Odbić się po słabym okresie: Arsenal vs Liverpool
06.01.2024, 19:40, Mateusz Rosłoń 1082 komentarzy
Końcówka zeszłego roku nie była łaskawa dla kibiców Arsenalu. Choć na święta Kanonierzy piastowali fotel lidera Premier League, to w ostatnich dwóch meczach nie sprostali teoretycznie słabszym drużynom i odnieśli porażki, przez co znaleźli się na czwartym miejscu w tabeli i do nowego lidera, Liverpoolu, tracą już 5 punktów. Ale parafrazując znane powiedzenie, "Nowy Rok, nowy Arsenal" - niech więc zawodnicy Mikela Artety wezmą sobie tę maksymę do serc i wyrzucą z głowy poprzedni, bardzo pechowy rok. Czas stawić czoła wspomnianemu liderowi Premier League, Liverpoolowi, tym razem jednak w najstarszych piłkarskich rozgrywkach świata - FA Cup.
Forma obu drużyn prezentuje się następująco: w pięciu ostatnich spotkaniach Arsenal zanotował dwie porażki, jedno zwycięstwo i dwa remisy. Liverpool również ma na koncie dwa remisy, ale pozostałe mecze wygrał. Warto wspomnieć, że jeden z tych remisów drużyny dzielą między sobą - tuż przed świętami spotkały się ze sobą w ramach Premier League na Anfield, a mecz zakończył się wynikiem 1:1 po bramkach Gabriela i Salaha. W kwietniu zeszłego roku w ligowym spotkaniu obu drużyn również padł remis - 2:2 po bramkach Martinellego, Jesusa, Salaha i nieobecnego już w drużynie the Reds Firmino. W rundzie jesiennej poprzedniego sezonu Arsenal zwyciężył natomiast na własnym stadionie 3:2 - do bramki trafiali Martinelli, Núñez, wspomniany Firmino i dwukrotnie Saka.
Na sytuację kadrową obu drużyn wpływają w pewnym stopniu rozgrywki reprezentacyjne. Wataru Endō i Takehiro Tomiyasu udali się z drużyną Japonii na Puchar Azji, natomiast Mohamed Salah i Mohamed Elneny wyjechali z reprezentacją Egiptu na Puchar Narodów Afryki. Do swojej reprezentacji ostatecznie nie dołączył Thomas Partey - Ghańczyk dalej nie powrócił do pełnej sprawności, dlatego też nie wystąpi w jutrzejszym meczu. W składzie Arsenalu z pewnością nie pojawią się też kontuzjowani Jurrien Timber i Fabio Vieira, niepewny jest natomiast występ Ołeksandra Zinczenki. Można się więc chyba spodziewać kolejnego występu Jakuba Kiwiora na lewej stronie obrony. W drużynie Liverpoolu najprawdopodobniej pauzować będą Thiago Alcántara, Joel Matip, Andy Robertson i Stefan Bajčetić.
Jak zwykle mamy nadzieję na ciekawe widowisko, ale można śmiało przypuszczać, że skromny wynik 1:0 dla Arsenalu również byłby przez kibiców mile widziany. Warto jeszcze zaznaczyć, że Arsenal po raz pierwszy na własnym stadionie założy białe stroje w ramach kampanii No More Red.
Miejsce: Emirates Stadium, Londyn
Czas: 7 stycznia 2024 r., godzina 17:30 czasu polskiego
Rozgrywki: Emirates FA Cup
Sędzia główny: John Brooks
Transmisja: Eleven Sports
źrodło: WłasneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Zaraz nasz napadzior za 70 mln funtów ieni losy meczu.
Kur;a Kiwior nauczyl sie glowkowac :D
i jak mówiłem marnujesz i marnujesz to się nie dziwie ze przegrywasz mecz . brawo Arsenal bez zmian .
Kiwior gol :D
Pamiętajcie, według Mrzaga Kiwior lepiej gra w piłkę niż Gabierl. :D:D:D:D
w Końcu Kiwior Się przełamał :D XD
Kiwior właśnie skończył karierę w Arsenalu.
Kiwior skończony w Arsenalu
Cóż jeśli ktoś ma wątpliwości dlaczego Arteta chce sprzedać Kiwiora
RZYGAM już tym sezonem, a dopiero połowa...
W końcu nasza bramka w nowym roku
@Mastec30 napisał: "To był mecz na bramkę z dupy dla Liverpoolu. Za dużo mieliśmy sytuacji żeby to wygrac"
W 1 połowie
Kiwior pokazał im jak się strzela
Kiwior i Havertz to największe wtopy transferowe dekady. A można było mieć Osimenha za ten hajs
Wielce obsrany żeby zmienić takiego Sake i wpuścić nawet młodego za niego bo liczy że mu w 90 minucie może coś wyjdzie. Trener bez charakteru, który boi się zaryzykować i kisi tych zawodników na ławce. Przez ten sezon konia będzie kisił się teraz i trwonił pieniądze na prawo i lewo na byle jakich zawodników, którzy po jego odejściu będą znowu do odstrzału i wymiana składu.
Niech go Porto jeszcze wyjaśni w LM
kto kupuje teraz polakow XD przeciez to jest dno mental juz lepiej młodzika z u18 wystawić
Idealne podsumowanie naszej gry w ostatnich tygodniach
W końcu strzeliliśmy, a nie czekaj..
@Mastec30 napisał: "To był mecz na bramkę z dupy dla Liverpoolu. Za dużo mieliśmy sytuacji żeby to wygrac"
W 1 połowie
Kiwior się okiwior.
Co za frustrujący mecz
Ale się wstrzelił Kiwior, ładnie.
Ale mi go teraz szkoda. Ja pierdzielę.
Kawior jprd
zapominamy, jedziemy dalej!
gou goUUUUUU power rangers!!!!!!!
Szkoda mi Kiwiora... Ale chłopak się podlamie..
ramsdale stabilnie i niezmiennie, przy stalym fragmencie wychodzi z ryncoma jak baba z radomia
dlatego arteta widzi to raya > rambo
A wystarczyło wykorzystać że 2 z 50 okazji do tej pory
Jeszcze ten Kiwior z samobójem buahaha
Już na chłopa patrzeć nie można
Kuba dziękujemy. Milan czeka
Kiwior gol
Hahahahaha Kubuś bramki pomyliłeś
Nie w tą bramkę ***** xD
Kiwior podsumowal swoj wystep
jak tam ?? jak tam ?? jak tam ?? jak tam ?? jak tam ?? jak tam ??
Zasłużona bramka za tragiczna postawę w 2 połowie.Jestesmy drużyna jednej połowy w której i tak nie potrafimy strzelić.Dramat i brak pomysłu...
polak debil
To był mecz na bramkę z dupy dla Liverpoolu. Za dużo mieliśmy sytuacji żeby to wygrac
Arczi nadal bez zmian elegancko
Kiwior hahahahaha
@Gunner915: Możesz się cieszyć.
Brawo.. Strzeliliśmy.
Raya by to obronił :D
Fantastycznie
@fabregas1987: Zakłądam, że danikenowi chodziło o to, aby Rams wrócił do bramki na stałe
Gramy gramy a na końcu i tak przeciwnika wygrywa xD
Na własne życzenie.
@SoulStorm:
Mówisz, masz xD
I duupa
Wykrakałem haha