Niski wymiar kary w derbach: Arsenal 2-1 Spurs
15.01.2025, 22:07, Łukasz Wandzel 2934 komentarzy
Ostatnie przegrane mecze i braki kadrowe nie powinny mieć znaczenia, gdy nadchodzą derby północnego Londynu. Arsenal w meczu z Tottenhamem wrócił na zwycięską ścieżkę, chociaż jako pierwszy stracił gola. Son otworzył wynik spotkania, wspaniale wykorzystując krótki fragment pierwszej połowy, w który jego drużyna nie broniła własnej szesnastki.
Dużo czasu zajęło Kanonierom przełożenie swojej boiskowej prezencji na wynik. Jednak tuż przed przerwą zdołali wyrównać, pójść za ciosem i wyjść na prowadzenie. W przypadku samobójczego trafienia na remis zapewne nie obejdzie się bez pomeczowych kontrowersji, ponieważ bramka padła po rzucie rożnym, który nie powinien zostać Arsenalowi przyznany.
Składy obu drużyn
Arsenal: Raya – Timber, Saliba, Gabriel, Lewis-Skelly (87' Zinczenko) – Odegaard, Partey, Rice (87' Merino) – Sterling (61' Martinelli), Havert, Trossard (77' Tierney)
Tottenham: Kinsky – Pedro Porro, Dragusin, Gray, Spence – Sarr (46' Johnson), Bissouma (46' Maddison), Bergvall – Kulusevski, Solanke, Son (78' Richarlison)
Pierwsza połowa minęła pod dyktanto Kanonierów. Jednocześnie Arsenal musiał gonić wynik. Oba zdania są prawdziwe. Gospodarze przeważali z zaledwie pięciominutową przerwą od dominacji, co wystarczyło podopiecznym Ange Postecoglou, by wyjść na prowadzenie.
Goście przetrwali kanonadę, której brakowało prochu. Na listę strzelców szybko mógł się wpisać Raheem Sterling. Anglik już na początku meczu znalazł się w dwóch dogodnych sytuacjach, lecz nie oddał strzału.
Było blisko, by receptą na brak skuteczności okazał się Antonin Kinsky. Golkiper Tottenhamu prawie poddał się pressingowi Arsenalu, lecz po jednym z ryzykownych wybić zaczęła się akcja, po której Koguty zaczęły dziobać. Po kilku wykreowanych sytuacjach zdobyli gola na 1-0. W 25. minucie Son przejął piłkę wybitą po rzucie rożnym i pokonał Davida Rayę po rykoszecie.
Zawodnicy Mikela Artety szybko wrócili do gry na połowie gości, lecz na wyrównanie zapracowali dopiero w 40. minucie. Declan Rice przy zagraniu z cornera podkręcił futbolówkę, o którą powalczył Gabriel. Piłka wylądowała w siatce, ale gol został zapisany Dominicowi Solanke jako trafienie samobójcze.
Warto odnotować, że sędzie błędnie przyznał Arsenalowi rzut rożny, po którym padła bramka na 1-1. W pojedynku Leandro Trossarda z Pedro Porro to ten pierwszy jako ostatni dotknął piłki, nim ta wyszła poza linię końcową. Przed przerwą Belg zdążył też sam pokonać Kinsky'ego, a Kanonierzy zeszli na przerwę z prowadzeniem.
W drugiej połowie rosła liczba szans Arsenalu na podwyższenie korzystnego rezultatu, tyle że wciąż kulała skuteczność. Wynik 2-1 wydawał się niskim wymiarem kary, jednak optyczna przewaga gospodarzy nie uchroniła ich przed nerwową końcówką. Były przepychanki, żółte kartki i słupek. Ostatecznie Kanonierzy zdobyli nie tylko trzy punkty, lecz także wiele wniosków do wyciągnięcia przez ekipę trenerską Mikela Artety.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 20 | 14 | 5 | 1 | 47 |
2. Arsenal | 21 | 12 | 7 | 2 | 43 |
3. Nottingham Forest | 21 | 12 | 5 | 4 | 41 |
4. Newcastle | 21 | 11 | 5 | 5 | 38 |
5. Chelsea | 21 | 10 | 7 | 4 | 37 |
6. Manchester City | 21 | 10 | 5 | 6 | 35 |
7. Aston Villa | 21 | 10 | 5 | 6 | 35 |
8. Bournemouth | 21 | 9 | 7 | 5 | 34 |
9. Fulham | 21 | 7 | 9 | 5 | 30 |
10. Brentford | 21 | 8 | 4 | 9 | 28 |
11. Brighton | 20 | 6 | 10 | 4 | 28 |
12. West Ham | 21 | 7 | 5 | 9 | 26 |
13. Tottenham | 21 | 7 | 3 | 11 | 24 |
14. Crystal Palace | 21 | 5 | 9 | 7 | 24 |
15. Manchester United | 20 | 6 | 5 | 9 | 23 |
16. Everton | 20 | 3 | 8 | 9 | 17 |
17. Ipswich | 20 | 3 | 7 | 10 | 16 |
18. Wolves | 21 | 4 | 4 | 13 | 16 |
19. Leicester | 21 | 3 | 5 | 13 | 14 |
20. Southampton | 20 | 1 | 3 | 16 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 18 | 13 |
E. Haaland | 16 | 1 |
C. Palmer | 13 | 6 |
A. Isak | 13 | 4 |
B. Mbeumo | 13 | 3 |
C. Wood | 12 | 1 |
Matheus Cunha | 10 | 4 |
Y. Wissa | 10 | 2 |
N. Jackson | 9 | 3 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@ladinho91: za Wengera :]
Partey*
@miki9971 napisał: "Partey na lewej, ale będzie męczarnia... o zgrozo. To już bym wolał Kiwiora tam..."
Parter na prawej, na lewej Skelly
Nie jestem w stanie sobie przypomnieć kiedy ostatni raz byliśmy tak przetrzepani przez kontuzje. To jest cud, że sie trzymamy tak wysoko w tabeli.
Strasznie "wolny na szybkość" jest ten Brendford.
Nie no,karnego nie ma,ale jakby ktoś z Arsenalu tak miał to karny dla rywala jak nic xD ale obiektywnie dobra decyzja.
@Adamarsenal1 napisał: "Raya, Partey, Timber, Gabriel, Lewis-Skelly, Rice, Odegaard, Merino, Trossard, Martinelli, Havertz."
Partey na lewej, ale będzie męczarnia... o zgrozo. To już bym wolał Kiwiora tam....
Bez zaskoczenia skład, w sumie najlepszy z możliwych pod tą nieobecność Saliby
@LunaticLama: ręka tak, ale nie karny ;)
To była reka konate
Jaki karny? Co ma z ręką zrobić ?
Raya, Partey, Timber, Gabriel, Lewis-Skelly, Rice, Odegaard, Merino, Trossard, Martinelli, Havertz.
Przecież ewidentna ręka dla Brentford.... WTF.
Karny jak nic
Maldini Kacurri, Nathan Butler-Oyedeji and Ismeal Kabia named on bench as Arsenal face Aston Villa
Pszczoły niech chociaż zremisuja i znowu zrobią nadzieję..
Może się live w końcu nabierze na jakąś kontrę
Mike sobie jaja robi znowu grając Parteyem na PO kiedy ma dostępnych ŚO na ławce....
Ależ Mbuemo teraz zepsuł…
@ArsenalChampion napisał: "z calafiorem to jak narazie jest gorzej niż z Tomiyasu. Japończyk to w swoim pierwszym sezonie zanim się połamał to jednak grał regularnie i szybko wywalczył 1 skład"
Mi do tej pory szkoda Japończyka,dobry gracz i walczak jak to Azjata.Ale ciężko wierzyć,że już w Arsenalu się ogarnie.
I tak Liverpool coś wciśnie
Ale Brentford broni twierdzy, szok...
Ale Brentford by się teraz nadziali nieporadni dzisiaj czerwoni w kontrach
@Ranczomen napisał: "Oho brzmi jak Kiwior. Niedobrze." Mnie nie zdziwi Timber na ŚO i Partey PO
@darek250s napisał: "Czy to prawda, że nasz jeden z filarów defensywy ma dzisiaj nie zagrać? Bo już ataku nie mamy od dawna, ale obrona przydałaby się żeby się trzymała do końca"
Nie strasz bo zaraz zamiast po Gyokeresa wydamy 100 baniek na kolejnego obrońcę!!!
@Dziadyga: z calafiorem to jak narazie jest gorzej niż z Tomiyasu. Japończyk to w swoim pierwszym sezonie zanim się połamał to jednak grał regularnie i szybko wywalczył 1 skład
Nie martwilbym się o Kiwiora gdybyśmy mieli ofensywę w formie. Tak to obawiam się o pełną pulę w najbliższym meczu. Zawsze kłody pod nogi.
Ten Kalafior prawdziwy kalafior,kolejna kasa w błoto,bo jak tak dalej pójdzie to będzie Tomiyasu.
Kiwior stanie na wysokości zadania. Będzie dobrze
Co ten lipsk po przerwie odwalił 3;0 na 3:3 ale dzięcioły
@Elastico07: Z tych 19 jedna, która była rzeczywiście była groźna. Nie wiem skąd ta statystyka
Oho brzmi jak Kiwior. Niedobrze.
No William Saliba for Arsenal today vs Aston Villa. Suffered hamstring tightness against Spurs & misses out. Riccardo Calafiori did not arrive with squad, either. #AFC
Arsenal have arrived at the Emirates.
Couldn’t see William Saliba with the squad.
@Elastico07:
Bez przesady dużo z tego setek nie było.
Brentford jednak chce mijać ich pressing na krótko i traci często piłkę ,ryzykują ,ale licA na kontrę.
@Elastico07 napisał: "19 sytuacji bramkowych w 1 połowie Liverpoolu xd oni zrobią z nich miazgę w 2 połowie"
W tym de facto tylko jedna faktycznie groźna + jeden strzał z dystansu. Nie daj się oszukać liczbom, dominują ale nie jest to jakieś niesamowite zagrożenie. Najlepszą sytuację miał Brendford, ale chłop nie trafił w piłkę.
@Elastico07: zrobią albo nie zrobią. Gdybyśmy wiedzieli że zrobią to każdy by obstawił !)
@Socjopata napisał: "Realny powrót Saki na kiedy przewidywalny? Liverpool z pewnością będzie gubił nie raz jeszcze punkty w lidze, oni również będą czuć presję wygrania ligi, byle trzymać dystans i odrabiać powoli straty do nich"
Kwiecień.
19 sytuacji bramkowych w 1 połowie Liverpoolu xd oni zrobią z nich miazgę w 2 połowie
A Jota co znowu ? Wchodzę na składy patrze, a typ kontuzja. Dopiero co wrócił niedawno. Przypomina mi się nasz Jesus, który jak strzeli 3 gole to wypada.
Oby wytrzymali w drugiej połowie, remis będzie super
@Barney napisał: "Ryzykownie gra Brentford"
Gacie brązowe mają. Oby do przerwy doszli z remisem
Liverpool pewnie to wygra, pytanie czy my im dotrzymamy kroku. Bo nie ma co patrzeć na nich tylko na siebie. Póki Arsenal będzie punktował to będę zadowolony.
@Gunner915 napisał: "Jak przyjdzie Gyokeres to przestaje narzekać do końca sezonu! Słowo!"
Nowe ploty?
Ryzykownie gra Brentford
Dzisiaj Gyökeres w pierwszym składzie na Aston Ville?
Realny powrót Saki na kiedy przewidywalny? Liverpool z pewnością będzie gubił nie raz jeszcze punkty w lidze, oni również będą czuć presję wygrania ligi, byle trzymać dystans i odrabiać powoli straty do nich
Jak przyjdzie Gyokeres to przestaje narzekać do końca sezonu! Słowo!
Gakpo frajer :]
Gakpo xddd