Oceny Sky Sports: Fabregas najlepszy!

Dla mnie Traore zagrał na 5, a Eastmond tak jak jest na 6. Napewno nie zagrali tak samo ! Tak samo jeśli Diaby dostał 7 to Merida powinien dostać 8.

Fabregas jak Fabregas , ale cieszy kolejna choc mimo strzelonej bramki; postawa EDUARDO!!! :)

Fabregas wraca po kontuzji, a i tak jest w formie, chociaż ja myślę, że to jeszcze nie jest ta jego szczytowa forma i może pokazać znacznie więcej.

No zasłużenie Fabregas najlepszy, oby tak dalej.

Oczywiście to przecież najlepszy piłkarz na świecie :]

arszawin jak dla mnie zasluzyl na 7 traore na 7 i estamond tez na 7 a gallas na 8 i vermalen tez na 8 a feabregas10 a Eduardo 9

bez niego pewnie bysmy przegrali albo zremisowali... cesc jak narazie jest b.waznym pkt arsenalu bym powiedziala najwazniejszym:P:P:P:P

Fabregas kolejny raz pokazał ze jest filarem naszej druzyny i ze bez niego nasza gra sie wogole nie klei , brawo dla niego. Traore dla mnie powinien niestety dostac 5.. duzo razy gubil pilke w obronie co moglo skutkowac bramka. wogole mi sie nie podobala jego gra w tym meczu

Gallas z Arshavinem powinni sie zamienic ocenami,Gallas gral wszedzie,w pewnym momencie widzialem go jako srodkowego NAPASTNIKA,razem z Vermaelenem,takze 10 albo i to skromne 9 powinien dostac WENGER.

No brawo panie kapitanie :)

Brawo Cesc ; )

Wiadomo że najleprzy nie ma drugiego takiego :]

Eastmond zdecydowanie za nisko oceniony.

Pewnie znów będzie graczem miesiąca;p

Popieram marasa11 Eastmond 7

Rosa 8 !

Almunia i Traore troche za dużo po 5 powinni dostać.

Ja dzisiaj trochę w roli"obrońcy uciśnionych".Traore-zdaniem większości recenzentów najgorszy piłkarz Arsenalu w dzisiejszym meczu.Prawda jest trochę bardziej złożona.Jest on tak naprawdę dopiero trzecim w hierarchi lewych obrońców Arsenalu.Gra z konieczności,bo dwaj lepsi są kontuzjowani.W pierwszym składzie w meczach ligowych gra dopiero od tego sezonu i dotychczas-niezależnie od mankamentów niektórych jego zagrań-nie zawalił meczu.Koledzy malkontenci-porównajcie jego przydatność w grze ,do tego co prezentują czasami inni wprowadzani przez AW do gry młodzi piłkarze o znacznie głośniejszych nazwiskach(Ramsey,Wilshire,Merida),albo z tym co wyczyniał w tamtym sezonie Gibbs.On gra może bez rewelacji,ale i bez większych wpadek.Zdobyte doświadczenie zaowocuje w przyszłym sezonie,a na razie wraca Clichy.A poza tym to problemy na lewej flance defensywy Arsenalu to również skutek tego,że nasi lewoskrzydłowi raczej rzadko wracają pod własną bramkę i na to Boss powinien zwrócić szczególną uwagę.

Eastmond moim zdaniem 7

Fabregas zasłużył na 8 moim zdaniem. Dobry mecz, ale czy na 9? No nie wiem. Z tego co pamiętam, za mecz z Aston Villą też dostał 9, a tam był niesamowity, boski, no brak słów. Dziś na pewno tak nie zagrał.

Na duży plus dziś Almunia. Ale i tak ja swoje zdanie mam. NA ŁAWĘ Z NIM I DAĆ SZANSĘ FABIAŃSKIEMU. Dlaczego? Bo Hiszpan przeplata dobre mecze z fatalnymi. A tak nie może być w takim klubie jak Arsenal. Myślę, że Fabian grałby równiej.

Eduardo też dobry mecz, gdyby nie dobrze grający obrońcy Boltonu, strzeliłby dziś co najmniej 2 gole. Niebezpieczny był no i 2 asysty, w tym ta piętką jedna śliczna.

Arshavin na 8? Trochę za wysoko. Coś tam robił, ale to nie jest jeszcze ten Rosjanin, którego pamiętamy. Jak napisał Pedro61, liczę na to, że przebudzi się w meczach z wielkimi naszej ligi. Dziś zagrał na najwyżej 7. Ale jak na niego to średnio. Potrafi dużo więcej, tylko jednak Arsza to taki leniuch trochę.

Traore na 5. Nie na 6 :) Słabo, to na pewno będzie dobry piłkarz, ale jednak Gibbs lepiej się zapowiada. Dobrze, że jest już Gael, mam nadzieję, że zastąpi Armanda w meczu na Emirates. No i liczę, że wystąpi Sol, myślę, że Boss powinien włączyć go do kadry już i dać na ławkę rezerwowych, i w 80 minucie go wpuścić. Ciekawe, jakie powitanie by mu sprawili nasi kibice :) Pewnie gorące :D

pedro61-> mam nadzieję,że masz rację z tym czteromeczem xD gdyby tak z chelsea albo manu strzelił 4brameczki jak kiedyś z liverpoolem;))))))) tyle,że zwycięskie tym razem:P a co do fabregasa..innego wyjścia niewidzę niż uznanie go najlepszym na boisku;)

Przyglądając się grze naszego Andriuszy Arszawina odnoszę wrażenie,że on "ładuje" w sobie energię na czekający nas "czteromecz" z potentatami.On lubi się pokazywać w wielkich widowiskach.I za to go cenimy,niezależnie od jego aktywności w meczach takich, jak dziś.Pod względem mentalnym przypomina Zbigniewa Bońka z czasów gry w Juventusie.

Eduardo też jakoś dzisiaj poza obstrzałem.W sumie nic dziwnego,bo miał spory udział w obu bramkach.Wraca powoli,acz systematycznie do pełnej dyspozycji-na razie w grze tyłem do bramki,za chwilę pokaże na co go stać w grze przodem.Cierpliwości.

traore 5,5
istmond 6,5
arszawin 7
merida 7,5

wiem że połówek nie można ale tak mi pasuje :P

Wreszcie nikt specjalnie nie wybrzydza na Almunię-może dlatego,że nic nie wpuścił.Pewnie się któryś raz powtórzę:to nie jest bramkarz marzenie,ale przez to,że ma trochę farta i nie "zawala" meczy stoi w bramce Arsenalu.

jak dla mnie Almunia na 8 :D

nasz Spili Gonzalez jest najlepszy;)

Fabregas najlepszym zawodnikiem, czemu mnie to nie zdziwiło :D

Pozostał jeszcze Eduardo, którego pominąłem. Asysta i świetna gra tyłem do bramki. Widać, że w końcu się nam odnalazł. :)

Nie ukrywam, że właśnie tak zaciętego spotkania się spodziewałem. Bolton od zawsze był dla nas bardzo wymagającym rywalem, tym bardziej na własnym boisku, więc przed tym meczem martwiłem się o końcowy rezultat. Jak widać niepotrzebnie bo ostatecznie udało się nam ich pokonać. Szkoda tylko, że nieco się zmęczyliśmy, ale liczę na to, że w kolejnym spotkaniu z Boltonem zdobędziemy komplet punktów jak najmniejszym nakładem sił. Moje oceny:

Almunia - czyste konto ani trochę nie usprawiedliwia tego, co pokazywał na boisku. Zaliczył kilka dobrych obron, z których przeciwnicy mogli zdobyć bramkę, ale w wielu sytuacjach był bardzo niepewny - 6

Sagna - wykonywał więcej pracy w defensywie niż w ofensywie, ale i tak zagrał na plus. Jak dla mnie najpewniejszy punkt naszej defensywny w tym spotkaniu. Jak zwykle na swoim poziomie - 7

Gallas - do pewnego czasu grał jak zwykły amator często zapominając o kryciu, ale uratował nas w najważniejszych sytuacjach - 7

Vermaelen - podobnie jak u Willa z jego występem także nie było kolorowo. Fatalne próby łapania piłkarzy Boltonu na spalonym i chaotyczna gra to coś do czego TV nas nie przyzwyczaił. Z dobre strony pokazał się w ofensywie, zapędzając się pod bramkę rywali i celując dwa razy z rzutu wolnego - 7

Traore - nie zaprezentował nic dzięki czemu mógłby nazywać się Kanonierem. Fatalny występ Francuz, szczególnie w defensywie gdzie zawodnicy gospodarzy ogrywali go w każdy możliwy sposób. Chyba był zbyt zestresowany obecnością Clichy'ego na ławce i Campbella na trybunach, albo po prostu nie robi postępów w defensywie - 5

Eastmond - jak na debiutanta pokazał się z niezłej strony, ponieważ musiał odpowiadać za najważniejszą pozycję na boisku. Wiele razy zanotował straty, tyle samo zaliczył też odbiorów. Miał też okazję do zdobycia bramki, ale też mógł spowodować rzut karny, więc tak jak napisał Vpr mecz na zero ze strony Craiga - 6

Fabregas - wrócił do gry i od razu widać tego efekty. Jak na kapitana i najważniejszego piłkarza przystało poprowadził Arsenal do kolejnego zwycięstwa mimo złych warunków. Starał się być bardzo aktywny, bo długo go ostatnio nie widzieliśmy w akcji - 9 MoTM

Diaby - po ostatnich występach Francuza liczyłem na coś więcej z jego strony. Dzisiaj był niewidoczny i kompletnie bezbarwny. Myślałem, że Wenger wystawi go na pozycji defensywnego pomocnika, ale dobrze zrobił nie desygnując go tam do gry, ponieważ Abou lepiej idzie w ofensywie. Jak widać same warunki fizyczne nie wystarczają - 6

Rosicky - również wrócił do gry chcąc pokazać się z jak najlepszej strony. Od nowa przecież pracuje na swój wizerunek, ale dzisiaj był jednym z najlepszych na boisku. Nie tylko działał z przodu, ale też ubezpieczał defensywę, co było ważne w przypadku braku Songa - 8

Arszawin - czy on dzisiaj był na boisku? ;) Zdecydowanie nie przyczynił się do naszej wygranej. Nie zobaczyłem w jego wykonaniu żadnej składnej akcji ani uderzenia. Rosjanin gra ostatnio jak młodzieżowiec, ujawniając się raz na kilka spotkań - 6

Zmiany:

Clichy - jeden z tych, którzy wrócili do siebie po urazach. Mam nadzieję, że wskoczy do składu za Armanda, bo w ciągu tych kilkunastu minut pokazał więcej niż Traore w niemal cały spotkaniu - 6

Merida - zdobył bramkę, a to przecież najważniejsze jeśli chce się podpisać nowy kontrakt :) - 7

Vela - szkoda, że tak późno wszedł, bo wydaje mi się, że mógłby jeszcze bardziej ożywić naszą grę. Widzę go na pozycji skrzydłowego. Jeśli ktoś go sfauluje, to łatwiej będzie go wynieść na noszach ;)

Na trybunach: wielki nieobecny Sol Campbell, którego występ w tym spotkaniu sprawiłby, że gracze Boltonu potulnie zeszliby do szatni ;)

Muszę przyznać, że Bolton trzymał się bardzo dobrze z taką Ekipą jak Arsenal. Często atakowali. Mogli nam strzelić z jedną bramkę, ponieważ na to zasługiwali. Na nasze szczęście nie strzelili nam bramki. Byli blisko. Świetne spotkanie zagrał nasz Snajper i Kapitan. Muszę przyznać, że nie było to aż tak dobre spotkanie Arsenalu. Oglądałem mecz na Internecie, ponieważ nie mam C+ Sport.

Ogólnie to był słaby mecz, ale i takie się zdarzają, ważne są 3 punkty i to że nie daliśmy się zdominować fizycznej grze Boltonu.

Coraz bardziej imponuje mi Eduardo, choć nie strzelił dzisiaj bramki to nie można odmówić mu waleczności, chłopak się stara i to widać. W odróżnieniu od Arshy, który ostatnio spoczął na laurach i większość meczów po prostu przechodzi obok.

I mam nadzieję, że od następnego meczu do podstawowej 11 wróci Clichy bo to co wyrabia Traore woła o pomstę do nieba, ja rozumiem, że nie miał wcześniej wielu okazji do gry w pierwszym składzie, ale zastępuje Clichiego od kilkunastu meczów a w każdym zachowuje się dokładnie tak samo jakby pierwszy raz wybiegł na boisko.. bardzo niepewne ogniwo obrony Arsenalu, kłusaki wiedziały że mogą robić z nim co chcą i atakowali lewą stroną boiska ile wlezie.

Poza tym brawa dla Almunii, w końcu błysnął formą, tylko że to norma u hiszpana że przeplata żenująco słabe spotkania z dobrymi.

Vpr --> dobre ;>

Oglądałem tylko drugą połowę ale z większością ocen mogę się zgodzić, może z wyjątkiem Arszawina (8 to za wysoko)

Najgorszy na boisku był Traore. Dobrze, że wraca Clichy bo gdyby dzisiaj na prawej stronie rywali szalał Valencia czy inny Lennon byłoby tragicznie. Beznadziejny był też występ Arszawina i Rosickiego. Cieszy dobra postawa Cesca i Eduardo.

Wg mnie Eastmond zaliczył bardzo dobry występ - 7. Reszta oceniona raczej sprawiedliwie.

jak zwykle Ces najlepszy ,
pokazał co potrafił i tyle

za co Arszawin 8? Sky Sports wyraźnie faworyzują Arszawina... Rosicky 7.5. Jedna z wrzutek prawie zakończoną główką Eduardo :)

Byłbym zapomniał.
Taylor - 10 - mógł strzelić hat-tricka, ale wspaniałomyślnie oddał nam całe trzy punkty :P

Almunia - za pierwszą połowę 6, za drugą 8, suma summarum 7 ;)

Sagna - 7 - na swoim standardowym poziomie, a ponadto dziś bardzo ciekawie w ofensywie - zdawał się wspierać bardziej środek pola niż prawe skrzydło.

Gallas - 7 - byłoby 6.5, bo zasypiał, ale swoim zabójczym spojrzeniem uruchomił chyba Almunię i za to plus :P Poza tym jak zwykle dostał wpierdziel i jak zwykle się po nim pozbierał xD

Vermaelen - 7.5 - pewnie z tyłu, blokował graczy Boltonu, no i nie bał się wyruszyć do przodu. Słowa komentatora "Offside! It's Vermaelen! I wonder, how many times in his career Thomas Vermaelen was offside!" - bezcenne :D

Traore - 5 - żałosny występ. Może z przodu się pokazywał, ale obrońca ma przede wszystkim BRONIĆ, a dopiero potem martwić się atakiem. Był niepewny, źle się ustawiał, popełniał błędy, a The Trotters szybko to zauważyli, podobnie jak uprzednio Landon Donovan.

Eastmond - 6 - mecz na zero. Trochę biegał, coś tam odbierał, prawie strzelił gola, ale ile rzeczy zrobił prawidłowo, tyle samo spieprzył. Mogliśmy za jego błędy słono zapłacić.

Fabregas - 9 - znów był sercem drużyny, atakował z pasją, był wszędzie. MOTM, nic więcej nie muszę pisać.

Diaby - 6.5 - Francuz był momentami niewidzialny, ale jak już się pojawiał, przeważnie coś wnosił. Wspierał zagubionego Eastmonda, to też ważne.

Rosicky - 7.5 - był aktywny, nie tylko w ofensywie. Szczególnie w drugiej połowie. Jeszcze wczoraj wspominałem o jego niesamowitej waleczności i proszę - zagrał jakby na potwierdzenie moich słów.

Eduardo - 8 - wraca nam do formy. Co prawda nie zdobył bramki, ale był bardzo kreatywny, to on stworzył obydwie sytuacje bramkowe.

Arszawin - 6.5 - typowy Arszawin-performance :P Człowiek-widmo. Nie zrobił zbyt wielu rzeczy wartych opisania.

Clichy - 6 - nic szczególnego nie pokazał, ot, wszedł żeby się trochę ograć. Jedna dobra interwencja, trochę pobiegał i... koniec.

Merida - 7 - brawo za gola. Tylko tyle czy aż tyle?

Vela - nie grał wystarczająco długo, ale na plus - oddał jeden strzał, a poza tym po raz pierwszy w tym sezonie naciskany przez obrońcę przebiegł 10 metrów i się nie przewrócił!

Steinsson'owi dał bym co najmniej 7 nie zasłużył na 6 dobrze czytał nasze ataki ;] . Brawo Cesc :)

jak zwykle ... Cesc wszystko rozpoczyna Cesc wszystko kończy xD
Arshavin 8 nota za wysoka miał kilka akcji ale z Zatem Knightem sobie nie radził , Eduardo też brakowało takiej zwinności co oczywiście nie rokuje na odnajdowanie się w polu karnym bo było groźnie ...

fabregas super

Fabregas rozegrał kapitalny mecz.

Wreszcie Clichy zagrał. Ro jest bardzo pocieszające.

Nie miał Fabregas takiego sezonu jaki teraz ma nigdy xD

Arszawin 6 bo nic wielkiego nie pokazał. Reszta jest ok.

To może ja tylko napisze z jakimi ocenami sie nie zgadzam;p

Eduardo moim zddaniem 7. Oprócz asysty nic nie pokazał. Próbowal coś strzelic ale skutecznośc nawala. Boi się noge wsadzic jeszcze, zreszta nei ma sie co dziwic.

Almuni dał bym może nawet 8. Nie raz zablysnal refleksem.

A w Boltonie to Klasnic i Taylor po 7 :)
Ten drugi może skutecznością nie zabłusnął ale jak byly jakieś grożne strzały to zazwyczaj on je oddawał. Inna sprawa że piłka wedrowala w trubuny ;p A co do Klasnica to w 100% zgadzam sie z janiu14

To może ja tylko napisze z jakimi ocenami sie nie zgadzam;p

Eduardo moim zddaniem 7. Oprócz asysty nic nie pokazał. Próbowal coś strzelic ale skutecznośc nawala. Boi się noge wsadzic jeszcze, zreszta nei ma sie co dziwic.

Almuni dał bym może nawet 8. Nie raz zablysnal refleksem.

A w Boltonie to Klasnic i Taylor po 7 :)
Ten drugi może skutecznością nie zabłusnął ale jak byly jakieś grożne strzały to zazwyczaj on je oddawał. Inna sprawa że piłka wedrowala w trubuny ;p A co do Klasnica to w 100% zgadzam sie z janiu14

To może ja tylko napisze z jakimi ocenami sie nie zgadzam;p

Eduardo moim zddaniem 7. Oprócz asysty nic nie pokazał. Próbowal coś strzelic ale skutecznośc nawala. Boi się noge wsadzic jeszcze, zreszta nei ma sie co dziwic.

Almuni dał bym może nawet 8. Nie raz zablysnal refleksem.

A w Boltonie to Klasnic i Taylor po 7 :)
Ten drugi może skutecznością nie zabłusnął ale jak byly jakieś grożne strzały to zazwyczaj on je oddawał. Inna sprawa że piłka wedrowala w trubuny ;p A co do Klasnica to w 100% zgadzam sie z janiu14