O awans do 1/8 Ligi Mistrzów: Arsenal vs Sevilla
07.11.2023, 17:33, Patryk Bielski 778 komentarzy
Nie tak kibice Arsenalu wyobrażali sobie początek listopada. Najpierw porażka z Młotami i odpadnięcie z Pucharu Ligi, a następnie utrata trzech punktów w ligowym wyjazdowym starciu z Newcastle. Okoliczności przegranej ze Srokami odbiły się szerokim echem w całej Anglii, bowiem Mikel Arteta nie krył rozgoryczenia z dyspozycji składu sędziowskiego sobotniego meczu. Piłkarze hiszpańskiego szkoleniowca muszą jednak szybko zapomnieć o ostatnich niepowodzeniach i skupić się na kolejnych wyzwaniach, bowiem już jutro czeka ich ważne starcie w Lidze Mistrzów przeciwko Sevilli.
W pierwszym spotkaniu na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán górą byli londyńczycy, którzy zwyciężyli w głównej mierze dzięki świetnej grze Gabriela Jesusa. Tym razem Kanonierzy nie będą mogli liczyć na brazylijskiego snajpera, bowiem ten doznał we wspomnianym starciu kontuzji. Rywalizacja w tabeli grupy B jest nadal otwarta. Po ostatniej kolejce liderem z sześcioma punktami jest Arsenal, jednak zaraz za nim z jednym oczkiem mniej plasuje się ekipa Lens. Sevilla i PSV zajmują kolejno trzecią i czwartą lokatę z dwoma punktami. Jak od ostatniego starcia z Kanonierami radzili sobie Sevillistas? Ekipa Monchiego dwukrotnie remisowała w Primera Division - z Cadiz (2:2) oraz Celtą Vigo (1:1), a w Pucharze Króla wygrała, eliminując Quintanar de la Orden.
Tak prezentują się sytuacje kadrowe obu drużyn:
Arsenal już jutro może zapewnić sobie awans do fazy 1/8 Ligi Mistrzów. Aby tak się stało, Kanonierzy muszą pokonać Sevillę i liczyć na porażkę PSV na własnym stadionie z Lens. Biorąc pod uwagę ostatnią dobrą formę francuskiej drużyny, taki scenariusz wydaje się realny. Kanonierzy nie powinni jednak oglądać się za siebie i skupić się na pokazaniu z jak najlepszej strony na Emirates Stadium, bowiem Sevillistas już nie raz udowadniali, że nie należy ich lekceważyć. Początek meczu punktualnie o godzinie 21:00 czasu polskiego.
Rozgrywki: Liga Mistrzów
Miejsce: London Stadium, Londyn
Data: Środa, 8 listopada, godzina 21:00 czasu polskiego
Sędzia: István Kovács
Transmisja: Polsat Sport Premium 1
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Adi17 napisał: "Od ponad roku jest pół-automatyczny spalony, a te betony w Anglii dalej rysują linię krzywe w paincie..."
Technologia może i jest ale nie jest dostępna jeszcze w Anglii. Każda liga dopiera sobie narzędzia pod siebie. W Hiszpanii np nie ma Goal-line a w Szwecji w ogóle Varu. Pewnie ten półautomatyczny system spalonego będzie od kolejnych lat. W ogóle im dłużej widzę te popisy na Varze to wydaje mi się, że goal-line i system spalonego wystarczyłyby jako pomoce dla sędziów a takie kwestie jak karne rozstrzygać na boisku i może kibic mniej by się wkurzał wiedząc że tego Varu nie ma
@Adi17 napisał: "Od ponad roku jest pół-automatyczny spalony, a te betony w Anglii dalej rysują linię krzywe w paincie..."
bo to by trzeba było ich nauczyć - wysłać na szkolenie, a wiadomo, w pewnym wieku betony już nie lubią nowinek technologicznych i wolą tego painta
To i tak ten faul na Gabrielu to jest pikuś w tym jak Arsenal wy..chali w tamtym sezonie źle rysując linie, bodajżę z Bournemouth? Czy też jak Liverpool w obecnym przekręcili przy spalonym ktorego nie było i wszyscy to widzieli oprócz gamoni w varze.
Dopóki będą interpretacje i mieszanie sędziom w głowach to będzie jak jest teraz. Akurat spalony to jest najprostsza sprawa - był albo nie. Nie ma interpretacji czy domyśleń. Od ponad roku jest pół-automatyczny spalony, a te betony w Anglii dalej rysują linię krzywe w paincie...
Na prawdę, dajcie już ten mecz z Sevilla żeby móc pogadać lub ponarzekać na inne tematy bo od tego to już głowa boli.
@1886gunner1886 napisał: "jeśli Arsenalowi się nie należało to Newcastle tym bardziej, strzelili nieprawidłową bramkę, a czy poza nią mieli jakąś bardzo dobrą sytuację? Poza tą bramką oddali 1 celny strzał na bramkę, nie mówiąc o fakcie ,że powinni grać w 10. Jeśli w tym meczu komuś coś się należało to na pewno nie Newcastle bo nie wypracowali tego grą"
Człowiek rozwojowy skupie się na sobie i na tym na co wpływ. Nasi zawodnicy mają wpływ na decyzje sędziowskie? Nie. Mają wpływ na dyspozycję rywala?Nie. Na co wpływ ma zespół? Przede wszystkim na swoją grę, a ta nie była dobra. To czy Newcastle zdobyło bramkę po błędzie, po rykoszecie czy po samobóju nie ma znaczenia. Arsenal mierzył w tym meczu w 3pkt, a nie remis to po pierwsze, a po drugie czy sędziowie utrudniali zdobywanie goli przez Arsenal? Gwizdali nam spalone, których nie było? Anulowali poprawnie zdobyte bramki? Nie. Newcastle doprowadziło do groźnej sytuacji, która wynikała też z naszego błędu w obronie (zachowanie Bena i Rayi) i na tym skorzystali. Podjęli działanie, które przyniosło im korzyść. Czy Arsenal potrafił odpowiedzieć tym samym? Nie. Tyle w temacie. Różne mogą być przeciwności losu w trakcie meczu, ale w pierwszej kolejności należy skupiać się na sobie i analizować swoją grę, a ta obiektywnie rzecz biorąc była po prostu słaba. Przez błąd sędziowski straciliśmy bramkę, ale przegraliśmy przez swoją kiepską grę i tyle w temacie. Arsenal powinien z takim rywalem mieć XG na poziomie 2-3, a nie 0.54. Nie stwarzając zagrożenia pod bramką rywala świadomie zespół naraża się na kontrę i "pcha się w gips" tak też się stało. Akcja bramkowa poszła po kontrze i zostaliśmy skarceni za brak skuteczności. Słusznie czy nie słusznie to nie ma znaczenia. W pierwszej kolejności należy obwinić blok defensywny, że dopuścili do tej sytuacji, która nie należało do najtrudniejszych do wybronienia... Co wydarzyło się dalej to już jest efekt dopuszczenia do tego.
Dajcie spokój już z tym meczem z Newcastle. Ile można wałkować ten temat. Przegraliśmy, wydymali nas, Arteta powiedział głośno swoje i nic to nie zmieniło.
Nkunku miał podobną kontuzję kolana co Timber? Bo już po przerwie na reprezentacje niebieski wraca.
@Be4Again: jeśli Arsenalowi się nie należało to Newcastle tym bardziej, strzelili nieprawidłową bramkę, a czy poza nią mieli jakąś bardzo dobrą sytuację? Poza tą bramką oddali 1 celny strzał na bramkę, nie mówiąc o fakcie ,że powinni grać w 10. Jeśli w tym meczu komuś coś się należało to na pewno nie Newcastle bo nie wypracowali tego grą
@Be4Again napisał: "XG:
Arsenal: 0,54
Newcastle: 1,12"
Nie wiem na ile xG wyceniany jest strzał z metr do pustej, ale prawdopodobnie na co najmniej 0,8, a wszyscy dobrze wiemy ze do tego strzału by nie doszło gdyby nie błąd sędziego.
@kylo100: nie ma w składzie LS i PS to zapewne będą na ławce wieczorem.
@1886gunner1886 napisał: "jeśli twierdzisz, że Arsenal nie zasłużył w tym meczu minimum na remis to albo oglądałeś inny mecz albo trollujesz"
Twierdzę, że piłka nożna to sport, w którym nie nagradza się za "zasługi" czy "styl". Liczą się gole i punkty. Należy Ci się tyle ile jesteś w stanie samemu podnieść z murawy. Arsenal podniósł 0 pkt, a przy XG wynoszącym 0.54 ciężko mówić, że Arsenalowi się cokolwiek należało...
xG Gordon 0.89 (2 strzały), karny to 0.76 więc matematyke zostawiam kazdemu z osobna
@trempa napisał: "Kolejna z internetowych plotek to sprzedaz Havertza do Realu za 40 mln Euro w lecie."
Wątpię żeby Real Oviedo miał tyle kasy
@Ups147 napisał: "Czasem XG to nie zawyża właśnie ta sytuacja gdzie nie powinno być uznanej bramki?"
A co stało na przeszkodzie żeby Arsenal przeprowadził podobną akcję?
Na polsat sport premium 1 właśnie leci nasz mecz z Sevillą młodzików 0-1 14 min
Po to wprowadzono VAR by wyeliminować błędy sędziowskie. Mam wrażenie że czasem przez ten system jest ich więcej.
@Be4Again: jeśli twierdzisz, że Arsenal nie zasłużył w tym meczu minimum na remis to albo oglądałeś inny mecz albo trollujesz
@Be4Again napisał: "XG:
Arsenal: 0,54
Newcastle: 1,12"
Czasem XG to nie zawyża właśnie ta sytuacja gdzie nie powinno być uznanej bramki?
@coooyg11 napisał: "jak już jesteś taki skrupulatny, to właśnie ARSENAL WYWALCZYŁ SOBIE REMIS, który został zabrany przez sędziów"
Jednym celnym strzałem wywalczyliśmy sobie remis? Odpowiedzieliśmy groźną sytuacją po stracie bramki? Nie bardzo...
Większość naszych meczy wygląda tak, że mamy 60-70% posiadania i nie dopuszczamy do zbyt wielu sytuacji bramkowych w naszym polu karnym. Czy to z automatu oznacza, że za takie spotkania należy nam się min. remis? Dla mnie od posiadania ważniejsza jest ilość sytuacji bramkowych, a tutaj statystyki są nieubłagane
XG:
Arsenal: 0,54
Newcastle: 1,12
XPTS:
Arsenal: 0.66
Newcastle: 2.04
O jakim wywalczeniu remisu mowa?
Najlepiej zaakceptować ,że błędy będą. Nie zgadzam się z tym trzeba to tempic jeśli sytuacja jest skomplikowana okej.
Bramka w meczu Newcastle , Wolves i LFC są ewidentne i ja twierdzę ,że był bym na barze i żadnego błędu bym nie popełnił. Oni to robią specjalnie nie bądźmy naiwni.
@eisz napisał: "Po to mamy VAR, żeby tych błędów sędziowskich było jak najmniej, szczególnie tych oczywistych."
Ale tego nie unikniesz. Błędy sędziowskie były i będą. To jest część tego sportu. Nie chcesz zostawiać losu meczu w rękach sędziów to musisz udowodnić swoją przewagę na boisku. Czy sędziowie nam anulowali jakąś bramkę? No chyba nie bardzo. @eisz napisał: "czerwo dla Bruno i mamy zupełnie inny mecz."
To samo można powiedzieć o faulu Havertza. Za podobne przewinienie Casemiro dostał czerwo.
O to właśnie chodzi żeby skupiać się na sobie i na swojej grze, a nie na sędziach. Jakby Arsenal był w stanie oddać 2-3 strzały więcej to może by ta bramka, którą Sroki dostały w prezencie nie miała żadnego znaczenia, ale to my dopuściliśmy do sytuacji, że jedna akcja i jedna decyzja zaważyły o losie spotkania.
@Be4Again: jak już jesteś taki skrupulatny, to właśnie ARSENAL WYWALCZYŁ SOBIE REMIS, który został zabrany przez sędziów :)
@Skazz napisał: "To zasługiwaliśmy na 1 pkt czy nie? bo sam sobie przeczysz. Każdy pkt w tej lidze jest ważny."
Nie bo samo posiadanie piłki nic nie znaczy jeżeli nie potrafisz przekuć tego na zagrożenie pod bramką rywali. W tym meczu były 3 groźne sytuacje bramkowe. Dwie po stronie Newcastle i jedna po naszej stronie z pierwszej połowy po strzale GM. Może jakbyśmy byli w stanie dorzucić chociaż jedną podobną sytuację do tej po której Sroki strzeliły nam gola to dałoby nam to remis jednak my od 65 minuty byliśmy całkowicie "bezzębni".
@Be4Again: Boże chłopie jaki Ty jesteś odklejony. Daj tylko czerwo dla Bruno i mamy zupełnie inny mecz. To zmienia bardzo dużo na poziomie PL, gdzie zespoły są mega wyrównane. To samo faul na Gabrielu powoduje, że nie mamy 1pkt, który może przesądzić o mistrzostwie lub TOP4. Po to mamy VAR, żeby tych błędów sędziowskich było jak najmniej, szczególnie tych oczywistych.
W meczu dostajesz to co jesteś sobie w stanie sam wywalczyć. Arsenal nie był w stanie wywalczyć sobie choćby remisu. Nie byliśmy nawet blisko zdobycia choćby jednej bramki. 60% posiadania, 11 rożnych, 5 strzałów ogółem z czego tylko 1 w światło bramki i my mówimy, że zostaliśmy "okradzeni" przez sędziów? Żałosne.
Jakby ktoś urodził się wczoraj i nie znał tego sportu to błędy sędziowskie są częścią tej dyscypliny. Nie zmienimy tego. Praktycznie każdy zespół co sezon cierpi z powodu niskiego poziomu sędziowania w tej lidze. Każda osoba w klubie o tym wiedziała przed tym meczem. Arsenal nie grał dobrze, nie miał pomysłu na sforsowanie defensywy Newcastle, "klepaniem" na 30-40m od bramki rywala się meczy nie wygrywa niestety... Czy byliśmy w stanie choćby doprowadzić do podobnej sytuacji "spornej" jaką miało Newcastle? Nie. Tyle w temacie. Howe dobrze ustawił zespół i po raz kolejny zagrał sobie na nosie MA. Jedyny celny strzał został oddany w pierwszej połowie przez GM, potem było walenie głową w mur więc o czym mowa?
@Rynkos7 napisał: "o teraz przytocz statystyki Newcastle z tego meczu i odwróć pytanie czy Newcastle zasłużyło na 3 punkty?"
Mnie nie obchodzi Newcastle, patrze na swój zespół i na to co mogliśmy zrobić lepiej, a nie porównywać się z słabszym przeciwnikiem. Śmiejemy się z kibiców ManU, że płaczą na sędziów i szukają wszędzie usprawiedliwień tylko nie w swojej drużynie, a robimy dokładnie to samo... Jakby Arsenal był w formie to by strzelił 3 bramki, Newcastle by dostało tą jedną w prezencie i dziękuje dobranoc. Jednak jak się przez cały mecz oddaje jeden strzał w światło bramki i potem ma się pretensje do sędziów to coś tu jest nie tak... @Rynkos7 napisał: "Mecz z kategorii wagi ciężkiej i takie mecze nie koniecznie trzeba wygrywać porywającą grą."
Oczywiście, że nie, ale czy sędziowie uniemożliwili nam zdobywanie goli? Unieważnili jakąś naszą bramkę? No chyba nie bardzo... Arsenal nie miał pomysłu na ten mecz i taki jest fakt. Winy w pierwszej kolejności trzeba szukać w sobie, a nie próbować przenosić za wszelką ceną na innych... Rozumiem jeszcze jakby nam anulowali chociaż jedną bramkę, która w opinii większości była zdobyta prawidłowo to bym się pochylił, a tak? White odpuszcza sprint za piłką (od tego czy wyszła czy nie są sędziowie, a nie zawodnicy, którzy nie powinni odpuszczać żadnych piłek), Raya źle oblicza tor lotu piłki i nie doskakuje z interwencją (183cm wzrostu daje o sobie znać), GM jest ewidentnie faulowany i on najmniej tutaj zawinił. Jednak jakim cudem na 5m mamy dwóch zawodników Newcastle i leżacego na murawie GM? Reszta stoi i patrzy.... Sami dopuściliśmy do tej spornej sytuacji. Błąd sędziowski był ewidentny w mojej opinii, ale bardziej zawiodła nasza gra niż sędziowie. Taka jest moja opinia. @Rynkos7 napisał: "Z drugiej strony nie reagując na tego typu sytuacje przyzwalasz na to a to nie jest pierwszy taki przypadek rażących błędów przeciwko naszej drużynie a mamy dopiero początek listopada. Jeżeli coś ma się zmienić w tej materii to ktoś w końcu musi uderzyć w stół i wywrzeć jakąś presje na PGMOL-u."
Ale kto mówi żeby nie reagować? Ja mówię o tym, żeby nie płakać i nie zwalać całej winy za porażkę na sędziów bo prawda jest taka, że byliśmy bezsilni w tym meczu i nasi obrońcy do spółki z bramkarzem dołożyli sporą "cegiełkę" do tej sytuacji.
Trzeba sobie jasno powiedzieć, że nie byliśmy nawet blisko zdobycia choćby jednego gola w tym meczu i za to sędziowie nie odpowiadają...
@sidtsw: niby tak, mi jeszcze ten Onana z Evertonu przyszedł do głowy, ale czy to są goście na poziomie Thomasa to nie wiem.
@ksowa90: obrońca wypadnie na kilka tygodni. Maddisona dalej badają. Wygląda to jednak mniej poważnie.
@KapitanJack10 napisał: "W ogóle dotarło do mnie, że wedle tłumaczeń PGMOLu, bramka nie mogła być anulowana, bo nie było możliwości potwierdzenia wyjścia piłki za linię ani spalonego, bo nie mieli wystarczająco dobrych ujęć z kamery. Dlatego musiała zostać decyzja z boiska.
A w trakcie meczu sędziowie muszą puszczać akcję, bo gdyby przerwali za wcześnie mogliby uniemożliwić zdobycie prawidłowej bramki, a puszczając zawsze mogą skorygować ewentualne błędy dzięki VARowi. Czyli istnieje możliwość, że sędziowie na boisku bez VARu zatrzymaliby grę, ale zaufali powtórkom, które później nie mogły odkręcić ich decyzji."
W ten sposób rzeczywiście nie pomyślałem a to dużo zmienia. Rzeczywiście jest tak że sędziowie teraz puszczają wszelkie stykówki przy bramkach żeby mieć podstawę by móc je później sprawdzić na VARze. Oznacza to że tłumaczenie się w takiej sytuacji brakiem dobrych ujęć jest z góry skazane na porażkę bo samo istnienie VARu zmienia to jak podejmowane są decyzje na boisku. Mam nadzieję że napisałem to dostatecznie zrozumiale.
@Ups147: Fofana z Monaco podobny profil i konczy mu sie kontrakt, moim zdaniem mega okazja chociaz Thomas ciezko zastapić,
Czy są jakieś wieści na temat tego jak poważne są urazy Maddisona i tego van der Vena?
Walić całe Newcastle i szejkową mafię!
Dzisiaj piękny wieczór na ES w LM i pykamy Seville!
COYG
@Gofer999 napisał: "Liga angielska fizycznie przytłoczyła Parteya."
Raczej jak ktoś już kiedyś powiedział tu na stronie, jak dochodzisz do wieku 29-30 lat to zegar biologiczny zaczyna dochodzić do głosu i zaczynają uwydatniać się wszystkie błędy dotyczące prowadzonego stylu życia, żywienia itp.
Nie ma dowodów na to, że sędzia wiedział o faulu Joelintona.
Janusz Arabia-Saudyjska
Liga angielska fizycznie przytłoczyła Parteya.
@sWinny napisał: "Thomas Partey has told Arsenal that he wants to leave the club in January amid interest from Juventus.
(Source: @MailSport"
Kolejna z internetowych plotek to sprzedaz Havertza do Realu za 40 mln Euro w lecie.
@Jakubhaba11 napisał: "kupmy kogos o podobnym profilu i plakac jakos nie bede"
A masz w sumie jakiś pomysł na transfer o podobnym profilu i umiejętnościach? O takich zawodników jest ciężko i mam wrażenie, że będziemy tego żałować. Myślę, że Partey- Rice by chodziło elegancko.
@sWinny: no i szczerze szkoda z tym parteyem bo w formie topowy gracz ale kontuzje i czesto nierowna forma, kupmy kogos o podobnym profilu i plakac jakos nie bede
@sWinny: smutno kończy się jego przygoda z nami. Jak bardzo różni się to od tego, jak pożegnał się Granit.
Niemniej biorąc pod uwagę ostatnie miesiące, może to i lepiej.
Dajmy już spokój z tym meczem. Czasu nie cofniemy, meczu nie powtórzymy. Dzisiaj bardzo ważny mecz dla nas który przy dobrym wyniku w drugim meczu może zapewnić nam już awans do kolejnej rundy LM. Patrzmy w przyszłość.
@Be4Again napisał: "Przestańcie płakać już z tymi sędziami. Popełnili błąd, ale czy nasi zawodnicy w tym meczu swoją grą zasługiwali chociażby na ten 1pkt? Moim zdaniem nie. Zaledwie jeden celny strzał na bramkę rywala, 11 rzutów rożnych z których nie było nawet jednego realnego zagrożenia, 60% posiadania z którego nie za wiele wynikało. Newcastle dostało "prezent", ale to nasi zawodnicy nie zrobili nic żeby przejąć kontrolę nad tym spotkaniem."
To teraz przytocz statystyki Newcastle z tego meczu i odwróć pytanie czy Newcastle zasłużyło na 3 punkty? Zresztą co za bezsensowne pytanie zasłużyli czy nie zasłużyli. Mecz z kategorii wagi ciężkiej i takie mecze nie koniecznie trzeba wygrywać porywającą grą. Punkty nie ważne jak zdobyte są ważne i będą miały znaczenie na zakończenie sezonu. Będziemy 6 punktów za City w Maju i będziemy sobie potem wypominać te wszystkie stracone punkty przez błędne decyzje sędziowskie.
Z drugiej strony nie reagując na tego typu sytuacje przyzwalasz na to a to nie jest pierwszy taki przypadek rażących błędów przeciwko naszej drużynie a mamy dopiero początek listopada. Jeżeli coś ma się zmienić w tej materii to ktoś w końcu musi uderzyć w stół i wywrzeć jakąś presje na PGMOL-u.
@Be4Again: @Be4Again napisał: "Mieli przewagę, kontrolowali ten mecz, a nie potrafili przekuć tego chociażby na jedno trafienie.."
To zasługiwaliśmy na 1 pkt czy nie? bo sam sobie przeczysz. Każdy pkt w tej lidze jest ważny.
@Be4Again: Na jeden punkt jak najbardziej. To był mecz na remis. Newcastle też nic nie grało
Thomas Partey has told Arsenal that he wants to leave the club in January amid interest from Juventus.
(Source: @MailSport)
@Adi17: Pewnie , trzeba patrzec do przodu i cisnąć . Zbierac ptk i strzalac goli ile sie da.
Przestańcie płakać już z tymi sędziami. Popełnili błąd, ale czy nasi zawodnicy w tym meczu swoją grą zasługiwali chociażby na ten 1pkt? Moim zdaniem nie. Zaledwie jeden celny strzał na bramkę rywala, 11 rzutów rożnych z których nie było nawet jednego realnego zagrożenia, 60% posiadania z którego nie za wiele wynikało. Newcastle dostało "prezent", ale to nasi zawodnicy nie zrobili nic żeby przejąć kontrolę nad tym spotkaniem.
Był to po prostu słaby mecz w ich wykonaniu i zwalanie całej winy na sędziów za "kradzież" punktu jest lekką nadinterpretacją. Zawodnicy Arsenalu doprowadzili do sytuacji, że to jeden gol zdecydował o całym spotkaniu. Mieli przewagę, kontrolowali ten mecz, a nie potrafili przekuć tego chociażby na jedno trafienie... Kolejny raz Howe pokazuje, że wie jak grać z Artetą.
Mam złe przeczucia do dzisiejszego meczu. Obstawiam czysto Seville to będzie pewniaczek, że wygramy.
Nie ma co już "płakać nad rozlanym mlekiem".
Teraz dosyć łatwy terminarz w PL więc trzeba zdobywać komplety punktów.
Tak samo dziś z Sevilla, 3 punkty to mus.
@Rynkos7: mnie drażni to, ze temat jest w dalszym ciagu głośny, a oficjalnego stanowiska pgmol jak nie było tak nie ma. Zresztą z Romero tez im sie upiekło bo głupek zrobił szybko drugi faul na czerwona kartke i Chelsea wygrała. Nie zmienia to faktu, ze kopnal sobie bez pilki gracza Chelsea a VAR nic z tym nie zrobił
Idą święta to polecam zrzucić się arbitra Attwella na białą laskę i ciemne okulary jak kupimy w promocji to starczy dla kolegów z Varu.
Z całym szacunkiem dla osób które słabiej widzą