Oświadczenie Özila
03.09.2017, 01:13, Michał Kruczkowski 52 komentarzy
Wczoraj minęły równe 4 lata odkąd Arsenal pozyskał Mesuta Özila z Realu Madryt. Z tej okazji Niemiec napisał oświadczenie na swoim profilu na Facebooku, w którym odniósł się do czasu spędzonego w Londynie, a także do obecnej sytuacji w drużynie The Gunners.
- Dzisiaj wypada 2 września 2017 roku. Obecnie przebywam na zgrupowaniu reprezentacji Niemiec. Wczoraj wykonaliśmy duży krok w kierunku Mistrzostw Świata w Rosji, pokonując Czechów 2:1. W ciągu ostatnich dni moi koledzy z kadry pytali mnie o obecną sytuację w Arsenalu. Mówili, że za pomocą mediów dowiedzieli się wiele o kryzysie, jaki panuje w naszym zespole, jako że eksperci i byli piłkarze wypowiadają się na ten temat każdego dnia. Twierdzą oni, że obecna drużyna może być najgorszą w ciągu kilku, a nawet kilkudziesięciu ostatnich lat.
- Piszę ten list wraz z bliskimi mi osobami, ponieważ mamy powód do świętowania. Pomimo tego, że nie wygraliśmy dzisiaj żadnego spotkania, ani nie zdobyliśmy żadnego trofeum, to ja i Arsenal obchodzimy naszą rocznicę! Cztery lata temu w ostatnich momentach przed zamknięciem okna transferowego przeszedłem z Realu Madryt do Arsenalu, a przekonał mnie do tego Arsene Wenger. Powiedział mi o pięknej historii tego klubu, o jego żywych legendach, takich jak Bergkamp, Vieira czy Pires, którzy znaczną część swojego sukcesu zawdzięczają menedżerowi. Arsene wyjaśnił mi, w jaki sposób pomoże mi się rozwinąć pod względem piłkarskim. Każdy gracz chce usłyszeć takie słowa, gdyż są one wielką zachętą.
- Mimo że początkowo miałem problemy z adaptacją w Premier League, przyjąłem to wyzwanie. Zacząłem jako lewoskrzydłowy i jeśli mam być w pełni szczery, to niezbyt lubię występować na tej pozycji, lepiej się prezentuję jako typowa "10". Grając w środku pola, mogę kontrolować mecz i kreować sytuacje bramkowe. Pod względem fizycznym Premier League jest o wiele bardziej wymagająca niż La Liga czy Bundesliga. Ciężko jest nawet o remis, a mniejsze kluby mogą bez problemu cię zaskoczyć. Co więcej, nie ma tutaj przerwy zimowej, a to oznacza, że sezon jest niezwykle długi i wyczerpujący, szczególnie, gdy gra się jeszcze w europejskich pucharach i reprezentuje barwy drużyny narodowej.
- Osiągnęliśmy sporo w ciągu tych czterech lat. Trzy z trzynastu zdobytych przez klub Pucharów Anglii wywalczyliśmy właśnie w tym krótkim okresie, podczas gdy do osiągnięcia pozostałych dziesięciu triumfów klub potrzebował 75 lat. Dodatkowo trzykrotnie sięgaliśmy po Tarczę Wspólnoty. Sześć trofeów w cztery lata jest niezłym osiągnięciem. Jednakże ten fakt sprawia, że jesteśmy jeszcze bardziej zawiedzeni tym, iż w końcówce zeszłego sezonu nie walczyliśmy o mistrzostwo. Mamy nadzieję to zmienić w tym roku.
- W trakcie mojego pobytu w Londynie musiałem przyjąć wiele krytyki. "Za drogi, za chciwy, ma złą mowę ciała i brakuje mu woli walki" - to właśnie mówili o mnie inni. Część z tych komentarzy była wypowiedziana przez ludzi, którzy mnie nie znają, część przez byłych piłkarzy naszego klubu. Niektórzy z nich odnosili tutaj sukcesy, inni nie. Każdy zawodnik musi się pogodzić z tym, że będzie poddany krytyce, niemniej jednak spodziewam się, że legendy będą się zachowywać jak na legendy przystało. Mam jedną radę do tych byłych Kanonierów: przestańcie mówić, a zacznijcie nas wspierać!
- Chciałbym podziękować wszystkim kibicom Arsenalu, którzy zawsze mnie wspierali i we mnie wierzyli. Gdy opuszczam Emirates po zakończonym spotkaniu, widzę fanów, którzy stoją przy ulicy i wiwatują. Po dobrym meczu w moim wykonaniu słyszę jak śpiewacie moją piosenkę. Napawa mnie to niesamowitą dumą i za każdym razem dostaję przy tym gęsiej skórki. Miałem ten wielki przywilej, że spotkałem Brendana i Charliego. Wspierają klub, pomimo tego, że zmagają się z ciężkimi chorobami. Ich siła i pozytywne wiadomości nieustannie mnie motywują. Ponadto jestem wdzięczny za wszystkie osobiste relacje, jakie udało m się nawiązać przez te cztery lata.
- Mimo iż nie wiem, jak potoczy się moja kariera po tym sezonie, to z radością wyczekuję mojego piątego roku w Arsenalu, ponieważ jest to wielki klub z fantastycznymi ludźmi i tradycjami. Kanonierzy, jestem szczęśliwy, że mogę nosić waszą koszulkę. Przeżyłem tutaj niesamowite chwile i naprawdę doceniam fakt, jak wiele ten klub znaczy dla ludzi mieszkających w Londynie, Wielkiej Brytanii i na całym świecie.
źrodło: FacebookDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Tevez: Równie dobrze można powiedzieć tak o każdym meczu wygranym w lidze że to żaden puchar, wygrany mecz to wygrany mecz jakby przegrali te 3 mecze o tarczę wspólnoty to byś krzyczał że nawet tego zdobyć nie potrafią. Myślę że, i Chesea, i City, i United tak samo zależało na tym żeby ten mecz o TW wygrać, a mimo to okazały się zespołami gorszymi. Myślę że słowa Ozila poniekąd dotyczą także takich kibiców jak Ty którzy wiecznie narzekają zamiast szukać pozytywnych rzeczy i wspierać klub, bo nie masz żadnego wpływu na to w jakiej formie są nasi zawodnicy, ale masz jakiś tam drobny wpływ na to jak się czują u nas w drużynie.
Czyli pewnie nie przedłuży kontraktu. Oby tak się nie stało. Mesut to świetny piłkarz i jest tu potrzebny.
Zepnij dupsko i zacznij grać, a nie pier...smutków.
Piękne słowa. Ozil to świetny gracz nie ma co do tego wątpliwości widać że liga angielska daje mu w kość , co widać w meczach , brakuje mu kondycji i wytrzymałości. Wielu chciało by jego odejścia ze względu właśnie na te dwa czynniki , a co za tym idzie dla wielu nie jest wart wydanych pieniędzy i tygodniówki jaka odbiera. Klub zapewne będzie chciał przedłużyć z nim kontrakt i tylko od niego zależy czy będzie chciał tu grać czy nie. O swoją przyszłość nie musi się specjalnie martwić na pewno znajdzie się pożądany klub który go zechce.
@schnor25: Człowieku, przecież te wpeirole nie biorą się z czapy.
Jestem przekonany, że inny trener wycisnąłby z nich jeszcze więcej i nie daliby sobie tak kopać tyłka a przynajmniej jak już to po walce i bym to zrozumiał - ktoś po prostu jest lepszy.
To Wenger jest już wypalony i powinien dać sobie spokój z Arsenalem bo nic nam już nie udowodni.
Piłkarze i cały klub potrzebowali impulsu świeżości i tym impulsem mógł być nowy trener a nie kuwa MANAGER. TRENER.
Niech ten gość z afryki przejmuje klub, bo może wtedy coś ruszy, wywali niepotrzebnych bądź szkodliwych ludzi z zarządu do spółki z Wengerem i Arsenal znowu stanie na nogi.
Oezil jak zwykle dużo gada żeby PR mu sie zgadzał...
Lepiej żeby wreszcie na boisku pokazywał więcej i stosunek jego do Arsenalu widać po nowym kontrakcie którego wciąż nie podpisał...
Oni wszyscy są mocni tylko w gębie, na portalach społecznościowych. Tam pierwsi wylewają żale, ale gdy przychodzi co do czego to dostają brutalny wpier... od topowych drużyn, z którymi powinni nawiązać równorzędną walkę, a nie dostawać po 4:0 czy 10 bramek w dwumeczu z Bayernem.
to samo można powiedziec w drugą stronę do piłkarzy - Przestancie wydawac te smieszne oswadczenia po srogich porazkach, a wezcie sie za gre i pokazcie sie na boisku !!!
Szkoda się przejmować złymi komentarzami w stronę Ozila bo większość jest wyjęta z tyłka.
Dla mnie to piłkarz niesamowity. Jedna z dwóch gwiazd jakie mamy w zespole. A powinno być ich zdecydowanie więcej...co było by zdecydowanym pozytywem a nie negatywem dla tej drużyny.
Z grajkami aktualnie posiadanymi taki grajek jak Ozil czy Sanchez może kopać się co najwyżej po czole...i to nie jest wcale niespodzianka dla mnie, że obaj są w pewnym sensie sfrustrowani. Sanchezowi zajęło obudzenie się po magicznym przekonywaniu Wengera 2 lata, i teraz już wie, że to drużyna bez ambicji. Większość piłkarzy mogłaby sobie kopać w Evertonie, newcastle czy innych wariatach dolnej części tabeli. Nic nie idzie do przodu w tym klubie. Zero stawiania poprzeczki dla innych klubów. No po prostu żałość.
Jestem ciekawy jak chłopaki zagrają w następnym meczu ale widać, że coś się wypaliło. Czy to wiara w Wengera czy też narastająca frustracja w końcu wypłyneła i odbija się na formie na boisku.
Wiadomo, że rywalizacja w Anglii jest najtrudniejsza. Mamy najlepszych menedżerów, ogromne sumy na transfery, wielkie pieniądze do prowadzenia klubów i zaangażowanie absolutnie każdego zespołu w walkę na boisku, byle komuś urwać punkty. Nie spodziewamy się więc, że Arsenal będzie co roku wygrywać ligę. Chcemy po prostu zobaczyć walkę i ambicję w każdym meczu. Wiadomo, że będą porażki, ale nie możemy absolutnie grać jakby nam nie zależało. Nie możemy być pasywni i zachowywać się jak pachołki na treningu, tak jak to miało miejsce w meczu z Live. Chcemy tylko, abyśmy rywalizowali, a nie oddawali pole za darmo, tylko tyle i aż tyle. Jak będzie walka to może przyjdą też wyniki. Kto wie...
bezpiecznie napisał...
Słowa piękne. Ale dla mnie najważniejsze jest to, by pokazali AMIBCJĘ i WALKĘ na boisku, której nie było widać w meczu z Liverpoolem. Tylko tyle od nich wymagam. Trofea? Marzę o nich i ich pragnę, jak każdy, ale sam nie wiem czy ten sezon nam je przyniesie, o ligę będzie bardzo trudno, może ta LE, jak się zepną i jej nie zleją.
Do roboty panowie, walczcie, starajcie się, to wtedy i krytyki będzie mniej. Póki co ona była niestety zasłużona.
Trzeba w końcu wziąć dupy w garść, zacząć gryźć trawę i wypluwać płuca. Każdy mecz ma być zagrany tak, jakby od wyniku zleżały ich życia. Zasrane liściki na facebooku nie poprawią wyników, zaangażowanie i ciężka praca owszem.
A poza tym uważam, że pół świetnego sezonu w ciągu czterech lat, to trochę za mało do uciszania klubowych legend...
Naprawdę staram się Ciebie Ozil wspierać bez przerwy i patrzeć z wiarą na Twój pobyt w klubie, na chłodno oceniać Twoją grę. Od początku byłem zwolennikiem Twojego przyjścia do Arsenalu.
Ale do cholery pokażcie, że jest w co wierzyć, że każdą krytykę przyćmicie walką, wygrywaniem i jeszcze raz walką, że faktycznie kontrolujesz ten mecz na tej dziesiątce.
Graj tak, żeby ludzie mówili o tym, co potrafisz, a nie o tym, co powinieneś poprawić.
Co chciał powiedzieć?
Wenger mnie zmanipulował, ale po tym sezonie odchodzę.
Wszystko pięknie...piękne słowa, piękne oświadczenie i tak dalej, ale czy tylko ja uważam, że nie w taki sposób powinno się reagować na krytykę? do tego jeszcze uzasadnioną. Wrzucanie oświadczeń, zdjęć jak to ciężko się trenuje i tym podobnych rzeczy na portalach społecznościowych nic nie da. Jedyną i właściwą odpowiedzią jest pokazanie swojej wartości na boisku i udowodnienie, że ci co krytykowali byli w błędzie. Szkoda, że wiekszość graczy Arsenalu tego nie rozumie.
Powinnismy wrocic do 4231 i Ozil na 10 on zle gra w 352 a na 10 czuje sie jak tyba w wodzie.
No to mi Ozil zaimponował, nie spodziewałem się tego po nim ;)
Gdybyśmy wrócili do 4231 to może by sie odbudował. Na skrzydle jest beznadziejny. Chciałbym żeby wróciła forma z 15/16
Pozegnalne slowa Ozila ;)
6 trofeow w 4 lata. Ile miala Barcelona w tym okresie?
o moj boze widze ze w trofea wliczamy juz tarcze wspolnoty ;/ za chwile bedziemy triumfowac emirates cup czy asian cup
Większość z was jest cynicznych, wręcz śmiesznych. Gdy przychodził byliście mega podnieceni. Gdy asystuję albo strzela traktujecie go jak Boga. Nie biega ? To do cholery nowość? 4 lata się do tego nie przyzwyczailiście? W realu był inny? Liczby i tak za nim przemawiają...
Jedyny z piłkarzy który w ciężkim okresie dla klubu wyszedł do kibiców z jakimś listem czy prośbą. A wy go dalej krytykujecie.
Poczekajmy do najbliższego meczu gdy znowu was zatka a wy będziecie jak chorągiewki.
@Herus: z jednej strony widzę brak objawów dobrej gry ze strony Ozila i tez się irytuje, z drugiej trudno nie docenić takich liczb.
Pytanie dlaczego w zeszłym sezonie miał tak mało asyst. Wydaje mi się że problem leży w tym, że grany takimi Walcottami i Welbeckami, którzy żeby strzelić bramkę potrzebuja często 5 sytuacji stuprocentowych.
Wydaje się że mimo że ma liczby PL to zbyt wymagająca liga dla niego. Inna sprawa to czy jeśliby był w naszej drużynie z zasady takim wolnym elektronem to nle byłoby dla niego lepiej.
Myślę że Arsenal powinien w tym roku nastawić się na zdobycie Ligi Europy. Pomoże to w odbudowaniu trochę renomy klubu
@Adrian12543: Czyli Arsenal,Arsenal,Arsenal,Wenger.
Czekam z niecierpliwoscia kiedy wraz z Wengerem spakuja manatki. Nowy Arsenal trzeba będzie opierac na silnych gosciach z mentalnoscia zwyciezcy i wielka wola walki.
Mesut Özil in the Premier League since 2013/14:
Most final-third passes completed (3,015)
Most chances created (402)
Most successful crosses (229)
Most assists (42)
A moze Panie Ozil, Wy, pilkarze tego klubu i jego menadzer pobierajacy za ta "przyjemnosc" jego reprezentowania gigantyczne pieniadze, zamiasty pisacc listy, udzielac bzdurnych wywiadow itp zaczniecie w koncu sie starac grac w pilke? Bo ja w ostatnim meczu tego rzekomego zaangazowania nie widzialem.
Presja? W wielkich klubach jest wielka presja. Jesli myslicie ze zadowolicie kibicow AFC Pucharem Anglii, to ja jako jeden z tych kibicow ciesze sie ze tacy jak Pan za rok skoncza przygode z naszym klubem..
Czyli ostatni sezon Ozila
@navy: Nic nie zmieni? To są profesjonaliści nad top topów.
Oni muszą potrafić pracować pod presją. Taki ich zawód.
A jak nie radzą sobie z nią to niestety... transfer na półkę niżej.
Piłkarze powinni odczuwać presję, powinna ich nakręcać, motywować.
No ale jak Arsene otoczył się primadonnami pokroju Ozila zamiast wojownikami to teraz zbiera tego plony.
Jak dla mnie Ozil jest symbolem przerwania tej pucharowej posuchy, która nas męczyła przed jego przybyciem. Co prawda puchar Anglii to nie premier League ale przynajmniej mogliśmy zresetować ten licznik na sincearsenallastwonatrophy.co.uk
https://www.meczyki.pl/newsy/oezil-do-krytykow-arsenalu-przestancie-gadac-zacznijcie-kibicowac/62750-n
heheszki
@Czeczenia: Dobre.
"Każdy zawodnik musi się pogodzić z tym, że będzie poddany krytyce, niemniej jednak spodziewam się, że legendy będą się zachowywać jak na legendy przystało."
Nie wiem czy się śmiać czy płakać.
Krytyka jaka go spotyka jest konstruktywna i nie wzięła się znikąd.
Ozil gra w Arsenalu beznadziejnie.
A najgorsze jest to, że jakoś w reprezentacji potrafi super rozgrywać i rzucić kilka takich pasówek, że zapiera dech w piersi.
Widać, że Arsene wpoił mu wartości tego klubu: najważniejsza jest świetna atmosfera, tradycje klubu, Puchar Anglii.
Osobiście nie mogę się doczekać kiedy Ozil odejdzie z Arsenalu.
Gdy przychodził to wierzyłem, że nadejdą zmiany. Wreszcie zaczniemy liczyć się na rynku transferowym, koniec że sprzedażą najlepszych.
4 lata minęły i jest jak jest, a jest nieciekawie. Liczyłem ze Ozil zostanie liderem kreatywności w Arsenalu a jest cieniem.
Özil musi wziąć się w garść i powrócić do formy, bo wiemy, że potrafi tworzyć magię na boisku. Jest Alexis i Laca, więc Mesut ma z kim grać. Pytanie tylko, czy jemu się chce.
@Forever_gunner
Brak Santiego widoczny...
Ja nie wiem co jest grane, że piłkarz z taką techniką i umiejętnościami jak Ozil może grać taką padakę. Chyba nie zapomniał jak gra się w piłkę co nie? Więc jeśli nie to jest problemem to co? Wydaje mi się, że brak ambicji i motywacji. W naszym klubie nikt nie nalega, aby były dobre wyniki. Piłkarze cieszą się z wywalczonego remisu, zamiast jak najszybciej spróbować strzelić kolejną bramkę na miarę zwycięstwa. Chyba przez to rozprężenie Ozil gra słabo. Jest jeszcze opcja, że piłkarze grają na zwolnienie menedżera, ale w to chyba nie uwierzę, szczególnie po takich wypowiedziach. Wenger zrobił dla mnie to, Wenger zrobił tamto. Peany na cześć Wengera i poklepanie przez dziadka po główce po dotkliwej porażce. Potrzeba jaj w tym klubie i żeby komuś zaczęło zależeć, a tego nie doczekamy dopóki nie zmieni się trener i cały zarząd.
Póki co nie zostało mu nic więcej niż gadanie, bo jego gra jest koszmarem. Pierwszy hamulcowy. Póki nie siądzie na dupie, Arsenal gra w 10.
Słyszy po meczu jak wiwatują na jego cześć - ze trzy razy do roku.
Weź się chłopie do roboty zamiast biadolić.
Mesut jak ty mnie zaimponowaleś w tym momencie!
Im pies mniej groźny, tym głośniej szczeka ;/
Przestańcie pier....ć, zacznijcie grać.
Podpisuj kontrakt, a nie pier...
"Zacząłem jako lewoskrzydłowy" To też był dobry motyw. Objaw geniuszu Wengera rzekłbym.
" Mam jedną radę do tych byłych Kanonierów: przestańcie mówić, a zacznijcie nas wspierać!"
A ja dla obecnych. Przestańcie gadać głupoty, robić selfie tylko pokażcie charakter na boisku.
Tekst o legendach jest denny. Kto jak kto, ale legendy jak dla mnie mają pełno prawo i powinność wytykać błędy piłkarzom tym bardziej kiedy dzieje się co się dzieje. Legendy to nie papcio tylko faceci z krwi i kości nie francuskie pieski.
Piękne słowa, bardzo bym chciał żeby udowodnił swoją grą, ze wszyscy się mylą #OzilMusisz! xD
Wszystko pięknie. Brawa dla niego za takie słowa. Jak długo można wiwatować dla klubu, który co chwila daje plaskacze swoim kibicom.
Moi kumple sa kibicami klubów z PL (MU, Chelsea, Leicester, City) i prawda jest taka, że z podziwu, który kiedyś budził u nich Arsenal, teraz jesteśmy tylko obiektem drwin i żartów, co jest niesamowicie irytujące. Mecz z Arsenalem, to taki byle meczy, bo chłopaczki Wengera i tak się spalą psychicznie i dostaną z 6:0. Do tego doprowadzono ten klub, więc trudno oczekiwać, że jesli klub co chwilę daje nam powody do zawstydzenia, to będziemy śpiewac na jego cześć pochwalne hymny po takich kompromitacjach.
List pożegnalny.
Tarcza wspólnoty to żadne trofeum.
Z całą wypowiedzą się zgadzam. Fani powinni wspierać piłkarzy, ponieważ bez ich wsparcia nie ma najmniejszych szans na osiągnięcie sukcesu. Uderzyło mnie jednak stwierdzenie"Waszą koszulkę".