Oceny Kanonierzy.com: Arsenal vs Besiktas
20.08.2014, 00:54, Michał Lach 58 komentarzy
Poniżej prezentujemy oceny spotkania przygotowane przez naszych redaktorów: Eryka Delingera i Michała Lacha. Tym razem ocenione zostało starcie z Besiktasem.
Wojciech Szczęsny: 7.5
Jedyny naprawdę pewny punkt zespołu. Skupiony od pierwszej sekundy meczu – dosłownie. Przez całe spotkanie pozostał czujny i bez problemu bronił kolejne, mniej lub bardziej zaskakujące próby zawodników Besiktasu.
Mathieu Debuchy: 6.5
Tytan pracy. Bezustannie walczył, tak na ziemi jak i w powietrzu, i jako jedyny poradził sobie z trudami spotkania. Mimo że pracował na swoją notę przez cały mecz, nawet w końcowych minutach było go stać na energiczny rajd. Kilka razy dał się jednak zaskoczyć w defensywie.
Calum Chambers: 7.0
19-latek niespodziewanie okazał się liderem całej linii obrony – w meczu na tak trudnym terenie to duża sztuka. Demba Ba obrał sobie młodziana za cel kolejnych ataków i dwa razy udało mu się wymusić błędy młodego Anglika, ale z większości starć Calum wychodził obronną ręką. Ustawiał się przy tym tak mądrze i reagował tak pewnie, jakby miał za sobą lata występów w Lidze Mistrzów.
Laurent Koscielny: 5.5
Brak fizycznego przygotowania i problemy z kontuzjami dały o sobie znać. Francuz nie był sobą. Poważny błąd popełnił tylko raz, ale nie zapobiegał zagrożeniom tak efektywnie jak zawsze, w jego grze brakowało energii.
Nacho Monreal: 6.0
Bez fajerwerków, ale i bez większych pomyłek. W pierwszej połowie chwilami wydawał się niepewny, ale z każdą minutą było lepiej. Nie imponował jednak poczynaniami w ofensywie. Z przodu pojawiał się tylko w ostateczności, a jego wejścia nie były efektywne.
Mikel Arteta: 6.5
Był w środku pola zupełnie osamotniony, ale dopóki z gry nie wykluczyła go kontuzja, prezentował się całkiem solidnie. Dobrze rozprowadzał piłkę, a w dodatku kilkakrotnie naprawiał błędy partnerów i sprawnie wypełniał zostawiane przez nich luki.
Jack Wilshere: 5.5
Kolejny bardzo kiepski występ Wilshere'a. Choć miał przebłyski, przez lwią część spotkania był niewidoczny i bezproduktywny. Wykonywał nieprzemyślane podania, które były skazane na stratę. Nie przydał się ani razu w defensywie, a z przodu jego poczynania wyglądały niewiele lepiej. Poszukiwania formy trwają w najlepsze...
Aaron Ramsey: 3.0
Dziś Walijczyk przypominał samego siebie, lecz sprzed dwóch lat. Był nieporadny i chaotyczny. Nie potrafił wypracować żadnej dogodnej sytuacji kolegom, a gdy sam się w takowej znalazł zamiast oddać strzał wykonał bezsensowny manewr, którego zasadność mógłby wytłumaczyć chyba tylko sam Aaron. Pod koniec obejrzał czerwony kartonik, który został zarobiony w wyjątkowo infantylny sposób: fatalny błąd przy rozegraniu piłki, następnie ratowanie się faulem po jej stracie. Najgorszy mecz Ramseya od wielu miesięcy.
Alexis Sanchez: 6.0
Najlepszy ofensywny gracz gości, choć i on nic szczególnego nie pokazał. W pierwszej połowie wywierał presję na defensorach tureckiego zespołu, którzy wyraźnie nie radzili sobie z jego szybkością. Jednakże w drugiej odsłonie zgasł całkowicie i dostosował poziom gry do reszty graczy przednich formacji The Gunners.
Santiago Cazorla: 4.0
Z każdą kolejną minutą drugiej połowy można było się coraz bardziej dziwić, że Cazorla wciąż przebywa na boisku. Można powiedzieć, że lewa flanka Arsenalu funkcjonowała tak, jakby grał na niej Lukas Podolski, gdyż Santi w stylu Niemca "przeszedł obok meczu". Był zupełnie bezproduktywny. W jego grze brakowało również zaangażowania.
Olivier Giroud: 5.0
Niewiele mógł dziś zdziałać, gdyż był zupełnie odcięty od podań, a jest to typ napastnika, któremu sytuacje strzeleckie muszą kreować koledzy. Kiedy jednak miał piłkę przy nodze, sprawiał wrażenie słonia w składzie porcelany. Właściwie to chyba wszystkie jego zagrania w obrębie pola karnego gospodarzy kibice londyńczyków mogli skwitować jękiem zawodu.
Mathieu Flamini: 5.0
Wszedł na boisko i zamiast zagrzać kolegów do walki o korzystniejszy rezultat, na dzień dobry dostał żółtą kartę, równie bezsensowną, jak te dwie Ramseya. Był tak naładowany, że sprawiał wrażenie, jakby drugi żółty kartonik był kwestią czasu. Na szczęście ochłonął po opuszczeniu murawy przez Rambo i pomógł kolegom utrzymać bezbramkowy remis.
Alex Oxlade-Chamberlain: 6.0
Jego wejście nie wpłynęło znacząco na bezbarwny obraz gry podopiecznych Wengera. Mógł co prawda rozstrzygnąć mecz na korzyść piłkarzy w czerwono-białych strojach, ale mógł także spowodować utratę gola.
Tomas Rosicky - grał zbyt krótko, by go ocenić.
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Szczęsny kozak - oby tak dalej...
W koncu ktos na chlodno ocenil giroud zamiast. mieszac go z blotem. Usprawiedliwiacie innych ze poczatek sezonu. A giroud to pies? Druga sprawa to taka ze napastnik ma.byc wspomagany przez pomoc,jak sama nazwa wskazuje. A tu nie dosyc ze pomoc byla chaotyczna, to nikt nie wspomagal girouda gdy musial sie mocowac z dwoma obroncami,bo krycie caly czas mial podwojone. Nie zagral wybitnie ale zrzucanie winy na samego girouda jest tak samo bezsensowne jak ciagly hejt na artete,ktory niby gra w bok i do tylu a jest przeciez DP i ma ZABEZPIECZACA,nie rozgrywac. Ale w kazdym sezonie fani musza sobie wytypowac kogos kogo moga hejtowac...
dab i gral jak glab*
Nie no z ta nota Dla Oliviera to przegieliscie ;) Chlop stal jak dab i glab. Byl kompletnie bezuzyteczny, a czego nie dotknal to spartolil. 3.0 to max
Sanchez wyżej, Santi niżej...
Cazorla mniej niż zero. Na Jack'a wszyscy się uczepili, bo wcale nie zagrał tak źle. Na pewno wczoraj był lepszy od Aarona
Nie wiem czy on nie ufa Campbellowi czy co .
Cazorla to chyba w drugiej połowie biegał obok lini gdzie stał Wenger to dla niego był widoczny,mimo,że piłki dotknął 2-3 razy.
Giroud znów biegał w slow motion,a Wilshere strasznie spowalniał grę,pierwsza jego myśl to jest drybling.
Była katastrofa.
Aż się prosiło o OXA i Sancheza na skrzydłach w Joela na ataku.
dlatego jestem wengeroutem, bo ten stary uparty człowiek wciaz stawia na ten sam szrot i pomimo tak zalosnej gry ktora prezentowal czy giroud czy cazorla i tak zostawil ich na boisku i zapewne w meczu z evertonem wyjda w pierwszym skladzie. zespol aspirujacy o najwyzsze cele w ataku z wiekszym drewnem od bendtnera? wenger serio??
ox sprawia mnosto problemow obroncom od pierwszej minuty ktora spedza na boisku a jest i tak sadzany na ławie na korzysc santiego? gdzie tu logika? nie po to mamy taka glebie w srodku pola, zeby nie rotować, ja jebe, co za tragedia.
oczywiscie nie tylko giroud i santi zagrali okropnie, bo pochwalic nalezy chyba tylko Szczesnego..
Przepraszam, nie wiem co oglądają panowie, którzy wystawiają te oceny, giroud 5 a ramsey 3? to jest kpina. Wilshere za to zostawił serce na boisku, mial slabe wejscie w mecz ale pozniej bylo coraz lepiej, staral sie pociagnac ta gre i strasznie duzo pracowal w defensywie. Sanchez sam meczu nie wygra, nie zdziwilbym sie jakby sie wnerwil na kolegow z zespolu bo rowniez biegal za trzech i byl wszedzie. Co do niskiej oceny dla santiego, zgadzam się Podsumowując Ramsey nieco w górę, giroud w dół, wilshere w górę, sanchez w górę.
zauważyłem, ze od 2 sezonów Jack nawet jak zagra niezły mecz, to i tak jest krytykowany. Gdyby Aaron nie dostał czerwonej kartki to też pewnie byłby wyżej oceniony, choć moim zdaniem zagrał źle. Też widzę, że to nie ten sam JW, co w meczach z Barceloną, ale nie można przesadzac zarówno z ocenami pozytywnymi jak i negatywnymi.
Cazorla gra chyba tylko za nazwisko, Ox wchodzi robi dobre zmiany a i tak siedzi na ławce...
A dziś to niemal wszyscy zagrali słabo, ale nie ma co do nich mieć pretensji, dopiero się sezon zaczął a w Turcji zawsze gra się ciężko.
moze byc ciezko o mistrza z takim srodkowym napastnikiem niestety
jezeli Cazorla otrzymal 4, to w takim razie Giroud powinien dostac dwa razy mniej.
Nasz najlepszy napastnik to Giroud.
Czy to nie jest smutne? O co my walczymy w tym sezonie? :D
Wojtek MoTM, Alexis 7.0 :)
hahaha Ramsey 3.0, a Kłoda drewniana 5.0. Beka.
Zgadzam się z Bolkiem w 100%, Ramsey'owi powinniśmy zapisać asystę, gdyby nie...
Defensywa nie grała tak źle. Problem był w ofensywie.
Nic tylko obawiać sie co zrobi z nas Eventon!
Drewniak powinien dostac 0. Przegrywal kazda pilke, zadnego podania nie wykonal celnego, zero strzalow na bramke nic,nic,nic...
Ocena dla żiru o 4,5 za wysoka. Santi przynajmniej się schował i nie pieprzył każdej kolejnej akcji, do tego nie zmarnował 300% sytuacji.
Giroud zmarnował przynajmniej dwie bardzo dogodne sytuacje do zdobycia bramki. Do tego plątały mu się nogi, niedokładnie podawał, często stał w miejscu i nie wiedział co robić. Nie próbował nawet ściągnąć uwagi jakiegokolwiek zawodnika defensywy przeciwnika, żeby ewentualnie bardziej zaangażowany Kanonier mógł coś podziałać. Ocena 5.0? Wolne żarty.
Dobrze, że Szczęsny zagrał na swoim wysokim poziomie.
CAZORLA OUT.
Za otrzymanie czerwonej kartki i osłabienie zespołu w kolejnym meczu, powinna być ocena 0.0, ewentualnie 1.0.
ja się pytam za co 5 dla Giroud bo chyba za to machanie rękami
Mam nadzieje, że nasi mistrzowie wrócą "na świeżości" i dadzą pozytywny impuls naszej grze.
Cudów narazie nie ma się co spodziewać, bo ewidentnie widać, że forma fizyczna budowana jest inaczej niż w latach ubiegłych, ale musimy w tym okresie przejściowym zdobyć jak największą ilość punktów, aby liczyć się w walce o mistrza do końca sezonu.
Kościelnemu trzeba wybaczyć bo i tak cud że dograł do końca. Potrzebujemy ewidentnie naszych Niemców.
"Był nieporadny i chaotyczny. Nie potrafił wypracować żadnej dogodnej sytuacji kolegom"
Fragment o Ramseyu.
Chyba inny mecz oglądaliśmy. Grał słabo, a i tak dał radę zrobić kilka kapitalnych podań, z których mogły (powinny) wpaść bramki.
Patrz:
vine.co/v/M309t1vmdDr
Bolek
Masz racje, raz na kilka spotkań coś mu się uda a później traci kompletnie forme ( choć tak naprawde nigdy jej nie miał ) i wtedy jest bezużyteczny
Giroud to powinien mieć ocene 2/3 ale nie więcej.... Nic nie pokazał w tym meczu, a wenger dalej udaje jakby campbella nie było w drużynie i go nie wpuszcza ...
Debuchy - 6 - za kiepski początek, był chyba mocno stremowany.
Chambers - 6,5 - nieco niżej za WIELBŁĄD.
Kosa - 6 - nie wypadł źle, solidny występ Francuza.
Nacho - 6,5 - najlepszy obok Caluma obrońca.
Jack - 5.
Aaron - 3,5.
Giroud - 3.
Reszta ok.
Mam pytanie do fanów Girouda.
Czy on kiedykolwiek dał radę przytrzymać piłkę i odwrócić się mając ją przy nodze?
Bo ja do tej pory widzę głównie nieudolne próby odegranie z klepki, które udają się raz na 20 spotkań.
Giroud - 5 ??? Znaczy, że był jednym z lepszych ofensywnych graczy na boisku. Przecież jedyne co potrafił zrobić w tym meczu to od czasu do czasu wygrać pojedynek główkowy w okolicach środka boiska. Każda akcja z piłką przy nodze kończyła się stratą lub kiksem.
Może to jest taki typ napastnika, któremu trzeba podać piłkę na tacy (a i tak na 10 wykorzysta 1), ale od zawodnika na tym poziomie wymaga się nieco więcej, przynajmniej musi ogarniać prowadzenie piłki do przodu. Zresztą co tu dużo szukać, Demba Ba wypada znacznie lepiej od francuza, ba nawet jego rodak Yaya wygląda lepiej.
Wilshere - w sumie na tle kolegów wypadł lepiej niż z Crystal Palace.
Cazorla - on chyba najbardziej odczuł okres przygotowawczy, bo narazie jest cieniem samego siebie.
Koscielny - skoro Oli ma 5 to Kosa zasłużył co najmniej na 6.5
Ramsey - ciężko mu się grało, ale nie zasłużył na drugą żółtą kartkę. Sędzie dał się nabrać.
Szkoda, że murawa była nawet gorsza niż na Narodowym, bo to też miało wpływ na naszą grę.
Zelalem - tez ogladalem mecz nie z polskim komentarzem.
Ramsey zagral tak, jak i reszta zespolu czyli slabo, w paru okazjach mogl sie lepiej zachowac, dlatego dostalby pewnie 5, ale czerwona kartka otrzymana w bezsensowny sposob ( tez jestem zdania, ze nie powinien jej otrzymac, ale szarpiac sie z Turkiem podjal ryzyko oslabienia druzyny ) oslabil druzyne, wykluczajac siebie jednoczesnie w rewanzu.
Ja tam za to chcialem sie wypowiedziec na temat Cazorli i Giroud :)
Cazorla gral o 28-43 minuty za dlugo, poniewaz raczej nic dobrego nie robil ewentualnie w ogole go nie bylo widac.
Giroud z kolei mial 3-4 sytuacje podbramkowe, w ktorych nie oddal ZADNEGO strzalu w swiatlo bramki ( nie licze na lezaco zablokowanego ledwostrzalu ). Giroud jest typem napastnika, ktory nie stwarza sam sytuacji, a bazuje na kolegach? Ok, ale mial tych sytuacji co najmniej 3! Ktos powie, nie byly to sytuacje klarowne. No nie byly, bo to jest mecz i na 5 spotkan moze nie bedzie samych patelni do pustej, ale napastnik musi dolozyc cos od siebie!
Jesli nie idzie mu w wykonczeniu to moze chociaz zaliczy jakas asyste czy wypracuje kluczowe podanie? No jak ma to zrobic, jak co drugie podanie trafia pod nogi przeciwnika, a nie sa to podania na 40-50 metrow, tylko zazwyczaj do najblizszego......przeciwnika.
No jezeli nie idzie wykonczenie, nie ida podania, to moze chociaz zgranie pilki i wygrywanie pojedynkow glowkowych czy zastawianie sie powinno w tym meczu wyjsc? Otoz nie, Francuz ktory nie ma metra piecdziesiat w kapeluszu przegral multum pojedynkow glowkowych, a te ktore wygral nie daly nam raczej korzysci, bo podania byly niecelne.
Podsumowujac nie mielismy z Francuza w tym meczu ZADNEJ korzysci i trzeba to jasno powiedziec. Ocena 3-4 przy wyjsciowej 5-6 nie bylaby w tym momencie zadnym hejtem. Jedno dosrodkowanie, ktore notabene bylo niecelne, bo obrona wybil pilke na aut bramkowy nie sprawia, ze mozna powiedziec, ze Giroud sie staral i nie jest az taki zly.
Uwazam, ze nie jest zly i z lawki daje nam wiecej pewnosci, bo jak gra w pierwszym przeciwnicy go rozszyfrowuja po paru minutach i nie daje nam on zadnego elementu zaskoczenia, a dodatkowo to co dostanie na tacy nie wykorzysta nawet w 50%.
Poza tym oceny +/- sa dobre :)
Giroud taka ocena? No sorry - on grał na poziomie okręgówki...
vine.co/v/M309t1vmdDr
oczywista oczywistosc z Giroud nie zdobedziemy mistrza :-(
Wilshere za nisko... Widac u niego było powoli powrót do formy. Sporo rzeczy mu wychodziło i w miare fajnie sie go oglądało.
Aaron nie potrafił wypracować kolegom sytuacji? A ta zwirka to co? Klasa światowa aarona, ale oczywiście lepiej go zjechać za czerwo...
Santi 4? Powinno byc raczej minus 4. Widac ze pisał to jakiś fan Hiszpana bo Cazorla nie zaluzyl nawet na 50% tej oceny...
monreal lepsza ocena od jacka? moim zdaniem chyba nie, nie rozumiem czemu wszyscy się go tak uczepili, przecież cały czas się utrzymywał przy piłce, dryblował, klepki nie wychodziły przez nieporadność giroud, arteta był niewidoczny przez cały mecz, ale on to może ma taką role i samym poruszaniem się utrudnia gre, ramsey niestety słabo, ale giroud dużo gorzej, przecież mógł hat-tricka walnąć spokojnie
Ramsey 3, a jeszcze część osób dałaby mu 1. Nie wiem za co, może polscy komentatorzy tak oceniali grę piłkarzy Arsenalu i wam pomieszali w głowach, bo ja obejrzałem na czeskim programie ;)
Od początku meczu Alexis dostawał dużo podań i niestety albo tracił piłkę albo z centry nic nie wychodziło, raz tylko stworzył dobrą okazję dla Giroud. Za to Ramsey rzadko był przy piłce a jak się przy niej znalazł to pokazywał Sanchezowi co ten powinien robić, i chyba nawet to on wykreował druga sytuacje dla Giroud, czerwona kartka na pewno nie zasłuźona.
Więc jak zagrał wg was tak słabo to za tydzień możecie sobie pooglądać mecz bez niego.
Nie oglądałem tego meczu, ale jak patrze na te oceny to nie mogę wyjśc z podziwu, że tego spotkania nie przegraliśmy :O
Ramsey niżej. Niemalo, ze nic nie pokazał, to jeszcze dostał BEZSENSOWNĄ i DURNĄ czerwień. Skoro za to dostał 3, to co trzeba zrobić, aby dostać 1?
Żiru niżej, proponuje wam podliczyć jeo straty i niecelne podania oraz zmarnowane 2 okazje i jeszcze raz zastanowić się nad oceną. 4 to co najwyżej.
Szczęsny - odwrotnie do większości kolegów z pola - w tym meczu zagrał lepiej niż z Crystal Palace. Był czujny cały czas, a jak wiadomo Ba przetestował go już w pierwszych sekundach. Później też miał trochę roboty.
Debuchy odrobinę lepiej niż Monreal, choć zasadniczo dość podobnie... Parę razy nie do końca ogarnął, np. będąc nieco niepewnym w swoich poczynaniach. Jednak bez wielbłądów się obeszło, a większość interwencji była raczej dobra. W ofensywie bez błysku.
Calum bodajże dwa razy skiksował, a Laurent próbując naprawić błędy kolegi dał się łatwo wymanewrować, co mogło się skończyć dla nas bardzo źle. Z drugiej strony mieli też trochę dobrych interwencji.
Arteta nie zawsze wszystko ogarnął, ale kilka razy udało mu się wspomóc kolegów. Sam jednak nie miał wsparcia. Swoją drogą mam nadzieję, że jego kontuzja nie jest poważna.
Powiedziałabym, że Wilshere i tak odrobinę lepiej niż w poprzednim spotkaniu, chociaż nadal nie jest to najlepsza gra.
Aaron podejmował więcej złych decyzji niż wcześniej, zmarnował niezłą sytuację, ale przede wszystkim osłabił w głupi sposób zespół w końcówce spotkania (no i przede wszystkim w rewanżu).
Cazorla kolejny słaby mecz. Poza dwoma niezłymi akcjami był niczym widmo.
Alexis o dziwo, mimo kilku bezcelowych dryblingów i strat podobał mi się trochę bardziej niż w sobotę. Jako jeden z niewielu sprawiał większe zagrożenie, był aktywny. Głównie w pierwszej połowie, bo w drugiej wszyscy grali mniej przekonująco.
Giroud osamotniony - ok, ale... Kilka razy coś mu zaświtało, niestety zazwyczaj piłka się od niego odbijała jak od kłody. Zmarnował do tego dwie/trzy dobre okazje (z tej pierwszej - gdzie później próbował uderzać na leżąco - powiedzmy, że jeszcze jakoś można go rozgrzeszyć, choć zareagował za wolno).
Chambo nie grał długo, ale uczestniczył w dwóch ważnych momentach. Najpierw po dobrej indywidualnej akcji miał najlepszą sytuację w meczu, ale trafił w słupek. Chwilę później jednak jego strata pod naszym polem karnym mogła nas słono kosztować. Podobnie jak obrońców trudno go jednoznacznie ocenić. Choć wprowadził odrobinę ożywienia.
Flam jak to on, szybko wyłapał żółtko i musiał uważać, a wyglądał na nabuzowanego.
Szkoda, że Campbell nie dostał dzisiaj szansy. Być może czerwona kartka Ramsey'a pokrzyżowała plany zmian.
Aaron dzisiaj grał tak jak kiedyś, a więc bardzo nieporadnie i bezmyślnie. Mam nadzieję, że to tylko chwilowa zniżka formy. Przecież po co robił ten zwód do środka mając idealną pozycję do strzału? To wie chyba tylko on. Na dodatek druga żółta kartka po prostu idiotyczna. :/ Liczę na poprawę gry Aarona już w sobotę na GP.
Co do gry Cazorli to niech Wenger w końcu zrozumie, że wystawianie środkowych pomocników na skrzydle jest bez sensu. Powinien w pierwszym składzie zagrać Ox/Joel w miejsce Jacka. Oczywiście wtedy Cazorla do środka pola, a ktoś z tej dwójki na skrzydło. Jak na Everton znów wyjdziemy z Cazorlą na skrzydle to ja podziękuję.
Jeszcze Giroud, który dziś zagrał bardzo słabo, ale był też często osamotniony. Co nie zmienia faktu, że nie raz porządnie partaczył zagrania. :/
Wojtek +, Debuchy +, Wilshere +, Alexis +
Ramsey - , Giroud ---------
Z ocenami się prawie zgadzam. Wilshere dla mnie zagrał dość dobrze - może nie porywająco ale na dobrym poziomie. Monreal dla mnie zdecydowanie gorzej - sprawiał wrażenie wystraszonego i niepewnego. Cazorla powinien grać na ŚPO i koniec, kropka. Skrzydła mu nie służą i to widać. Flamini psychika małego dziecka - niczego się nie nauczył. 3 min po wejściu dostaje żółtą kartkę i gdyby mecz trwał kwadrans dłużej, to stawiam wszystko, że zostałby odesłany do szatni. Żiru miał jedną sytuację i jej nie wykorzystał. Ciężko ocenić jego występ, bo praktycznie nie mógł przyjąć piłki. Dla mnie MOTM - Debuchy. Świetne spotkanie. Obok Wojtka najlepszy gracz Arsenalu.
Giroud irytował i przeszkadzał, zaliczył tylko około 50% dokładnych podań, pała.
Cazorli nie było na boisku, zniknął, po raz kolejny potwierdził, że nie nadaje się na skrzydło, także dwója.
Ramsey także słabo, ale lepiej od wyżej wymienionych panów, normalnie dostałby koło 4,5, ale czerwień powoduje, że na te 3.0 zasłyżył.
Ox wniósł dużo ożywienia, ale grał bardzo krótko i trudno mi go ocenić, ale jeśli musiałbym, to dałbym mu tę 0.5 punkta wyżej od Sancheza.
Chambers 6.0 imo, pod koniec pierwszej połowy popełnił katastrofalny błąd, który mógł wykorzystać Ba i musi to rzutować na ocenie, reszta meczu dobra. Będą z niego ludzie jak poprawi te drobne błędy. Trochę lepiej niż niestety słaby Kosa.
Reszta okej
Giroud znacznie niżej.Sanchez o pół wyżej i reszta ok. Jak dla mnie MoTM Chambers. Jak na takiego gnojka gra nadspodziewanie dobrze.
Żiru 5- im out. 0,5 tyle powinien miec.