczu. Przy wskazówkach trenera, a nie tyranicznych rozkazach wykonywanych ślepo.

Ci niewidoczni czesto są cichymi bohaterami. Patrz Theo czy Podol ktorzy mimo ,ze nie sa jakimis mistrzami dryblowania czy tez nie moga pochwalic sie pieknym podaniem ale w tym najwazniejszym momencie potrafia strzelic bramke.

Czuje jednak ,ze Mesut nie pokazuje jeszcze wszystkiego co potrafi. Prawda od powrotu po kontuzji gra niezle (oprocz meczow z topem) ale brakuje mu tej motywacji o ktorej mowia nawet eksperci. Trzeba go przycisnac ,zeby pokazywal swoje 100% umiejetnosci.

Archie90, i z Messim byśmy nie wygrywali. Niestety ale Wengera czasy już sie tutaj skończyły. Z nim nie osiągniemy nic.
Co do samego Ozila, to piłkarz świetny, jednak w tym klubie przy tym trenerze nigdy nie pokaże na co go w pełni stać.

nie bede sie zbytnio skupial na ocenie pilkarzy podczas gdy trenerem dalej jest Arsene Wenger, czlowiek bez pomyslu na gre , czlowiek ktory powinien byc architektem naszej gry ,odpowiedzialny za motywowanie pilkarzy, za wpajanie im taktyk,

zespol nie jest samograjem... dear mista Wenger

Nawet tacy ciekawi gracze jak Ozil potrzebują ustalonych taktyk,

Ozil to dla mnie śliwka w kompocie, śliwka ktora napewno czuje spora roznice w zarzadzaniu zespolem w porownaniu do Realu Madryt.
Wiec Pan Wenger musialby chyba kupic samego Lajonela Messiego zeby ten zespol wygrywal ciagle.

Świetny artykuł. Brawo. :)

executor: jeśli nie sztuką jest z outsiderem ligi to dlaczego nikt inny w drużynie nie notuje tylu asyst?

Może ludzie wreszcie przejrzą na oczy. Za ten news leci okejka. reactiongifs.com/wp-content/gallery/yes/3517jvp.gif

Niech zagra choć jeden dobry mecz z czołówką i będzie w nim MOTM lecz to się nigdy nie stanie dlatego będzie miał łatkę przereklamowanego piłkarza.
Nie sztuką jest zaliczyć 10 asyst w meczu z outsiderem ligi lecz zaliczyć tą jedną po której rozstrzyga o losach spotkania z najlepszymi.

Kibice Arsenalu to chyba stare dziadki z przeglądem sportowym w ręce , podoba im się gra Wilshera , ''no bo zobacz Stasiu jak tamten z 10 ładnie chodził a ten z 11 to dziad powinni go sprzedać bo nie biega'' Nic to że Ozil kręci dużo lepsze staty czy podobne staty co Jack , nie machasz łapami nie drzesz mordy do sędziego - nie anagażujesz się koniec .