Ostatnia kolejka Premier League: Burnley 1-3 Arsenal

Emiliano Martínez oraz Krystian Bielik dokładnie za tydzień wrócą do Arsenalu z wypożyczenia.

Pierwsze transfery lada moment.

no panic, keep calm:)

@Elastico07: Ta, wczoraj. Wiem jedynie, że wygrali 4:0

Wczoraj Arsenal mial grać sparing? Ma ktoś informacje ?

https://www.football.london/arsenal-fc/arsene-wenger-interview-life-only-16321195

"wywiad" papcia o afc

Najgorszy sposób przedstawiania statystyki żeby pokazać jaki ktoś jest super

"[jakaś statystyka] odkąd [jakiś zawodnik] dołączył do [jakiś klub]"

Lepiej jest ponarzekać i oczekiwać współczucia drugiej osoby niż wziąć dupę w troki i zapieprzać po sukces. Zobaczycie, że po MŚ będzie biadolenie w telewizji/mediach, że to tamto sramto, nie mamy tego i owego, nie ma systemu, trenerów kuc wie czego, a ta sama gatka jest od wieeeeluuuuu lat i co? Czemu nikt tego nie ruszył? A bo nikomu się nie chce. Łatwo mówić, ale jakoś to będzie.

Kurde nie mogę się doczekać finału LE i naszych transferów jeszcze tylko tydzień

Bo w Polszy wszystkim się chce ale jednak nie takie fifty fifty. A zrobię to, a jak się nie zdążę to jutro, a jak coś to tamten poprawi, a w sumie nie chce mi się jakoś to będzie. Taka mentalność, obserwujecie to na co dzień w pracy/uczelni/wśród znajomych. I to nie tylko w sporcie ale i innych dziedzinach życia jak chociażby gospodarka, zbrojeniówka itd itp. Zawsze niby jesteśmy i blisko i zawsze czegoś brakowało, a tu czasu, a to chęci.

Poza tym tak jak ktoś niżej wspomniał niektóre nacje po prostu nie mają tego czegoś jak np. brazylijczycy czy hiszpanie. Wśród narodów słowiańskich nie ma bardzo dobrych reprezentacji poza Chorwacją, które osiągają dobre wyniki w piłce nożnej.

Dzisiaj na meczu Meksyk-Włochy bardzo podobał mi się Diego Lainez. Ma kapitalną kontrolę nad piłką, widać, że ma wielki talent. Nie boi się wejść w drybling przeciwko dwóm, trzem piłkarzom, czasami to nawet go nadużywa. Trochę odstawał fizycznie od rywali, ale ma papiery na dużą karierę. Warto mu się dalej przyglądać na turnieju. Oby tylko gdzieś po drodze nie przepadł.

Dlatego Messi jest wyjątkowy. Wyjątkowa kontrola piłki, wyjątkowy luz i skuteczność. Prędko drugiego takiego piłkarza nie będzie. I nie obchodzi mnie to, że nie odnosi sukcesów z reprezentacją. Oglądanie Leo to przyjemność.

Dobrze okresliliscie tam na dole tych Polakow - NASZYM CHLOPAKOM BRAKUJE LUZU. Zreszta widze to rowniez u wielu zagranicznych pilkarzy. Wszyscy sa tacy potwornie sztywni, slabo graja przez to bez pilki i do kazdego zagranai ustawiaja sie godzine, bo to futbolowka ich kontroluje, a nie oni ja.

@pierre_afc: czyli pierwszy transfer? Z tego co kojarzę nominalna pozycja to skrzydło. Ciekawe co z tego wyjdzie.

@schnor25 napisał: "Reszta to bazuje na gazie, albo zwodzie na zamach i tyle z tej techniki, efektowności, finezji, fajerwerków dla gawiedzi."

Czyli na tym na czym bazują zawodnicy największych klubów. Gra ma być terazefektywna, efektowna opcjonalnie. Czasy Ronaldinho minęły, za sztuczki techniczne i magię w grze się dostaje ochrzan.

Czy to dobrze czy nie. Nie wiem.

Ja nie kojarzę w XXI wieku żadnego Polaka z jakąś tam ponadprzeciętną techniką, którą by wykorzystywał w trakcie spotkań (bo co innego głupie, treningowe zabawy bez presji), no może Błaszczykowski by się nadał, bo potrafił w latach świetności zakręcić rywalem. A reszta? Reszta to bazuje na gazie, albo zwodzie na zamach i tyle z tej techniki, efektowności, finezji, fajerwerków dla gawiedzi.

Hurkacz w pierwszej rundzie French Open zagra z Djokoviciem. Super, że znowu będzie miał okazję zagrać z najlepszymi. Szkoda tylko, że już na tym etapie.

U nas to ci wszyscy zawodnicy to sa sztywniaki, chyba skauci to tylko patrza na ich warunki i nic poza tym. Nigdzie nie ma jakichs niskich zawodników z dobra technika i wyczuciem. Ciezko sie to wszystko oglada i to nawet mowiac o seniorskiej druzynie

Cały czas są ukazywane nowe historie piłkarzy, którzy klepali biedę jako dzieci, a teraz są jednymi z najlepszych na świecie. Nie mieli dostępu do luksusów i wiedzieli, że piłka może być ich jedyną szansą na lepsze życie, dlatego się jej całkowicie poświęcili. A teraz mogą swoim miejscowościom pomagać, jak Alexis czy Aguero. I to jest najpiękniejsze. Wszystko zależy od chęci. W samym Montevideo funkcjonuje 35 klubów, dlatego mimo niewielkiej liczby ludności, pojawia się tylu utalentowanych zawodników. Niestety teraz w piłce jest coraz mniej piłki, wypowiedź Stępińskiego to potwierdza, dlatego tak odstajemy od reszty np. takiej dzisiejszej Kolumbii. Być może jeszcze kiedyś wróci u nas prawdziwa pasja do futbolu, ale raczej jest mniej niż bardziej prawdopodobne.

@FabsFAN: oj tam, byłbyś jak do niedawna Grosik, wchodził na podmęczonego rywala, taki super-rezerwowy :D

@schnor25:
W gimbazie grałem jak Hazard xD

@schnor25:
184 cm , karakanem nie jestem . Aaaa mialo byc wydolnościa xD

@FabsFAN: że jesteś karakanem? no to byłbyś szczecińskim Messim. Że jesteś wysoki? No to szczecińskim Kollerem czy tam Crouchem :d

A mogłem zostać kopaczem . Technika wyrabiana na podwórku od praktycznie 5 roku życia xD tylko problem z wysokością jest u mnie xD

@schnor25: dokładnie ;) Rozwinales to co chciałem powiedzieć :P

@schnor25: też na to czekam. Coś musi się urodzić z takiej ilości piłkarskich "gildii przyszłych talentów".

@pierre_afc: Ziomal z Lorient?Tylko takie nazwisko google podpowiada

@Redzik: bo w im trudniejszych warunkach dorastasz, tym wyrabiasz w sobie większą wole do walki, do zmiany swojego życia na lepsze (o ile po prostu nie przepadniesz i nie skończysz na dnie). Dwa, trudniejsze warunki gry też kształtują technikę, operowanie piłką, radzenie sobie w trudnych sytuacjach. Mając taką "uliczną" szkołę (tysiące godzin tłuczenia w piłkę w takich warunkach), potem wychodzisz na równą murawę i się bawisz z przeciwnikami.

A u Nas chuchanie dmuchanie, rodzice przywiozą, zawiozą, sprawią 10 latkowi korki za 3 stówy, dres za 3 stówy, dodatkowo często i gęsto pojawia się presja ze strony ojców/madek, trenerzy też mają parcie na wynik, choć w młodym wieku to powinna być sprawa drugorzędna.

Generalnie w gadce jesteśmy mocni, och orliki, och akademie, och PZPN, och certyfikowane szkółki i tak to psu w du...znaczy się w budę.

obczajcie tego pilkarza
https://www.youtube.com/channel/UCQhjD7EgYRU-jDgZbDKSHGQ

@metjuAFC: Efekty powinny być widocznie już teraz w okolicach 2020 roku, ten cały boom na akademie po Euro 2012. No, ale że to Polska (trzeba brać na wszystko poprawkę), to jak dożyję, to z chęcią zobaczę jaki będzie stan piłki w 2030 roku, bo wtedy to już muszą pojawić się owoce tych pierdyliarda szkółek potworzonych m.in. przez byłych e-klapowiczów. Znaczy muszą...powinny.

Claude-Maurice jest w Londynie, Guendouzi wrzucił na instastory krótki filmik.

Kaka pochodzi z bogatej rodziny, ale dal radę. Kwestia podejścia.

Mam wrażenie, że im w większej biedzie wychowywał się piłkarz tym jest lepszy... może to trochę kontrowersyjne, ale ile jest takich historii co te chłopaki boso kopały na ulicy? Sanchez, Jesus z City, Torreira...

@sidtsw:
Jakie tam szkolenie do przodu:D Ciagle gra sie na wynik i zabija kreatywnosc w tych pilkarzach:D Zaloze sie, ze do klubow przyjmuja na podstawie warunkow fizycznych i umiejetnosci gry wslizgiem xD

@schnor25:zgadzam się tylko gdzie w takim razie podziało się szkolenie młodzieży? Pieniądze pompowane w rozwój nie przynoszą rezultatów. Niestety wiem jak wyglądają dzisiejsze szkółki piłkarskie a przede wszystkim te prywatne. Tam liczy się przede wszystkim kasa, a zajęcia prowadzone są na odczepne a co gorsza w formie zabawy. Nie ma instrukcji, pogadanek o tym jaki błąd się popełniło, nie zaszczepia się ducha rywalizacji.

Pamiętacie zdjęcie Guendoziego na imprezie co jakieś The Sun opublikowało w grudniu? Chłopak jak tam leżał zjarany to do dziś mnie to śmieszy :D

Motorycznie nas mega przewyzszali. Predyspozycje maja duzo lepsze do tego sportu.
Bo zas teudno uwierzyc ze w Kolumbii maja duzo lepsze szkolenie ktore u nas tez przeciez poszlo do przodu. :-(

@Redzik:
A-klasa a-klasą, ale ja mialem stycznosc z mlodzikami Pogonii, ktorzy co tydzien zachlewali pałę na imprezach. I jak ktos taki ma zostac dobrym sportowcem xDDD Te cepy powinny wzorowac sie na Lewym/Krychowiaku ( nigdy w zyciu nie pil aloholu ) , ale oni wola imprezki.

@Czeczenia:
Chcialem napisać, ze Reiss Nelson godnie reprezentowalby Polske, ale sie od tego powstrzymalem:D

@FabsFAN: Jak to mówi mój kolega grający w A-klasie: "Nie ma futbolu bez alkoholu."

Że tak przytoczę fragment zeszłorocznego wywiadu z Mariuszem Stępińskim..

Wie pan, co mi się rzuca w oczy u nas? Że wszystko jest odwrotnie. U nas najważniejsze jest odżywianie, psycholog, dobry hotel. I jeszcze żeby piłkarze nie używali telefonów w szatni i nie spóźniali się na zbiórkę. Mam wrażenie, że w tym wszystkim zapominamy o... treningu. Jedzenie czy psycholog stało się ważniejsze niż boisko. Trening stał się dodatkiem. Proszę mi wierzyć, za granicą nie jest tak, że ci piłkarze nieustannie myślą o zdrowym odżywianiu. We Francji na podwieczorku przed meczem było mleko z chrupkami albo jedli taką bagietkę (Stępiński pokazuje dłońmi jakieś 20 centymetrów). A później grali mecz i zasuwali, aż miło było popatrzeć. A przecież nie powinni, bo tego, co mieli na talerzu nie znajdziemy w żadnym poradniku o dietetycznym odżywianiu. Niech pan mi to wytłumaczy. Ale jak wychodzą na trening, to aż się pali. Nie ma przebacz. Każdy trening na 110 procent, schodzisz z niego zmęczony. Trener potrafi wytworzyć taką presję, że musisz być cały czas gotowy, ciągle skoncentrowany. Nie można przysnąć na chwilę. I mam wrażenie, że gdzieś tutaj... Oczywiście, w Polsce chcemy być lepsi, brać wzorce z Zachodu, tylko robimy to trochę na opak."

Smutna prawda..

@metjuAFC: no, ale jakich My mamy piłkarzy? Albo juniorzy z niemieckich klubów, którzy kopią w jakichś Regional Ligach, albo chłopacy grający ogony w E-klapie albo coś więcej w 1 lidze.

Różnica w poziomie gry widoczna na pierwszy rzut oka. Byli szybsi, silniejsi, wygrywali pojedynki, a technicznie są kapitalnie wyszkoleni. Angulo tam niesamowicie kręcił. Nie wiem czy on taki dobry, czy po prostu każdy Angulo tak dobrze czuje się w Polsce. U nas zbyt wiele niedokładności, za długie przytrzymywanie piłki, przez co nie było zaskoczenia. W pierwszej połowie Puchacz coś próbował, w drugiej Makowski, pochwalić można Majeckiego. Szkoda, że przy drugiej bramce wszyscy patrzyli się na piłkę, bo po jego świetnej interwencji, tej bramki można było uniknąć. No ale nadal przed nami dwa mecze i trzeba wierzyć, że coś się zmieni na lepsze i dostosujemy się poziomem do kibiców, którzy byli dzisiaj fantastyczni.

Buńczuczne zapowiedzi, nadmierna pewność siebie, wspaniałe garnitury skrojone na miarę i piękne fryzury układane pół dnia. Tak wygląda dzisiejsza piłka wśród młodych kopaczy. Rzeczywistość na szczęście szybko weryfikuje takie pozerstwo. Szkoda tylko, że kosztem reprezentowania barw narodowych.

@FabsFAN: mowa o Arsenalu czy reprezentacji, bo pasuje w sumie do obu.